Babitek

wlasnie, apropo polowkow. powiedzcie mi, czy toczy sie u Was walka o pilota do tv? :) zwlaszcza wieczorami, jak juz lezymy w wyrku u nas regularnie...i wlasnie dzis przegralam..

eh Kala, ja juz jetsem skazana na polowka :) szlaja sie ze mna..jedynie wyszalec sie moge, poki wlasnie dzidzi nie ma :) etyka leczenia kanalowego? :D:D:D cos Ty wachala? :P Jol Gosiaczku, dawno Cie kochana nie widzialam :)

hmmm, no ja to nie lubie wystawac przed szereg :D dam Wam pierwszenstwo :D

Waikiki, ale jak Ci nie przejdzie szybko, to lepiej jednak sie przejdz, po co masz sie meczyc.. oby Ci przeszlo samo :) a Gagatka bedzie politologiem :) jako i ja jestem :)

Gagatku, kochana, ja wiesz ja jestem po Twoim kochanym kierunku i zapewnil mi takie kokosy, ze pracuje w informatyce :D:D:D nie zebym chciala Cie demotywowac :P pamietaj o naszej aferze ;) trzymam kciuki za foto :) Summer, przywitalas sie i zniknelas! karygodne! :P my tu zaklady juz poobstawialysmy, czy robilas test, czy nie! :) wlasnie, sluchajcie - mialysmy Wojtusia w drodze na topiku, teraz Yza sie rozpakowuje - albo juz rozpakowala i co? zero ciezarnych...ktora na ochotnika zasili ławkę ciężarówek? :) stan ciąż musi sie zgadzac! Yza dumnie dzwigala ten \'ciezar\', teraz pora na nastepczynie :P

Gagatku, z negatywnymi niespodziankami - tak to juz chyba jest w zyciu :) Jesli chodzi o dzieci i Adr, kiedys, jak rozmawialismy teoretycznie o dziecku/dzieciach to wydawalo sie takie odlegle, a od jakiegos czasu mowi o tym bardzo powaznie, tzn jakos nie czuje hipotetycznosci wywodu :D ale tak czy siak, oboje chcemy jeszcze poczekac. choc ja mam 27 a on 28 l. wiec 10 lat nie mamy ;) Gagatku, pozyczylabym Ci milej pracy, ale juz po grzybach :) Cafko, nie zniechecaj sie, trzymam kciuki, zeby znajoma znala fajnego kamerzyste :)

Gagatku, z negatywnymi niespodziankami - tak to juz chyba jest w zyciu :) Jesli chodzi o dzieci i Adr, kiedys, jak rozmawialismy teoretycznie o dziecku/dzieciach to wydawalo sie takie odlegle, a od jakiegos czasu mowi o tym bardzo powaznie, tzn jakos nie czuje hipotetycznosci wywodu :D ale tak czy siak, oboje chcemy jeszcze poczekac. choc ja mam 27 a on 28 l. wiec 10 lat nie mamy ;) Gagatku, pozyczylabym Ci milej pracy, ale juz po grzybach :) Cafko, nie zniechecaj sie, trzymam kciuki, zeby znajoma znala fajnego kamerzyste :)

Gagatku, z negatywnymi niespodziankami - tak to juz chyba jest w zyciu :) Jesli chodzi o dzieci i Adr, kiedys, jak rozmawialismy teoretycznie o dziecku/dzieciach to wydawalo sie takie odlegle, a od jakiegos czasu mowi o tym bardzo powaznie, tzn jakos nie czuje hipotetycznosci wywodu :D ale tak czy siak, oboje chcemy jeszcze poczekac. choc ja mam 27 a on 28 l. wiec 10 lat nie mamy ;) Gagatku, pozyczylabym Ci milej pracy, ale juz po grzybach :) Cafko, nie zniechecaj sie, trzymam kciuki, zeby znajoma znala fajnego kamerzyste :)

Biedna Yza, ciekawe jak dlugo jeszcze to potrwa.. Calusy dla Nich! Cafka, trzymam kciuki :) daj znac Kati, obawiam sie, ze nie znam odpowiedzi :) Adr zaskakuje mnie czyms ciagle, niestety nie zawsze pozytywnie :D ale ogolnie ciagle cos wymysla w zyciu :)

Waikiki, no i bardzo fajnie, ze sie tak z zespolem ulozylo. niech koles ma nauczke co sie dzieje, jak sie olewa klienta. Twoj plener - to na pewno beda fajne zdjecia, klimatyczne :) Calineczka, fajnie, ze masz ciocie pracujaca w szpitalu, to Ci napewno wiele ulatwia..domyslam sie kochana, ze taki stan jest dobijajacy..ale musisz byc dobrej mysli i myslec optymistycznie.. no prosze - to okres spadajacych z nieba fotografow i zespolow :D fajnie fajnie, dobrze, ze sie tak uklada. moze w sobote zerkne na na wspolnej na powtorki i zobacze nawalonego kamerzyste :D Gagatku, nie doluj sie, takie sytuacje sa chwilowe, niedlugo bedziesz miala prace, no i automatycznie kase :) zobaczysz..takie zycie - raz na wozie raz pod wozem Cafka, u mnie tez wlasnie slonko wyszlo, ale cieplutko to tylko przy kaloryferze :P

witajcie ale jestem dzis spiaca, masakrycznie.. Jol Zareczona, na smacznego juz pewnie za pozno ;) ja tez uwazam, ze fotograf Calineczki bardzo fajny styl ma, i moj tez jest podobny :) no i dlatego go wybralam :) pomysl z plotnem jest fajny, ale mozna to zrobic tez kiedykolwiek, tzn zamowic niezaleznie od zdjec slubnych. Jol Kala, milego dnia i Tobie :) Jol Waikiki, mnie nie bylo poltora tygodnia i tez mi sie nie udalo nadrobic - przejrzalam tylko, ale zostalam juz 2 razy zlapana na brakach ;) zdrowka kochana! :) a co sie dzialo - ja chyba nie jestem odpowiednia osoba na opowiadanie, bo i ja nie wiem :) ja siedzialam w niemczech na urlopie :) Jol Gagatku, oczywiscie usciski dla Yzy :) o 9 dzwonili, zebys przyszla na 9? :D dobrzy sa.. ja tez nie cierpie lekarzy i szpitali..ale jak trzeba to trzeba :( A z pracy - no nie oplacalo mi sie jechac do domu, pojechalismy prosto do chinczyka po obiad i do przyjaciol :) Gagatku, Bysiek tez bardzo fajny :) tez robi bardzo fajne fotki :) Waikiki, gratuluje nowego zespolu :) juz sie nie musisz tamtym stresowac :) Jol Cafka, powodzenia u kamerzysty :) A co bylo z kamerzysta na wspolnej? Waikiki, no na tej drugiej stronce faktycznie niewiele widac,ale portrety na pierwszej sa bardzo fajne, wiec slubne pewnie tez :) No to ja znowu pokaze swojego :D http://fotogaleria.com.pl/index_pl.html Gagatku, cos Ty, w pracy od rana siedze z oczami na zapalki :D Jol Iza, zaspalas nam kochana :) milego dnia i Tobie :) Noooo, to w takim razie i ja Was pozdrawiam :P

aa, Calineczka, nie zastanawialas sie nad tymi badaniami pod narkoza? w przychodni gastrologicznej, w ktorej ja sie lecze mozna tak zrobic..oszczedza wieeeele stresu i meczarni

hej Calineczka, ja wiem, ze to powazna operacja..i niestety dlugo sie dochodzi do siebie..uroki cudownych badan ukladu pokarmowego znam tez niestety z autopsji, dlatego nie zazdroszcze. z tego, co piszesz wynika, ze w moim wypadku to roznica taka, ze inne jelitko :( ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze..zdrowka Ci zycze! fotograf bardzo fajny, zdjecia z pomyslem. wg mnie nie przesadzone, w sam raz, ciekawe i bardzo ladne. fajne koncepcje. drogi?

wrocilam z pracy :D (zahaczajac o przyjaciol) nadal kciuki za Yze, ciekawe jak Jej idzie :) mam nadzieje, ze wszystko w porzadku.. Summer - i co i co? :):) Kala - przyznalam wczoraj bez bicia, ze nie udalo mi sie przeczytac zaleglosci dokladnie, staralam sie przejrzec, ale wiele pominelam niestety.. fajny dentysta, dzieki ktoremu jestes o jeden zab biedniejsza :( Janne - najlepiej w wieku 5-6 miesiecy sterylizowac kotke (ok miesiaca przed pierwsza ruja), dlatego, ze wtedy nie ma ryzyka guzow na sutkach. ale jesli kotka jest starsza, nadal powinno sie ja wysterylizowac - bez wzgledu na wiek. tylko wtedy to jakos miedzy rujami - byc moze tak, jak mowi Darianka Hrabianka :) - tego juz nie pamietam. no to ja chyba tez juz ide do wyrka :) spijcie dobrze dziewczynki, do jutra

ja tam slyszalam, ze Krysia ma Rysia, a Marysia ma Zdzisia :P

no cos Ty Gagatku! To Krysia ma Rysia! :D

Gagatku, o Ali i kocie kraza pogloski na miescie ;) Kurcze, dlugie skurcze..mam nadzieje, ze Yza nie cierpi za mocno..pewnie juz mniej niz wiecej..ucaluj Ja ode mnie :) niech sie dzielnie trzyma! :)

Gagatku, a Ala ma Kota :P Calineczka, operacja bedzie w Polsce? prywatnie? No operacja na jelitach akurat mi obca nie jest.. :( ja z kolei nie mialam guza, ale wycieli mi 30cm jelita cienkiego. lezalam w szpitalu dosc dlugo a sama operacja trwala ok 4h, bo na jelitach nie jest najlatwiej..a pozniej meksyk z gojeniem - przez tydzien nie wolno mi bylo ani jesc, ani pic - tydzien bez wody w ustach to byla koszmarna meka..dlatego biore leki i bede brala do konca zycia, zeby znowu sie nie zrobil taki sam stan zapalny.. wspolczuje Ci kochana :(

Cafko, na pewno last minute jest taniej. ale najwazniejsze, zeby kazdej z nas udalo sie wyjechac w wymarzona podroz :) No to pomieszalyscie chlopow :D:D:D:D pieknie pieknie, podkradajki :P

Kati, ja tez bede musiala kupic ich sporo - ok 100 :( Cafka, my tez bedziemy sie rozgladac za last minute. i pewnie przez biuro mojej siostry ukochanego - ma biuro podrozy, wiec prowizja nam odpadnie w cenie.. Kocurku, naprawde ladne :) nie liczylam ile za moje wyjdzie i chyba wole nie liczyc :D Tak jest, obmacalam na lewo i prawo :D ale jeszcze cos z nich zostalo :D

Kati, Finlandia jest mniej wiecej z tej samej półki, co pan tadeusz - ok 35pln 0,5L w sklepie - wiec z tych drozszych. natomiast i pan tadeusz i finlandia sa bardzo dobre - wiem, bo ja akurat win nie pijam, a wodke owszem :P Z tych, kt wymienilas, nie przepadam za absolwentem i zawisza, z tej polki z kolei najczesciej pijalam bolsa (ok 25pln o,5L w sklepie). smirnoff, pałacowa wg mnie sa lepsze od bolsa, zawiszy i absolwenta, kosztuja troche wiecej, ale niewiele. Kocurku, wybralam te: http://www.zaproszenia-slubne.com/slubne/przedStronaSzczegol.php?id=011.11.01&katalog=1 - papier jest lekko opalizujacy, wygladaja elegancko i bardzo fajnie sa te ludziki wyciete, papier jest bardzo sztywny, a ten bezowy w srodku troche cienszy. a Ty jakie? :) Darianka, gratuluje w takim razie Tomkowi i Tobie Tomka :) Kocurku, to moze i ja tego Imiglikosa kupie :)

Hej Kati :) ja Cie oczywiscie pamietam! :) dobrze ze wracacie do normy..mam nadzieje, ze pouklada sie szybciej, niz przewidujesz i bedziesz miala z glowy te klopoty..z calego serca zycze! Twoje zaproszenia zapowiadaja sie ciekawie wodki - ja (subiektywna opinia) bede patrzec na: smirnoffa, pałacową, pana tadeusza (choc ten jest juz drozszy)

a ja przyznaje, ze tamtego postu nie doczytalam - przegladalam wczoraj tylko, co pisalyscie, ale wiele na pewno mi umknelo..za duzo bylo.. mow kochana, co to za operacja?

Gagatku, ja taki dziurkacz planuje sobie kupic do winietek na stoly - jakis z podluznym wzorkiem tak jest, psisko duze, dobrze za kolano mi siega :) ok 40kg zywej wagi kundelskiej :D A kotek to juz emeryt - 20 latek ma, wąsy jej powypadaly ze starosci i niestety ma guzy na brzuchu, ktorych juz nie mozna ruszac ze wzgledu na wiek..ale trzyma sie dziewczyna dzielnie :) Cafka, ja popcorn wcinalam wczoraj wieczorem :)

Jol Cafka :) to bardzo dobrze, ze bylo pusto beze mnie :P ;) No kochana, ja sie nie planuje tesciowej dac..jest mi tak naprawde tylko przykro, bo myslalam, ze bedzie inaczej (naiwna...) a wiem, ze tego, co nagadali im nie zapomne (pamietliwa ze mnie bestia - zwlaszcza, jesli chodzi o moja rodzine - mamcie i siostre). a wszystko poszlo o kase...obrzydliwe! Ale racje kochana masz, sa daleko i nawet gdyby chcieli, nie maja jak mi zatruwac zycia :) I Ty sie nie dawaj rowniez! :) Calineczka, ja przeczytalam - czytam po kolei :P Gagatku, przelicz sobie roznice w cenie i sama sobie odpowiedz, co Ci sie oplaca i podoba bardziej. my mielismy dostac projekt od grafika - adrianowego swiadka, ale jak przeliczylam druk, koperty itp itd, wyszlo drozej, niz kupne, wiec kupuje gotowe.. nawiasem mowiac w czasie urlopu doszly probki, nawet nawet, chyba juz mam faworyta :) Cafka, Ty tez sobie poprzeliczaj i Ci wyjdzie odpowiedz :) Darianka, fajny rudzielec :) Calineczka - mi sie tez rulony podobaja, najleppiej ecru, przydymione lekko, ale niestety - wiele z naszych wysylamy poczta, wiec dla nas zupelnie niepraktyczne Gagatku - Czesio cos sie ostro zjezyl na pilke :D a Roki chyba przysypial ;) ale tez oba slodkie :) to ja swoje tez pokaze :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5db99494e63c9ac.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99c88033a06cf58f.html