Babitek

witajcie :) Yza, ciesze sie, ze zdarzylam - wpadlam w sama pore :D trzymam za Was kciuki, badz dzielna i ucaluj od nas Wojtusia :):):) powodzenia!!!! Imili, pamietamy pamietamy :) niedobrze, ze nie czujesz sie tam dobrze..mam w takim razie nadzieje, ze szybko Ci zleci.. Iza, bylo bajecznie :) fajnie tam u Was w Niemczech :):):) a do tego mam straaaaaaasznie kochana rodzinke - nawet sie nie spodziewalam, ze az tak - sporo czasu ich nie widzialam..no i tu \'szronowa\' zima, a tam piekny, wysoki snieg :) co do kotow - ja lubie, bardzo lubie - ale chyba nie ma zwierzecia, ktorego bym nie lubila. a koty wcale nie sa takie, jak sie o nich mowi :) ja mialam dwa, teraz mam jednego i oba to kochane przytulanki Gagatku, ja tez sie ciesze, ze Was znowu widze :) mam nadzieje, ze pazurki Twojej tesciowej nie wyjda jednak na wierzch..po mojej sie nie spodziewalam - serio :( ale jak madrze powiedziala mi przyjaciolka - poczula sie pewniej, to szaleje... Kala, kiedy do dentysty? nie ma co sie meczyc.. Jol Kocurku :) no wlasnie - jakbym wycelowala w porod Yzy :):):)

helou :) wrocilam :) wczoraj poznym wieczorem, ale dzis sie probowalam caly dzien zbierac jakos do zycia, od jutra do roboty.. bylo super :) bawilam sie swietnie, tyle, ze szybko minelo niestety.. mam nadzieje, ze troche tesknilyscie :P staralam sie przejrzec wszystko, co napisalyscie w tym czasie, ale duuuzo tego bylo :) rozmawialyscie o kwiatach, sukienkach i fryzurach - mocno zakrojonej koncepcji jeszcze nie mam, na razie w powijakach, a zostalo 5 mies. wiec pora sie ruszyc z tym :) rozmawialyscie o tesciowych - do tej pory reprezentowalam nieliczne grono bab, ktore tesciowej nie maja nic do zarzucenia - no to maly apgrejt - juz mam sporo do zarzucenia...wkurzyla mnie - oboje z tesciem zaczeli sie wtracac w sprawy mojej rodziny - komentowali, wymyslali itp itd. wkurwili mnie niemilosiernie i maja kreche jak stad do tamtad! rozmawialyscie o naszych mezczyznach - moj ma tendencje do \'napadowego\' zainteresowania slubem - albo go nie obchodzi nic albo jak sie zainteresuje, to mi zyc nie daje z tematem. i jeszcze o podrozy - ja rowniez mysle, ze przed slubem to podroz narzeczenska :) i zdecydowanie wybierzemy sie po. pewnie w maju - ok miesiac po slubie. pewnie nie odpisalam na wszystko...ale ciezko tak poltora tygodnia :) Yza, mam nadzieje, ze zdarzylam jeszcze przed \'rozpakowaniem\' :) kochana, dawaj nam koniecznie znac smsami i trzymajcie sie z Wojtusiem dzielnie :) powiedz synkowi, zeby nie dawal mamie za mocno w kosc :) powiedzcie mi, co jeszcze mnie ominelo?

dzieki Yza :) a Ty dbaj o Was kochana, usciskaj Wojtusia od cioci :) Kala, to komedia romantyczna - przy czym wg mnie rozni ja od innych komedii romantycznych zupelnie inny styl, duzo inteligentniejszy dowcip. jest smieszna i malo rozczulajaca. naprawde fajny film :) Kala, kwiatek: [ kwiatek ] (bez spacji w nawiasach, łapka: [ czesc ] (bez spacji w nawiasach) :) Calineczka - wg mnie to zalezy od wieku dzidzi i ze tak powiem - Jej stylu bycia :) ja bylam non stop wrzeszczacym dzieckiem, wiec na slub czyjkolwiek rodzice nie mogliby mnie zabrac :P wiem wiem, pytanie nie bylo do mnie ;) ale wg mnie, jesli dzidzia nie jest mocno placzaca i jest wystarczajaco duza to chyba mozna..

witajta :) wrocilam z kina, bylam na przedpremierowym pokazie \'nigdy nie bede twoja\' - szczerze polecam :) usmialam sie setnie, naprawde, i wg mnie i przyjaciolki, z kt bylam - spokojnie usmieje sie i facet - duzo panow bylo :) Kala, zycze Ci w takim razie fajniejszej atmosfery..no i lepszej pensji.. W pradze bylam jako dziecko, nic nie pamietam :) Ja za rurki dziekuje, za pozno dla mnie :P (alez jestem dzielnie konsekwentna (dzis :D ) ) nie mam zadnych dodatkow Kala, nie mam nawet sukienki :) Kala, nie podpisalabym sie pod tym organizerem..wg mnie jest mocno przegiety :) nie widze powodow do podlamki :) Ooo, Czarna, zdawalam prawo jazdy kieeeeeedys w ostrolece :) (nie zdalam wtedy :D) Yza, zdrowiej Babo! :) kochane, ja pewnie jutro juz nie zawitam przed wyjazdem - bedziemy sie starali wyjechac w miare rano, wiec sciskam Was wszystkie razem i kazda z osobna :) Tradycyjnie - badzcie grzeczne i potesknijcie troszke za mna :) moze jakos w trakcie sie odezwe..obaczym. tymczasem do nastepnego! :D

Baw sie dobrze Glupolku i odpoczywaj :) niech Ci milo i wolno czas minie :)

:) ale Ci fajnie :) a jak sie nazywa to miasto z klatka dla nierządnic? Lewocza? Tam tez bylam :) ale klatka byla zamknieta na klodke..cholera! ;) ale w Koszycach chyba mnie nie bylo..

ooo, witaj Glupolku :) a gdzie dokladnie jestes? my bylismy w zeszlym roku i tez zahaczylismy o wegry :D

a ja z zaskoczenia.....tez! :D i tez zaraz wychodze z pracy - tradycyjnie czekam na adriana tylko :)

ja tez, Ty tez i ja znowu tez :D

a myslisz, ze ja nie? :P

Czarna - nie myslalam nad kwiatami, ale nie kalie - mi sie zle kojarza.. Gagatku, ba! przyznaje sie - wiem, ze mam fajnie :P Z wierszykiem nie pomoge Kocurku - nie znaju takiego na maila odpisalam :):)

witajcie Iza :) z tym pindzeniem sie w domu to juz tak jest. wiadomo, jak sie mieszka ze soba to sie widuje w roznych sytuacjach i uniknac sie tego nie da :) mnie to akurat nie martwi zupelnie :) Kala :) jak napisze smacznego, to juz nie ma do czego ;) a Twoje pytanie o prace. ja tak, czy w 100%? - nie - ale to tylko dlatego, ze nieregularnie mi placa. jesli chodzi o warunki w pracy, towarzystwo, luz, atmosfere no i przede wszystkim o sama prace - co robie, jak robie, stanowisko, itp itd - 100% zadowolenia :) dlatego tyle lat juz tu siedze.. \'pani poczeka, idzie drugie\' - wymieklam :D Gagatku :) Milych porzadkow :) Zareczona :) no na 150 flaszkach taka roznica w cenie to 6 stowek - wiec nie malo. kotek da se rade :D Witaj Czarna :) Yza :) Bidulko trala lala, a ja jutro wyjezdzam :P

spijcie dobrze - Gagatku, Yza, Wojtus :) dobranoc wszystkim dziewczynki :)

Gagatku, ja sypiam wlasnie po 5-7 godzin. ale nie pwoiem, zebym byla do zycia nastepnego dnia :D kiepsko zwykle bywa. i zawsze sobie obiecuje, ze wroce, pokrece sie i poloze spac i nigdy nic z tego nie wychodzi... jak to z tlenu ludzie Ci pouciekali? cos robilas z kompem?

i znowu ja :) i pieknie Kala :) ja sie uczylam nawet spawac i lutowac w szkole sredniej :D a pozniej poszlam na politologie :D ale lutowac dalej umiem :) Uwaga uwaga, wystrzelilam kotka na ponad 1400 - drugi raz juz mi sie nie udalo powtorzyc :( Jol Gosiaczku, kope lat :) a co to za sklep na przeciwko makro? - ja nie wiem, a mowisz ze tanio, wiec tlumacz prosze :) Witaj Biedronko :) niezle z tym slubem :) ciekawie :) Yza, faktycznie brzuszka prawie nie widac :) bardzo ladne zdjecie. bogate masz to cv :) ja zaczelam od sprzedawania kartek na starówce, pozniej promocje kawy w sklepach (to wszystko jeszcze w szk. sredniej), pozniej nianiowanie - swietnie zarabialam, ale juz studiowalam codziennie wieczorowo, wiec padalam na twarz i wymieklam, pozniej asystentka zarzadu (sekretarka :) ) w tskż (towarzysto spoleczno kulturalne zydow w polsce :D), no a na koniec ta firma, w kt pracuje - produkcja dla internetu. a suwaczek Ci wychodzi Kala :) a moze bym tak poszla dzis wczesniej spac?

jestem i ja :) ale ja nie juz tylko jeszcze - zaraz przyjedzie po mnie adr i spadam do domu zahaczajac o jakis obiad :) ten kotek jest swietny :D tylko kiepsko konczy... ;) mi najdalej polecial z 830 chyba ja za winkiem nie przepadam, ale jak juz mam pic to renskie mi smakuje :) Kala, to co Ty robisz?

nie mam pojecia Gagatku - nie pytalam, bo to znajomy wiec da wszystkie, ktore zrobi..

to ja kupie wiecej i najwyzej przed wesleem, jak sie okaze, ze jest mniej osob to wypijemy :D:D:D klodka ok - ale zeby przed sama soba zamykac? :P a wino - biale chcialam kupic reńskie - bardzo je lubie, a czerwone nie znaju

Kocurku, nam wychodzi ok 120 ale mysle, ze bedzie blizej 100. a z ta wodka to ja mysle sobie, ze jak zostanie to sie przyda ;) nastepnego dnia posiedzimy w troche osob jeszcze itp Yza, witaj :) szato de jabol rocznik biezacy :D:D:D no i czemu sie nie mozesz wyleczyc? nieladnie! no wlasnie, u mnie i degustatorow sporo i jeszcze ja do tego ;)

witajcie :) Calineczka, dzieki :) dopisalam Twoj tekst. joł Iza :) fajnie, ze stol sie udal :) ja tez mialam wczoraj lenia ale nie jestem pewna, czy dzis mam mniejszego ;) nam tez na razie wychodzi ok 120 osob. Zareczona - wyborowa jest dobra, to prawda :) okresu w takim razie chyba gratuluje? :) Powodzenia pierwszego dnia! :) Do Frankfurtu chyba daleko bedziemy mieli :) Weiden? Waiden? - nei wiem, jak sie pisze :) ale dziekuje za zaproszenie no wlasnie, tam gdzie my jedziemy to chyba Bawaria.. Aneczka, poszukaj w takich serwisach gdzie sa spisy zespolow, na forach internetowych - na pewno kogos znajdziesz! Kala, doleciec chomikiem do gwiazd to i ja dolecialam :D tylko, ze one wtedy leca w gore a nie do przodu i laduja blisko :D a cialko - pakuje i wysylam ;) Kocurku :)30 win na ile osob? my chcemy kupic ok 60 na 120 osob. Fajnie, ze Palacowa dobra - ja tez tak mysle, ale chcialam sie upewnic, ze nie tylko ja tak uwazam ;) wiem, ze w podobnej cenie jest tez pan tadeusz - ma bardzo ladna butelke a kosztuje z tego co wiem mniej wiecej tyle samo co wyborowe, smirnoffy i inne pałacowe. wiec moze pan tadek? na razie jak liczylismy - wyszlo nam ok 160 butelek wodki i 60 win - na 120 osob. adrian przeliczal - patrzac mniej wiecej, ile osob pije wodke, ile wino. chyba starczy, co? :) Darianka - nie choruj! :)

ps. Kala, dodalam Cie do listy :)

i znowu ja :) wrocilam :) Summer, to ja tylko raz jeszcze powtorze - nie musisz wybaczac i ja tez bym nie wybaczyla. po prostu olej i sie nie stresuj U Was jest bardzo madrze z tym alko - juz gadalysmy o tym kiedys i gdybym miala taka opcje to bym sie na nia tez zdecydowala :) Calineczka, my na kurs tanca planujemy sie zapisac niebawem - jak wrocimy z drugiego urlopu (o tym za chwile :) ) - czyli bedziemy mieli niecale pol roku na nauke :) Zonqa, ja sama nie wiem, jak wodke liczyc - pol litra, czy litr..pewnie wyjdzie gdzies po srodku. a wina myslelismy zeby kupic ok 60 butelek (na ok 120 osob) no prosze, to alko na targowku w carrefourze nie bede kupowac.. Kala, prosze uprzejmie - sluze swoim nadmiarem \'kochanego cialka\' - bierz ile chcesz :D Menu jeszcze nie wybieralismy, bedziemy wybierac w marcu dopiero :) ale raczej bede celowala w rzeczy popularno proste. Yza, Ty przynajmniej na razie wodki nie tkniesz :D ja sie boje, ze jak kupimy teraz to polowa pojdzie przy roznych okazjach :D Gagatku, powodzenia jutro, trzymam kciuki :) Kala, mi chomiki pokazal Adrian a Jemu Jego Mama :D ile Wasz polecial najdalej? Adriana chomik polecial na ponad 400, moj ponad 100 :D Kocurku, dzieki za info. to nawet przyzwoicie, ja licze, ze u dystrybutora bedzie jeszcze taniej, wiec jest niezle. a co myslicie o Pałacowej? Zarzniety losos? :D:D:D:D:D blagam Cie :D:D:D:D:D:D a w czwartek prawdopodobnie wyjezdzamy na tydzien do niemiec (Iza, bede blizej Ciebie :D) do mojej rodzinki.

Jol Kocurku :) O widzisz, to cenne info - daj znac, jakie sa ceny w hurtowni, jak juz je poznasz prosze :)

Zonqa, my tez bedziemy kupowac ok 160 butelek. A na ile osob Wam tyle wyszlo? i czy to 0,5L? Kupujecie tez wino? jak je liczycie? Kochana, ja jeszcze dokladnie nie wiem, gdzie bede kupowala wodke - prawdopodobnie od dystrybutora. a gdzie kupilas taka lewą wodke? Aneczka, ja jestem spokojna, ze tyle jedzenia wystarczy :) mysle, ze sporo zostanie jeszcze.. na kurs sie wybieramy, bo mysle ze to przydatne w zyciu - lubie w ogole tanczyc i fajnie jest umiec robic to lepiej :) no a wlasne wesele to dobry motywator, zeby sie zapisac na kurs :) A o sobie - ja mam 27, Adrian 28 lat, mieszkamy w Wawie, jestesmy razem 5 lat, od 3 mieszkamy razem. oboje pracujemy przy stronach internetowych, no i mam fajnych tesciow :) co sie rzadko zdarza niestety.. Zonqa, jeszcze jedno pytanie - nie wiesz, kiedy ma podrozec alko? i o ile? duza roznica?

Dopisalam :) A napisz nam cos wiecej o sobie :) No mam juz sporo..ale i tak zostaje w tyle ;) mam sale, kamerzyste, fotografa, zespol, termin w kosciele, zamowilam probki zaproszen - czekam az przyjda, mam krawcowa, kt uszyje mi sukienke, samochod mam, florystke mam, wizazystke tez :) nie wiem, co jeszcze :) brakuje sukienki (wykonania), zaproszen, wodki, tortu, kursu tanca i fryzjerki? to chyba wszystko? :) czy nie? :) a o jedzenie sie nie martwie - mamy 5 dan goracych, 12 przystawek zimnych, stol wiejski, owoce, ciasta no i tort :) wiec musi starczyc ;)