Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Babitek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Babitek

  1. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    witajcie Gagtka - u mnie duszno strasznie ale zaczelo sie chmurzyc, pewnie bedzie zaraz padac ( z czego w sumie sie ciesze :) ) Summer - bez sensu z Mama M., zwlaszcza, ze rozwod 10 lat temu..zdecydowanie nie powinna tak robic, przeciez syn - M. ma prawo cieszyc sie slubem i z Mama i z Tata, a Tata ma prawo przyjsc ze swoja kobieta.. Moj kosciol jest po drugiej stronie Wawy w stosunku do sali :) beda autokary. Weekendowe nauki - wiele kosciolow takie organizuje, ja chodze do jezuitow i u nich na pewno sa. Glupolek - ja jutro ide na wesele :) Iza - wez sobie warszawskie lato :)
  2. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Ja wczoraj i przedwczoraj mialam takie gorace dni w pracy, dzis troche spokojniej. Nie łam sie Nusia, kilka gdozin i wolne :) masz na co czekac.. Ja na solarium nie chodze, bo jestem uczulona i wyskakuja mi czerwone plamy zamiast opalenizny :) a zeby bylo smieszniej, na slonce uczulenia nie mam :)
  3. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Helou Ja wczoraj pracowalam do polnocy i dzis mi sie zaspalo :) Ale juz siedze w pracy ponad godzine.. Jesli chodzi o placenie za slub - my musimy uzbierac jakies 15 tysiecy, reszte placa rodzice Adr i moja mama. Od mojej mamy dostalismy 80m mieszkanie w wawie, od Adr rodzicow kase na mieszkanie - tzn na wlozenie na fundusz inwestycyjny, zeby spac spokojnie - chcemy sprzedac to mieszkanie, wziac kredyt na jakies 600tys i albo kupic mieszkanie fajne, albo postawic domek pod wawa. miesieczna rata kredytu wynosilaby ponad 3 tys, i na to szla by kasa zarobiona w funduszu. Odlozeniem kasy na wesele jeszcze sie nie martwimy, mamy nadzieje ja zarobic jakos :) Zaproszenia - albo zrobi nam wspolnik Adr - grafik, albo kupimy gotowe - zobaczymy. Sukienki :) Summer - ja jestem kwietniowa i nie myslalam jeszcze :) Do naszego slubu zostalo jakies 240 dni :) A termin wybralismy taki, poniewaz chcielismy wiosne, zanim zrobi sie goraco - nie chcialam wesela w gorace lato Jej, Iza - nigdy jeszcze sie nie obudzilam z wlasnej nieprzymuszonej woli przed 7 :D Twardziel jestes :) Gdybysmy sie juz nie czytaly - Nusia - udanego urlopu, wypocznij i baw sie dobrze :)
  4. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Gagatka - gratulacje zareczynowe :) super :) My zareczylismy sie w moje urodziny/walentynki :) Zareczona - ja za szycie samo place ok 800pln plus materialy, wiec powinno wyjsc podobnie, moze troszke drozej. Gosiaczku, przynajmniej nie bedziesz robic nic na ostatnia chwile - o co podejrzewam siebie ;) Ja nie pamietam kiedy pojawilam sie na forum, na pewno po zareczynach, ale nie pamietam dokladnie :) roczek - pieknie :) Ewa, super, ze oddali Ci zaliczke, 1000 piechota nie chodzi ;) Nusia, zazdroszcze urlopu..ja dopiero w pazdzierniku. A zapoznanie rodzicow - chyba 2 lata temu przyjechali do nas na kilka dni i wtedy poznali moja mame, bardzo sie polubili - a Adr nie marudzil nic, chociaz w sumie poznawali sie \'bez powodu\' - nie gadalismy wtedy jeszcze o slubie. A Michal pewnie tak reaguje bo ma cykora ;) Zareczona - bielizna slubna nie ma zadnych specjalnych cech :) Jesli chodzi o zapiecie - wszystko zalezy od kroju sukienki, byc moze powinien miec specjalne zapiecie, jesli sukienka ma np. wyciete plecy. Tesciowie - \'bardzo sympatycznie\', dobrze, ze nie rozmawiali z Twoimi rodzicami na wycieraczce..
  5. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    No fakt - szybko to menu :) Ja mam sie zglosic ok 3 tyg. przed weselem, zeby ustalic menu. Ja Gosiaczku tez siedze jeszcze w pracy. Nie przejmuj sie, moze bedzie chlodniejszy dzien. Ja prawde mowiac glownie z tego powodu chcialam kwiecien - zeby nie bylo juz za zimno, a jednoczesnie, zeby nie bylo upalu. Ale sama widzisz, co sie dzieje z pogoda - wcale nie jest powiedziane, ze w sierpniu bedzie goraco. Ewa, ja prawde mowiac wiele rzeczy zalatwiam, bo wiem, ze musze i w sumie nie stanowi to jakiegos wielkiego powodu do radosci ;) niektore sprawy \'slubne\' sa calkiem przyjemne, niektore nie zajmuja mnie wcale..a moj Adr - nie moge narzekac, pomaga w tym wszystkim. Ostatnio np kamerzyste w ogole zostawilam jemu - sam jechal podpisac umowe, pozniej tylko zdal mi relacje :) Fakt faktem - ja jestem bardziej zaplanowana, niz On, Jemu zawsze sie wydaje, ze na wszystko jest czas (nie tylko w kwestii spraw zw. ze slubem :) )
  6. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Rozumiem Imili :) o wyjezdzie pamietam - pisalas wczesniej
  7. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Witajcie Mnie jak zwykle w weekend tu nie bylo :) Macie racje, ze bez wzgledu na sale - najwazniejszy jest klimat, goscie i styl zabawy. Nusia - ja mam ogromny łączny kalendarz :) Czesto prywata przeplata mi sie z praca, wiec trudno byloby mi to rozdzielic :) Z karteczek sie troche wyleczylam - dostalam od kolegi programisty programik, ktory dziala podobnie do postitów ;) a pracuje i tak (w domu i w pracy) przy komp. wiec zerkam tam ciagle :) Ja tez nie naleze do osob, ktore od lat mialy w glowie koncepcje wymarzonego slubu :) ale podoba mi sie to, bo dzieki temu sprawnie i szybko podejmujemy z adr decyzje dotyczace wesela i slubu :) Ewa, ja uwazam, ze jesli masz wybor - fajniejszy jest zespol, niz dj - tworzy atmosfere, ktorej z CDków nie uzyskasz. O wieku chyba za duzo myslisz ;) ja mam 27 lat i nie mam z tym absolutnie zadnego klopotu :) Zyje mi sie teraz duzo fajniej, niz ok 20 i mam nadzieje, ze ta tendencja bedzie postepowac - z kazdym rokiem bedzie lepiej ;) Z tą beztroską nie do konca sie zgodze, moje zycie bylo dla mnie duzo trudniejsze i ciezsze, kiedy mialam ponizej 20 lat..Znam wiele osob, ktorym w zyciu nie poukladalo sie tak, jak powinno i lata, zanim samodzielnie stanely na nogi wcale nie nalezaly do beztroskich i łatwych. Gagatka - my za zespol placimy 2700 - 4 osoby, 1 wieczor (10h). Zonqa - zdrowa juz? Gosiaczek - pogoda jest tak popaprana, ze nie nadazysz. My zdecydowalismy sie na kwiecien, myslalam ze bedzie na bank w miare cieplo - teraz sie zastanawiam, czy np sniegu nie bedzie :) Zareczona - potraktuj rozlake, jak zwiazkowe wakacje ;) jak sie za soba stesknicie, bedziecie sie soba bardziej cieszyc po powrocie :) Kope lat Glupolku :) my w tym tygodniu idziemy na wesele w sobote :) Imili - to kupujesz juz sukienke?
  8. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    joł Nusia :) ja juz od dawna mam kalendarz z duza iloscia miejsca na kazdy dzien, zapisuje wszystko - rzeczy do zrobienia, urodziny bliskich, spotkania sluzbowe, zadania w pracy (te wieksze), nawet spotkania ze znajomymi, inaczej bym pogubiła wrotki :D ja kolo stycznia bede pewnie juz mocno zaaferowana :) to bedzie 3 miesiace przed.
  9. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Witaj Ewa :) Zapraszamy. A skad jestescie? Ja mam 27, ukochany 28, razem ponad 5 lat, mieszkamy juz kilka razem, slub 26 kwietnia :) a mieszkamy w wawie. A przy rezerwacji nie musieliscie wplacac zaliczek?
  10. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Czesc Dziewczynki :) Zareczona - przykro mi :( Mieszkanie na pewno nie jest pechowe. Tylko problemy lubia chodzic parami, teraz juz wszystko bedzie gralo, zobaczysz :) A apropo \'marudzenia\' - jesli czujesz potrzebe, narzekaj, marudz, jesli tylko Ci to troche pomoze, to smialo kochana :) Gosiaczku, dzieki :) Mi sie chyba udalo takiego znalezc (w kosciele na rakowieckiej), ale mam swiadomosc, ze jest takich niewielu - niestety.. Jesli chodzi o dziecko, ja stety/niestety mam tak, jak Nusia :D Jestesmy praktycznie w tym samym wieku i chyba myslimy dosc podobnie :) Teraz jestem skupiona na pracy, pracuje w jednej firmie na umowe na czas nieokreslony, w innej firmie robie projekty bez umowy, zarabiajac w sumie wiecej, niz w pracy i oprocz tego na wlasna reke z grafikiem robie projekty takze. Wiec dni mijaja mi na pracy, Adr jest na etapie rozkrecania swojej firmy, ktora funkcjonuje niecale 2 lata na razie, zbudowal tez inne serwisy, ktore po jakims czasie maja zarabiac same na siebie (np sprzedaz biletow lotniczych). I zebyscie mnie dobrze zrozumialy - wcale nie uwazam, ze kasa jest najwazniejsza, ale plan mamy taki: slub, pozniej chcemy kupic dom albo mieszkanie nowe, wiec bedzie remont, przeprowadzka, pozniej musimy ustabilizowac zycie finansowe na tyle, zeby starczylo na zycie, kredyt, i wtedy chcialabym zajsc w ciaze. Nie chcialabym byc w ciazy na weselu, ani tez nie chcialabym byc w ciazy szukajac mieszkania, robiac remont itd. Po slubie i tak bede juz miala 28 lat, wiec poczekanie do 29 mnie nie zbawi ;) Zonqa, biedaczko - zycze zdrowka!! Gagatka - wyobraz sobie, ze z wyksztalcenia tez jestem politologiem :) Najpierw zrobilam licencjata, pozniej magisterskie. Ale dyplom lezy sobie spokojnie i prawde mowiac nie probowalam nawet szukac pracy, jako politolog.. Iza- wszystkiego najlepszego dla Taty :) Gagatka - oczywiscie, ze sala nie jest tragiczna :) Nie jest wprawdzie w moim stylu, ja chcialam uciec od balonow itp, ale najwazniejsze, zeby Tobie sie podobala, zadna z nas nie widziala Twojej sali na zywo, wiec trudno sie wypowiedziec. Jesli Tobie sie podoba, to nie przejmuj sie zdaniem siostry :) A w takim razie i ja swoja pokaze, choc stronke maja okropna, ale jest kilka zdjec :) http://ostoja-imprezy.pl/ i wg mnie tez wyglada lepiej na zywo, niz na zdjeciach. Po obejrzeniu zdjec nie bylam niz zachwycona, ale pojechalismy, bo bylo blisko i nie najdrozej (160pln/os), a jak ja zobaczylam, to nie chcialam juz zadnej innej :)
  11. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Gagatka, ja mam 27 lat, slub 26 kwietnia. Helou Nusia :) Ja podeszlam do tego podobnnie. nie chce wcale klamac, nie chce nic wymyslac, ale tez uwazam, ze nie musze mowic wszystkiego. Bardzo mi sie podoba forma spowiedzi w judaizmie. czlowiek spowiada sie przed Bogiem - a Ten zawsze wie, czy spowiedz jest szczera, czy nie - przy nieszczerej rozgrzeszenia nie ma... a jesli spowiada sie z krzywdy wyrzadzonej innemu czlowiekowi rozgrzeszenie dostanie wtedy, kiedy sprobuje naprawic te krzywdy, przeprosic, kiedy zaluje, ze kogos skrzywdzil. Forma prosta i szczera, nie podlegajaca subiektywnej ocenie jakiegos ksiedza...badz co badz, zwyklego czlowieka. Gosiaczku, apropo tego, co Ty pisalas na ten temat wczesniej - wiesz, gdyby kosciol wygladal i funkcjonowal tak, jak w zamysle swoim powinien, bylabym calym sercem za totalna szczeroscia, otwartoscia itd, niestety tak nie jest, osobiscie sama wielokrotnie zetknelam sie z koscielna obluda, pazernoscia - ksieza - menagerowie, a nie ksieza - sludzy bozy. dla mnie to zenujace. wyobraz sobie, ze w 4-5 kosciolach mowiac o swoim wieku i o tym, ze chcialabym przyjac sakramenty uslyszalam, ze w tym wieku???? ze sie nie da, ze nie czas, docinki - zebym rodzicow zapytala, kiedy sie ludzi chrzci, itd. tak sie przyjmuje czlowieka, ktory z wlasnej nieprzymuszonej woli chce wstapic do kosciola katolickiego? Nusia, dokladnie tak, jak piszesz - sa pewne zasady, do ktorych trzeba sie dostosowac, uwazam jednak, ze spokojnie mozna to przewartosciowac na swoj wlasny sposob :)
  12. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Witajcie na 200 stronie :D Belleteyn, kochana - wszystkiego najlepszego, spelnionych marzen, usmiechu na buzi, duzo zdrowka i szczescia cale zycie z ukochanym :) (spoznione niestety, niemniej szczere!) Gosiaczku - jaka to ksiazka? Iza, dobrze, ze juz weselej... Ja wczoraj szukalam telewizora dla mamy, ale kazdy, ktory wybieralismy okazywal sie ostatnim - na ekspozycji, wiec w efekcie kupilam zelazko :D A dzis w pracy, ale jeszcze chwilka i weekend.. We wtorek podpisalismy umowe z kamerzysta, wplacilismy zaliczke :) Teraz pora zajac sie kosciolem...
  13. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    A zaraz zacznie sie dwusetna strona naszej dyskusji :) Trzeba to oblac :P
  14. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Witajcie Ja siedze jeszcze w pracy, ale juz sie chyba pozbieram do domu niebawem. Mialam ciezki dzien dzisiaj... Agital - my musielismy policzyc pi razy oko wszystko, bo trzeba bylo sie zastanowic, czy w ogole bedziemy mieli taka kase :) Najpierw chcielismy zmiescic sie ok 25 tys, pozniej sie okazalo, ze nei damy rady i trzeba bylo dolozyc jeszcze 10 :( Imili - smacznego kopca :) Nie jadlam go nigdy - dobry? :) Iza - nie przejmuj sie, kazdy czasem lapie takie nastroje. Ja czasem tez lapie agresora i najbardziej dostaje sie Adr, ale zawsze w koncu mija. Zrob cos co lubisz, poprawi Ci sie humor od razu A u nas jutro wolne :D
  15. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Zareczona - niech sie szybko remont konczy :) (ja tam Cie nie zapomnialam :D nic sie nie boj ) Z obecnych wyliczen wynika, ze zamkniemy sie w kwocie ok 32-35 tys :( troche mnie to boli, ale nie wiem, gdzie zaoszczedzic... Nusia, kochana bratnia duszko :) jak wiesz, ja mam podobny problem do Twojego - tyle, ze ja jeszcze musze sobie dorobic wszystkie sakramenty. Dlugo zastanawialam sie nad tym, o czym piszesz. Czy mam mowic prawde, narazajac sie na brak zgody na slub, brak rozgrzeszenia itd, czy postapic wbrew sobie i nie mowic prawdy - a przynajmniej nie mowic jej w 100%..I bylam w takiej samej kropce, jak Ty. Doszlam do wniosku, ze niestety troche hipokryzji jest nieuniknionej w tym wypadku. \'Moj\' ksiadz akurat jest taki, ze zdaje sobie sprawe, jak zyja mlodzi ludzie, wie, ze mieszkamy razem, nie pochwala tego, ale tez nie prawi w zwiazku z tym godzinnych kazan i rozgrzeszenie daje. Natomiast prawda taka, ze moja z Nim rozmowa nie jest do konca szczera, bo tak samo, jak Ty - nie zaluje ze sypiam z Adr, ze z Nim mieszkam od lat, nie zaluje, ze zapobiegam ciazy, itd. Zadaj sobie Nusia pytanie - dlaczego to robisz? Nie dla ksiedza i Jego zadowolenia, ale dla siebie, dla ukochanego, dla Was. Ja przysiegac przed oltarzem zamierzam najszczerzej, jak sie da, to nie bedzie hipokryzja i klepanie regulek - kocham szczerze, szczerze chce przysiac wiernosc i uczciwosc, itd. I to jest dla mnie najwazniejsze, a fakt, ze po drodze musze zrobic cos, co nie do konca jest zgodne z doktryna kosciola - trudno. Nie podpisuje sie pod nia w pelni - rzeklabym, ze nawet nie podpisuje sie pod spora jej czescia. Ale podpisuje sie pod slubem, pod przysiega i to wszystko jest absolutnie szczere i nie zaklamane - a to dla mnie najwazniejsze. Krotko mowiac - zeby osiagnac cel, zlamie niektore zasady i w nich bede nie w porzadku. Ale juz nie czuje sie z tym zle...jakos przewartosciowalam sobie to wszystko w glowie i juz mi dobrze z taka mysla :)
  16. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    A Żabka nas czasem czyta? Jesli tak - jak sie czujesz? Jak nastroj? Wrocilas juz z urlopu? napisz cos kochana..
  17. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    majona - rozumiem, ze chodzi o wlasna produkcje? :) nie. kupujemy smirnoffa, mamy mozliwosc kupienia jej od dystrybutora (kolejnosc - producent-->dystrybutor-->hurtownia-->sklep) - wiec powinno wyjsc troche taniej, bo prawie na poczatku łańczuszka zarobkowego :)
  18. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    - wódka, - wino półsłodkie białe i czerwone, - nalewki w 4 smakach (jakiś ajerkoniak, wiśniówka itp) - na stole wiejskim, - bimber na stole wiejskim - bimber symbolicznie, w niewielkiej ilości.
  19. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Witajcie kochane, Witaj Gagatka :) Gosiaczek - srajecko z tą wyplata :( zarty sobie robia...totalny brak szacunku do ludzi, wydaje im sie, ze wszystko im wolno :( Cafka - choc juz pojechalas - udanego wyjazdu, baw sie dobrze :) Mam nadzieje, ze wszystkim Wam milo minal weekend. Moj byl bardzo fajny :) Co do kalkulatora: -wesele - 160/os (tez ok 100 osob) - alkohol - ok 2000-3000 - zespol - 2700 - kamerzysta - 1000 - fotograf - 1500 - suknia? dodatki? garnitur? zaproszenia? kosciol? kurs tanca? - kwiaty, ozdoby na samochod - ok 400-500 - makijaz - 100, fryzjer - ok 200 - obraczki? wciaz duzo niewiadomych :)
  20. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    zgadzam sie z Wami w pelni, dla mnie to bylo totalne zeszmacenie..
  21. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ja tego wczesniej nie widzialam. Zenada. ciekawe co na to jej przyszly maz..Totalne stracenie granic. nawet jesli striptiz, to striptiz - to co tu jest nie ma nic wspolnego...oblesne.
  22. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Opcja wspolnej imprezy tez jest fajna :) (witaj Imili :) ) Dziekuje :) nieskromnie przyznam, ze mi sie ten panienski tez podobal :) Ogolnie uwazam, ze nic na sile. I ja rowniez nie chcialabym, zeby Adr wyladowal w burdelu, ani zeby przede mna tanczyl nagi, obcy gostek :) Ale Aga zna mnie na tyle, ze jestem spokojna, ze nie zafunduje mi takich \'atrakcji\'
  23. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Oooo, Gosiaczku, moja swiadkowa to tez Aga :)
  24. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Dziekuje za brzoskwinie Cafka :D Kochane, ja organizowalam raz wieczor panienski. Nie podobaja mi sie rowniez akcje typu striptiz - wg mnie to zenujace. Zaproszone byly wszystkie dziewczyny, ktore chciala widziec mloda, najpierw bawilysmy sie u mnie w domu - weszla po schodach, na ktorych rozsypane byly platki roz, kazda dostala smycz do kluczy z nadrukiem na temat ostatniego wieczoru mlodej z data itp - na pamiatke (z mysla glownie o mlodej), pozniej tort zamowiony w cukierni w anatomicznym ksztalcie, troche atrakcji - zadalam liste pytan przyszlemu mezowi (w tajemnicy), pozniej te same zadalam mlodej - sprawdzilysmy czy sa zgodni i ile o sobie wiedza :) byly karnikaki za zla odpowiedz i lufa z nagrode za dobra :) byly drobne prezenty od kazdej z nas, ogolnie kupa smiechu i dobrej zabawy - nic na sile, nic zenujacego, postaralam sie o dobre jedzenie, alkohol, przybranie mieszkania - kiczowato - celowo :), \'tron\' zrobiony z krzesla, dostala po konkursie \'szarfe\' - szeroka czerwona wstega, ktora ja przewiazalysmy tez z jakims fajnym haselkiem, pozniej pojechalysmy do klubu, w ktorym sa dwie sale - lodowa i zwykla, w lodowej stoly, sciany, bar, kieliszki - wszystko zrobione z lodu, maly, klimatyczny klub, w ktorym bawilysmy sie do rana. I wydaje mi sie, ze kazda z nas - zwlaszcza przyszla mloda bawila sie dobrze. Nie czula sie zazenowana, zawstydzona, nikt nic zlego nie robil...
  25. Babitek

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    Ja nie znam ksiezy, a o moim stosunku do kosciola moglabym dlugo prawic ;) wiec lepiej sobie daruje ;) Ale na pewno kazanie \'dedykowane\' jest fajne..
×