 
			 
					
				
				
			Kitty Jane
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez Kitty Jane
- 
	real kitty is back! zabrałam zabawki, i poszłam sobie z tej tfu! szkoły i urządzam przerwę świąteczną trzeba nazbierać więcej zielska z naszego pola z tego tytułu, tak więc grabki do rąk i do roboty! pozdrawiam! :D
- 
	cześć :)
- 
	cześć, pozdrawiam panie :) miłego dnia papa.. lecę....
- 
	jesssuuu! co tu takie pustki? trochę człowieka nie było i już szaleństwo... witam nowe twarze :) gdzie są stare twarze??? hę???? leticia, inga behemot?!, madusia?!, malutka?! co to kurna jest?... gdzie wy?
- 
	cześć dziewczynki, mam tu prawdziwe kongo, ale nie zapomniałam o was :) pozdrowienia... jak się uporam ze wszystkim, to wrócę.... szukajcie mnie... pod stołem ma się rozumieć petycja: uprzejmie proszę o zaopiekowanie się moją partią zielska na czas nieobecności podpisano- -kitty zawalona robotą...
- 
	elffik >>> pozdrawiam :) też nie chce mi sie pisać, miałam koszmarny wieczór. generalnie wszystko mam teraz pod górę, nic tylko sobie w łeb strzelić. idę, bo się zaraz znów poryczę...
- 
	leticia >>> miało być czołem! oczywiście [stuka się w tą durną makówę i przeprasza za błędy] - poproszę o taki emotikon, będzie mi teraz często potrzebny....
- 
	leticia >>> miało być czołem! oczywiście [stuka się w tą durną makówę i przeprasza za błędy] - poproszę o taki emotikon, będzie mi teraz często potrzebny....
- 
	hello, witam wszystkie panie i pana (chociaż coś nie bardzo go widzę, ekhem...) co to się porobiło!...ja to mam przerąbane... napisałabym o co chodzi, bo chciałabym się komuś \"zwierzyć\", ale tego nie zrobię... to tak kretyńska sprawa, że aż się wstydzę... tfu! we wtorek próbna a ja co? oczywiście obijam się! nie ma to jak czuć wyraźny wstręt do nauki, no pięknie! zawsze, tylko nie teraz, help! leticia >>> czołek, widzę prowadzisz tu \'leading role\', bo wszyscy sie gdzieś zmyli ... by the way, gdzie jest moja współpijaczka madusia??? i z kim ja mam wpadać w \"zaszumienie\"? a gdzie autorka topiku? behemot >>> no chyba nie na mauritiusie, co? to by była bezczelność do kwadratu! dla was nie mam pojęcia, kiedy tu znów zajrzę, ale widzę, że nie tylko ja powinnam się tłumaczyć....hmmmm.... pozdrawiam - kitty (zdurniała do reszty przez #$%$%^) ;)
- 
	yyyyyyy... co tu tak kiepsko z obecnością? hę? pozdrawiam
- 
	cześć, łomatko! co za tydzień! normalnie kur...icy można dostać! buuuuuuuuu.. madusia, mam nadzieję, że plantacja dobrze się trzyma, bo jak tak dalej pójdzie, będe potrzebowała duuuuużo zielska i napojów wyskokowych... pozdrawiam wszystkie dziewczynki i chłopaka kity - wściekła jak nigdy
- 
	cześć, leticia >>> trzymaj się kobietko :D mam już dość... za tydzień próbna, za dwa dni meeeeega sprawdziany... nie wyrabiam... no normalnie wrrrr!!! @$%&&%$#$^&&!! chyba dostanę doła, buuu.... papa
- 
	cześć :D. kurna co się dzieje? za każdym prawie razem jak zaglądam, kafe nie działa...buuu?! jest beznadziejna pogoda, chce mi się spać i mam względnie dużo pracy...feeee... pozdrawiam :D
- 
	śliczna oliwka i na dodatek miała super ciacho :D behemot >>> s stanie odurzenia nie można prowadzić!!! :P
- 
	wcale się nie pali tylko...szykuje do spożycia, tzn...jarania... :D zapraszam!
- 
	malutka >>> jak będzie trzeba to zastrajkujemy ;) madusia >>> nareszcie mówisz do rzeczy!....już się bałyśmy, że znów leżysz w krzaczorach...
- 
	w reklamóweczce? ja ciężarówką przyjechałam :D ... to jak, zwijamy skręciki? tylko jak będziecie przewracać w tych krzakach, to tak delikatnie, bo tam może madusia śpi... a i tak jest już wystarczająco poobijana... :P
- 
	[z oburzeniem] znowu impreza beze mnie??? oj przeginacie kochane... jeszcze kafe mi nie działała rano na dodatek...buuu...
- 
	nie, no jaramy razem.... malutka spoko!
- 
	a czy nadaje się to do pary z naszym zielskiem? nie ma to jak zapić i zapalić... jeżeli tak, to owszem z miłą chcęcią, tylko zobaczmy pod stół, czy madusia tam leży, bo jeżeli tak to nam potem będzie wymówki robiła, że bez niej to wszystko....:P
- 
	a jak! pewnie, że wypite, jutro się znów zaopatrzymy w co trzeba ;)
- 
	yyy... hik!.... tego...hik!... dziękuję za maila....hik!
- 
	malutka >>> siema! ... właściwie to miałam wszystko zjeść, ale tak sprytnie przeplatałam spagetti z płynem procentowym ;) że mi się zbyt dużo nie zmieściło.... tak więc spagetti na stole, flaszka pod stołem.... smacznego! :D
- 
	dawaj spagetti, mniam! :D
- 
	no jasne, poważne rozmowy, a mnie nie ma... wrrrrrrr... jestem głodna, buuu?! - to objaw obsesji, zamiast po powrocie do domu rzucić się na lodówkę, to ja się rzucam, oczywiście, ale ekhem... na komputer.... nie kumam facetów... no normalnie za cholerę... i po tym co behemotek mówi to już wcale... i po tym jakie ja wczoraj rozmowy prowadziłam z #$%% to już kompletnie.... nic tylko iść na pole i dbać o \'towar\'... madusia >>> pomóc ci wstać czy się sama zatoczysz? :D elffik, leticia, robal >>>
