Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kurde no

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hello no newsami sypnelo ;) ja wlasnie wybieram tort na 3 urodzinki Martyni i na niej jednej u nas zostanie, bo ja nie chce i nie wyobrazam sobie kolejnego dzieciatka ;) ona daje mi popalic za 3ke, zreszta w moim wieku 33 lat to juz czlowiek coraz wygodniejszy ;P a z mezem przechodzimy 2ga mlodosc.;)) to znaczy nasza milosc rozkwitla ;) pozdrawiam
  2. widze ze dolączylo tu wiele nowych osob, pozdrawiam i zycze szczescia mamusiom i przyszlym mamusiom. Ja juz na kafe prawie nie zagladam, duzo by opowiadac czemu..
  3. Witam, pamietacie jeszcze kurde no vel Avinion? dzis moja Martynka konczy 2 latka, ale to zlecialo.. pozdrawiam
  4. no to jeszcze raz http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7997615e3778214d.html
  5. Witam ;) Dziekujemy za życzonka, dzis Martysia skonczy 2 latka ;) a oto torcik: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7997615e3 778214d.html ech, te dwa lata temu 08.08.2008..o 22 10.. Mimo wszystko straszny byl to dzien ;) Pozdrawiam
  6. i sie dzs POMYLILAM w pracy, jakby tego nie wychwycili to bym firme na 20 tysi puscila,cholera! zaksiegowalam dwa razy te sama fakture, az dziw ze system puscil. W pnidzilek znowu zjecha lub upomnienie od szefki dzialu, ja zwariuje po prostu. najgorsze ze trzeba rok otwierac aby to wystornowac. Karusia da sie to zrobic? z Martynka super, nauczyla sie sikac bezposednio do muszli kloztowej, rzecz jasna nie zawsze ale jak sie ją posadzi po spaniu to sie wysila i robi.
  7. dziewczyny, ja w tej pracy nie daje rady..siedze po godzinach i ksieguje. Rozmowa z szefem nie dala nic, wrecz przeciwnie bo odeslal mnie wlasnie do tej przelozonej co tego niemilego maila mi wyslala. Powiedziala ze skoro tak mi tego jezyka w pracy brakuje to da mi procedury do tlumaczenia..skonczy sie ze pojde z tym do jakiegos tlumacza bo to techniczne slownictwo i zaplace jeszcze za to ciezkie pieniadze. Teraz sie wrecz modle aby mnie byla szefowa znow od marca przyjela.Ja sie juz nastawilam ze sie zwalniam w lutym aby miec przepracowane choc 3 miesiace tam. no chodze i placze non stop.O niczym innym nie mysle.
  8. Yenny moze Cie (Was wszystkie) zdziwie ale wlasnie dzis poszlam do swojej ex szefki i to jej walsnie zaproponowalam, ze moge wrocic. coz, powiedziala ze bedzie miec na uwadze, ale jakby co to dopiero od marca. a co do obecnej pracy, coz, tyralam dzis do 17 00, robilam zamkniecie miesiaca, a tu nagle mail od obecnej szefki ze..jak narazie moja praca ich nie zadowala. Bylo mi tak przykro, zwlaszcza ze dzis kilka bledow u ludzi znalazlam i je poprawilam bo by byly jaja. coz, zaczynaja sie tzw "podchody" aby mnie zwolnic, znam to ja dobrze.. wali mnie to.niech zwalniaja. jutro bedzoe ten szef odgorny to pojde z nim pogadac.
  9. a ja dzis ide na rozmowe z szefem aby mnie przeniosl na jakis iny dzial. na tej ksiegowosci nie daje juz rady.. ide do pracy z niechecia ;( i ta atmosfera.Panna od zszywacza w piatek opierniczyla mnie np za to, ze uzywam okreslenia "kasa lub "hajs" a nie wplata. idiotka. a oferty z innych firm sa, pojawia sie ich coraz wiecej.Oby tylko zaczeli dzwonic..
  10. czesc Wam, sorrki ze nie pisze ale ja nawet na net nie mam ochoty ostatnio wchodzic, zreszta wchodze tylko aby oferty pracy przegladac i wysylam gdzie sie tylko da.. Boze, ale dalam dupy z tym odejsciem ze starej pracy, to byl chyba najwiekszy blad w moim zyciu. Dzis dostalam wyplate i jest..mniejsza niz byla w poprzedniej firmie! dziwne bo skusilam sie na 200 zl brutto wiecej.. zabieraja na jakies ubezpieczenia czy jakos tak.W kazdym razie roboty jest coraz wiecej, wymagaja ode mnie wiecej a ja nadal niewiele umiem. pomyslec ze w poprzedniej pracy jak nie bylo szefki to siedziaalm z wami na kafe i tak przez 8 godzin przegladalam strony netowe.i tak mi mijal dzien w pracy.. Panna od zszywacza dalej robi mi glosne wymowki i twierdzi ze sobie nie poradze jak odejdzie (ma racje). chyba pojde do szefa aby mnie moze na inny dzial przeniosl bo ja zmyslu ksiegowego nie mam za jasna cholere! no NIE CZUJE dziadostwa w zab;( Mecze sie tam jak cholera.
  11. yenny zrowka zycze, wierz mi ze ja z checia wykorzystalabym zakaz pracy. a wraajac do tematu to ja juz przegladam inne oferty, z dziwnymi ludzmi pracowac sie nie da, a fakt ze jestem nowa w niczym mi nie pomaga, wrecz przeciwnie, nawet gdy ta laska ewidentnie przegina nikt sie za mna nie wstawia. wczraj np zjebala mnie ze uzywam "zlego" zszywacza.. sorrki ale za taka atmosfere to ja dziekuje. no i meczy mnie ta praca, z moja emocjonalnoscia i ekspresja to tylko do CST sie nadaje.
  12. Moze masz racje pomaranczo, ale widzisz, ja zlosliwie tego nie robie,taki mam sposob bycia, ci co mnie znaja osobiscie wiedza o tym.Sposobu bycia raczej juz nie zmienie, w obsludze klienta bylam przez to najlepsza bo umialam zaworcic doope najwiekszemu upierdliwcowi ;) ale sama pomysl - pozwolila bys sobie na poczatku po sobie jezdzic? wiedy juz do konca przylepia do ciebie etykietke kozla ofiarnego, a wtedy to jest przerabane. sama przyznaj.
  13. kurde, nie lubie takich skladanek ale na tej sie wzruszylam : http://www.youtube.com/watch?v=-lufjhpFWJ0
  14. "Zamienil stryjek siekierke na kijek". tak moje drogie.. zostalam dzis wezwana w pracy na dywanik..powod - ta panna co ma mnie uczyc. jak juz wczesniej pisalam jezdzila po mnie, mowila ze jej przeszkadzam, tlukla ta sama formulke az do zezygania, w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam jej przy wszystkich SPOKOJNIE aby nie podnosila glosu. pech chcial ze slyszeli to wszyscy. dzis szefowa dzialu pod pretekstem szkolenia wziela mnie na "rozmowe", uslyszalam ze takiej scysji to w tym dziale jeszcze nie bylo, ze jestem konfliktowa, ze ponoc raz na nia sama tez wyjechaialm (Boze zabijcie mnie ale nie pamietam!), coz, przeprosilam i powiedziaal ze taki wlasnie dynamiczny mam sposob bycia, ze taka juz jestem i mowia podniesionym tonem nie mam w zamysle na nikogo krzyczec. swoja droga bucówa, dwa tygodnie robie i juz jaja, ja zreszta wiem ze tam dlugo miejsca nie zagrzeje, nie widze sie w roli ksiegowej, ja sie widze tylko w obsludze klienta i od wiosny bede szukac takiego stanowiska, przekibluje az skonczy sie umowa i mykam.Albo nawet wczesniej, bo tak czuje.. ale dzis mi mimo wszystko jest glupio i przykro ;( nie chcialam zle.
  15. a co do Mikolaja to byl bogaty, dostalam nowa komorke ;) mezulo mnie zaskoczyl, nie sadzilam ze mi ja kupi. coz, dawno nie bylo sexu to lazi za mna ostatnio jak piesek za suczka ;p
×