

kurde no
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kurde no
-
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, korzystam z chwili ze moja mala terrorystka zasnela ;) zasnela dopiero o 15 00..caly dzien daje popalic. Ech, gdyby nie moja mama nie dalabym rady, meza nie ma cale dnie, w nocy mi malo pomaga, twierdzi ze skoro ja siedze w domu to pewnie jestem rześka i wyspana..a ja nie potrafie spac w dzien, zwlaszcza ze mala czasem nie spi. nie mam cZasu was czytac, jak znajde chwilke poczytam/ -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki za rady, narazie daje malej do picia rumianek, pol lyzeczki za;edwie na zafarbowanie wody. Pije choc cholera wie ze to nie mleko i sie krzywi ;) nie wiem czy ona nie jest za mala na jakies specyfiki przeciw kolce, musze zapytac w aptece. Ma zaledwie 2 tygodnie. Widzialam mleko Bebilon ponoc przeciwkolowe, tyle czy ono naprawde cos daje?bo kosztuje niemalo. Koug..bardzo sie ciesze;) nie widzialam foteczki malej..takze czekam na jakis sygnal. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziubassek jedyna moja rada to abys szukala (nie teraz ale pod koniec macierzynskiego) pracy na pol etatu. Ja tak robie, bo tez niestety bede musiala wrocic do roboty po macierzynskim ;( moj mąż nie wyrazi zgody abym poszla na wychowawczy, tyle ze ja mam 6 miesiecy jeszcze, do konca stycznia mam czas. Ale wracam tylko na 4 godziny do pracy, dluzej odpada a jak sie szefowa nie zgodzi to skladam podanie o wychowawczy u niej i szukam pracy gdzie indziej. pos. mala daje popalic..to chyba bole brzusia. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale fajnie Koug ;) tak szybko...z zaskoczenia ;) buziaczki dla Was serdeczne!!!!!!! czekamy na fociątka dzieciątka ;) -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a u nas zaczely sie kolki.. narazie rumianek podaje, i sama pije te ziolowe herbatki aby jej podac w pokarmie. coz, dnie i noce nieprzespane.. chodze jak Zombi, dobrze ze mamy moich rodzicow bo mozna by sie bylo zalamac. Ale ogolne jest tak jak zawsze chcialam. RODZINNIE ;) mąż bardzo kocha dziecko.. ;) -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki wam! ale wiecie ile tu kuźwa zlosliwosci na tym forum.. pytalam o szczepoienia, pech chcial ze zrobilam blad orto w tym slowie i juz wszystkie pomarancze huzia na mnie! ;/ a ja tylko chcialam sie zapytac czy oplaca sie robic wszystkie te szczepienia, bo naprawde wydaje mi sie ze koszt jednego 300 zl a jest ich okolo 10 to za duzy wydatek i naprawde malo kogo na to stac.. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a widzisz..moja tez non stop wklada rączki do buzi, wtedy daje jej butelke lub smoka. Boze co za ludzie..jak mozna tak ganic????przeciez nie robie jej krzywdy! takie modyfikowane zawiera kupe witamin! -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mała mialo byc, nie mama ;) -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki, wiecie straszna jest na nagonka na niekarmiące lub dokarmiające Nanem lub bebiko..probują wzbudzic wyrzuty sumienia itp a przeciez kobieta po porodzie wyjątkowo wrazliwa jest. Raz sie nawet poplakalam ;/ mama zassie sie przez nakladki na cycuszki.Ale co z tego jak i tak muse dokarmic. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DZIEKI WAM! Wlasnie sie karmilysmy ;) przez nakladke nawet zje, z ciezkim serduszkiem ale sie zassie, choc nawet na te biedne nakladki jest nagonka matek-polek i poloznych ;/ ale i tak skonczylysmy butelką z NANem ;) -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde no..wrocilam od pediatry. Kojelny wyklad o wyzszosci karmienia TYLKO piersia i to bez nakladki! mala przybrala duzo wazy juz 3950..uslyszalam ze to za duzo, ze przekarmiam dziecko!, ona jes miedzy 500- 700 mil dziennie, to norma, mam kontrole bo wiem ile jej daje. Jkabym karmila tylko cycem to bym nie widziala. Sklamalam lekarke ze przystawiam, a przeciez nie przystawiam, a jak juz to bardzo zadko bo nie chce draznic dziecka.. ech, mam dosc,odciagam i pokarmu mam 200 mil dziennie, a one mnie tak za to odciaganie besztaja. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde no..wrocilam od pediatry. Kojelny wyklad o wyzszosci karmienia TYLKO piersia i to bez nakladki! mala przybrala duzo wazy juz 3950..uslyszalam ze to za duzo, ze przekarmiam dziecko!, ona jes miedzy 500- 700 mil dziennie, to norma, mam kontrole bo wiem ile jej daje. Jkabym karmila tylko cycem to bym nie widziala. Sklamalam lekarke ze przystawiam, a przeciez nie przystawiam, a jak juz to bardzo zadko bo nie chce draznic dziecka.. ech, mam dosc,odciagam i pokarmu mam 200 mil dziennie, a one mnie tak za to odciaganie besztaja. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello Lejdis! my jutro idziemy do pediatry na wizyte i zobaczymy ile mARTYSIA PRZYBRALA przez te 2 tygodnie ps. sasiedzi widząc moj brzuch pytaja sie kiedy rozwiazania...idioci przeciez tego brzucha nie da sie porownac z tamtym jak bylam w ciązy!!! ;(((( ech, jakbym chciala byc jeszcze w ciazy,.to byl taki cudowny okres.. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MAMUSIE 2 W 1 Pseudo......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika.. .26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Katee........20........Radom............9.11.....15 .08.08 dziewczynka mama_dzidka...30....Gorlice .........10.11.....17.08.08..dziewczynka izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....22.08.2 008...CHłOPIEC briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek eudaiomonia__22__katowice___18.11.07__ 25.08.2008-z ost@__BOY ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 podłoga.......25........krk................22.11........ 28.08.2008 córka ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. BETTY-83.....25....woj.łódzkie........24.11....... 30 .08.08..-córka ROZPAKOWANE MAMUSIE : NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ LIPIEC 2008 Marzka...........3.07.08....17.07.08.....2840....50cm ........Julka kotkaaaa........16.07.08.....27.08.08....2300/1960...Tom uś/Kubuś malolepsza.......20.07.08....26.08.08.....2480.....Marce linka naturalna blondynka....22.07.08....23.08.08....2300....48 cm.... Viola27.............25.07.08....24.07.08....3100... .54 cm....Vanessa Karusia1978....... 26.07.08....24.07.08....4020....57cm...Michalinka anabanana198....29.07.08....01.08.08..3530....57...Marty nka Ola8509............29.07.08.....6.08.08 .....4000 ..58cm ..Damian...cc Julka................30.07.08....15 .08.08 ....3550.....?????....??????? backspace82......30.07.08.....23.08.08....2500..... 47cm...Mia SIERPIEŃ 2008 okokokoko......1.08.08......25.07.08...3900g......57cm. ..Mikołaj BUDGIE..........5.08.08......7.08.08....3450g......55cm < br /> nowa08..........6.08.08......3.08.08....3780g......55cm. ...Zuzanna Kurde no........8.08.08.......2.08.08....3700g......54..... .Martynka mmała............9.08.08......16.08.08...2800g......56cm ......Zosia malir.............11.08.08......6.08.08....3400g......54 c m..... Moniś-27........12.08.08......1.08.08....3570g......??.. . .. .....Konrad flamasterka.....13.08.08.....23.08.08...3540g......54cm. .....Oliwka Pliszka...........15.08.08....22.08.08....3210g......53c m .....Michaela dwie_kreseczki...15.08.08....24.08.08....3250g.....55cm. .... Bartuś Gimelka..........17.08.08....05.08.08.....3500g.....5 5cm.....Gracjan Lady Mia........18.08.08.....22.08.08....2900g.....52cm....Emilka esab...............19.08.08...24.08.08.....3325g....56cm .... Filip brombabomba....20.08.08...23.08.08....3340g.....51cm.... .Ivo -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello! poprawiam, ile wzrostu miala moja Martynka w momencie urodzenia ;) 54 cm juro idziemy do pediatry na wizyte i zobaczymy ile przybralysmy przez te 2 tygodnie ;) ps. sasiedzi widząc moj brzuch pytaja sie kiedy rozwiazania...idioci przeciez tego brzucha nie da sie porownac z tamtym jak bylam w ciązy!!! ;(((( MAMUSIE 2 W 1 Pseudo......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika.. .26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Katee........20........Radom............9.11.....15 .08.08 dziewczynka mama_dzidka...30....Gorlice .........10.11.....17.08.08..dziewczynka izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....22.08.2 008...CHłOPIEC briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek eudaiomonia__22__katowice___18.11.07__ 25.08.2008-z ost@__BOY ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 podłoga.......25........krk................22.11........ 28.08.2008 córka ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. BETTY-83.....25....woj.łódzkie........24.11....... 30 .08.08..-córka ROZPAKOWANE MAMUSIE : NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ LIPIEC 2008 Marzka...........3.07.08....17.07.08.....2840....50cm ........Julka kotkaaaa........16.07.08.....27.08.08....2300/1960...Tom uś/Kubuś malolepsza.......20.07.08....26.08.08.....2480.....Marce linka naturalna blondynka....22.07.08....23.08.08....2300....48 cm.... Viola27.............25.07.08....24.07.08....3100... .54 cm....Vanessa Karusia1978....... 26.07.08....24.07.08....4020....57cm...Michalinka anabanana198....29.07.08....01.08.08..3530....57...Marty nka Ola8509............29.07.08.....6.08.08 .....4000 ..58cm ..Damian...cc Julka................30.07.08....15 .08.08 ....3550.....?????....??????? backspace82......30.07.08.....23.08.08....2500..... 47cm...Mia SIERPIEŃ 2008 okokokoko......1.08.08......25.07.08...3900g......57cm. ..Mikołaj BUDGIE..........5.08.08......7.08.08....3450g......55cm< br /> nowa08..........6.08.08......3.08.08....3780g......55cm. ...Zuzanna Kurde no........8.08.08.......2.08.08....3700g......54......Martynka mmała............9.08.08......16.08.08...2800g......56cm ......Zosia malir.............11.08.08......6.08.08....3400g......54 c m..... Moniś-27........12.08.08......1.08.08....3570g......??.. . .. .....Konrad flamasterka.....13.08.08.....23.08.08...3540g......54cm. .....Oliwka Pliszka...........15.08.08....22.08.08....3210g......53c m .....Michaela dwie_kreseczki...15.08.08....24.08.08....3250g.....55cm. .... Bartuś Gimelka..........17.08.08....05.08.08.....3500g.....5 5cm.....Gracjan Lady Mia........18.08.08.....22.08.08....2900g.....52cm....Emilka esab...............19.08.08...24.08.08.....3325g....56cm .... Filip brombabomba....20.08.08...23.08.08....3340g.....51cm.... .Ivo -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam, po malo przespanej nocce bo dzis ja mialam dyzur ;) ale OK, teraz śpi. Nie wiem kiedy wroce do swiata zyjących, tak bardzo cche wrocic do ludzi, zacząc od nowa jezdzic. Spedza mi to sen z powiek, tak bardzo cche sobie jakos ulatwic to zycie, jezdzic sama a nie prosic sie meza, zwlaszcza teraz jak mamy dziecko. A wogole to nie napisalam Wam jak moj mężus sie zachowuje.. powiem ze jestem bardzo mile zaskoczona, jest ZAKOCHANY w malej, wstaje do niej, nosi na rekach, kapie, przewija. Owszem pierwszej nieprzespanej nocy sie wkurwil ale to mu wybacze, zwlaszcza ze sam sobie winien bo nie wziol ani pol dni naleznej mu opieki nade mna. Bo jego kochana mamuska stwierdzila ze 25% AŻ zabieraja.. pizda! Bo jedyne co mnie wkurwia to tesciowie. jak jeszcze w szpitalu bylam, to tesc tam siedzial po 2-3 godziny, widzial ze spie a siedzial dalej, zadnego taktu, nie mowiac ze bylam w pokoju z kims. Jakby to byla sala ogolna na 6-8 bab to nie wiem czy by tak siedzial, pewnoie tezx. Ja nie umiem ich wyprosic, nie umiem zwrocic im uwagi. Treaz taz przylaza do nas i siedza, Bog jeden raczy wiedziec po co, owszem powiecie ze do malej, rozumiem ze maja do nien akie samo prawo jak moi rodzice, ale oni są INNI! moi sa tacy zyciowi itp a tamci ograniczeni, przedpotopowi, ona nic ne robi siedzi w domu nie ma o czym gadac wiec sie ciągle powtarza.. ech musialam sie wyzalic ;( -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje wam. juz jest lepiej, juz chodze, szkoda tylko ze w rozmiarze 40 ;(((( powiedzicie, kiedy wam zaczely odchodzic szwy? mi wlasnie chyba odszedl jeden.. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam! dzis bylam w miescie kupic sobie jakies spodnie bo jak pisalam w nic nie wchodze! Boze..mam rozmiar 40.. mam nadzieje ze to szybko wroci do normy, w zasadzie to tylko przez ten flakowaty brzuch, bo reszta jest jak byla.Nosze pas ciązowy i staram sie masowac te brzuchol. Obecnie am chwile czasu wiec zgodnie z obietnicą opisuje jak wyglądal mój porod: Rano około 6.30 obudzily mnie bole jak na @ ale mocniejsze. Były dosc regularne, tak z 5-10 minut. Zadzwnilam do swojej poloznej i mowila aby już przyjechac. I tak mialam jak wiecie jechac na kolejne KTG i oxytocyne wiec nawet nie panikowalam, nie wzielam ciuchów dla dziecka tylko te co zawsze jak jechalam na oxy, cZYli koszulke , klapki mydlo i recznik. Zreszta myslalam ze to pewnie falszywy alarm i i tak mnie odesla do domu. Dziewczyne z ciaza przeterminowana 10 dni odeslali! (oszczednosci szpitala..) Na miejscu lekarz mnie jednak przyjąl do szpitala, mialam rozwarcie na 2.5 cm ale KTG znowu na zlosc nie wykazalo ani pol slkurczu bo akurat wtedy mi przeszlo! Myslalam ze pomysla ze symuluje te bole. W kazdym razie polozyli mnie na patologii i mialam tam czekac na swoją polozną. Chwala Bogu ze ją mialam zabukowana bo nie było by tak pieknie, pewnie by mnie odeslali, mimo zaczetej akcji porodowej. Potem znow przyszly skurcze, ale bardzo bolesne, bylam akurat w lazience. Myslalam ze zwariuje, nie moglam ani oddychac ani się wyprostowac, na dodatek mnie przeczyscilo. Trwalo to może z 15 minut i znowu przeszlo, tym razem na dluzej. Potem mnie przeniesli do innej sali z fajnymi laskami wiec się rozerwalam zupelnie i skurcze przeszly. Około 16 00 przyszla po mnie moja polozna i poszlam na porodowke. Tam mnie zbadala taka starsza lekarka (wygladala jak salowa a nie lekarz i powiedziala ze mam 3 cm i to jest porod! Wtedy spanikowalalm, zaczelam się trząść jak galareta bo do mnie dotarlo ze rodze. Zadzwonilam do mamy poryczalam się i kazalam sobie przyniesc swoje rzeczy. Potem lewatywa itp.( i tak nie pomogla bo się.....na sali Potem podlaczyli mnie do kroplowki i się zaczela jazda na calego. Przyjechal mąz i moja mama, ale powiedzialam żeby lepiej jechali i ze nie chce porodu rodzinnego. Coraz bardziej bolal mnie brzuch on to widzial , chodzil ze mna do kibla, trzymal kroplowke ale kak widzialam przerazenie w jego oczach to już wolalam go odeslac. Potem dziekowalam Bogu za te decyzje bo naprawde czulam się strasznie upodlona tym wszystkim. Potem podali znieczulenie zzo. Powiem szczerze ze potwierdzilo się to co czytalam na kafe. Laski pisaly ze mialy znieczulona polowe ciala, ja tez tak to czulam, bardzo trudno jest znieczulic prawidlowo jak się ma skurcze, nierowno się siedzi itp. Rzecz jasna pomoglo na jakas godzine ale czulam slabo skurcze w lewej pachwinie. Smialam się ze przynajmniej czuje ze one nadchodza Jak znieczulenie puscilo myslalam ze zwariuje, czulam okropny bol brzucha, 1000 krotnie spotegowany bol taki jak przy @. A potem nadchodzil skurcz party, ale on był niczym w porownianiu z tym bolem brzuszka który go przepowiadal. No coz, mialam jak pisalam wlasną polozną (spoko kobieta) i druga która akurat miala dyzur. Kawal pi**y jak mogę tak napisac. .nikt oprocz mnie nie rodzil wiec pomagala tej mojej, trzymaly mnie za nozki itp. W pewnym momencie walnela tekstem który tak mnie zawstydzil ze nadal mi to w glowie siedzi. Skomentowala ze cyt: „pre nogami na jej cycki”, glupio mi się zrobilo, wierzcie ze jak was cos boli to nie myslicie co robicie! Jak tylko przeszedl mnie skurcz to ją przeprosilam. Ale tak jest- chamstwo na porodowkach jest i będzie. Chyba ze się da w łape! Potem już pamietam ze nie interesowalo mnie już która godzina, i już przestalam o to co chwile pytac (bo chcialam urodzic 08.08.08) potem myslalam już tylko aby to się skonczylo. Plakalam,darlam się itp. Coz, taki bol. No a potem nagle zaczelo się zbierac kolomnie coraz wiecej lekarek. Dziwilo mnie to bo ciagle mialam brzuch a ja zawsze myslalalm ze jak się rodzi to brzuch się obniza wiec się pytam dlaczego się schodza, bo ja przeciez jeszcze nie rodze A potem tylko pamietam jak zawolali pediatre i weszla tanecznym krokiem. A potem ostatni skurcz i czulam ze najpierw idzie gloweczka a potem barki (to bolalo straszliwie ale krotko). No i polozyli mi na brzuszlo malą, szrą, brudną umaziana kluske moją coreńke Potem zeslablam już po wszystkim, jak mnie szyli, i zaczeli mnie reanimowac, zalozyli maseczke tlenową, i latali jak w ukropie i dodawali cos do kroplowki na komende anestezjologa. Zawsze terminy typu „saturacja spada” slyszalam na filmach typu Ostry Dyzur a tu nagle samej mi się to przytrafilo Potem lezalam na porodowce jeszcze dwie godziny, nie mialam sily się ruszyc,a potem zawiezli mnie na sale poporodową. Cala noc nie spalam z bolu tylka, zreszta nawet do kibla nie moglam wstawac bo slablam. No apotem to już tak jak pisalam, 3 doby nie przespane, zastrzyki w tylek na wzmocnienie i zakaz chodzenia. Ale jak nie wstawac jak się ma male dziecko! Coz, kiedys jak umeczona kobita upusci dziecko może zmienią zdanie i będą przynajmniej na noc dzieci zabierac. Ale się opisalam ale przynajmniej opisalam raz a porządnie jak to wyglądalo. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Juz dodalam Cie Wiolus ;) dzis bylam w miescie kupic sobie jakies spodnie bo jak pisalam w nic nie wchodze! Boze..mam rozmiar 40.. mam nadzieje ze to szybko wroci do normy, w zasadzie to tylko przez ten flakowaty brzuch, bo reszta jest jak byla.Nosze pas ciązowy i staram sie masowac te brzuchol. Obecnie am chwile czasu wiec zgodnie z obietnicą opisuje jak wyglądal mój porod: Rano około 6.30 obudzily mnie bole jak na @ ale mocniejsze. Były dosc regularne, tak z 5-10 minut. Zadzwnilam do swojej poloznej i mowila aby już przyjechac. I tak mialam jak wiecie jechac na kolejne KTG i oxytocyne wiec nawet nie panikowalam, nie wzielam ciuchów dla dziecka tylko te co zawsze jak jechalam na oxy, cZYli koszulke , klapki mydlo i recznik. Zreszta myslalam ze to pewnie falszywy alarm i i tak mnie odesla do domu. Dziewczyne z ciaza przeterminowana 10 dni odeslali! (oszczednosci szpitala..) Na miejscu lekarz mnie jednak przyjąl do szpitala, mialam rozwarcie na 2.5 cm ale KTG znowu na zlosc nie wykazalo ani pol slkurczu bo akurat wtedy mi przeszlo! ;) Myslalam ze pomysla ze symuluje te bole. W kazdym razie polozyli mnie na patologii i mialam tam czekac na swoją polozną. Chwala Bogu ze ją mialam zabukowana bo nie było by tak pieknie, pewnie by mnie odeslali, mimo zaczetej akcji porodowej. Potem znow przyszly skurcze, ale bardzo bolesne, bylam akurat w lazience. Myslalam ze zwariuje, nie moglam ani oddychac ani się wyprostowac, na dodatek mnie przeczyscilo. Trwalo to może z 15 minut i znowu przeszlo, tym razem na dluzej. Potem mnie przeniesli do innej sali z fajnymi laskami wiec się rozerwalam zupelnie i skurcze przeszly. Około 16 00 przyszla po mnie moja polozna i poszlam na porodowke. Tam mnie zbadala taka starsza lekarka (wygladala jak salowa a nie lekarz;)) i powiedziala ze mam 3 cm i to jest porod! Wtedy spanikowalalm, zaczelam się trząść jak galareta bo do mnie dotarlo ze rodze. Zadzwonilam do mamy poryczalam się i kazalam sobie przyniesc swoje rzeczy. Potem lewatywa itp.( i tak nie pomogla bo się.....na sali ;)) Potem podlaczyli mnie do kroplowki i się zaczela jazda na calego. Przyjechal mąz i moja mama, ale powiedzialam żeby lepiej jechali i ze nie chce porodu rodzinnego. Coraz bardziej bolal mnie brzuch on to widzial , chodzil ze mna do kibla, trzymal kroplowke ale kak widzialam przerazenie w jego oczach to już wolalam go odeslac. Potem dziekowalam Bogu za te decyzje bo naprawde czulam się strasznie upodlona tym wszystkim. Potem podali znieczulenie zzo. Powiem szczerze ze potwierdzilo się to co czytalam na kafe. Laski pisaly ze mialy znieczulona polowe ciala, ja tez tak to czulam, bardzo trudno jest znieczulic prawidlowo jak się ma skurcze, nierowno się siedzi itp. Rzecz jasna pomoglo na jakas godzine ale czulam slabo skurcze w lewej pachwinie. Smialam się ze przynajmniej czuje ze one nadchodza ;) Jak znieczulenie puscilo myslalam ze zwariuje, czulam okropny bol brzucha, 1000 krotnie spotegowany bol taki jak przy @. A potem nadchodzil skurcz party, ale on był niczym w porownianiu z tym bolem brzuszka który go przepowiadal. No coz, mialam jak pisalam wlasną polozną (spoko kobieta) i druga która akurat miala dyzur. Kawal pizdy jak mogę tak napisac. .nikt oprocz mnie nie rodzil wiec pomagala tej mojej, trzymaly mnie za nozki itp. W pewnym momencie walnela tekstem który tak mnie zawstydzil ze nadal mi to w glowie siedzi. Skomentowala ze cyt: „pre nogami na jej cycki”, glupio mi się zrobilo, wierzcie ze jak was cos boli to nie myslicie co robicie! Jak tylko przeszedl mnie skurcz to ją przeprosilam. Ale tak jest- chamstwo na porodowkach jest i będzie. Chyba ze się da w łape! Potem już pamietam ze nie interesowalo mnie już która godzina, i już przestalam o to co chwile pytac (bo chcialam urodzic 08.08.08) potem myslalam już tylko aby to się skonczylo. Plakalam,darlam się itp. Coz, taki bol. No a potem nagle zaczelo się zbierac kolomnie coraz wiecej lekarek. Dziwilo mnie to bo ciagle mialam brzuch a ja zawsze myslalalm ze jak się rodzi to brzuch się obniza ;) wiec się pytam dlaczego się schodza, bo ja przeciez jeszcze nie rodze ;) A potem tylko pamietam jak zawolali pediatre i weszla tanecznym krokiem. A potem ostatni skurcz i czulam ze najpierw idzie gloweczka a potem barki (to bolalo straszliwie ale krotko). No i polozyli mi na brzuszlo malą, szrą, brudną umaziana kluske ;) moją coreńke ;) Potem zeslablam już po wszystkim, jak mnie szyli, i zaczeli mnie reanimowac, zalozyli maseczke tlenową, i latali jak w ukropie i dodawali cos do kroplowki na komende anestezjologa. Zawsze terminy typu „saturacja spada” slyszalam na filmach typu Ostry Dyzur a tu nagle samej mi się to przytrafilo ;) Potem lezalam na porodowce jeszcze dwie godziny, nie mialam sily się ruszyc,a potem zawiezli mnie na sale poporodową. Cala noc nie spalam z bolu tylka, zreszta nawet do kibla nie moglam wstawac bo slablam. No apotem to już tak jak pisalam, 3 doby nie przespane, zastrzyki w tylek na wzmocnienie i zakaz chodzenia. Ale jak nie wstawac jak się ma male dziecko! Coz, kiedys jak umeczona kobita upusci dziecko może zmienią zdanie i będą przynajmniej na noc dzieci zabierac. Ale się opisalam ;) ale przynajmniej opisalam raz a porządnie jak to wyglądalo. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde jestem zalamana.. nie mieszcze sie w zadne spodnie sprzed ciazy! ile to zajmie??? ;( cholera a tak sie cieszylam ze wreszcie pozbede sie tych badziewnych tunik i spodni w ktorych non stop chodzilam ;( mma brzuch dosc duzy..w biodrach wchodze ale nie zapne sie. -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde jestem zalamana.. nie mieszcze sie w zadne spodnie sprzed ciazy! ile to zajmie??? ;( cholera a tak sie ciezylam ze wreszcie pozbede sie tych badziewnych tunik i spodni w ktorych non stop chodzilam ;( -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello! bylam wczoraj na kontroli i zastrzyku w szpitalu i przy okazji dostalam czopki przeciwbolowe, dlatego teraz w miare mormalnie siedze i moge cos napoisac. dzieko zdrowe, coraz grzeczniejsze, duzo spi. Nie karmie piersia bo jak bylam w szpitalu to mala nie chciala ssac, nie mialam wtedy pokarmu i sie zloscila ze jej nie leci. W 3 dobie tak spadla na wadze ze skapitulowalam i podalam Nan z butelki. Odciagam rzecz jasna pokarm i jej daje, tak ze mozna powiedziec ze karmie. Chcialabym karmic piersia, czasem ją przykladam i ciagnie, czasem nie. To jest naprawde trudne.. polozne przychodza co kilka dni na kontrole,w zasadzie nie mam zadnych problemow z dzieckiem. No jedyny to ten ze nadal nie moge jej podnoscic, dlgo noscic itp, bo mnie ten tylek nadal boli. Jak by mnie n ie nacieli to bym juz dawno na nogi stanela. Choc nadal mam niska morfologie i slaba jestem jak mucha. ps. dziewczynki, gdzoie moge znalesc jakis adresa strony z suwaczkiem ile juz dziecko ma? bo ten suwaczki.maluchy.pl nie dziala, jakis bląd wyskakuje. pozdrawiam! -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello! bylam wczoraj na kontroli i zastrzyku w szpitalu i przy okazji dostalam czopki przeciwbolowe, dlatego teraz w miare mormalnie siedze i moge cos napoisac. dzieko zdrowe, coraz grzeczniejsze, duzo spi. Nie karmie piersia bo jak bylam w szpitalu to mala nie chciala ssac, nie mialam wtedy pokarmu i sie zloscila ze jej nie leci. W 3 dobie tak spadla na wadze ze skapitulowalam i podalam Nan z butelki. Odciagam rzecz jasna pokarm i jej daje, tak ze mozna powiedziec ze karmie. Chcialabym karmic piersia, czasem ją przykladam i ciagnie, czasem nie. To jest naprawde trudne.. polozne przychodza co kilka dni na kontrole,w zasadzie nie mam zadnych problemow z dzieckiem. No jedyny to ten ze nadal nie moge jej podnoscic, dlgo noscic itp, bo mnie ten tylek nadal boli. Jak by mnie n ie nacieli to bym juz dawno na nogi stanela. Choc nadal mam niska morfologie i slaba jestem jak mucha. ps. dziewczynki, gdzoie moge znalesc jakis adresa strony z suwaczkiem ile juz dziecko ma? bo ten suwaczki.maluchy.pl nie dziala, jakis bląd wyskakuje. pozdrawiam! -
ciążowe staranka
kurde no odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja nadal nie moge wstawac, tylek mnie boli po nacieciu az sie niepokoje.. porod mialam ciezki, zemdlalam na porodowce, zzo nic nie dalo, ech.jutro musze isc na kolejny zastrzyk i wizyte. oni w szpitalu maja to gdzies ze kobieta nie ma sily, daja dziecko na 24/24 i opoiekuj sie babo! laska byla po cesarce urodzila blizniaki, miala jakies jaja po znieczuleniu..nie zabrali jej dzieci na noc choc prosila..nie biora i juz.Ja nie spalam 3 doby w szpitalu, mimo ciezkiego porodu. Ja czuje sie nadal zle, mam lezec, jestem slaba jak mucha. mala spi w dzien a w nocy daje koncert. Jak poczuje sie lepiej to napoisze wiecej. wiem jedno - nigdy wiecej zadnych ciąż! -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
kurde no odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja nadal nie moge wstawac, tylek mnie boli po nacieciu az sie niepokoje.. porod mialam ciezki, zemdlalam na porodowce, zzo nic nie dalo, ech.jutro musze isc na kolejny zastrzyk i wizyte. oni w szpitalu maja to gdzies ze kobieta nie ma sily, daja dziecko na 24/24 i opoiekuj sie babo! laska byla po cesarce urodzila blizniaki, miala jakies jaja po znieczuleniu..nie zabrali jej dzieci na noc choc prosila..nie biora i juz.Ja nie spalam 3 doby w szpitalu, mimo ciezkiego porodu. Ja czuje sie nadal zle, mam lezec, jestem slaba jak mucha. mala spi w dzien a w nocy daje koncert. Jak poczuje sie lepiej to napoisze wiecej. wiem jedno - nigdy wiecej zadnych ciąż!