kurde no

a ja nie mam meza - mam czlowieka obok..zyjemy obok siebie, wszystko mamy osobne, osobna kase osobne zakupy, osbne zaintereowania, tylko dziecko i mieszkanie wspolne- ale placi za chate kazde po rownej polowie. Liczymy sie jak Zydzi. nie wiem o nim nic, jak ytam co u niego - odpowiada ze co mnie to obchodzi itp.zapisal sie na kelejne studia, znika w weekendy a ja nawet nie wiem co studiuje, nie raczyl mi nawet tego powiedziec.. tez mam dosc ze zyje obok obcego czlowieka i coraz czesciej mysle o rozwodzie. chcialabym uniwaznic malzestwo, tak dla siebie, bo nie mysle drugi raz wychodzic za maz, wgole zostalabym sama, jestem zbyt wierząca aby majac kocielny z jednym, sypiac z drugim. tez mam dosc, chodze na psychoterapie i troszke mi pomaga.Ale dopiero zaczynam aby cokolwiek powiedziec

Karusia ja sie pisze jak najbardziej ;) bede chyba szla w weekend na jakas iprezke wiec dam znac i sie spotkamy.

dziekuje za wyczerpująca odpowiedz na moje pytania Magdulka ;)

sanostol z wlasnej, po konsultacji z farmaceuta he he;0) Rutinacea byla na rozkaz pediary, a o 3 roku zycia jest. sanostol powyzej 1 ego

kupilam ten Sanosol, nawet tani bo 600mil za 27 zeta. w smaku OK, nawet dorosli moga pic, zdam relacje jak Mala go znosi ;P dzewczyny robilam ten krowke na krakersach ale wiece co, to napewno mialy byc KRAKERSY? a nie herbatniki np? bo ja robilam na krakerach Lajkonika sezamowych i ciasto jest slone! nastenym razem zrobie spod na krakersach a reszte na herbatnikach Petitkach.

ok ja w takim razie ide kupic syrop Multi Sanostol, jest powyzej 1 roku wiec pasi. teraz dostaje Ruinacee Junior, lekarka zalecila choc jest od 3 roku zycia, ale w dobie chorobsk i grypencji nie ma zmiluj.

a co do "wyrodnosci", to chyba was pobijam.. mala tak daje w dupe, tak biega i zamecza, ze z przyjemoscia oddaje ja dziadkom do opieki. Powaznie, chyba za stara juz jestem ;) z mezem znowu sie nie uklada.. coraz powazniej mysle o rozwodzie.

helo, ja na urlopie, ale pogode mam przednia ;/ pinda w lecie mi na urlop isc nie pozwolila, za to jak wypowiedzenie zlozylam i chcialam dostac kase za ekwiwalent to nagle mnie na zalegly urlop wywalila. dziewczyny dajecie dzieciom Sanostol lub kinder biovital? ja sie nad Sanostolem zastanawiam, ma witaminy i dobry w okresie zachorowan. Martyna jak jest sama i chce na siebie uwage zwrocic, to pcha palce do buzi i prowokuje odruch wymiotny, nic na to nie pomaga ;(

a ja mam dzis Dzien Dziecka, mala u dziadkow a ja sprzątam, piore gotuje. do tego okres dostalam, i zaczynam brac Milvane, jakas 3 fazowa czy jak, po innych niestety caly czas plamie.

dostalam wczoraj od nowego pracodawcy przedwstepna umowe o prace, jest tam napisane stanowisko "ksiegowa".. cholera ja sie na ksiegowosci nie znam , dziwi mnie ze zatrudniaja osoby ktre nie roilyl tego wczesniej (jest to ksiegowosc zakupowa, zadne ZUSy itp), za to przewaza tu znajomosc jezykow obcych. U mnie ponoc zawazylo to. Mam nadzieje ze nie bedze to trudne, nie wiem jak sie przygotowac nawet. Kara na kawe w kazdej chwli, mam miesiąc urlopu, wiec daj znac i sue wybierzemy.

witam, od dzis siedze w miesiac w domu, szefowa wczoraj jednak stwierdzila ze mnie wysle na urlop. z jednej strony git, a z drugiej nie bede miec ekwiwalentu..szkoda bo wiecej kasy by mi wpadlo. ja juz zyje ta nowa praca, mysle czy sobie poradze (bo jakby na to nie patrzec w ksiegowosci nie robilam nigdy) i czy nie porwalam sie z motyka na slonce.. coz, teraz to juz i tak za pozno, trzeba bedzie sie wziac za siebie aby sie nie osmieszyc jaby co. cholera caly miesiac bede sie tak denerwowac ;(

laski spicie? mam prosbe, skopiujcie mi gdzie przepis na to ciasto ze smietanka, krówka itp, ten taki przekladaniec. a to wogile na naszym topicu bylo/;) no nie moge znalesc;/

Yenny S U P E R!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;))))))))))) Ale nas świntucho wytrzymalas w niepewnosci co u Ciebie ;) ps. Romowa z szefowa za mna, pogratulowala i bez slowa podpisala wypowiedzenie, moge nawet na referencje liczyc ;) niestey urlop wybiore tylko ostatni rydzien, chyba ze czmychne na L4, zobacze jeszcze.

Dziewczyny trzymajcie kciuki, zaraz skladam wypowiedzenie..

w centrum finansowym..boje sie bo tego nie robilam, ale maja mnie nauczyc, tu zdecydowaly moje jezyki, ale mnie przemaglowali po angielsku! kurde no boje sie troszke..ale coz, zaryzykuje ;) ps. firma miesci sie rzut beterem od tej w ktorej pracuje obecnie, no z okien ja widze ;)

coz, Wiec jutro skladam wypowiedzenie. dostalm prace i najlepsze ze..OBIE! mam sie do jutra zastanowic ktora biore ale na 99% juz wiem. Bdzie to nowe doswiadczenie bo wczesniej tego nie robilam ale sprobuje. Zawsze po 3 miesiacach mozna odejsc. Teraz tylko jak moja lady przyjmie jutromoje wypowiedzenie..oj czuje ze umkne na L4 od poniedzialku..

cholera opisalam sie jak bąk a posty nie dochodzily ;( zaraz lece na jedna romowe o prace, a druga mam potem. cholera ale przysieszenie.

dziala juz?

Karusia moze mykniemy na chwilke na kawe? znajdzeisz jakos czas? cholera siedze dzis jak na szpikach.

eitam lasencje, przede wszystkiem zdrowka dla dzieciaczkow i slenizantek. u mnie zmiany sie szykują..wiecie ze chyba prace dostalam.dzis jestem zaproszona do drugiego etapu, chyba sa powaznie zainteresowani.. a ja SIE BOJE! Boze! czemu tak jest, ze marzy sie o czyms a jak to nadchodzi to sie czlowieczyna zstanawia czy chce czy napewno chce cos zmieniac??? wolalalm od stycznia, a oni ccha jak najszybciej, dlatego ze konczy sie miesiac zaprosili mnie dzis (aby juz jutro wypowiedziala tu prace!) ja myslami nastawialam sie na koniec listopada z wypowiedzenie dopiero. chcilam w grudniu na zalegly urlop :( a teraz co, inni beda miec swieta, Sylwestra aja bede wtedy w pracy siedziec ;( cholera sama juz nie wiem co sie ze mna dzieje. jeszcze kila dni temu bym szalala z radosci a teraz si boje.

eitam lasencje, przede wszystkiem zdrowka dla dzieciaczkow i slenizantek. u mnie zmiany sie szykują..wiecie ze chyba prace dostalam.dzis jestem zaproszona do drugiego etapu, chyba sa powaznie zainteresowani.. a ja SIE BOJE! Boze! czemu tak jest, ze marzy sie o czyms a jak to nadchodzi to sie czlowieczyna zstanawia czy chce czy napewno chce cos zmieniac??? wolalalm od stycznia, a oni ccha jak najszybciej, dlatego ze konczy sie miesiac zaprosili mnie dzis (aby juz jutro wypowiedziala tu prace!) ja myslami nastawialam sie na koniec listopada z wypowiedzenie dopiero. chcilam w grudniu na zalegly urlop :( a teraz co, inni beda miec swieta, Sylwestra aja bede wtedy w pracy siedziec ;( cholera sama juz nie wiem co sie ze mna dzieje. jeszcze kila dni temu bym szalala z radosci a teraz si boje.

bYLAM,trafilam na stara lekarke,w sumie ja wole starszych bo maja wieksze doswiadczenie, musilam pokazac ... ale ona byla przy okazji wenerologiem wiec ne wstydzilam sie az tak. coz, no to wyglada na zapalenie, wiec chyba jeszcze z wami troszke tu posiedze ;)

narazie musi wystarczyc dermatolog, zobaczymy co powie. ginek juz polegl w zdiagnozowaniu tego swinstwa ;/

wiesz, to wyglada na guzka z ropą, ale czemu nie peka?! przesuwa sie pod skora, tam cos jest, powaznie.

a ja jestem zalamana. kilka dni temu miedzy pipką a dupcia (pod rana po nacieciu) pojawilo mi sie takie zgrubienie, wielkosci sliwki, wyczuwalne pod palcami, i w czasie mycia. bylam u ginka powiedziala ze NIE WIE co to jest, dala antybiotyk, zazywam go juz 3 dni i to nie peka ani sie nie zmniejsza ;( niewiem co to, nie boli, jutro ide do dermatologa, moze on pomoze?mieksce jest intymne i nie pojde do chirurga bo to glownie faceci. Jestm przerazona ze mam jakiegos..raka. nie jestem w stanie o niczym innym myslec ;(