kurde no

jasne ze lubia! ja ubralam tydzien temu (w okoloowulacyjnym okresie) i moj sam sie domyslił ze to TE DNI! ;) ale sie skusił..rzecz jasna! ;p

pamietajcie ze KURDE NO i AVINION to ta sama osoba! ;)

Malgocha jak w piatek masz owu to JUZ MI ZAMIATAJ DO SKLEPU! ! po sexi bielizne, ponczochy kabaretki i podobne..gadzety ;) jestem pretty sure ze tym razem twoj m. nie odstawi zadnego numeru ;)

coz,u mnie jeszcze albo AŻ tydzien czekania na rozliczenie tego cyklu. Zobaczymy. Ale cos nierealne mi sie takie zaciążenie od razu wydaje. Cos czuje ze za tydzien bedzie na tym topicu moj jeden wielki płacz..

Malgosia moze jednak odbierz ten telefon, moze chce przeprosic? jakby bylo inaczej nie wydzwanialby. Pogadaj z nim chocby krotko, posluchaj co on chce powiedziec, nic tak nie wkurwia jak nie odbieranie telefonow.

Dziubassek, plakac moze juz nie (przy pierwszych kontaktach sexualnych tak mialam ale kiedy to bylo..;)) Ja zas czuje cos w rodzaju..wstydu.. powaznie, czasem sie wstydze swojej sexualnosci. Wiem tez ze jak zajde w ciaze to bede sie wstydzila tego przed rodzicami, cholera nie wiem czemu tak mam?! przeciez gadam ze swoja mama o sexie jak o pogodzie!

Malgosia, spokojnie. facet se zapomnial, oni tacy są. Nie przejum sie! pamietaj ze jak ma byc dzidzi to i z przerywanego sie pojawi ;) znam takie przypadki.

..wiec witam dzis jako kurde no specjalnie dla Dziubaska ;) Malgosia.B - wiem co czujesz..moj mi to robil permanentnie! nawet w noc poslubna swintuch wyskoczyl. Ten typ tak ma, oni zapominaja poprostu. Ps. pozarlam sie z dzis rano z moim mezem tuz przed wyjsciem do pracy. Wiecie, ja zaczelam szukac innej pracy a on tego zdzierzyc nie moze, nie rozumie ze ja mam DOSC! ;( o to żremy sie ciągle..

hej dziewczyny! ja wrocilam wczoraj z delegacji pozno w nocy, nie bylo ochoty na staranka.Zreszta cos czuje ze akurat na tym wyjezdzie byl Ten Dzien ;( coz, chyba przegapilam.

aha, bede tez tutaj czasem wpadac pod moim drugim (ladniejszym) nickiem \"Avinion\". Wiec jakby co to pamietajcie Kurde no = Avinion ;) Uprzedzam o tym na kazdym topicu na ktorym bywam ;)

NICK .....WiEk...MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO ..CYKL Fisia .........29 ....śląskie........Marta 3lata .....4 cykl Gosia ........21 ....Łańcut............................7 cykl Dziubassek..21.....Trójmiasto......................2 cykl validos27 ....27 ....Kraków -.........................5 cykl Michelle......21.....kuj.-pom.....Daniel 1,5rok...1 cykl Demiluna ....26.....Anglia .......Wiki 3 lata........ciąża Vichy ........27 ....Śląsk..........Karol 6lat ........ciąża Wiktoria1980.27....USA..............................3 cykl Sylwia ........29 ....Trójmiasto . ...................ciąża Mar--gerita..26 ....Warszawa......................ciąża Harbatka ....28.....Warszawa...................... Maliwina29...29......................................1 cykl Dafodilek .............................................1 cykl mrufcia ......21.....Dolnośląskie...................ciąża dopisuje sie bo cos w tej tabelce wcieło \"Kurde no\" ;) Wiktoria80..27......................................... Kurde no.....29.......Kraków.........................1 cykl

Gosia..zastanow sie powaznie nad tym zwiazkiem, czy warto..jak teraz jest zle to co bedzie pozniej. Zastanow sie poki nie jestescie malzenstwem..wiem co czujesz, przezywalam to przez 5 dlugich lat.. ps. u mnie dzis sie pojawil sluz plodny i brzuszek mnie boli, czy to moze dzis TEN DZIEN? coz, probujemy dzis wieczorkiem ;) i jutro tez! o ile nie zachce mi sie lulu tak jak wczoraj. ps2. Nie pale, fajki przestaly mi smakowac, to po tym Tabexie. Obym tylko wytrzymala..

a ja nie uciekam;) spodobalo mi sie tu i nie pozbedziecie sie mnie ;) owszem, nie nadazam ze wszystkimi wypowiedziami bo tak szybko tu naplywaja ale zostaje ;) Bardzo dynamiczy topic ;) i git! ps. Decyzja juz podjeta - szukam innej pracy. Myslalam ze zalapie sie na L4 w ciazy a potem na macierzynski ale niestety ;( mimo szczerych chęci nie wytrzymam z szefostwem ;(

buuuu ;( u mnie dopiero poczatek cyklu ;( okres sie co dopiero kilka dni temu skonczyl. Ja mam kupe czekania, i testowania zarazem ;) najbardziej wkurza mnie ten wyjazd w delegacje na 3 dni ;( a jak to akurat wredy wypadnie Ten dzien? coz, musze wczesnie rano w poniedzialek i po powrocie w srode rzucic sie na męza ;P Nie ma wyjscia ;)

a my sie od rana staramy ;) coz, jest malo czasu przez te robote ;/ a najgorszy ten mo wyjazd (wymuszony przez szefa niestety), bo akurat wtedy jest duze prawdopodobienstwo \"strzalu\". Coz, moze jakos na to zaradzimy. 3majcie sie!

uzupelnilam ;) chociaz to mi sie udalo..

NICK ..............WiEk....MIEJSCOWOŚĆ..POTOMSTWO ........CYKL Fisia .................29 .....śląskie..........Marta 3lata .............4 cykl Gosia ................21 .....Łańcut -....................................7 cykl Dziubassek.........21......Gdańsk -................................... 2 cykl validos27 ...........27......Kraków -................................... 5 cykl Michelle.............21......kuj.-pom.........Daniel 1,5ro.k.........1 cykl Demiluna ...........26......Anglia ............Wiki 3 lata..............ciąża Vichy ................27 .....Śląsk..............Karo l 6lat...............ciąża Wiktoria1980......27......USA........................... .... ...........3 ckl Sylwia ...............29 .....Trójmiasto . ...............................ciąża Mar--gerita.........26 .....Warszawa..................................ciąża Herbatka ...........28......Warszawa................................. .... Lake tahoe....................................................... ................. Maliwina29..........29......Warszawa.................... .... .........1cykl Dafodilek ............................................................ ......1 cykl mrufcia .............21......Dolnośląskie........................... ....ciąża Kurde no............29.......Kraków.....................................1 cykl

witam w Dniu Refleksyjnym. widze z powstala tabelka ;) jakby co to podaje dane, 29 lat, Krakow, cykl staran 1szy. echu mnie w pracy coraz gorsza atmosfera ;( awantury o dzien wolny w piatek (choc byl juz dawno mi obiecany i zaakceptowany), szukam innej pracy ale nie jest to takie latwe, jak nie potrzebowalam to ofety sie sypaly jak z nieba, teraz jak jestem zainteresowana to na złość cos mało dzwonia;( to wszystko sie przeklada na moje relacje z męzem. O kredyt na mieszkanko sie staramy i dlatego to z ta praca takie skomplikowane, on sie boi ze sobie nie poradzimy i ja go rozumiem. Coz, najwyzej podejme prace mniej płatną. Mowie mu czasem ze on mi zycie pokomplikowal ;) bo jakby nie on juz dawno bym pierdzielnela tą robotą. po calym dniu w pracy przychodze tak zmeczona ze nie chce mi sie baraszkowac ... ale dzis i jutro nie odpuszcze ;) do tego w poniedzialek jade w delegacje ;( wracam w srode, Boze jak mi sie nie chce! mam dola;( przepraszam ;(

dzieki za mile slowa na poczatek ;) wiecie, ja musze zaciazyc z wielu powodow ;) mam do tego kilka problemow i musze sobie jakos z nimi poradzic, inaczej na zlosc nie zaciaze bo stres mnie zabije. Wyszlam z jednego (przedslubnego) wpadlam w drugi i trzeci.;( Ech, mam problemy w pracy, chce ja zmienic ale nie jest to takie proste, do tego prawo jazdy, nie moge nauczyc sie jezdzic ;( w niedziele wsiadlam po miesiacu przerwy i spalilam nawet plac ;( musze zaczas od nowa sie uczyc, a teraz juz place bo to nadgodziny ;(((( do tego pale ;( przez prace wrocilam w styczniu do palenia, chce rzucic i nawet tabex zazywam. Musze sie odzwyczaic.

ok ;) razem! razem! ;) tyle tu topicow ze nie wiedzialam pod jaki sie podpiac ;) widze ze jednak fajnie trafilam ;)

mam 29 i dopiero pierwsze staranka. ale cholera powiem wam ze az sie boja zaczac tak na powaznie starac, boje sie rozczarowan przychodzących wraz z okresem ;( tyle sie tu o tym naczytalam.. czasem niektore topici nie nastrajaja optymistycznie, doluja wrecz. Jak jedna laska zabilaby druga za dwie krechy na tescie..

witam ;) dołaczam do was jako mloda swiezoupieczona wrecz męzatka ;) od tego cyklu zaczynam staranka. Narazie mam okres ale juz sie konczy ;)

no witam, wrocilam z Egiptu, tam nie bylo jak sie starac bo spalismy jak dzieci po calym dniu na plazy. Nie staralismy sie wiele w tym miesiacu wiec wczoraj normalnie okres sie pojawil. Ale od tego juz zaczynamy pelną parą ;) czuje ze jednak zajmie nam to wiele czasu..

a ja nadal chora ;( zazywam antybiotyk i wie wiem czy w tym miesiacu wyjda starania i czy wogole mozemy sobie na to w tej sytuacji pozwolic;( coz, w najblizsza sobote biore slub i dostaje swira z nerwow!

nie sądzilam ze kiedykolwiek to powiem ale ZAZDROSZCZE WAM! Macie kupe czasu a ja...tydzien ;( byla opcja ze w 2008 ale ja sie uparlam na 2007 i udalo sie, teraz żaluje, ten stres mnie zabija ;(