mushellka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mushellka
-
Agaaaa, juhajsa na to niecale 1.5kg. U mnie tak samo - przy 84 bede miala juz "tylko" nadwage :) A byla otylosc 2 stopnia barrrrrrrrrdzo zaawansowana! :) Nic tylko chudnac ;)
-
Madziarku, trzymamy kciuki
-
Po kopenhaskiej dieta ketogeniczna to chyba dobry pomysl, bo jak dolozysz wegli, mozesz tyc zanim sie obejrzysz. Szkoda, ze nie masz wagi - moglabys lepiej kontrolowac jak na Ciebie dzialaja konkretne produkty, rotenburgia. A tak - nawet jak tfu!tfu! przytyjesz kg po tygodniu to mozesz tego nie wiedziec bo nawet nie wiesz skad startowalas... Trzymam kciuki, zeby mimo uprzedzen lecialo Poszukaj sobie na forum topiku zalozonego przez rozmiar48 o diecie ketogenicznej wlasnie - moze tam Ci pomoga i poprawia jadlospis w razie czego :) Dziewczyny, jak odzwyczaic sie od codziennego wazenia?? To moja zmora i nie umiem sie jej pozbyc. Jak jest tak jak dzisiaj i widze kolejne gramy mniej jest super, ale jak sie zdarzy dzien, ze woda czy bog wie co sie zatrzyma, to mnie to juz dobija :o Jakbym wazyla sie co tydzien, bylyby same spadki... Niech mi ktos wezmie wageeeeeeeeee...
-
Madziu, bedzie dobrze Jutro od 7ej w pracy wiec bede caly czas myslami przy Was :) Jak tylko mlody sie wygrzebie - daj znac SMSem :) A dwojki sie nie boj - naprawde oddzial jest ladny, a dookola cos a\'la las i jest spokojnie :) No a z protekcja doktora nikt nie bedzie Cie meczyl Trzymaj sie, dwupaczku Ja wlasnie po TurBo. Wyskakalam sie tak, ze niezle mi wszystkie schaby wytrzeslo :o Niby powinnam miec humor po znalezieniu spodni, po efektach i w ogole, ale... czuje sie jak kupa :o To chyba wina nadciagajacego okresu :P
-
Dzieki, Aga Kurcze, jeszcze sie musze czyms pochwalic. Doszlam do momentu, ze pasuja mi spodnie z koncowki liceum (78kg)!!! Nie wywalilam ich, bo bylo mi szkoda i sie ludzilam, ze moze-kiedys. I tak oto mam teraz 10 par dzinsow i 5 par innych spodni :D Nie wiem tylko co zrobie jak z nich pochudne, bo juz zadne nie "czekaja" :D:D:D Poza tym weszlam w koncu w nowiutkie nienoszone dzinsy kupione w zeszlym roku (30/31 edc by esprit)!!! Czyli i w "mlodziezowej" serii powoli dobijam do 40tki!! :D Te moga byc jeszcze troche luzniejsze, wiec jeszcze troche sobie w nich pochodze Nawet nie wiecie jak mi sie humor poprawil przy sprzataniu szafy!!!! :)
-
Joanne, to moze cos na ksztalt norweskiej Ci wyjdzie :) Moze sprobuj jeszcze jakies warzywka i chude mieso do tego?
-
Jejku, jaki walniety dzien dzisiaj :o Chyba u Ciebie, Agus, dobrze, bo mi dzisiaj taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak teskno Nawet pogoda jakas taka niewyrazna sie zrobila, mimo ze caly czas bylo ladnie :o Probuje mimo wszystko sie nie dac i dlubie sobie w rzeczach na uczelnie :p Madziarku, mam nadzieje, ze mimo strachu maly w koncu zdecyduje sie wyjsc, bo pewnie coraz ciezej Ci jest Spytaj ginekologa o sytuacje w dwojce. Moja kolezanka miala tam 3 lata temu usuwane torbiele i przelezala troche i ludzie traktowani byli naprawde dobrze. Idealnie jest wejsc od kuchni, czyli od prywatnej przychodni (chyba) ordynatora - Lisiaka. Spytaj swojego gina, moze zna. Jakby co mam namiary. Poza tym chwalony jest oddzial gin w szpitalu (jeszcze policyjnym?) na Markwarta. Moja mama juz jakis czas temu miala tam operacje i bardzo dobrze sie nia zajmowali, bardzo serdecznie, bez wyciagania lapy po zaskorniaki, co niestety w PL rzadkie. Poszukaj alternatywy dla Biziela jak jeszcze zdazysz zeby zaoszczedzic stresu Arturowi(-om :) ) i sobie Badziu, super, ze dyplom tak Ci frunie :) W takim tempie nie mam szans na dogonienie Cie na rowny start :) Ale to dobrze - kazdemu wg niego samego :) Asiu, mala najwazniejsza - diete jeszcze zdazysz zrobic Aniu, mam nadzieje, ze faktycznie od piatku bedziesz juz miala luzniej i dobijesz do mnie zeby walczyc o 7mke :) Pozdrawiam P.S. Mialam sie wazyc co tydzien, ale nie wytrzymalam :) I kolejna niespodzianka: moja waga stoi 2-3 dni, ew. ciut do gory idzie, zeby na czwarty zaskoczyc kilogramowym spadkiem :) Kurcze, ale teraz to do poniedzialku szlaban :D (Wynik w stopce)
-
Aga, jutro bedzie lepiej Co do pilatesu - wykonywany prawidlowo dziala cuda na gibkosc i miesnie dlatego was tak babka pilnowala. Wiadomo - to zupelnie inny rodzaj niz jakies skakance, ale mysle, ze tez super dla ksztaltowania ciala :) (i tez na poczatku wkurzalo mnie, ze nic nie umialam dobrze :P )
-
Asiu, mi chodzilo o kaleczenie niemieckiego :) Jak po polsku mowi - nie mam pojecia :) Dla mnie Podolski jest Niemcem, pochodzenia polskiego, ale jednak obywatelstwo ma jedno :) Zreszta niewazne - mnie pilka naprawde lata :D Gratuluje spadkow Gugajnaaa, zrob efektowny finisz przed slubem i pyknij ta setke :)
-
To i ja :), bo ta tabelka to jakas wybitnie stara byla :) ________________________________________________________ Nick....... wzrost .... waga ......... waga......cel....ile......jeszcze ............................ poczatkowa ... obecna.........ubylo...zostalo ________________________________________________________ ___ Alexandria ..,164 ...... 92 ............ 68,5.......65.......23,6......3,4 Aniaminka ....170......102,7...........86,6.......60......16,1 .. ...26,6 Badzia ........182 .......93............ .83,6.......70.......9,4......13,6 Balbi ...........180.......102............ 89.........80......13,0......9,0 Binga35 .......164.......110,7..........102,5......80....... 8,2.. ...22,5 Gosiaczek ....165.......112.............108,9......80 ......3,1.....28,9 Gugajnaa .....172.......113,9........ ..105.......80........ 9 ........25 Jagaaga.......166.......111,5............98..... ..85.......13.5. ....13 Joanne ........170.......113,5..........101,4......99,9.... 12,1... ..1,5 Madziarek ....170.........96.......... ..81,5......65.......14,5.....16,5 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior Mushellka ... 168 ...... 108,5 ......... 86,5 .... 78,9 ... 23,5 .... 6,1 ________________________________________________________ P.S. A Podolski to ma przesrane: w Polsce mowia, ze Polak co zdradzil (chociaz to w polskiej reprezentacji go nie chcieli), a tu: wiadomo, ciesza sie, ze strzela gole, ale jak gdzies sie nieudolnie wypowiada to po nim jada rowno :O, mimo ze obywatelstwo ma tylko niemieckie...
-
Eeee tam :) Jestem prawie ze pewna, ze Aga jest za Polska!! Tak samo jak i ja zreszta. Wprawdzie pilka interesuje mnie tyle co nic i na pewno nie bede ogladac, to jednak trzymam kciuki za naszych A Aga na pewno idzie na mecz z Polakami, prawda? :):) Ja dzisiaj po spalaczu tluszczu, przede mna wybor: plaza czy pisanie pracy ... I chyba niestety bedzie musialo stanac na drugim :o Milego dnia, dziewczyny
-
jakichs*
-
Jaga, ja tez musze bekac po szczypiorku i czasem mi ciezej :) Jejku, jak ty malutko jesz.. Jesli ilosciowo tyle Ci pasuje, moze chociaz dorzuc warzywek jakis, do tego serka np? Shane, pewnie, po co sie szargac :) Ja bylabym zadowolona jakby mi tak gdzies 2 rozmiary poszly w dol. Takie b/c byloby idealne. Nie pozostaje mi nic innego jak cwiczyc i czekac zeby i cycuchy schudly jak kilosy beda schodzic :)
-
Kurcze, Madziu, to brzmi jak horror jakis. Atak zabojczych zarazkow :o Moze nie tylko Mloda, ale i siebie powinnas ewakuowac z domu... Shane, widzisz, moglybysmy sie spotkac po srodku: ja mialam i nadal mam D/DD :o
-
Mi szkoda czasu na takie cos, bo czuje, ze jakbym robila glodowke, unikalabym raczej wszelkich wyjsc itp. zeby sie nie dac skusic na cos. A tego nie chcialabym robic, bo wlasnie szkoda mi pieknej pogody i nie chcialabym nie miec kontakow z przyjaciolmi, nie byc na imprezie, nie jechac na grilla nad morze itp. itd. A gdybym nie chciala tego wszystkiego skreslac - jojo zapewnione. Wiec to nie dla mnie :)
-
Shane, naprawde? Ja juz teraz czuje, ze najgorszy okres minal i mam inna smialosc do facetow np :) I jest coraz wiecej dni, kiedy mysle, ze jest calkiem-calkiem. I to chyba pomaga, bo jak siedzialam na tylku i zarlam to czulam sie beeee... A moze jedno wynika(lo) z drugiego? :) Mam tylko jeden problem: wspomniany wyzej biust. Wszedzie mi leci, a biust praktycznie nic - obwod sie troche zmniejszyl, ale to bardziej tluszcz na plecach. I powoli wkurza mnie, ze cycuchy nie chudna. O tyle tylko dobrze, ze przez to i nie zwisaja
-
Ja absolutnie nie mysle, ze poszlas na skroty. Wrecz przeciwnie: uwazam wybrana przez Ciebie droge za znacznie trudniejsza i to jest powod, dla ktorego ja sie nawet na nia nie porywam. Gdybym nie chudla na 'moim' sposobie, rzucilabym go w diably i szukala czegos innego, ale z reka na sercu powiem, ze jesli jem regularnie 4-5x dziennie, nie przeginam ze slodkim (co nie oznacza, ze w ogole nie jem!), a do tego sie ruszam - waga mi zawsze leci. To, ze nadal waze tyle, ile waze, jest wina tego, ze po prostu na za dlugi okres odpuscilam. Jestem jednak przekonana, ze gdybym przed okresem obzarstwa(nazywajac rzeczy po imieniu) jadla mniej, wazylabym teraz 115 jak nie lepiej. I wlasnie znajac siebie, swoje slabosci i latwe odpuszczanie jak cos nie idzie, wybralam inaczej. Nooo :) (P.S. w biuscie 104, cos mi sie walnelo)
-
Heeej Zostawiam temat kotow, bo po co jatrzyc :) Dla mnie moga bardzo chetnie byc w domu, byle nie w moim ;) Jagus, miejsca to tylko przestrzen bez ludzi, ktorzy ja wypelniaja.. Naprawde kochasz Berlin tak samo mocno? :) Rozumiem co czujesz, bo mam/mialam ten sam dylemat czy zostac czy nie, ale poki co ostateczna decyzja jakos odwlekala sie w czasie, m.in. dlatego, ze nadal studiuje i mam nadzieje kiedys dobrnac do konca. Jest o tyle trudniej, ze faceta mam tutaj i jakos nie wyobrazam sobie zebysmy mogli mieszkac w PL. Ale mozliwe, ze za jakis czas przeprowadzimy sie do Berlina, o czym juz wspominalam :) Balbi, a masz czas na kijkowanie albo przebiezki? czy nie chcesz byc dziwolagiem w okolicy? :) Co do diety - damy rade, tylko nic na sile :) Im bardziej wdrazam sie w moje idee, tym bardziej jestem pewna, ze dla mnie jedyna droga do szczuplej sylwetki to pozwolenie sobie na wszystko, ale swiadomie. Dobrze rozumiem, co pisze Joanne - pewnie wiekszosc z nas, jesli nie wszystkie, ma tak samo: musial trafic sie czas, kiedy jedzenie cos rekompensowalo i rozwinely sie paskudne zarloki :o U mnie jest tak, ze zakladam, ze np. raz w tygodniu moge loda. Chrapke na niego mam jakies 4 dni w tygodniu przy tych upalach. Mysle sobie - okej, zjem, przeciez moge, ale... za chwile. Jeszcze tylko zrobie cos i ide. I tyle poki co wystarcza zeby chec przeszla. Jesli kiedys nie wystarczy - wiem, ze przeciez moge :) Nie wiem, moze to glupie ale na mnie dziala. Przy calym szacunku do Alex nie wyobrazam sobie jesc takich mikroskopijnych porcji. Gdybym byla na jej miejscu i tracony przez dlugie miesiace kilogram wlazlby na mnie z powrotem w ciagu kilku dni swiat, dostalabym na pewno w leb i nie mialabym dluzej sily ciagnac odchudzania. Dlatego wielkie brawa i poklony, ale sama wiem, ze to nic dla mnie. Tak samo jak upor Shane - gdybym tyle rzeczy musiala z dnia na dzien odstawic, brakowaloby mi ich chocby dlatego, ze nie moge (wiadomo, owoc zakazany). Takze takie cos tez nie dla mnie.... Tak mysle, mysle, mysle... I chyba chudniecie nie dla mnie, skoro taka slaba jestem. Laski ciezko sie zmagaly, ale sa szczuplejsze, a ja nadal walcze jeszcze. Ale to nic - wiem, ze sie uda :) Aniu, sluchaj sie Balbiny - najwazniejsze jest pozytywne nastawienie! :) Dlaczego jutro, tzn. juz dzis nie mialoby byc dobrze na wadze? To, ze jeden dzien masz przerwe od ruchu to nic zlego - wiekszosc specy zaleca nawet takie odstepy zeby organizm sie zregenerowal :) Chyba warto byloby nauczyc sie wazyc raz na tydzien... Kurcze, kto mi wage schowa?!?!? Ach, wczoraj kupilam miare krawiecka i sie wymierzylam. Podaje, bo Ania juz kilka razy pytala. Szalu nie ma, ale zle tez nie jest. Mysle, ze to dzieki cwiczeniom :) biust - 99, talia - 80, pas - 86, biodra - 100, udo - 57, lydka - 37
-
Hihi, tyle kotow na topiku, ze az wstyd sie przyznawac, ze mam i alergie, nie za mocna - tylko jak poglaskam kota, a potem np. sie zapomne i dotkne oka to swedzi albo jak podrapie to na chwile robi mi sie obrzek, ale nie na tyle, zeby nie moc z kotem w jednym pokoju przebywac. Ale tak generalnie to koty lubie z daleka, najlepiej malutkie slodziaki takie jak ten Alex i najchetniej tylko na zdjeciu :o Dostanie mi sie pewnie bura, ale nienawidze zapachu domu, w ktorym jest kot. Tak jak zwierzeta lubie i nigdy bym zadnego nie skrzywdzila, tak zapach kota jest dla mnie nie do zniesienia. Jagus, ja obstawiam, ze zostaniesz
-
Hej Ale jestem padnieta :o Od 7ej do 15:40 w pracy, 16-18 zajecia (workout i capoiera - nie wiem czy tak sie pisze..). Super, czuje, ze cos zrobilam. Potem jeszcze zakupy i tak oto dopiero teraz zladowalam w domu :O I nie wiem co by tu zjesc.... Balbi, ja juz wczesniej jak gosiaczek-prosiaczek tu na topiku byl to mialam takie mysli, czy to aby nie nasze prosiatko, ktore sie ulotnilo jak mialo sie efektami na fotach pochwalic :o
-
Mowisz, ze to wina plci? To Mloda Ci wywolywali, bo uparta, co? :o:D Ona niby rozumiala, co do niej mowisz - ona tylko nie mogla sie zdecydowac albo nie chciala akurat wtedy :D
-
Hihi, Madziarku, a my wczoraj z Aga na gg pisalysmy i w pewnym momencie padlo "Kurcze, my tu sobie gadu-gadu, narzekamy i w ogole, a biedny Madziarek pewnie sie zwija w bolach" :) A Ty nadal podwojna Widocznie Malemu dobrze u Ciebie i mu sie nie spieszy na ten dziwny swiat :)
-
Agula , nie ma niestety innego rozwiazania jak wziac sie w garsc. Nie bede Ci mowila, zebys nie wazyla sie codziennie, bo sama nie umiem tego nie robic :o ale jesli by Ci sie udalo, mogloby to pomoc nie lapac dolow jesli waga nie chce spadac. Zamiast tego pomysl co bedzie jesli dalej bedziesz tak robic: wazenie > niezadowolenie > niedozwolone zarcie > wazenie kolejnego dnia > przez zle zarcie wiecej na wadze > niezadowolenie > zazeranie niezadowolenia. To bledne kolo i im dluzej w nim jestes, tym bardziej wszystko obojetnieje i tym latwiej wpasc w jego rytm, a to dla nas grubasow oznacza tylko jedno: tycie. W dodatku tuz po diecie: tycie na potege i w koncu nieuchronne jojo. Tak duzo osiagnelas przez ostatnie dwa miesiace. Obojetnie czy jest to rowno sto, ciut mniej czy ciut wiecej: pozbylas sie 11kg, co oznacza, ze zredukowalas w ciagu zaledwie kilku tygodni calkowita mase ciala o cale 10%. Poczytaj w necie jakie to odciazenie dla Twojego ciala. Powinnas cieszyc sie wspanialym wynikiem, bo naprawde jest czym Wiesz, ze masz troche babskich problemow - te dodatkowe gramy to moze byc rownie dobrze zatrzymana w organizmie woda. Daj sobie troche czasu i rob swoje i... niestety, ale musze to napisac: nie oczekuj, ze bedziesz chudla tak ladnie jak chudlas przez te pierwsze miesiace - niby kazda z nas wie takie cos, a jednak ciezko sie z tym pogodzic. W koncu nawet najbardziej oporny organizm (a Twoj najwyrazniej wcale taki nie jest!) odpusci i spali tluszcz. Jedyny warunek to powrot na obrana sciezke. Nie ma innej drogi! Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i wiem, ze sie obudzisz i znow bedzie zryw Balbi!! Jak dobrze widziec Cie z rana!! Jak Twoja dietka? (Jak waga?) Czemu chcesz czekac kolejny miesiac(na Madziarka)? Zabieraj sie razem z nami, a Madzia na kalarepkach jeszcze nas zdazy wyprzedzic ;) Gugajnaa, rzeczywiscie impreza wyglada na swietna bibe :D I widac, ze niezle sie wybawilas :) Kurcze - od kiedy przytylam do ponad 80tki przewaznie grzeje kanapy w klubach i zmienilam sie w \'intelektualistke\', ktora raczej woli sie spotkac zeby pogadac przy piwie :o Zdarzaja sie momenty, kiedy rusze sadlo, ale u Ciebie widac od razu, ze mimo kilogramow, swietnie sie bawisz, jestes radosna... Super! Tak trzymaj :)
-
Hej hej Ja dzisiaj bylam godzinke na TurBo, poboksowalam troche, porobilam pajacykow i potem na pol h na crosstrainerze. Jestem zachwycona iloscia energii, ktora mam. A ostatnie dni utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze idealna dla mnie dieta to taka, na ktorej jem wszystko ale nie za duzo i nie lacze. Na wadze znowu mniej :) i mam zapal, jakiego mi ostatnio bardzo brakowalo! :) Rotenburgia, przemysl sobie czy Twoje samopoczucie to na pewno wina antybiotykow, a nie diety...
-
Aaaaaaa!!!!!!!! Ratunku!!!!! Nie wiem czym bardziej sie ciesze: 1. tym, ze Mlody chce sie wydostac z umeczonego Madziarka?!?!?!?!?!?!??!?!?! (Trzymaj sie, Kochana ) 2. tym, ze Balbi jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super, dziekuje za zdjecie koszulki sklepowej - ucieszylabym sie jeszcze bardziej, gdyby obok mordki psa bylo widac i twoja ;) Hehe, ale ze mnie @... Super, ze jestes, ze bedziesz znowu pisac i w ogole A ja po TurBo - dostalam po dupie jak nazwa wskazuje i potem wytrzymalam na crosstrainerze juz tylko pol godzinki :( Cienias :P Ale i tak czuje sie super i widze, ze wreszcie chudne!!!! :) Oby tak dalej!