Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mushellka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mushellka

  1. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi, ja nie mam zadnych super-swiezych fotek :o A co do sauny to 1. przesadzasz z wytapianiem: moze udaloby sie tak chociaz kilo stracic :D :o 2. wyglad nago: aaaaaaaaaaa myslisz, ze ja to paraduje jak misski po wybiegu? Tez sie wstydze ale plus jest taki, ze tu to generalnie ludziom wisi jak kto wyglada i na nagosc w takim miejscu nie zwraca sie uwagi... Nooo, daj sie namowic :)
  2. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    binga, Balbi w Niemczech pracuje w sezonie, a w PL czeka domek :) A ja.... Ech, tez chcialam wrocic do PL, bo tylko na studia przyjechalam (informatyka :o ). Ale zlozylo sie tak, ze moj chlopak jest stad, no i wyglada na to, ze raczej zostane, a czy na stale - to sie jeszcze okaze hihi
  3. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Witam z pracy Madziarku, bedzie dobrze Nawet jesli bedziesz musiala isc do szpitala - to tak jak Balbi pisala - to to tylko kilka dni, a sie pewnie troche uspokoisz, wypoczniesz (bo nie wierze, ze w domu ciagle do gory brzuchem...). Najwazniejsze, ze maly to chlop jak dab i ze wszystko u niego okej :) Swoja droga - kawal miejsca sobie u ciebie zrobil :) Ale z tego co widac na zdjeciu, masz raczej \'pilke\' z przodu. Podobno ladniej sie chudnie jak w ciazy wszystko w brzuch idzie wiec uszy do gory :) Pisalyscie o puchnieciu kostek (bez ciazy ;) ). U mnie tez tak bylo. Moze sie myle, ale to chyba m.in. pierwsze oznaki wysiadania krazenia. Przy ponad stowie tez mocno puchly mi nogi - zwlaszcza latem :o A bywalo, ze i szybki marszobieg na pociag powodowal bol w kostkach - na szczescie tfu!tfu!odpukac! minelo. Przez ten okres remontu i przewozenia gratow zaniedbalam nie tylko diete ale i cwiczenia :( Dzisiaj po raz pierwszy wygrzebalam jedne z nowszych spodni i ... no coz... znowu pasuja, a byly juz troche luzniejsze. Szkoda - ale mam nadzieje, ze jeszcze beda i za duze. Od dzisiaj znowu pocenie sie: na 18.oo ide na brzuch-uda-posladki do super ciacha, potem jak dam rade na orbitreka, chociaz na 20-30min. 3mcie kciuki ;) W mieszkaniu nadal sajgon, ale wieczorami i tak jest milo ;) Kupilismy dosyc duza sofe (trojke, ok. 2m dluga), ktora jest tak wygodna, ze przenieslismy sie na ogladanie PrisonBreak z lozka na nia :) Poza tym wynalazlam sobie dziwne szklane biurko i kilka(nascie) pierdolek... Wiekszosc rzeczy jeszcze w kartonach, ale dzisiaj chcemy poskrecac szafy. Tak sie jakos wszystko przeciaga, bo mialo to byc zrobione juz wczoraj, a zamiast tego bylismy w Ikei i kilku marketach budowlanych (Powoli zaczynam je nienawidziec - juz zapowiedzialam, ze nastepny wypad do tego typu instytucji odbywa sie beze mnie ;) bo ja i tak tylko sie ciagne za Nim). Jedyny plus wczorajszego wypadu: udalo sie namierzyc super okazje i zamowimy pralke(dla dziewczyn w Niemczech: w Hornbach gwarantuja, ze maja najnizsze ceny. Jesli im sie udowodni, ze ten sam model czegos znalazlo sie taniej, zwracaja roznice i jeszcze daja 10% rabatu - takze na rzeczy z internetu). Matko, uprawiam prywate :o Ale to dlatego, ze czytam przelotem tylko, a nie chce \'milczec\' gugajnaa, twoja Mama chyba ma racje, choc przyznam, ze mnie tez to nie do konca pasuje ;) bo zawsze chcialoby sie \"cos, co wiadomo, ze zadziala\". Takie rozwiazania jak jesc lepiej/mniej i sie ruszac naleza do rzeczy najprostszych, a jednoczesnie najtrudniejszych, czasem nawet awykonalnych ;) A ze dzialaja - jakies 2 lata temu bylam na stancji u chlopaka i on mieszkal z takim niezlym \'misiem\' - kolo 190cm, jakies 120kg. Basen co 3 dni (tylko 30min), na sniadanie 2 bulki zamiast bochenka, ktory wciagal na pierwsze i drugie przed \"dieta\", na obiad piers/ryba, do tego sloik UncleBens czy innego sosu i paczka ryzu, jakies 2l wody dziennie i owoce i zlecial w ciagu miesiaca kiedy tam bylam ponad dyche. Wydawalo mi sie to az niemozliwe, ale sama widzialam. I on zawsze mowil, ze odchudzanie to zadna filozofia: organizm ma takie a takie zapotrzebowanie. Albo sie je mniej i chudnie. Albo sie je tyle co sie powinno, sie rusza i chudnie. Albo sie to laczy i ma nadzieje, ze nic nie bedzie wisiec (mu porobily sie rozstepy... a moze je mial przez przytycie..?). I niestety - chyba mial racje. Aniu, cieszy mnie, ze z twoich postow bije radoscia jagaaga, ja tez poprosze zdjecia twojej pociechy :) badziu, to ty w Berlinie, prawda? Bo mi sie wszystko miesza... Balbi, za 10kg? Nie przeginaj ;) (Na marginesie, zebys sie nie rozbestwila ;) : Nikt nie pisze tak serdecznie, lekko i na temat - dzieki, ze jestes. ) binga, dzieki za komplement. Troche schudlam, ale faldki to niestety nadal sa. I choinka na plecach :D :o Alex? Kizia? Scorpio?
  4. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, ja znam: zapiekanka z cukini Knorra. Tzn. z Knorra robie sos do cukini podduszanej na patelni. Bardzo lubie :)
  5. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Jej, jak mi brakuje czasu ostatnimi dniami. Teraz szybko wykorzystuje pol godziny, bo moj facet i jego brat pojechali po sofe i po lodowke. Heh, okropna jestem - ciesze sie, ze dla mnie juz zabraklo miejsca :o Jestem i pewnie bede coraz czesciej na kafe. Diety brak, bo w takich warunkach ciezko cokolwiek robic (ech, wymowki) i zywilismy sie ostatnio na chybcika w Ikei albo innych przydroznych barach ;) Ruchu troche jest, ale pewnie przytylam :/ Dzisiaj przewiozlam (smartem!) wiekszosc moich rzeczy i teraz jestem juz oficjalnie gdzie indziej \"u siebie\"... Nie moge sie przyzwyczaic - moze dlatego, ze wszystko jeszcze w kartonach i torbach, bo szafy dopiero dzisiaj dojechaly i tez jeszcze leza jako dechy :) Dziekuje slicznie za zdjecia Badzi, bingi i jagiagi, no i oczywiscie brzucha Madziarka :) (dzieki, Balbi!). Badziu - krasnalem mnie rozwalilas, a mail bez zalacznika powalil mnie na kolana: jak smialas stosowac moja metode? :D Na uczelni wiekszosc osob juz wie, ze w co 2 mailu zapominam o zalaczniku, w tresci rozwodzac sie nad jego zawartoscia :) Chyba wysoka jestes albo masz wszystko w kostkach poupychane, bo na zdjeciu twarzy jestes \"normalna\", znaczy nie-gruba :) binga - u Ciebie jak u badzi :) I z zalacznikiem, i z buzia Ale na drugim zdjeciu widac, ze to jednak nie kostki ;) Czyli chyba szczesliwe rozlozenie kilogramow jagaaga - ile masz lat? Bardzo mlodziutko wygladasz na zdjeciu :) To teraz ja was zarzuce moimi zdjeciami :) Madziu, mam nadzieje, ze nie skonczy sie szpitalem u Ciebie Ale nawet jesli - najwazniejszy Artur :) Bedzie dobrze. Uszka do gory i nie martw sie bo moze to ze stresu takie cisnienie.... Aniu, hop hop? Scorpio, szalejesz Balbi, kiedy sauny? Kiziaaaaaaaaaaaaaaaa?????????????????????????? Alex, gugajnaa
  6. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hurrrra!!!!!!!!!!!!!! Udalo mi sie poinstalowac wszystko i teraz mam internet w nowym mieszkaniu! Yeah! Ale niestety tyle jeszcze do roboty, ze na dluzsza notke przyjdzie poczekac :( Do pozniej, laseczki
  7. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Badzia, dzieki za fotke :) Jak znajde jakiegos krasnala to tez ci podesle ;) Scorpio, no wlasnie tak sobie probuje wmowic, ale moja kolezanka twierdzi, ze pomiary sie nie zgadzaja, bo wazy tyle samo co mama a wyniki maja rozne... Hmmm... Moze jakis przedzial po prostu. Aaaa -1kg w 2 dni? Szacuneczek :) Alex, olej plociuchy ciepla struga :) To tylko wyraz zazdrosci i nic wiecej! kolejnyraz: kochanka? Nie oplaca sie - za duzo nerwow ;) A tak serio to ja tez jakos specjalnie nie swietuje. Nie robimy sobie zadnych prezentow ani nic, ale dzisiaj - poniewaz tak sie czasowo zlozylo - planujemy posprzatac z grubsza, wstawic lozko wrrr i zrobic sobie prowizoryczna kolacje przy swiecach. Z naciskiem na \"przy swiecach\" ze wzgledu na warunki :D Lece bawic sie w skrzata ;) Bez skojarzen, badziu :p
  8. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hej laski :) Tak rzucacie mailami i ksiazkami jakimis a moze porzucamy sie lepiej zdjeciami? Stara zaloga zna sie tak dobrze chyba m.in. dzieki temu, ze sie \"widzialysmy\" i jak sie pisze do kogos, o kim sie wie jak wyglada to jakos tak inaczej :) To jak? Tse tse tse Moj mail: muschelka@wp.pl Odrzuce swoimi :)
  9. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    No, za setnym razem sie da ;) Sorry, za rozwalanie strony tabelka ____________________________________________________ .................. wzrost .... waga ........... waga ......... cel ............................. poczatkowa ..... obecna ____________________________________________________ Alexandria ....... 164 ......... 92 .............. 68,4 ........ 65 aniaminka ....... 170 ....... 102,7 ............. 87 .......... 60 Asia-K ............ 180 ......... 84 ............... 79 .......... 63 Badzia ............ 182 ......... 93 ............... 82 ......... 70 Balbi ............... 180 ....... 102 ............... 92 ......... 80 binga35 ........... 164 .......110,7 ........... 110,7 ....... 80 gugajnaa ......... 172 ....... 112 .............. 112 ......... 80 jagaaga ........... 166 ...... 112,5 ............ 106 ......... 85 kolejnyraz ........ 160 ......... 99 ............. 93 .......... 75 Kizia_Mizia26 .... 172 ......... 88 .............. 75 ......... 65 Madziarek ....... 170 ......... 96 .............. 81,5 ........ 65 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior mushellka ....... 168 ....... 108,5 ............... 85 ....... 78,9 Scorpio83 ........ 176 ......... 98 ............... 98 ......... 70 _____________________________________________________
  10. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ____________________________________________________ .................. wzrost .... waga ........... waga ........... cel ............................. poczatkowa ..... obecna ____________________________________________________ Alexandria ....... 164 ......... 92 .............. 68,4 ........... 65 aniaminka ....... 170 ....... 102,7 ............. 87 ............. 60 Asia-K ............ 180 ......... 84 ............... 79 .............. 63 Badzia ............ 182 ......... 93 ............... 82 ............. 70 Balbi ............... 180 ....... 102 ............... 92 ............. 80 binga35 ........... 164 .......110,7 ........... 110,7 ........... 80 gugajnaa ......... 172 ....... 112 .............. 112 ............. 80 jagaaga ........... 166 ...... 112,5 ............ 106 ............. 85 kolejnyraz ........ 160 ......... 99 ............. 93 .............. 75 Kizia_Mizia26 .... 172 ......... 88 .............. 75 ............. 65 Madziarek ....... 170 ......... 96 .............. 81,5 ............ 65 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior mushellka ....... 168 ....... 108,5 ............... 85 ............ 78,9 Scorpio83 ........ 176 ......... 98 ............... 98 .............. 70 _____________________________________________________
  11. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    "Co sie ulepszy, to sie popieprzy" :D Albo kafe czaruje albo nawet tabelki wychodzace spod moich palcow sa tluste :D To jeszcze raz: _____________________________________________________ ..................... wzrost .... waga ........... waga ........... cel ................................ poczatkowa ..... obecna _____________________________________________________ Alexandria ....... 164 ......... 92 .............. 68,4 ........... 65 aniaminka ....... 170 ....... 102,7 ............. 87 ............. 60 Asia-K ............ 180 ......... 84 ............... 79 .............. 63 Badzia ............ 182 ......... 93 ............... 82 ............. 70 Balbi ............... 180 ....... 102 ............... 92 ............. 80 binga35 ........... 164 .......110,7 ........... 110,7 ........... 80 gugajnaa ......... 172 ....... 112 .............. 112 ............. 80 jagaaga ........... 166 ...... 112,5 ............ 106 ............. 85 kolejnyraz ........ 160 ......... 99 ............. 93 .............. 75 Kizia_Mizia26 .... 172 ......... 88 .............. 75 ............. 65 Madziarek ....... 170 ......... 96 .............. 81,5 ............ 65 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior mushellka ....... 168 ....... 108,5 ............... 85 ............ 78,9 Scorpio83 ........ 176 ......... 98 ............... 98 .............. 70 _____________________________________________________
  12. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Mala korekta ______________________________________________________ ..................... wzrost .... waga ........... waga ........... cel ................................ poczatkowa ..... obecna ______________________________________________________ Alexandria ....... 164 ......... 92 .............. 68,4 ........... 65 aniaminka ....... 170 ....... 102,7 ............. 87 ............. 60 Asia-K ............ 180 ......... 84 ............... 79 .............. 63 Badzia ............ 182 ......... 93 ............... 82 ............. 70 Balbi ............... 180 ....... 102 ............... 92 ............. 80 binga35 ........... 164 .......110,7 ........... 110,7 ........... 80 gugajnaa ......... 172 ....... 112 .............. 112 ............. 80 jagaaga ........... 166 ...... 112,5 ............ 106 ............. 85 kolejnyraz ........ 160 ......... 99 ............. 93 .............. 75 Kizia_Mizia26 .... 172 ......... 88 .............. 75 ............. 65 Madziarek ....... 170 ......... 96 .............. 81,5 ............ 65 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior mushellka ....... 168 ....... 108,5 ............... 85 ............ 78,9 Scorpio83 ........ 176 ......... 98 ............... 98 .............. 70 ______________________________________________________
  13. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Zrobilam "maly" tuning tabelki. Ulozylam nas alfabetycznie - pasuje super, bo na czele wypada Alex i chyba jest przejrzysciej. Oczywiscie jak wam sie bardziej podoba stara wersja to ja zostawiamy! ________________________________________________ ..................... wzrost .... waga ........... waga ........... cel ................................ poczatkowa ..... obecna ________________________________________________ Alexandria ....... 164 ......... 92 .............. 68,4 ........... 65 aniaminka ....... 170 ....... 102,7 ............. 87 ............. 60 Asia-K ............ 180 ......... 84 ............... 79 .............. 63 Badzia ............ 182 ......... 93 ............... 82 ............. 70 Balbi ............... 180 ....... 102 ............... 92 ............. 80 binga35 ........... 164 .......110,7 ........... 110,7 ........... 80 gugajnaa ......... 172 ....... 112 .............. 112 ............. 80 jagaaga ........... 166 ...... 112,5 ............ 106 ............. 85 kolejnyraz ....... 160 ......... 99 ............... 93 .............. 75 Kizia_Mizia26 .. 172 ......... 88 ................ 75 ............. 65 Madziarek ....... 170 ......... 96 .............. 81,5 ............ 65 ^^ Pauza - bedzie dzidzia Artur Junior mushellka ....... 168 ....... 108,5 ............. 85 ............ 78,9 Scorpio83 ........ 176 ......... 98 ............... 98 .............. 70 _________________________________________________ Pozwolilam sobie wyrzucic Asie78, bo za moich czasow juz jej nie bylo i najwidoczniej nie zaglada. Jakby co - zawsze moze sie "dorzucic". Asia-K tuz przed ciaza wazyla ponizej 80tki wiec wpisalam 79 - popraw Asiu jak nie tak. Czekam na feedback :)
  14. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    He-he-he-he-heej! Jak Feniks z popiolow wstaje :) Doslownie. W calym mieszkaniu unosi sie warstwa pylu po szlifowaniu scian i innych przyjemnosciach. Jeszcze nic nie posprzatane, ale duze remontowanie juz za nami! Hurra! Teraz juz \"tylko\" wiercenie i montowanie i skladanie wszystkiego do kupy i jezdzenie codziennie pewnie do Ikei ;) No i wczesniej ogarniecie podlog, ktore pokrywa warstwa kurzu i innych smieci. Poki co mam wrazenie, ze wiele sie nie zmienilo poza 2 scianami, na ktore polozylismy wczoraj taaaaaaaaaaaakie dziwne tapety :D Tzn. pomalowalismy wszystko na bialo i teraz nie ma plam na scianach ani innych takich, ale generalny obraz wyglada tak: bylo bialo-jest bialo. Wiadomo, czysciej i ladniej, ale jak na tydzien roboty to chyba nic nie widac :o Balbi ale fajnie, ze jestes! JUPIII :):):) Dzieki, ze pamietalas o mnie jak slalas zdjecia. Jednak mimo, ze lubie twoja slodka buzke mialam nadzieje na male zblizenie babelkow A zreszta niewazne - mam nadzieje, ze teraz po tuningu dasz sie kiedys namowic na Ostsee Therme w moim niecnym towarzystwie hihi Kurcze, laski stare i nowsze, piszecie tyle, ze bedac teraz w pracy nie jestem w stanie az tyle nadrobic :o A szkoda. Ale super, ze taki ruch!!! Im wiecej ruchu tym wiecej mozna zjesc bez obawy ;) Aaaaa zjesc... Wlasnie... Ostatnio wsuwalam jak rasowy budowlaniec, a ruchu jakby razem zliczyc mialam tyle co najwyzej inzynier na budowie. I spodnie juz nie takie luzne... Wagi nadal brak i sie wlasnie waham czy kupic, a raczej jaka: czy zwykla wskazowkowa (bo w sumie 200g nie robi roznicy, a 0.5kg to widac) czy moze elektroniczna z pomiarem tluszczu, bo w Tchibo taka byla ostatnio (pytanie do Scorpio przede wszystkim: na ile pewne jest, ze ten \"pomiar\" to zwykly algorytm, ktory dla podanej plci i wieku na podstawie wagi oblicza tluszcz, a zeby nie podpadalo podaje zawsze wynik z jakiejs skali? ;) ). Nie chcialam wagi, ale czuje, ze jak nie zaczne sie regularnie wazyc to wkrotce bedzie setka... Nic to, tak czy inaczej trzeba sie brac za diete! Bedzie ciezko przy tych wszystkich parapetowkach, ktore nas czekaja :o ale sprobuje. Myslalam o tej 30-dniowej diecie ale tam jest moim zdaniem za malo jedzenia... Mignelo mi gdzies, ze Scorpio tez miala takie obawy - a moze po prostu w tygodniu 30-dniowa, a w weekend ciut wiecej na podkrecenie? I potem w tygodniu znowu wg planu. Wtedy byloby to 6 tygodni, czyli mniej wiecej do swiat... Aniu, ale ty sie nakrecasz ta waga! :) I bardzo dobrze jak dziala jako motywacja :) Ale nie daj sie zwariowac - jedzac madrzej i ruszajac sie musi leciec! Madziarku, nadal czekam na brzuch :) Fotkami Adasia tez nie pogardze! Postaram sie zagladac regularnie - juz jutro zakladaja nam neta w mieszkaniu wiec z dostepem nie bedzie problemu. Pytanie tylko jak z czasem :o DoZo
  15. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, nie wiem co masz, ze tak czesto ci posty wcina. Moze po prostu pisz je najpierw w jakims edytorze (Word czy chocby notatnik), a potem wklej. Jak wejdzie na kafe - usuwasz, jak nie - wrzucasz jeszcze raz :) 2 opcja to moja wersja informatyczna: jak skonczylas pisac posta klikasz \"Ctrl+A\" (zaznacza caly napisany przez ciebie tekst), a potem \"Ctrl+C\" (kopiuje go). Potem naciskasz wyslij i jak jest okej, zapominasz o sprawie, a jak nie - probujesz znowu odpowiedziec i klikasz tylko \"Ctrl+V\" i masz wszystko z powrotem (oczywiscie tak samo mozna myszka ale moze sobie daruje opis, bo pewnie sie osmieszam ) Juz tylko jeden dzien do pracy, a potem wolne, Aniu!! :) badzia, binga: mi sie ta dietka tez podoba ale nie umiem wyczuc na ile bede miala w poniedzialek wolne rece od remontu. Jesli bede juz miala jakis dostep do lodowki i moje jedzenie nie bedzie kebabem pomiedzy malowaniem, przeplukanym piwem to ja tez sie dolacze :) A jak nie - dolacze do was z kilkudniowym opoznieniem i najwyzej jak wy skonczycie 30 dni ja nadrobie na koniec te poczatkowe. Jej, ale zamotalam :D
  16. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hej hej gugajnaa, mala czy duza zmiana - obiecaaaalas ;) Tak wiec czekam na zdjecia. Ciesze sie, ze pierwszy dzien postanowienia dotrzymany - oby tak dalej :) U mnie tak nie do konca: na obiad mialam kebaba w nalesniku :o a potem na imieninach cioci wychylilam troche szampana. Tragedii nie ma ale dobrze tez nie jest. Aniu, nie martw sie Wiesz, ze to nie o te 2 kilo chodzi co je nadrobilas, ale o to, zeby nie szlo dalej w te strone. Ja wiem, ze dasz rade! Madziarku, 16kg na plusie to w sumie \"nic\" - tyle samo wazylas przed dieta, a teraz tyle razem z malenstwem :) Powiedz mi jak to jest jak idziesz do lekarza: komentuje on jakos ta wage? Bo tak szczerze to to jest moja najwieksza obawa i niechec jesli chodzi o ciaze: ze beda wypelniac taki zeszyt i zapisywac przy kazdej wizycie ile waze :o To sie nazywa miec porypany mozg :D (P.S. To tez powod, dla ktorego nie jestem dawca krwi :( Ale wstyd...) Acha, wczoraj wieczorem popisalam ze Scorpio :) Juz u niej lepiej, strachy na Lachy, wszystko pozaliczane i w piatek wraca do Polski i bedzie z nami czesciej Super :) Bede sie starala zagladac do was chociaz z lozka (teraz klepie z pracy) w weekend. Wczoraj zaczelismy malowac i.... jest gorzej niz myslelismy - na suficie jest tapeta ( :o ) i chcielismy go tylko na bialo farba pomalowac. Ale niestety farba odpada i albo sie przyzwyczaimy do tego jak beznadziejnie wyglada sufit albo zerwiemy tapete i przejedziemy tylko farba - zalezy od tego jak to dzisiaj bedzie wygladac w swietle dziennym :o W drugim pokoju zerwalismy tapete z jednej sciany, a dokladniej z kawalka tam gdzie nie trzymala i chcemy tam polozyc jakas wrzaskliwa tapete rodem z lat 70tych... Zobaczymy jak to wyjdzie. Jesli stopien otepienia umyslu farba i zrezygnowania poglebiany przez odkrywanie kolejnych niedociagniec nie osiagna nieskonczonych zenitow bede na biezaco relacjonowac co i jak sie rusza Milego dnia
  17. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa, super pomysl. Ja tez odstawiam slodycze na okres postu. Nie wiem jak wyjdzie z fast foodami itp. przy przeprowadzce i remoncie ale bede sie starac :o Dzisiaj jestem juz jakas spokojniejsza i nie widze wszystkiego tak czarno. Sciany wymalujemy, a kibelek.... hm... na szczescie jak sie spuszcza wode to troche cieknie, a to oznacza, ze trzeba wezwac fachowca (tu takie cos przez dozorce idzie), a tego z kolei trzeba namowic do przesuniecia kibelka, bo stoi naprawde posrodku. Jak pojdzie w strone sciany powinno byc okej, a namowic fachowca? Hihi, kto by nie chcial dodatkowej kasy ;) No nic, trzymajcie kciuki. Teraz jestem w pracy jeszcze do wpol do pierwszej, pozniej jade malowac sufit ;), potem sport i na mily koniec dnia imieninki ciotki Dorotki :) A jutro... a piać od nowa :) Milego Wszystkim
  18. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    No jest zle :( Tzn. sciany sa najgorsze, ale to to akurat "pikus" - mamy czasu troche to w kilka dni zrobimy, ale ten kibelek... Kurcze, widzielismy, ze jest mini, ale zeby siedzac dotykac sciany :o Moze uda sie przesunac muszle. Ale to tylko moze :(
  19. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Jestem dobita :( Mamy tyle roboty w mieszkaniu, ze chyba nie bedzie mnie przez nastepny miesiac. Mieszkanie jest w okropnym stanie, czego niestety nie bylo widac jak bylo umeblowane, kibelek jest tak maly, ze wale kolanami w sciane...... Normalnie usiasc i ryczec............. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  20. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ale fajny ruch od rana :) Ja normalnie pewnie jeszcze bym sie z boku na bok turlala, ale o 1o.o0 ruszamy wiec jestem ze tak powiem podekscytowana i spac nie moglam :D Moja dieta.... A wiec tak: moje JEDZENIE Nie wyeliminowalam niczego tak na amen, bo ja jestem slaby zawodnik, a jak wiadomo owoc zakazany smakuje najlepiej, ale staram sie nie jesc - slodyczy - fast foodow - chipsow (moj narkotyk, czasem ulegam...) - weglowodanow prostych (jasne: pieczywo, makaron, wszelkie ryze i kasze, ziemniaki), czasem jem ciemny makaron albo kilka ziemniakow w zupie - rano jem zawsze pieczywo, bo wiem, ze bez niego nie chce probowac, bo pozniej od kazdego kawalka chleba tyje - duzo pije - nie jem jogurtow owocowych, tylko naturalne i mieszam je albo z owocami albo z dzemami nieslodzonymi. poza tym biore raczej jogurty 1.5%, a nie 0.1%, bo maja mniej weglowodanow - jem kolacje, nie zwracajac uwagi, o ktorej godzinie, ale bialkowa - np. tunczyk i warzywa albo koktajl bialkowy - czesto pije kieliszek-dwa czerwonego wina wieczorem - czasem chrupie garsc orzeszkow jako 2 sniadanie/podwieczorek, do salatek daje oliwe - zdrowe tluszcze - jak na obiad jest zupa dla reszty rodziny to tez ja jem, ale bez makaronu/ryzu Tak calkiem szczerze.... Roznie to wyglada z moja dieta. Jak jadlam tak jak pisze wyzej chudlam b. szybko (moze tez dlatego, ze to byl poczatek). Teraz coraz czesciej jem zwykly makaron albo wciagne na uczelni cos w panierce jak nie ma wyboru a salatki uszami wychodza... :o Ale moja dieta to przede wszystkim SPORT :) Czyli 4x w tygodniu zaplanowanego minimum pn: 17. fatburner na steperze wt: 8. basen, 10. fatburner sr: 18. brzuch-uda-posladki pt: 10. brzuch-uda-posladki Przed tymi zajeciami i po staram sie dolaczac orbitrek: zaczelam w piatek - 15min przed i 20 po, wczoraj 1h po. W czwartek przewaznie mam labe, bo pracuje troche dluzej, a w weekend czesto biegam albo tez ide na basen/aerobik.
  21. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Madziarku, wyprzedzilas mnie. Pisze za dlugie posty ;)
  22. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hihi, moge zostac etatowym kopaczem (rowow): ------------------------------------------------- Salatka KALAFIOROWA a\'la Madziarek ------------------------------------------------- kalafior surowy podzielony na różyczki, pomidory w kostkę , ogórek zielony w kostkę , szczypior i 2 łyżki majonezu, sól i pieprz Brzmi niesmialo, smakuje orgazmistycznie ;) _________________________________ Hehehehehehej Scorpio, Bez komentarza :) Ty wiesz, ze ja wiem :) Witam nowe dziewczynki \"Im nas wiecej tym weselej ... Poszly razem ... Tup tup tup ...\" :D Badziu, startujemy z tego samego pulapu - mam nadzieje, bo waga poszla w odstawke - ale ty jestes duzo wyzsza wiec na pewno niezla laska z ciebie, mimo sporej cyfry Ja tez jestem informatykiem ale takim raczej \"z owsikami\" w tylku, bo nie moge pol godziny usiedziec nie wstajac. Generalnie staram sie jednak braki w ruchu nadrabiac po pracy/uczelni :) Bosia5, a Ty ile wazysz? (Ciekawskie jajo ) gugajnaa, dzieki za skopiowanie tej dietki To jakies cudo jeszcze sprzed moich \"czasow\" - nie widzialam wczesniej, a szkoda... Dziewczyny tu sie zbieraja od poniedzialku. Nie obiecuje, bo nie wiem na ile bede wtedy przeprowadzona, ale tez chcialabym zaczac cos konkretnego. kawa_69, nie rozpraszaj sie kobitko :) Spojrz na stopke... 10kg do konca lutego. Zacznij cos, co bedzie ci na poczatek latwo pociagnac, a co troche ograniczy czy to kalorie czy tluszcze czy w jakiego innego boga dietowego wierzysz i jakos pojdzie :) Do ataku!!!!!!! Wczoraj bylam 1h na fat-burnerze i 1h na orbitreku. Jak schodzilam z ostatniego, wygladalam mniej wiecej jak Bridget Jones w tej scenie, gdzie zsiada z rowerka, inaczej mowiac: splynelam jak w kreskowce. Ale ale... jeszcze 2 tygodnie temu ciezko bylo mi 1h zajec wytrzymac, wiec forma wraca!! :) I nie dam jej odejsc. W planach \"na-po-przeprowadzce\" jest jeszcze regularne ujezdzanie roweru(a?) - bede miala blizej i do pracy i na uczelnie/aerobik+basen wiec okazja jest... \\_/
  23. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hejka Balbi to taki dobry duch topiku :) Pisala z nami do pazdziernika, potem nie miala dostepu do neta ale niedlugo znowu wraca. Balbi to najmadrzejsza ze wszystkich odchudzaczek, wzor wszelkich cnot, niedoscigniony ideal itp. Dalej poslodzimy jak juz bedzie na topiku ;) gugajnaa, to masz szanse na nowy dobry poczatek :) Teraz zlapalas rytm i jak nie spadniesz z fali to do wesela bedziesz laska ja ta lala Alex, nie zarob sie Znajdz moment na chwilke oddechu i zajrzyj do nas chociaz z doskoku :) jagaaga, szkoda czasu na klocenie sie z najblizszymi. Czasem to osoby, ktore najbardziej wejda na nerwa, ale to jednoczesnie tez najwazniejsi ludzie. Mam nadzieje, ze jakos sie jeszcze dogadalyscie :) badzia, pewnie, ze to dobry czas! Kazdy jest dobry jesli motywacja jest :) Napisz kilka slow o sobie jak masz ochote: ile wazysz, skad jestes, co robisz, jak chcesz sie odchudzac i co tam jeszcze ci przyjdzie do glowy. kawa_69, mam nadzieje, ze to tylko taki przejsciowy zly tydzien i ze ten, ktory sie wlasnie zaczal bedzie duzo lepszy, nie tylko wagowo . Piszesz, ze podziwiasz moja konsekwencje... Szczerze? Czesto zmuszam sie do ruchu. Specjalnie wpisalam sobie w kalendarz 4 stale terminy, ktorych musze sie trzymac. Im wiecej ponadto tym lepiej ale minimum musi byc zrobione ;) Z czasem mam nadzieje wejdzie mi to w nawyk... Madziarku, witaj! Pokaz mi brzucha na jakims kawalku fotki, bo nie uwierze. Na tych zdjeciach z Zakopca w ogole jeszcze nic nie bylo, albo specjalnie takie wybralas ;) binga35, zapros sobie gosci, coby ci to ciasto i inne smakolyki za dlugo nie zalegaly, bo ciezko bedzie ci zaczac :) Powodzenia! Aaa jeszcze cos: Jutro o 1o.oo odbieramy mieszkanie!!! Jupi! Nareszcie :)
  24. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ja tez jestem. Dopadlam po calym dniu spragniona czytania, a tu takie ledwo-co :( Szkoda :( U mnie z dieta srednio na jeza, za to ze sportem jak najlepiej - bylam na basenie i na dlugassssnym spacerze nad morzem :) Licze na to, ze ruch odchudzi :D Poza tym czekamy niecierpliwie na wiadomosc o tym, kiedy w koncu bedziemy mogli odebrac klucze i sie przeprowadzac.... Aaaach, ciagnie sie to jakos. Moze jutro cos sie wyjasni. Ja juz mam hopla i najchetniej skorzystalabym z kazdej mozliwosci i promocji ;) Moj najnowszy zakup to komplet poscieli http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/50107635 - wynalazlam na eBayu za pol ceny :) Poza tym patelnia, jakies wieszaki i inne. Normalnie mnie wali. Dobrze, ze chociaz facet troche mnie hamuje, bo pewnie bym zrobila zbiorowisko wszystkiego :D lacznie z zapelnieniem piwnicy ;) Aniu, czemu ci sie tak roboty akurat teraz nawarstwilo? Scorpio, 2 dni - dasz rade!! :) Reszta?? Hop hop!!!
×