Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mushellka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mushellka

  1. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajna kto jak kto ale Ty jak najbardziej mozesz mnie walic po lbie :) Trini, ja nie mialam przyjemnosci z toba pisac wiec najpierw [uscisk dloni] :) Milo mi poznac Tez mnie wkurzyl ten koles, ale z drugiej strony naprawde b.dobrze go rozumiem. Tez bym nie chciala faceta z daszkiem nad ptaszkiem, nie tylko z powodow estetycznych, ale rownie egoistycznych :D No i kurcze, nie strasz, ze po 40tce to juz sie zebow nie ma, to chyba nie te czasy na szczescie :) A ze zachodzacy na 50tke koles ma parcie na szklo i chce szczupla... tez mnie wkurza!!! :p Ale taka natura, takie przekwitanie, ze facetom siada na glowke. Na ta i na tamta :) P.S. Co ja bym oddala za te twoje 77!!!!!!!
  2. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, tak zdecydowanie lepiej. Ja chyba sobie kase zaczne 'dawac' za kazde 3... albo 5... 2kg cele to troche za krotko - jak dla mnie - bo po minus dwoch kg pewnie bym sie "nagradzala", ale sam pomysl rozbicia wielkiego planu na male zadania jest super. Wiem jak motywowaly mnie w chudnieciu moje plany 10% :)
  3. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    HAHAHA Nie wiem co mam napisac, Aniu... Z jednej strony dobrze kurcze, ze takie sprawy chociaz nieprzyjemne potrafia jednak otworzyc oczy i obudzic w nas chec do walki, a z drugiej... kurcze, moze to Hugh Hefner byl? ;) A tak serio: facet z kompleksem wieku sredniego chyba. A jeszcze bardziej serio: faceci tacy sa :( A juz najbardziej serio: dla wiekszosci spoleczenstwa kobieta z waga wyzsza niz wzrost minus 100 to juz pasztet totalny :( Kurcze, jak nie stanac, dupa z tylu :o... P.S. Cale szczescie my tak samo mamy wybor czy jestesmy z mlodzikiem czy ze starym capem, ze szparagiem czy z misiem itp.itd. I mysle, ze bez wzgledu na wage kazda znajdzie kogos dla siebie :) P.S. 2 Kurcze, wkurzyl mnie ten koles.... Az chyba sie wezme i schudne :D:D:D :p [Ja jak zawsze bez ladu i skladu, wybaczcie, to przez programowanie. Pisze z pracy i mam sieczke z mozgu. Jeszcze troche i wam bede pisac metody(czytaj: wywody), dawac im nazwy, a potem w odpowiednich miejscach w tekscie robic wskazniki (odnosniki). Sorry. Wali mnie :o ]
  4. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    [czekam na relacje Ani :)]
  5. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Tylko kto otrzezwi MNIE, Aga?!?!?! ;)
  6. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi , to Wasze? Trzymaj sie cieplo, Kochana! Zycze duzo duzo sily, niesamowitych pokladow cierpliwosci i jak najwiecej snu :) Dziewczyny, podczytuje Was ale niekiedy az oczom nie wierze... Scorpio?!?!?! Mam nadzieje, ze bedziesz regularnie pisala, bo jestem uzalezniona od tego topiku i od Waszych osiagniec. Szkoda, ze ostatnimi czasy znowu pustawo sie tu zrobilo :( Mam nadzieje, ze teraz z wiosna bedzie coraz aktywniej, i topikowo, i ruchowo dla nas wszystkich hyhy Piszcie, laski, bo dajecie POWERa. Na pewno nie tylko mi!! (chociaz mi jest barrrdzo potrzebny!! :( )
  7. Oczywiscie. Mysle, ze to sie bedzie wszystkich ubezpieczen tyczyc obojetnie gdzie zapytam, jako ze skladka jest ujednolicona :) Mam AOK na terenie Campusu to podejde jutro, a najpozniej pojutrze :) Kurcze, czuje, ze od marca po prostu sie ubezpiecze, bo ja boidudek jestem i na pewno nie planuje wyladowac bez zadnego ubezpieczenia w ogole :o
  8. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    gugajnaa , to juz praktycznie miesiac niepalenia! (no, taki luty powiedzmy ;) ) GRATULACJE! nie wyobrazam sobie jak musi byc Ci ciezko wytrzymac, na dodatek 2 palaczki w domu na pewno nie ulatwiaja Ci sprawy. mam nadzieje, ze tym razem Ci sie uda i ze na 'swoje' wyprowadzisz sie juz wolna od dymka :) nie wyobrazam sobie sytuacji jaka opisala adziam :( chociaz znam jednego chlopca, ktorego rodzice pala, nic sobie z tego nie robiac (wersja oficjalna: w kuchni, ale co z tego jak tym syfem przesiaka wszystko?!) to byl pierwszy noworodek, ktorego mialam na rekach, a ktory nie pachnial mlekiem a przesiakniety byl fajami. smutne. i na pewno warte tego zeby z tym walczyc. pozdrawiam serdecznie
  9. Nie wiem jakie znaczenie ma miasto zamieszkania moich rodzicow (Bydgoszcz). Chodzilo mi o to do jakiego wieku moge byc ubezpieczona na jedna karte razem z mama w jej zakladzie pracy... A jesli piszesz o ubezpieczeniu indywidualnym: jaki to jest koszt mniej wiecej w PL jesli studiuje tutaj, mam 26 lat?
  10. @Mamula 2 corek: tez czekam na taka malenka dziewczynke :) Nie moge sie doczekac i bardzo zazdroszcze, ze ty juz mozesz brac je w ramiona! Pozdrawiam @dara: witaj :) Jesli czujesz sie niepewnie jak chodzi o jezyk to najwiecej dalby ci chyba jakis kurs jezykowy. No albo te przeszkolenia. Moze akurat bedzie cos dla ciebie? :) @mam pytanie a nawet wiecej : Akademiki sa rozne. Pokoje albo umeblowane albo nie - tyle info powinno chociaz byc. Kuchnie (i czesto lazienki) sa wspolne, w kuchniach wyglada roznie, ale w tych, ktore widzialam chyba nie chcialabys uzywac \"wspolnych\" rzeczy :o Co do cen: kosmetyki sa duzo tansze niz w PL, zwlaszcza jak sa promocje w Rossmannie np. Wtedy wspomniany szampon Herbal kosztuje np. 1.5e, duza butla balsamu Garniera 2.3e (w PL widzialam po 16zl, w dodatku rzadki). Garnki mozesz znalezc tanie w marketach typu real albo w sklepach Tchibo Prozente chociazby. Ja robie studia w Niemczech i chociaz w akademiku nigdy nie mieszkalam jakies doswiadczenie mam. Dlatego tez radzilam \"o studiach\" zeby rozejrzala sie u siebie, bo roznice miedzy landami, a nawet miastami sa ogromne. @o studiach: Nie kazdy mowi po 8 latach po niemiecku jak Niemiec, nawet tego nie napisalam. Ale i nie kazdy czeka az 8 lat. W PL przeciez tez sa obcokrajowcy na zajeciach i jakos sobie radza. Pewnie ciezko im trudniej ale daja rade. Nie inaczej jest tutaj. Przynajmniej teoretycznie. U mnie zauwazylam jednak, ze duzo nazw, ktorych nie znalam byla obca takze dla Niemcow i mysle, ze w wielu dziedzinach nie tylko my jako obcy uczymy sie od nowa. Co do studiow emigracyjnych: nie slyszalam o takim czyms i nie wiem skad masz takie informacje. Porozgladaj sie po prostu u siebie, moze faktycznie gdzies cos takiego jest, ale bez kierunku?? Hmmm, nie mylisz tego czasem z kursem jezykowym z innymi obcokrajowcami, ktorzy tez chca studiowac?? Jesli tak, mozna takie cos obejsc certyfikatem jak taki masz. I nie wkurzaj sie prosze, bo nie masz o co. Wpadlas jak po ogien i zadalas natychmiast odpowiedzi na troche dziwnie zadane pytania. Nawet teraz sie nas pytasz czy twoja znajomosc jezyka starczy. Pomysl, skad mozemy to wiedziec?? Nikt nie oczekuje od ciebie znajomosci calego systemu szkolnictwa ale latwiej byloby dac ci sensowne odpowiedzi jakbys napisala chociaz czym sie interesujesz, gdzie juz sie dowiadywalas, jak z twoim jezykiem itp. itd. Nie obrazaj sie i odezwij sie jak ida poszukiwania
  11. @pytanie co do studiow: Jesli od 9 lat mieszkasz tutaj i znasz niemiecki, proponuje zebys po prostu poszukala sobie w okolicy uczelni, ktora bedzie oferowala interesujacy cie kierunek studiow. Na stronie uczelni na pewno bedzie informacja o wymogach, a jesli cos bedzie niejasne, mozesz zadzwonic albo wybrac sie tam i wypytac o szczegoly. Skoro jestes obywatelka Niemiec nie powinnas potrzebowac zadnego papierka o znajomosci jezyka. Polska matura jest tutaj bez problemu honorowana od czasu wejscia PL do Unii wiec to tez nie problem. Zaleznie od kierunku studiow moga byc dodatkowe wymagania, ktore ew. musisz spelnic jak np. zdanie egzaminow wstepnych czy posiadanie odpowiedniej sredniej. Najlepiej jak dowiesz sie sama konkretnie tam gdzie cie interesuje :) Powodzenia!
  12. Fajnie widziec, ze juz Ktos tu trafil :) Witajcie dziewczyny Jak to sie stalo, ze (akurat) Niemcy?
  13. mushellka

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Zapraszam na moj topik dziewczyny z Niemiec: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3982768
  14. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa , życie jest łatwiejsze niż sie wydaje..wystarczy godzić się z tym,co nie do przyjęcia,obywać się bez tego,co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia... Mam nadzieję, że uda Wam się przetrwać to najstraszniejsze i że zdarzy się cud. A decyzja o dziecku w takiej chwili.. jest po prostu piękna ...
  15. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    To może pochwalisz się tą magiczną metodą, trini? Bo niestety bardzo by mi się przydała
  16. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ech, za szybka jestes w postach, a ja mam za duzo roboty zeby szybko pisac ;) Ze zrywami oczywiscie masz racje, chyba nie obraze zadnej z nas jesli napisze, ze kazda tak ma - starczy spojrzec na frekwencje na topiku chociazby. Jest parcie, etap sukcesu, a potem roznie. W najlepszym razie utrzymanie wagi, w najgorszym jojo gigant jak u mnie wlasnie Ale mysle, ze nie masz racji zarzucajac sobie, ze masz wiecej wolnego niz dziewczyny z dzieciaczkami. Wydaje mi sie, ze tak wcale nie jest tylko po prostu kazda z nas jest zajeta w inny sposob. Jedne lataja za maluchami, gotuja, piora i generalnie zajmuja sie domem, ale nie maja 'narzuconych' obowiazkow, a inne musza byc godzinami w pracy, przygotowywac sie do niej, a dodatkowo robic wszystko w domu. Nie wiem jak jest u Ciebie ale ja mam taki glupi okres, ze zastanawiam sie np. czy isc na sport, bo mam wyrzuty sumienia, ze pozniej zamiast siedziec nad rzeczami na studia bede musiala prasowac, co z kolei moglabym zrobic od razu jesli nie pojde. Zakrecone to chyba, a chcialam tylko napisac, ze zadnej z nas nie przychodzi latwo nastawic sie na taki aktywny rytm wiec nie powinnas sie obwiniac
  17. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, ktos Ci ostatnio napisal, ze moglabys ksiazki pisac. Kurcze, nie wiem co to jest, ze w tekstach - pozornie bez ladu i skladu - jest to \"cos\". Do mnie tekst o pani Basi trafia pod pancerzt tluszczu i gdyby nie fakt, ze jestem w pracy pewnie bym sie poryczala. Dziekuje, ze jestes. Pisz jak najczesciej/najwiecej.
  18. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ja podczytuje ale siedze cicho :) Wstalam po DLUGIEJ imprezie niecala godzine temu i teraz przy herbatce witam dzien ;) Widzialam Twoje zdjecia, gugajnaa. Przepiekne widoki na splywie i na pewno niezapomniane chwile z taka ekipa. Super! Jak masz taki ruch to bulka z kielbaska jako posilek to pryszcz :)
  19. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej :) ja standardowo z pracy. zaspalam dzisiaj :o ale przezwyciezylam lenia i przyczlapalam, bo kasa niestety piechota nie lata :p na popoludnie i wieczor umowilam sie z ciocia, bo sie dawno nie widzialysmy i (za wspolnym piciem) stesknilysmy ;) takze po pracy jade do niej, moze wybierzemy sie na jakies male zakupy, a potem mily wieczor przy winku :) raczej zostaje u niej na noc, bo samochodem raczej nie wroce ;) moze wykorzystam te okazje i polece z rana na przebiezke :) gugajnaa, mnie juz chyba napedzilas. wprawdzie jeszcze dluga droga zanim powiem, ze mnie znowu wzielo, ale widze male poprawy. dzieki oby do przodu.. lawerka, gratuluje tych spadajacych kiloskow. ekspresowe tempo niby nie jest zdrowe, ale po 1. na poczatku to normalne, a po 2. .. nic tak nie motywuje :):) gratulacje agus, super, ze masz malego motywatora. moj stary motywator chory, spac chodzi miedzy 20 a 22, sile to by mial co najwyzej na mezorobik, a ten mi z kolei jakos kolo nosa lata :o eeech. a dzisiaj przez prace przelecial mi hansi. glupia ka$a! :p
  20. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Fajnie miec taka motywacje! :) Ja nie mam takich ciuchow, bo 60kg to ostatnio wazylam... w podstawowce A jak to sie u Ciebie "stalo", Lawerka, ze przytylas? Te 20kg w ostatnim roku? Czy wczesniej tez juz mialas takie wahania? Masz dzieci? (Przepraszam jesli za nachalnie ;) )
  21. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ooo, teraz właśnie doczytałam, że z 80 startujesz. To już lada chwila będzie wyśniona przez większość z nas 7mka z przodu A hula hop się nie przejmuj - w końcu skłony to też ruch ;) Żartuję - wyrobisz się :D
  22. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Juz tylko 5 minut, Aga Bingus, lacze sie w bolu. Tez mnie przystopowalo i za nic nie chce ruszyc :( Moze sprobuj jednak pisac - w koncu czlowiek ma sam dosc jak pozrzedzi ;) (na to licze, dlatego sama tez zmuszam sie zeby pisac) Lawerka, dopiero teraz widze, ze juz pisalas :) Witaj serdecznie w naszym gronie :) Mam nadzieje, ze dlugo z nami zostaniesz i osiagniesz co sobie postanowilas Aniu, co z wizyta o 14tej? Madziarku??
  23. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dzien dobry bardzo Bardzo sie ciesze, Aniu, ze cos Cie ruszylo, a raczej: ze sama siebie ruszylas. Widze jak mocno sie motasz i jak szukasz motywacji u wszystkich innych, zapominajac, ze jest w Tobie. Mam nadzieje, ze skutecznie ze soba porozmawialas i zaczniesz na nowo walczyc. Jestem z Ciebie b. dumna, bo sama jestem kupa. O :( Nawet nie chce mi sie pisac szczerze mowiac, bo i o czym niby?? Zmuszam sie, bo mi za Wami teskno i dlatego, ze jak chociaz czytam, ile w Was werwy to mi sie wstyd robi i nawet niekiedy wystepuja wyrzuty sumienia (pozadane!) Wiec czytam chociaz sie nawkurzam na siebie zawsze :o Jagula, ja mysle, ze jak facet po rozmowie z Toba zaproponowal wyzszy poziom, to znaczy, ze slyszal jak sobie radzisz z jezykiem i stwierdzil, ze sie nadajesz, bo inaczej wrzucilby Cie nizej. Wiem, ze bedzie Ci moze troche trudniej niz innym ale jestem pewna, ze dasz rade Joanne, chcialabym troche Twojej cierpliwosci i pewnosci, ze po @@ jest lepiej. Moj zaczal sie w sobote (jak szlam na wesele, sic!), juz praktycznie sie skonczyl, a ja nadal jak ciezarna :( Mam takiego lenia, ze nawet nie chce mi sie na sport chodzic :( Co na pewno zaowocuje(juz zaowocowalo?) Mam tyle do roboty w domu po urlopie, tyle spotkan do odrobienia, tyle do pisania na uczelnie, tyle h w pracy i TYLE wymowek w ogole, ze robie wszystko inne tylko nie chudne. Powoli wisi mi haslo o chudnieciu MADRYM. Ja juz tylko po prostu chce wchodzic w 40tki w biuscie i miec spokoj, obojetnie jaka metoda by sie to odbylo :( Wali..... Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  24. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, zycze Ci zeby spelnily sie marzenia o 7mce, ale czas nauczyl mnie nie snuc planow... Mam nadzieje, ze Tobie sie uda :) Oj, Agus, nawet tak glupio nie pisz! Jak moglabym nie pamietac, co? Dziewczyny tez na pewno pamietaja, ale najwyrazniej wszystkie zagonione teraz sa... Co u Ciebie? Jak ostatnia faza remontu? Buziole!
  25. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Suuuuper , ogromniaste gratulacje!! :) Jeszcze tylko dobre 5kg i 8mka z przodu , a wiesz co nam obiecalas przy osemce? Poszlam do pracy, ale czuje sie lekko wypluta. Lykam jakies rozgrzewajace a\'la Gripexy i juz jest troche lepiej. Moj zdechlak zostal w domu ale wlasnie pisal, ze tez troche postawilo go na nogi wiec trzymam kciuki zeby sie nie rozchorowal mocniej. Co u Was, laski? Madziarku? Agula? Aniu? Joanne? Bingus? BALBI?
×