mushellka

Aniu, ile bedziemy potrzebowac zeby byc tam gdzie Kizia, jak myslisz?!? Tzn. ja z miesiac wiecej bo przeganiam cie o dobre 3-4 kilo...

Kurcze, jakos dziwnie to brzmi o moim chlopaku. To bylo tak, ze on przede mna przez ponad rok byl sam, no nie w stalym zwiazku w kazdym badz razie ;)

Kiziu, ja tez chce zdjecia w spodnicy. Co tu taka selekcja, ze do kazdego co innego ;) Chcesz sobie ulatwic zycie? Slij wszystko do wszystkich :) Najwyzej cie jako spam ustawimy prz 10 mailach dziennie ;) gugajnaa, sauna.... Ach, ja uwielbiam ale moj facet nie i bardzo krzywo na mnie patrzy jak chce \"isc sie pocic z obcymi nagimi mezczyznami\". Spytalam go kiedys czy lepiej jak z jakimis znajomymi bede chodzic ale jakos go nie smieszylo :O Wczoraj rozmawialismy jeszcze wieczorem o jego pojsciu z ex na koncert. Powiedzialam, ze moze isc i nie bede robic scen, ale pod warunkiem, ze bedzie spal nie u niej a u kumpla (po co mieliby miec wieczor z jazzem i winkiem). A on na to, ze nie chce. Uparl sie. No, wybaczcie, ja go namawiala nie bede... :D A on nie chce robic nic co chocby w najmniejszym stopniu spowodowaloby zebym mu nie wierzyla, bo... ech, on kiedys byl inny - jak bylismy kumplami. I czasem boje sie, ze bedzie sie ze mna obchodzil jak z laskami przed. Z czasem coraz mniej, ale zawsze mam dobra wymowke czemu mi sie jakies jego akcje nie podobaja. Hehe, psychiczna baba... Balbi, ja do Aldika nie dotarlam jeszcze, ale z checia kupilabym sobie kurtke do biegania, bo wlasciwie biegam tylko w jednej bluzie :P Ale jak dotre tam po 16tej to pewnie juz nic nie bedzie :o Ja tez kiedys chcialam \"grube\" fotki Kizi, ale ona mowi, ze wszystkie zginely w otchlani, ale.... Podobno jakas mial jej tata... Kiziu, bylas go odwiedzic?? ;) Madziarku, jak randkowanie?

ok jakas ona, wierze ci. sprobuj - chociaz na dwa dni - zrobic ok. 2.5h przerwy miedzy posilkami, np. jedzac dwa owoce na raz. mi tak szybciej leci, moze tobie tez :)

doroteczkaa: mam kuzynke w otwocku :)

jakas ona: to czym ty te punkty ladujesz jak pisalas tylko o chudym twarogu, warzywach i zdrowym tluszczu?!?

ja pochodze z bydgoszczy, ale mieszkam w niemczech. ja wiem gdzie jest swider! jak sie jedzie z wawy do otwocka i tory dudnia :D dorotkaa: ok, myslalam ze to twoje dzienne cwiczenia. 3h to przesada na poczatek. 1h bylaby juz ok...

jakas ona: ile punktow dziennie jesz? 2-3tekturki na sniadanie to tylko 1.5. jak potem nie jesz weglowodanow to chyba cos slabo u ciebie z weight watchers i wyjadaniem punktow... to powinno isc w druga strone, tzn. nie z ciemnego pieczywa na wase tylko z wiekszej ilosci na mniejsza, bo jak jesz malo to organizm sie przestawia i masz zastoj. w takim wypadku dobrze jest miec co redukowac. taka jest zasada w ww. dlatego im mniejsza waga tym mniej punktow

doroteczka: jeszcze jedno. 15min to niestety nic dla naszego tluszczu. 30 to absolutne minimum, moim zdaniem najlepiej 1-2h, ale nie zawsze jest czas. poza tym najlepsze efekty osiaga sie przy cwiczeniach na czczo. pozno zaczynasz prace, wiec pomyslalam, ze to moze dla ciebie by bylo

ja waze bardzo duzo. w tej chwili ok. 99. zaczynalam miesiac temu ze 108.5 :o ale od kiedy sie ruszam mam energii za 3 :D w fecie light polega tylko na redukcji tluszczu, wiec jest ok, jak z mlekiem. chudy twarog chyba jest troche bardziej tlusty, ale to wlasciwie nie ma znaczenia.

jakas ona: fete mozna kupic light, a oliwki nie maja duzo kalorii...

jakas ona : ja sobie pomyslalam, ze zamiast jesc malo sprobuje sie ruszac. i poki dziala - nie bede redukowac ilosci. jem zdrowiej, z weglowodanow prostych tez tylko ciemne pieczywo i to na sniadanie, potem nic (2x przez miesiac makaron pelnoziarnisty). poki co leci :) i oby tak zostalo, bo ja bardzo lubie jesc

Idealnie byloby gdybys rano zjadla pierwsze i drugie sniadanie. Jesli nie masz mozliwosci podgrzac jedzenia w pracy w mikrofalowce np to bralabym na twoim miejscu 2 zimne posilki ze soba, np. salatke, jogurt z wkrojonymi owocami, warzywa do pochrupania (marchew, kalarepke, papryke, cokolwiek). A obiad w domu powinien byc wtedy juz lzejszy. Tzn. ja bym tak to robila

doroteczkaa: moze jestes przed okresem? A jak nie: podaj co jesz w ciagu dnia jak masz ochote. I jak spedzasz dzien, znaczy ile sie ruszasz itp.

jakas ona: ladnie chudniesz :) Zdradzisz nam swoj sekret? :)

Ktos podal linka do niego. To taki zel ujedrniajacy w butelce z rolkami... Chwilka... Ach, na cellulit. Tu masz aukcje na allegro (nie znam polskich sklepow wysylkowych z kosmetykami): http://www.allegro.pl/item241127236_loreal_perfect_slim_pro_najtaniej_na_allegro_.html Kurcze, drogo w PL jak na allegro tyle kosztuje. Tutaj (DE) kosztuja 11e normalnie bez promocji w Rossmannie

Ech, sex to nie jest sport :D Jest przyjemny, czasem niezle sie spoci, ale ja wole inny ruch jeszcze dodac :)

Dzieki, Aniu :) Ale wydaje mi sie, ze one po prostu musza duze wypadac, bo inne ciuchy w takich rozmiarach to na biuscie chyba by pekly...

Kiziu, dzieki za fotki :) Kurcze, ja tez chce taki brzuch!!! Pokaz nam jeszcze nogi ;) Ach, nie pochwalilam sie! Kupilam sobie wczoraj kurtke w rozmiarze.... 40/42!! Jest dopasowana, ale 44/46 byla za duza!!! :):):) Hihi, pewnie takie duze wypadaja, ale i tak cieszy! :D A poniewaz takiej na jesien nie mialam :) http://www.tchibo.de/is-bin/INTERSHOP.enfinity/eCS/Store/de/-/EUR/TdTchDisplayProductInformation-Start?ProductSKU=M11072# (pewnie podzieli linka to skopiujcie po prostu i usuncie spacje)

Tzn. wiesz, ona mieszka w Berlinie, wiec poki co odleglosc bezpieczna. Poki co, bo chcemy sie po studiach przeniesc do Berlina... Ja mu nie zabronilam jechac, ale tak rozmawialismy, ze on sam stwierdzil, ze nie chce :) Jak to zawsze mozna chlopa urobic :D

No to jestem, po godzinie biegania. Pogoda dzisiaj byla cud-miod, ale bez orzeszkow ;) A tobie, Aniu, jak poszlo? Ja juz sie na temat twojego jedzenia nie bede wypowiadala. Jestes starsza, lepiej znasz swoje cialo i powinnas wiedziec co robic. Mam tylko nadzieje, ze sie nam tu nie zasuszysz Kurcze, normalnie padam po calym dniu, a jeszcze sie uczyc powinnam Dzisiaj widzialam sie z chlopakiem tylko przelotem - na kawie w Ikei :D Jak sie ma karte Ikea to kawa jest gratis :) Ulubione miejsce zlotu studentow ;) Ale do czego zmierzam... Jego byla zadzwonila do niego wczoraj i.... zaprosila go na koncert jazzowy, bo skads ma bilety. Kurcze, i on sie mnie pyta czy moze jechac. Tak to zgrabnie odwrocilam, ze on nie chce, ale jakos mi nieswojo. I z tym, ze jestem taki zazdrosnik, i z tym, ze on by pewnie pojechal, bo sa na stopie kolezenskiej. Cholerne baby :P (mam na mysli siebie) Alex, gratuluje kilograma :) Do swiat na pewno bedziesz przy 70tce - super! :) A kto wie ile ci jeszcze zleci jak te mazie pozmywasz i brud od niemycia ;) Kizia, 67, nono :) Na to to ja pewnie jeszcze ze dwa lata poczekam :D Ja tez poprosze te zdjecia co dziewczynom przesylalas, no i oczywiscie te calych nog :) I na przyszlosc - smialo slij mi wszystko. Ja jestem zdjeciozerna :) Madziarek, to dobrze, ze sie wybralas do weta bo by sie kociak meczyl niepotrzebnie.... Balbi, wypatrzylas sobie cos z tych rzeczy w Aldiku jutro? U was tez jest tak, ze zeby cos dostac w promocji to najlepiej rano byc? Ostatnio jakos tak sie tu zrobilo...

9kg na kopenhaskiej? wow. A jak miesiac po niej? Bylo jojo?

Kurcze, to chyba i ja sie skusze :) A ja sobie kupilam wczoraj kurtke na teraz i na jesien, bo nie mialam takiej przejsciowej :) Mozna z niej \"ogrzewanie\" wyciagnac. I wiecie co? Zmiescilam sie w 40/42!! Moglaby byc jeszcze luzniejsza, ale ciasna nie jest, a ja mam dodatkowa motywacje do chudniecia :) Dam wam linka: http://www.tchibo.de/is-bin/INTERSHOP.enfinity/eCS/Store/de/-/EUR/TdTchDisplayProductInformation-Start;sid=QRAwZOeyJ74xGKFvF546AOQ3oYYAW2zA56E=?ProductSKU=M11072 Ja lubie takie dlugasne, bo straszny zmarzluch ze mnie :)

fanka_deszczu: nad tym \"rolerem\" to ja juz od miesiaca chodze :D Widzialam, ze potem to nawet mozna kupowac uzupelniajace opakowania na dol, juz bez tych rolek i sa troche tansze, wiec pewnie i zwykly balsam ujedrniajacy moznaby tam wpuscic. Zastanawiam sie nad tym, bo kosztuje ok. 11euro, a za jakies 18 mozna juz te cuda z vichy kupic. I sama nie wiem

agitka: Bydgoszcz, a ty?