mushellka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mushellka
-
agitka, najpierw myslalam, ze w tej sukni to ty. Ale ja mam jarzenie jak wstaje tak rano :D Ladna z ciebie dziewczyna, ale po zdjeciu troche malo widac, bo buzia sama. Ostatnio w Twoim Stylu czytalam, ze osoby grube/otyle postrzegaja sie tylko od szyi w gore. Wiem, ze u mnie tak jest. Jak chcecie, dam wam linka, bo zeskanowalam ten artykul.... Kasiu, ladnie wygladalas, ale na tym pierwszym zdjeciu oboje jakos tak groznie patrzycie...
-
Do mnie jeszcze nic nie doszlo :( Ani od Kasi ani od agitki :(
-
Nie, foka, za chuda jestes :o
-
agitka, a moze tez nam przeslesz jakies zdjecia? Fajnie wiedziec z kim sie rozmawia :) Oczywiscie odesle swoje...
-
Ech, lepiej nic nie mow, Kasiu... Moj mail jest u gory
-
\"Maly garbik od sadelka\" - znam ten problem. Ale ja mam cos jeszcze gorszego: siodelko. Nie takie jak niektore kobiety na biodrach bokami (jak bryczesy) tylko powyzej tylka, taki jakby brzuch z tylu - nienawidze :P
-
Balwanek to pol biedy. Dobrze, ze nie wygladasz jak ludzik Michelin :D
-
Witaj, agitka3 Ja tez mam 24 lata (w grudniu bedzie 25) i tez jeszcze sie mecze na studiach, ale u mnie praca to hoho! w polu :) Za to w nastepny poniedzialek (17.09) mam ostatni egzamin dyplomowy
-
Ja tez jestem nocnym markiem, bo mimo ze lubie spac jakos zawsze mi zal dnia, chyba ze mam akurat faceta pod reka i go do lozka zaciagne. A tak to chodze spac ok. 0-1, w weekendy czesto pozniej. Ale jesc staram sie do 20 max. Potem czasem pije wino :D
-
Ja studiuje informatyke, a praktyki mam, bo sa potrzebne na uni - programuje. Dlatego przed poludniem caly czas praktycznie jestem, chyba ze jakies spotkanie robia. Kasiu, ja nie chcialam zeby to tak glupio zabrzmialo. Po prostu marzy mi sie porzadnie wyspac, bo dawno tak nie mialam :) Ale nie mam co narzekac - za 2 tygodnie koniec praktyk i jade do PL do mamy :) to nadrobie
-
Kurcze, niektorym tu dobrze. A taki spioch jak ja o 6ej musi wstawac :P Niesprawiedliwe to wszystko ;) Kasiu, a twoj maly tez tak dlugo spi?
-
rozza, naprawde podziwiam twoja wiedze i przede wszystkim zainteresowanie tematem. Pisalas, ze nie ma jedzenia bez ruchu rano. Wiem sama po sobie, ze najlepsze efekty przynosi bieganie na czczo, jesli wczesniej lyknie sie jeszcze kawke to w ogole. Ale teraz o 7ej jestem na praktykach, mimo ze straszny ze mnie spioch. Zeby tak robic na co dzien, musialabym wiec wstawac o 4ej. Nierealne, do tego jeszcze pozno chodze spac, bo mam egzamin niedlugo, ale w weekend i jak sie za 2 tygodnie praktyki skoncza... :) rozza, grubych kosci to chyba nie mozesz miec, bo wtedy wazac 57 bylabys szczupla. Skoro twierdzisz, ze nadal jest cos nie-halo i ze nie jestes drobna, to chyba raczej masz kruche, bo cos ta wage musi dawac, a jesli tu i owdzie za duzo... Tak mi sie wydaje. Chcialam spytac co myslisz o kawie ... Pic czy lepiej nie? Osobno? Czy 0.5h po posilku albo przed nie zaszkodzi? Ja tez mam taka babcie. Pamietam, ze jak jednego lata wziela mnie i mojego brata do swojej siostry na wies, to moj brat (wtedy byl wiekszym lakomczuchem ode mnie) jak wrocil do domu to mama mowila, ze pol roku walczyla zeby wygladal \"normalnie\"... Wlasnie, jacy sa ludzie u was w rodzinie? Przecietni, szczupli czy tez raczej przy kosci?
-
Balbi, z toba zawsze. No, wzruszyl sie, jeszcze tak wczesniej nie mial \"zeby mu z tych otworow, ktorymi patrzy woda leciala\" (znacie to??) ze wzruszenia. Ciesze sie, ze mu sie podoba i tak bardzo przyda :) Teraz moge jezdzic na motorze i na tylnym siedzeniu (mniej wieje :D )
-
Ja tez lubie dlugo siedziec, a teraz w pracy oczy na zapalki :P Ktos pytal wczoraj o cole light: http://www.vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta/article_id/266/rss/1 Tez tego nie wiedzialam wczesniej :) No to cyk, podaje kawke: l_b l_b l _b l_b l_b l_b l_b l_b l_b l_b l_b l_b
-
Witajcie w ten piekny dzien gdzie na ulicy pod oknem mloty pneumatyczne, a kolana po jezdzie na zimnym powietrzu prawie sie lamia przy chodzeniu....l_b... zeby chociaz troche cieplej bylo :) Ja juz po sniadanku na praktykach i zabieram sie troche za robote, chociaz leniwca mam jak smok :o Poprosze tez zdjecia Kizii, a najlepiej zdjecia was wszystkich nowsze jakies :) Kuruj nam sie Alex i poopieprzaj w domu porzadnie, a ty, Madziarku, korzystaj z czasu jak mala \"na wygnaniu\" :D
-
Ja sie nawet kiedys nad wodna dieta zastanawialam, znaczy pic duuuzo wody (jakies 5l) zeby wszystko przeczyszczalo. Po weekendzie np. mialam dzisiaj lzejszy dzien i na praktykach pilam duzo wody (ok. 2.5l w 8h), a efekt? 3 razy w wc...
-
Niecale 10kg. Jak klikniesz w moj nick, widac przebieg wagi
-
Ja z takim samym mysleniem zaczelam miesiac temu dorotkoo, teraz do konca = do szczuplej sylwetki, albo nigdy wiecej diet. Bo jakby dalej bylo jak bylo doszlabym pewnie i do 200kg :( A kebab - mmmmm, tez lubie. A pizze jeszcze bardziej! Z podwojnym serem :o Ale pizzy nie ma :P Kurcze, chcialam isc na pizze jak uda mi sie za 2 tygodnie zdac egzamin, ale to chyba niedobra metoda wynagradzania sie za ew. sukcesy. A z drugiej strony... ostatni dyplomowy ma sie tylko raz... Ach, po weekendzie boje sie wagi :D
-
Elo Wrocilam wczoraj i do dzisiaj jestem oszolomiona szczesciem :) HH byl cudowny, moj facet jeszcze bardziej :) Troche nagrzeszylam - w sobote wypilismy 2 butelki czerwonego wina, a na rozgrzewke po piwku pomaranczowym :P W niedziele (jego urodziny) bylismy jesc i wzielam sobie grillowanego fileta z indyka, ale byl z sosem curry :o i do tego jeszcze z jasnym ryzem. Ech, nie chcialam robic przedstawienia, wiec tego ryzu troche zjadlam, ale cieszy mnie, ze... Nie smakowal mi wcale :) Tzn. nie byl niesmaczny czy cos, tylko przez ten miesiac chyba udalo mi sie troche przestawic kulinarne preferencje(yeah!) Dzisiaj bylam na aerobiku. Najpierw 1h pilates, zaraz po 1h fat-burner. Fajnie bylo :) Szkoda, ze za 2 tygodnie juz nie pochodze, bo jade do PL na jakies 2-3 tygodnie. Ale biegac bede, a od poczatku pazdziernika kupie karnet na caly semestr na aerobik+silownie+saune :) Heh, juz sie ciesze :) Biega ktoras z was?
-
Aniu, ale to brzmi wszystko jak przegryzki u ciebie... Ja sie nie bede juz wymadrzac, ale moim zdaniem powinnas jesc jakies takie, no, posilki :o A z czupaczupsami to chyba nie jest tak zle... Maja malo kcal i jak komus dzieki temu uda sie przezyc troche bez innego slodkiego, np. czekolady, to jest to jakies rozwiazanie. Tylko jak mowisz, ze mleko beee, a jesz takie cos to jakos tak dziwnie....
-
Balbi, fajne toto :) Wiesz moze w jakim formacie to jest? A moj chlopak.... Ach :) Poryczal sie, ale ciiiiii... mialam nikomu nie mowic :) Wczoraj chodzil w niej dumny jak paw, wieczorem bylismy jescze na rodzinnym swietowaniu i poniewaz siedzielismy na dworzu, nie rozstawal sie z nia i wszystkim pokazywal i pozwalal dotykac tylko czystymi rekami... Ech, i cos jeszcze, zastanawial sie czy nie wymienic M na L, bo jakby kiedys przytyl :D:D:D
-
Helou Jeszcze troche, a nowe kolezanki bedzie mozna uznac za niebyle, niestety. Szkoda, bo w kupie lepiej kupy nikt nie ruszy :o Moze jeszcze Madziarek nam sprobuje je wywolac? :D Alex, kuruj sie i... naciesz mimo wszystko, ze troche ci sie niespodziewanego wolnego \"sieglo\" Aniu, ja ci troche moze nawet wierze z tym mlekiem, znaczy, ze ono nic dobrego nam nie robi, ale.... Kurcze, ty jesz czupaczupsy :) Gratuluje ci bardzo tych 95, ale uwazaj zeby nie bylo jak ostatnio. Chwalisz Balbi za jej racjonalne podejscie, a sama robisz chyba zupelnie inaczej.... Tak sobie musialam pomarudzic, bo sie o ciebie martwie :o Balbi, dzieki za mile slowa. Jak sie robi takiego buziola jak mi ostatnio przeslalas? Jakas magiczna kombinacja klawiszy? :) Madziarku, to przynajmniej nie mialas czasu zeby za duzo jesc ;) i wylatalas reszte :) Dobre i to, Mamus Gugajnaa, jak przezylas aerobik? Ja jestem padnieta... Ale powoli moge nawet nadazyc za tymi wszystkimi krokami. Ale jak mielismy na step wskakiwac to na poczatku sie balam, ze rypne zebami o glebe :D Ale teraz jestem tak miiiilo zmeczona :) Kiziu, ja tez poprosze zdjecia!! Duzo zdjec!!!!!! Buziaki dla wszystkich Asiu z fasolka, Prosiatko........ WRACAJCIE!!!!!!!!!!!!!
-
Hej gugajnaa :) Fajnie dorwac cie \"na zywca\" :) U mnie ten weekend byl najbardziej przegiety od czasu kiedy zaczelam diete: moj facet mial urodziny i wypilismy razem 2 butelki wina, do tego kazdy po piwie pomaranczowym na rozgrzewke ;) A na zakonczenie nocy bylismy jeszcze w KFC, bo tu u nas nie ma :D Ech, no przesadzilam :o A w niedziele - dzien faktycznych urodzin - bylismy jesc na miescie. Wzielam grillowanego indyka, ale z sosem curry i dlugoziarnistym zwyklym ryzem, ktory tez byl zolty, ale chyba po prostu w curry :o Ale poniewaz poza tym wypilam jeszcze wieczorem kubek bulionu i zjadlam 2 karczochy, mysle ze nie bedzie az tak zle, ale b. boje sie znowu wskoczyc na stowe :(
-
Elo Lo matko, jak tu pusto!! Co z wami laski? Schowalyscie sie pod koldre i jecie czy co?!? Super Balbi, ze sie nam troche juz podleczylas :) Mam nadzieje, ze dzisiaj czujesz sie juz zupelnie dobrze :) Ja sobie przez weekend naprawde poszalalam, niestety i z piciem, i z jedzeniem, wiec odczekam do srody z nastepnym wazeniem, bo czuje, ze jest duuuzo wiecej :o Dlatego dzisiaj moze na probe bez pieczywa :) Chcialam south beach, ale mam jeszcze dwa tygodnie praktyki i za 2 tygodnie tez egzamin dyplomowy i ciezko mi by bylo przygotowywac sobie jakies super dania, a czarny chlebek zawsze jakos pod reka...Moze uda mi sie ja w koncu zaczac jak bede w domu, bo bede miala czas zeby sie warzywami zapychac :), a tak ciezko jak do 17tej nie jestem w domu... (co oczywiscie nie znaczy, ze caly czas jem chleb!) Dzisiaj ide na pilates + fat-burner. Mam nadzieje, ze rowno dostane w dupe na tych dwoch godzinach :)
-
Oki, ja lece bo spozniona jestem.... Niech HH drzy...