Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mushellka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mushellka

  1. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    heeeeeej widze, ze tutaj strasznie pustkami wieje :( szkoda.. ja dzisiaj wrocilam do domu nad ranem, troche sie przespalismy, potem powalczylam z zalegajacym urlopowym brudem ;) na odprezenie polezlismy do kina za 1euro, a w trakcie filmu... stwierdzilam, ze mi chlop zaplonal, znaczy goraczka i wypieki itp i o 20tej wyladowal w lozku :o masakra, bo czuje, ze mnie tez \"bierze\", a jutro trzeba do pracy.. aaa wracajac do tematu: wracajcie, baboki :) buzka na dobra noc
  2. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Oj, Madziarku, Madziarku :) Kurczę, widziałam Cię te 3 razy i wiesz co? Widziałam za każdym tą samą super babkę, a nie żadne stadia wielorybie czy inne Nie mogę się doczekać następnego naszego spotkania! (Obym tylkoo ja nie była na nim jeszcze więęększa :D, bo że Ty schudniesz nie mam wątpliwości) Chyba zaryzykuję z tym irokezem :D tylko nie wiem czy mi babka będzie chciała zrobić, bo się z nią specjalnie na to nie umawiałam. I nie wiem co wziąć jakby co: zwykłe wsuwki i klamrę? :)
  3. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, Tobie na szczęście już długo udaje się utrzymywać na fali i życzę Ci z całego serca żeby i trudne zimne miesiące przeszły \"górą\" :) Joanne, mobilizacja jesienna mówisz? :) Jestem jak najbardziej ZA. Nie widziałaś mnie w sukience więc tak mnie pocieszasz, ale mimo wszystko dzięki :) Pójdę i nie będę myśleć czy gdzieś coś nie odstaje. O! :O Aaaa i jeszcze kwestia fryzjera. Na pewno wyprostuję włosy. Zastanawiam się czy zrobić sobie takiego \"irokeza\" na górze, znaczy nie zebrać włosów z twarzy i nie puścić do tyłu... To pomysł Madziarkowy ale nie mogę się zdecydować. Może małe głosowanie? Która puści mnie na stojaka? ;)
  4. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, straszne to, ale dopowiedziałam sobie do Twojego ostatniego zdania \"w zimne wieczory bedziemy siedziec w domach\"... i jeść adwentowe słodycze, popijając gorącą czekoladę/grzane wino lub coś innego na rozgrzanie. Straszne to. Psychika grubasa, jak to trafnie określiłaś :( Nie piszę, bo czuję się jak kupa. Niby nie tyję, ale czuję się okropnie ciężko. Nie ruszam się za dużo jak jestem w domu i cała oklapłam :( I nie mam jakość siły żeby zmobilizować się chociaż do pisania. Mam nadzieję, że innym nieobecnym układa się inaczej. Oglądałam wczoraj ten program na plusie i moim zdaniem klapa totalna. Tak jak Asia liczyłam na coś fajnego, jakieś porady, wskazówki, cokolwiek, a to jest bardziej jak BigBrother tylko nie oglądamy grubasów pod prysznicem. Nie żałuję, że następnych odcinków nie obejrzę w DE :o Moim zdaniem nic nowego nie wnosi, a szkoda, bo mógłby być super... Joanne, to chyba coś podobnego, tylko poprzeczka ciut niżej bo zaczynali od ok. setki - pewnie różnica realiów w PL i UK :) A tak na marginesie: też lada dzień po niedzieli ;) zbliża mi się okres i łączę się w bólu :o Gugajnaa, super, że tak Ci idzie!! :) Myślę, że 100x ważniejsze od \"tylko\" o.5kg mniej jest Twoje samopoczucie, a waga i tak poleci przy takim trybie życia. Wielki ukłon i Planuję dołączyć do Ciebie jak wrócę na swoje, a jak wyjdzie się okaże. Póki co do poniedziałku/wtorku jestem u rodziców. Jutro idę na wesele i jakoś zaczynam panikować i dopiero teraz pytam się czy sukienka to dobry wybór :( Pokazałam wczoraj Madziarkowi przy kawie zdjęcia mnie w sukience i nie opluła mnie swoim podwójnym espresso, ale kurczę coś mi się to nie widzi... Okej, okej... Już nie marudzę więcej. Mniej pewnie też nie ;) Postaram się jeszcze dzisiaj zajrzeć. Madziarku? Agula?
  5. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ................ ale jestem... ................
  6. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Amarantee, gugajnaa schudła ze 112 do 47, w przeciągu dwóch tygodni. Jest motywacja? -------------------- śmierć trollom --------------------
  7. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ale super! Pierwszy chł♂pak w naszym szanownym gronie. Witaj :) Tak jak pisały dziewczyny: napisz kilka słów o sobie jeśli masz ochotę i wzmacniaj nam szeregi topiących tłuszcz :) Joanne, rower jest super chociaż ja tak sama z siebie to jeżdżę żeby się przemieszczać, a nie dla samej jazdy :o Wielkie brawa! :) Jaga, czadujesz z tym remontem. Wiem, że mocno zależy Ci żeby wszystko było szybko gotowe, ale nie padnij nam, kochana! Gugajnaa, masz ten sam problem co ja chyba. Ja w zeszłym roku właśnie przez jesienne deszcze pożegnałam bieganie. Mam nadzieję, że znajdziesz sobie jakieś zastępstwo A ja dzień lekarski mogę odhaczyć z ulgą - laryngolog - jak pisałam - PRLowski, ale w 5 minut pozbawił mnie korka - dentystka: zajebista babeczka bezboleśnie i bez znieczulenia(!cud!) zrobiła mi ząbka i... już nie mam nic więcej do leczenia *yeah!!* Teraz herbatka i jakaś książka chyba :) Miłego wieczoru
  8. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej hej Pierwsza dziś wizyta u lekarza już za mną. Byłam u laryngologa, bo strasznie słabo słyszałam na jedno ucho. Lekarz podszedł do mnie jak do konia, ale po 2minutach miałam odetkany korek! :) Teraz dentysta o 14tej.... uaaauuaaaaaa :( Jaga, może lodówka przysnęła na chwilkę :o Mam nadzieję, że jeszcze odżyje! Gugajnaa, miłego dnia w pracy! Kurczę, ja bym się na to herbalife chyba pisała, tylko sponsora brak :(
  9. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    O! Madziarku, akurat pisałaś. A te wartości to już liczone z mlekiem czy osobno sam koktajl? Kurczę, dziwne, że z tłuszczu miałyby Ci się wielkie mięśnie nabudować. To moim skromnym zdaniem niemożliwe, bo to dwie zupełnie różne tkanki, a w dodatku mięśnie spalają tłuszcz. Jak chudłam też jadłam dużo białka i mimo to pięknie leciało, ale nie jestem ekspertem...
  10. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Cześć dziewczyny Nie pisałam, bo cały dzień jestem albo zajęta albo rozrywana :o Diety nie ma, ale dużo nie jadłam... Madziarku, ja Ci tego herbalife zazdroszczę. Chciałabym mieć coś takiego co by mnie trzymało. Już nawet zastanawiam się nad własnym a\'la herba, znaczy na śniadanie i kolację koktajl białkowy, wzbogacone kompleksem witamin. Jestem b. ciekawa jak z tymi kaloriami i składem. Ten miks jest na wodzie czy na mleku? (Na marginesie: znalazłam dentystkę na ... jutro :) :o ) Jaguś, super, że mogłaś już zacząć wicie gniazdka. Wiadomo, że wszystkiego od razu nie zrobisz, ale za to jaka radość będzie z każdą nową rzeczą, z każdą ramką ;) My uzgodniliśmy, że zbieramy na nowe auto i może to głupio zabrzmi, ale cieszy mnie jakoś, że nie możemy go mieć od ręki tylko musimy trochę pooszczędzać :) Aniu, niestety ludzie bywają wredni i pazerni. Dobrze, że to \"tylko\" 180zł, a nie jakiś gruby szwindel. Faktycznie twoja mama mogła poprosić o obliczenia, ale teraz to chyba już \"po ptokach\" :( Joanne, nie martw się. Mam nadzieję, że znajdziesz niedługo jakąś satysfakcjonującą pracę. A te 3 miesiące w domu ... hmmm może nad bobaskiem popracujecie? ;) Gugajnaa, gratuluję, że tak super się trzymasz! Jestem pełna podziwu i zazdrości. :) Mój wyjazd faktycznie był cudowny, a na zdjęciu jest niecała połowa ekipy - tylko moja łódka :) Przepiękny niezapomniany czas! Dobrej nocki, Kochane!
  11. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hej hej, stęskniłam się za Wami! No i PL nacieszyć się nie mogę. Już trochę prania zrobione i chyba skoczę rozejrzeć się na mieście :) Muszę szukać jakiegoś prezentu dla faceta i kompletnie brak mi pomysłu :o A tak na marginesie: jakoś nam tu cicho :( Ale jak się razem zaweźmiemy i postaramy znowu wróci nam życie na topik. Na dobry początek wsadzam kwiatka żeby było się o co troszczyć i po co wracać ;) Także podlewamy żeby nie usechł, dziewczynki! ¨¨¨¨¨¨¨, - , ¨__¨¨¨ /¨ ¨ \\¨ ¨ __ (¨ ¨` \', \\ ¨ ¨ / , \' ´ ¨ ) ¨\' - , _ , ( ;;; ), _ ,- \' ¨, - \' ¨¨ ,`\"´¨, ¨ `- . (__ , - \' /¨ ¨ \\ `-,__) /) _ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨\\¨ ¨/\\ ¨ ¨ ¨/¨/ ¨ ) ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ \' - \'¨|¨ ¨ ¨\\/ , - \' ) ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ,¨ \' |¨ ,´ / \\ \', , ) ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ | \\ ¨| /¨ ¨|¨ \\_) ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ \\¨|¨|/¨ ¨ \\_/ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨¨|¨\\ / ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨\\ |/¨ ¨ _ , ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ /¨ __/ ¨/ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨| _/¨_ , ´ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨|/__/ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ ¨ \\
  12. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ahoy!!! Tylko na szybkie słówko, bo zmęczona jestem :o Wypad na Mazury był po prostu bosski. Pogoda dopisała, chociaż jechaliśmy w sobotę w takich burzach, że auto traciło kontakt z nawierzchnią. Na szczęście jakoś \"dopłynęliśmy\". Kolejne dni były cudownie słoneczne i żeglarsko wietrzne. Super. Nawet nie wiem kiedy to zleciało - tak to jest z czasem spędzanym na przyjemnościach w gronie super ekipy. Zdjęcia robiła kumpela i jak tylko się do jakichś dopcham, wrzucę jak znajdę jakieś, na którym nie straszę :D Aniu, spóźnione ale bardzo serdeczne życzenia spełnienia tego, o czym marzysz oraz rozmieniania kolejnych \"dyszek\" Gugajnaa, gratuluje wywalenia setki za burtę! Madziarku, miłego wypoczynku! :) Aguś, nie martw się wagą. To na pewno wina tabsów i okresu. Jak Ci się wszystko ustabilizuje to waga wróci tam, gdzie jej miejsce Miłej nocki i... do jutra :) P.S. Na wadze po południu 85, więc nie jest źle. Ale to waga mojej mamy, więc może jednak jest :p
  13. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    po prostu wyobraź sobie gwiazdkę :O
  14. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ´´´´´´´´´´¶¶*..**..* ´´´´´´´´´¶¶¶ .*.*.*. ¶¶¶´´´´´¶¶¶¶*..**.*. ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**..**. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.*.*. ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**. ´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶.**.**.*. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.**. ´´¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶*.**.*.*.* ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶*..**.*.** ´´´´´´´´´´´´¶¶*.*.**.* Wiedziałam, że cos musi się spieprzyć ;) Jeszcze raz: wielkie gratulacje :)
  15. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ´´´´´´´´´´¶¶*..**..* ´´´´´´´´´¶¶¶ .*.*.*. ¶¶¶´´´´´¶¶¶¶*..**.*. ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**..**. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.*.*. ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**. ´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶.**.**.*. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.**. ´´¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶*.**.*.*.* ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶*..**.*.** ´´´´´´´´´´´´¶¶*.*.**.* Brawo, Gugajnaa!!
  16. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, dzieki Bylo dobrze, chyba sie podobalo. Grunt, ze zyczyli mi juz milego urlopu :D Posiedze jeszcze ze 2h, bo dostaje za siedzenie ;), a nuz uda mi sie cos popelnic hihi Jaka sukienke sobie kupilas Gugajnaa? Moze jakies letnie fotki? :) Aniu, dobre jedzenie to fajny pomysl. Chyba troche uczy jesc, a nie zrec :) Chociaz mozna sie i dobrym do rozpuku ponawpychac :o Mi sie udaje... Kurcze, wymyslam pretekst zeby nie isc na tego badmintona dzis, bo jakos mam peniawke :( Sama nie wiem czemu wole sie pakowac, szykowac i robic cokolwiek innego niz pokazywac, ze nawet proste serwy mi nie ida :( Ech...
  17. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, ale Ci dobrze! :) Rozkoszuj się i wolnością od pracy i nowym \"nabytkiem\" w postaci małżona ;) Ja jutro też dołączam do tej szczęśliwej braci, która nic nie musi. I to na 3 tygodnie. Czuję, że potrzeba mi tego czasu chociaż pewnie i tak w pracy będę dłubać. A dzisiaj póki co siedzę w pracy i przygotowuję małą prezentację na 13tą :o Mam nadzieję, że jakoś pójdzie :) Miłego dnia, babolce
  18. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ahoy! :) Przepraszam, że tak mało (=nic) się nie odzywam ale albo nie mam czasu albo dostępu do sieci. Ostatnie dni jak szalone uciekają przez palce :o Chodzę do pracy codziennie w tym tygodniu żeby chociaż trochę podreperować budżet w obliczu czekającego 3tygodniowego (niepłatnego) urlopu i do roboty mam jakoś więcej niż zwykle Gugajnaa, bardzo dziękuję za zdjęcia. Widać, że byliście bardzo szczęśliwy w WD :) I mam nadzieję, że tak zostanie po wsze czasy Super czytać, że tak dzielnie się trzymasz! Ani się obejrzymy a będziesz latać z 80tką, zaciążona :D Bardzo Ci/Wam tego życzę :) Kurcze, jakoś tak się nam dzieciaczkowo na topiku robi :) Może i ja się skuszę? ;) Heh, żartuję. Nie wyobrażam sobie teraz znowu tyć :( Jak już nie chudnę to niech chociaż postoi :p Madziarku, mi się niestety majonez jakoś nie przejada. Mam na niego tylko jedną radę: nie mam w lodówce. I taki sposób funkcjonuje też na inne \"nie-przeżyję-bez\"-produkty :p Aniu, z uzależnieniem od cukru się zgodzę, ale.. są też alkoholicy, którzy nie piją od lat. Może warto walczyć o to skoro nie potrafimy zostać przy normalnej ilości? :( Ach, jutro wieczorem wielkie pakowanie przed wyjazdem, ale najpierw... badminton. Dzisiaj grupa od paletek ;) u nas w pracy spytała się czy nie chcę przyjść. Jakoś bez namysłu powiedziałam \"a czemu by nie\", a teraz dopiero myślę, że nieźle się zbłaźnię. No nic... może mi się spodoba, a to w końcu nic zobowiązującego :) A od soboty... żagle!! :)
  19. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ale super Cie widziec, Madziarku!! Bo juz bylam gotowa transparent wywiesic: \"KONIEC TOPIKU. ODESZLYSMY GRUBE\" :p Taki glupi niesmaczny zart oczywiscie :o Do rowerku sie przyzwyczailam i juz nawet tylka nie czuje, mimo ze siodelko typowo \"sportowe\", znaczy wyczynowe i waskie :) Wczoraj pojechalam sobie na kawke i przy szumie morza czytalam ksiazke, a dzisiaj w mniej romantyczne miejsce, czyli do pracy. Mam 3 tygodnie wolnego od nastepnego tygodnia wiec musze sobie chociaz troche odpracowac, a chce mi sie jak.... §$%/( ;) Madziu, a jak duzo Cie to wynosi na miesiac z Herbalife? Zaczniesz od razu czy po urlopie? ;) U mnie jak nie moglo zaskoczyc, tak nadal nie moze. Widocznie juz musze byc gruba. Ot co Dezerterki, hop hop??
  20. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniu, ale ja nie dietuje :o Ja sie tylko ruszam :) Waga stoi sobie dalej na 83... Gugajnaa to pewnie sie teraz szybko nie pokaze, co? Nie uciekaja gdzies od swiata? Mi sie wlaczyla maruda wiec faktycznie pojde sie powozic :P
  21. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    To juz jest przegiecie przegiecia GDZIE JESTESCIE, krolewny??? U mnie dzien dziwny, caly czas pochmurny, a teraz wreszcie slonko przebilo sie zza chmur :) Chyba sie sypne rowerem na jakas pyszna kawke :D
  22. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ale mnie wzielo na romantik loff :p Dzisiaj caly dzien w ruchu: rodzice wyjechali w nocy, rano facet pojechal na festiwal, wiec jestem zupelnie sama. Dziwne uczucie po tygodniu we czworo i wiecej ;) Rano poprzebieralam posciele, popralam troche, pozniej odwiozlam ksiazki do biblioteki, polazilam po przecenach (kupilam tylko 1 sweter), bylam w Ikei, odwiedzilam przyjaciolke, a to wszystko... na rowerku :) Nie wyobrazam sobie byc teraz bez niego :D Dzisiaj jeszcze jakies zakupy i potem siade to moze cos napisze ;) Pozdrowienia dla Was
  23. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    "ta jedna chwila dziwnego olśnienia kiedy ktoś nagle wydaje się piękny bliski od razu jak dom kasztan w parku łza w pocałunku taki swój na co dzień jakbyś mył włosy z nim w jednym rumianku ta jedna chwila co spada jak ogień" - ks. Jan Twardowski
  24. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Agnieszko, w Waszym Wielkim Dniu zyczenia tego, zeby na zawsze pozostaly w sercach niezatarte i piekne wspomnienia, zeby kazdy wspolny rok coraz bardziej umacnial Wasza milosc, zeby pozadanie i ciekawosc siebie nie malaly z czasem, zebyscie mieli super gromade dzieciaczkow i zebyscie realizowali powoli co tam sobie wymyslicie :)
  25. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Binga, na sport 2x sie wyrwalam :o Nie rozumiem tylko czemu moj facet, ktory zawsze byl super nagle dostaje szajby :P Juz drugi raz zachowal sie jak kretyn, w nocy nie spal bo mu glupio bylo i caly czas probuje przepraszac... Ech :( Czytam, ze marszujesz. Z kijkami? :) Aaaale Ci fajnie. Ja sie za biegi jakos znowu nie moge zabrac, za to spacerowalam ostatnio sporo z rodzicami, bo mamy samochod dwuosobowy wiec nie moglismy sie za mocno wozic ;) Gugajnaa, widze, ze ostre zakonczenie masz :) I Wielki Dzien tuz tuz Mam nadzieje, ze bedzie piekny i niezapomniany! A co robicie po? Macie urlopy? Wyjezdzacie gdzies? Madziarku, mam nadzieje, ze niedlugo firma ruszy Ci pelna para :) Do domku jade dopiero tydzien pozniej, bo przesunelam sobie urlop tak, ze zaczyna mi sie zaglami, a konczy slubem przyjaciolki (18.08-8.09). Moze znajdziemy jakis dzien zeby wyskoczyc z Juniorkiem na kawe :) Buziaki dla Wszystkich
×