Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mushellka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mushellka

  1. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Hihi, ja juz niestety 2 manadty za predkosc zaliczylam ale twierdze, ze winne sa radary, ktore stoja w DE na kazdym kroku :D Pierwszy raz w aucie mojego faceta jak dal mi prowadzic po 5 minutach 106 przy 100, drugi na 30tce jechalam 35 - taki ze mnie pirat :P Tez bym sobie ogorka wciagnela. Najlepiej malosolnego... Ach, jeszcze troche. Na sniadanie zjadlam jakies bzdurne müsli i w brzuchu mi burczy. Zjem cos za godzinke
  2. Ja to nie wiem jaki mam typ. Zdecydowanie nie gruszka, bo tylek nie jest szerszy od reszty. Chyba jablko z listkiem i robaczkiem (piersi :D ). Tez wygladam smiesznie, Rosalinka! Kawalek piersi chetnie oddam :) Jedynym ich plusem jest to, ze wystaja przed brzuch, przez co troche chyba odwracaja od niego uwage ;) Ale minusow jest zdecydowanie wiecej: o zmieszczeniu sie w bluzki pasujace do szerokosci pasa mozna zapomniec. Jak pasuje w biuscie, to reszta lata, a nie jestem taka laska zeby nosic zaszewki i podkreslac faldy na brzuchu :o Ze o wyborze stanikow nie wspomne :( Widze, ze wiekszosc z nas to jablka. Strasznie. Chyba nie ma gorszego typu budowy. Gruszki chocby mialy najwieksza za przeproszeniem dupe wygladaja kobieco, czesto maja ladne szczuple gory, a u nas( mowie z mojej perspektywy) cala sylwetka jest ciezka przez masywna gore :( Shaneeya, zazdraszczam normalnie ;)
  3. http://www.apteka.gda.pl/topinulin-aktiv-tabl-p-840.html Tu jest ten topinulin aktiv za 16zl. Wiecie moze ile kosztuje w normalnej aptece? Tak sobie mysle, ze jak z chromem to moze na czas jego brania nie trzeba by chromu dodatkowo a jak trzeba robic przerwe to w tym okresie brac chrom. Przepraszam, glosno mysle..
  4. Shaneeya, a nie boisz sie, ze potem na drugiej przytyjesz jak przeciagniesz pierwsza? Hmmm... tak sobie analizuje.. Ktory to juz dzien? 11? Podobno najmocniej przy odstawieniu wegli chudnie sie w pasie - mozesz potwierdzic, wlewajac w serce nadzieje?
  5. Ano wlasnie, Majo. Masz 100% racje w tym co napisalas: nie wazne w sumie jaka dieta, liczy sie konsekwencja. Tez mam za soba najrozniejsze diety, niektore b. skuteczne, ale co z tego... :( Trzeba chyba pogodzic sie z tym, ze na kazdej jest jakies ograniczenie i wybrac najmniejsze dla siebie zlo, chociaz wiadomo, ze i tak czego by sie nie wzielo, owoc zakazany kusi i smakuje najlepiej. Och, ciezki nasz los... Ale bedzie lzejszy ;)
  6. Rosalinka, w Niemczech siedze (Kiel). Jestem ciekawa co to za herbatki i skad. Widzialam, ze na allegro sprzedaja Molke-Kur jako koktajl na schudniecie. To jest serwatka do rozrabiania z mlekiem albo woda (ohyda!), ktora w Rossmannie kosztuje kolo 2euro, a na allegro brali za nia jakis czas temu jakies 30 zl :o Mniam, tez bym sobie zjadla jajko na miekko. Niestety w tygodniu szkoda mi czasu rano na takie rarytaski, a tak naprawde to widocznie wybitnie niezorganizowana jestem, bo moglabym przeciez najpierw wstawic jajko, a jakbym wyszla spod prysznica, byloby gotowe. Ech, troche pomyslec.. Na kisielek tez mam straszna ochote. Slodzik lubie ale uzywam takiego w tabletkach wiec do kisielu dokupie plynny albo w proszku. O! Kisiel to kolejna rzecz, ktorej musze wiecej przywiezc z PL bo tutaj nie ma, a w polskim sklepie 50centow kosztuje. Niby nie tak zle ale wybor maly :D
  7. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Bez szans na zmiane opon. Siedze w pracy, auto stoi przed budynkiem z torba w bagazniku. NO-WAY, ze mnie cos zawroci z drogi :D Madziarku, ja nie patrze obiektywnie, bo Bydgoszcz to moje miasto. Moj Dziadzius pochodzil z Torunia i wieszal na nim psy :D Torun ma bardziej renomowany uniwerek, swiete radyjko, ladna starowke i na tym koncza sie uroki miasta. Przez Fordon jedzie sie dluzej niz przez caly Torun w drodze do Wawy np. to co to za miasto? Duza przybudowka tylko ;) Nie zebym miala cos do Torunia ;)
  8. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Shaneeya, nie strasz. W Berlinie nie ma sniegu i mam nadzieje, nie bedzie. Pod koniec marca chyba nie oplaca sie opon przebierac :(
  9. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Snieg? :o Kurde, az tak daleko nie mieszkam, a tu na necie tylko czytam snieg i snieg :o U mnie dzisiaj juz niestety tez nie tak ladnie jak wczoraj ale poki co jeszcze sie ludze, ze nie bede do Jagi jechac w strugach deszczu :p Spac mi sie chce. W nocy konczylam projekt i przeciagnelo sie do 3ej :o Czy ja kiedys zmadrzeje i wyrobie sie jak czlowiek na czas? Hmmm pewnie tak, starczy tylko zeby doba miala 40h :D
  10. Witam! Majo, jestes dla mnie wzorem normalnie. Nie dlatego, ze idealem ale dlatego, ze jestes taka zwyczajna, taka ludzka. "Sledzilam" Ciebie juz na 2 topikach, na ktorych sie wypowiadalas i wiem, ze z Twoja dieta bywalo roznie, tak jak z dieta kazdej z nas zreszta. Jestes wzorem, bo mimo tego, co napisalam wyzej, dajesz rade! Czytam ten topik kiedy go zalozylas ale jakos nie wiedzialam co napisac. Dalej nie wiem, wiec napisze po prostu, ze bardzo mnie zmotywowalas. Twoje wyniki sa naprawde oszalamiajace, a posty takie pelne wiary, ze az czlowiekowi banan na pyska wskakuje. Dzieki za to Jesli pozwolisz (pozwolicie) sprobuje razem z Wami na nowo, od poniedzialku. Hehe, wiem, ze niejedna czytajac "od poniedzialku" parsknela i pomyslala "kolejna glupia", ale poniedzialek dlatego tylko, ze jutro wyjezdzam do niedzieli a wiadomo - w gosciach nie wdroze sie w diete, a taki poczatek bylby glupi... Niemniej jednak postaram sie grzeszyc alkoholem a trzymac z daleka od niedietetycznej reszty. W sumie moje kolejne podejscie do diety zaczelam juz ponad 2 tygodnie temu i w tym czasie zgubilam +-5kg ale to tylko dzieki temu, ze sie ruszam. Czuje, ze pora na konkretna walke z kilosami i chcialabym jakas diete. Takze jesli mozna od poniedzialku bede sie stosowac do lekarskich wytycznych Majo, a do tego czasu postaram sie nie przybrac :o P.S. Shaneeya i Ty tez tutaj :)
  11. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Shaneeya, pamietaj: jak nie staniesz, dupa z tylu :) Wiec obojetnie gdzie zaczniesz ►PLAY ♪♫ "w moich slowach sloma cza sie, nie znacza nic uo-ho-ho jesli szukasz sensu, prawdy w nich - zawiedziesz sie" ♪♫♪ Wybacz, nie moglam sobie darowac :D P.S. Skoro zaczynasz tutaj: chyba polknelam jeden z kluczykiem :D
  12. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    A w opcje "nawet nie wiem kiedy mija godzina jak mnie film wciagnie" w ogole nie wierze. Kurcze, o kazde 5 minut sie walczy :D Nie to co na moim srebrnym rumaku nad zatoka :)
  13. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aga, to znaczy wybierasz mniejsze zlo czyli miekkie ze strachu nogi przy jezdzie na dworzu nad nudny rowerek stacjonarny :D Niech bedzie, przyznam sie przy tej okazji i ja, ze stacjonarny rowerek smierdzi nuda :D Wlaczylam sobie ostatnio serial i pomyslalam, ze poogladam pedalujac. Zmachalam sie jak nie wiadomo co i gdyby to nie byla BrzydUla pewnie bym nic z filmu nie zrozumiala :D:D:D Dzisiaj stepuje z Hansim :) Tez o 17tej wiec mamy male synchro :)
  14. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Elfiku, dobrze, ze z mala coraz lepiej Co do roweru - poza kilkoma dniami \'zamieci\' przejezdzilam do pracy prawie cala zime :) wiec jak jest chec to sie da. Przyznaje, ze srednia to przyjemnosc jak jest chlapa ale rano nic tak nie otrzezwia :D i jak moj wewnetrzny len nie zwycieza - biore bicykl :) Pogoda powinna byc niedlugo lepsza, bo \"moja\" dochodzi do PL(Bydgoszcz) z ok. pieciodniowym opoznieniem, a teraz mam slonko :) Skad jestes, Elfie?
  15. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dzien - dooo - brrry! :) Ach jak milo rozpoczac dzien sl☼nkiem!! Az mi w duszy gra ►PLAY ♪♫ la lala lala ♫♪ Mam ostatnio tyle roboty, ze jak wracam do domu to nie wiem za co sie najpierw zabrac i przez to obladowanie dodatkowymi zajeciami przychodze do pracy pozniej niz zwykle (ruchomy czas), co z kolei powoduje, ze powinnam dluzej zostac (nie musze, ale placa mi za h). I tak oto wracam pozniej, mam krotsze popoludnie, siedze dluzej, wstaje pozniej itd. kolko sie zamyka Ale co Wam bede smecic ;) Dietowo... to u mnie nie jest :D Tzn. pilnuje sie ale wydaje mi sie, ze nadal jem duzo. Najwazniejsze, ze waga spada i pokazuje, ze to tluszcz :D Teraz czeka mnie weekendowa kuracja wodna ;) u Jagi, potem krotki detoks no i swieta. Hmmm kiepski czas na chudniecie ale podobno jak czasy zle to mobilizacja w narodzie najwieksza. :D:D:D:D Matko, co ja pieprze. Wybaczcie. Koncze. Nie czytajcie tego posta. HAHA, za pozno ;)
  16. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Shaneeya, to masz faceta w garsci, tfu! w grabie ;) O Bydgoszczy czesto mowi sie, ze to brzydkie przedmiescie Torunia ale ja kocham to miasto A do Wawy moze latem :) Mam tez rodzine w Otwocku i dziecko kuzynki do obejrzenia wiec jakies cele w okolicy stolicy sa :D
  17. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Shaneeya, oj tak. A jak juz bez takich luksusow to chociaz mieszkanie dwupoziomowe :) Do PL jade do Bydgoszczy, mojej rodzimej, ukochanej, najpiekniejszej Brzydgoszczy :) W Wawie mam przyjaciolke. Teraz raczej nie uda mi sie do niej dojechac, ale kto wie... mozesz juz sie bac na zapas ;) 3kg ciezarki? :o WOW. Mi na zajeciach 1,5kg za ciezkie sa - taki ze mnie chuderlaczek :D:D:D
  18. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Przyjade, przyjade :) Kurcze obym tylko dojechala, bo jade cala trase sama samochodem :o
  19. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Guga, mysle, ze dobrze, ze piszesz nawet jak cos jest nie tak. A moze nawet zwlaszcza wtedy. Pokazujesz nam wszystkim, ze mimo takich zalamek da sie dalej. Nie znam z autopsji takich sytuacji, o jakich piszesz, bo u mnie jest albo dlugo dobrze albo dlugo nie moge sie pozbierac. Niestety. Ile bym dala za to zeby w koncu MADRZE nauczyc sie chociaz systemu 5dni dieta, 2 weekendu ;) U mnie jest kilka tygodni ok, miesiace nie. Potem szok-krzycz-placz i ... jade dalej :o Madziarku, jak pomysle o nas razem. Ach, silniczek w glowie mi odpala :D Moze uda nam sie troche sciagnac od siebie jak juz nie mozemy razem - ja sie nie bede obzerac, Ty ruszysz zadek. Innego wyjscia chyba nie ma, a szkoda :( Acha, i prosze o ladna pogode od poczatku kwietnia najpozniej, bo... bo... bo... a tam, i tak przyjade! :p :)
  20. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Shaneeya, widzialam, ze pisalas na gg ale poniewaz nie widzialam Cie online, nie pisalam "w pustke" :) Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz, a przepraszac nie masz za co. Moja dieta to taki moj wymysl, a nie SB wiec poki co bysmy chyba za duzo nie ustalily ;) ale jak bedziesz miala chec na gygy to zawsze mozemy postukac czy to motywacyjnie czy o czymkolwiek :) Mi 'jakos' w maju mina 2 lata. Nawet nie znamy dokladnej daty :D Szkoda, bo to zawsze jakas okazja do robienia sobie milych niespodzianek ;) Usmiechnelam sie jak przeczytalam to co napisalas o stopniu. Jestem roztrzepana i ogarniam jak dziecko z ADHD wszystko na raz i wyszlo mi, ze szkoda, ze w mieszkaniu schodow nie masz :D Ale jak jeszcze raz przeanalizowalam, doszlo do zakutej makowki :D Piszesz o takim stepie, prawda? To moje ulubione godziny na "aerobikach". Chodze 2x w tygodniu do takiej babeczki co nas tak przegna po tych schodkach, ze nie wiadomo kiedy mija godzina, ale teraz akurat 2tygodnie jej nie ma bo ma egzaminy, a za dobre 2tygodnie ja jade do PL wiec teraz miesiac niestety nic z tego. Sa zastepstwa ale to nie to samo :) Tak czy inaczej - stopien to super sprawa. Jak Ci sie znudzi - dorzuc jeszcze ciezarki w lapki A pogoda... hmmm lubi platac figle. Moze jednak wiosna bedzie ladna i sloneczna.. :) Ja mam w planach powitac ja w Berlinie u Jagi :) (pisala z nami tutaj i tak sie poznalysmy) i wierze, ze bedzie slicznie
  21. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Elfiku, przesylam wirtualnie cala elektrownie dobrego nastroju i generator sl☼necznych dni! Mala jeszcze choruje? Trzymaj sie Shaneeya, juz leci do Ciebie sl☼nko zeby stopic ten sniezek. Ech, sam powinien wiedziec, ze jego czas byl zima, a tu juz w sobote kalendarzowa wiosna :) Sio, sniegu! Skad jestes? (Przepraszam jak pisalas, a ja nie doczytalam) Kostka gorzkiej czekolady to nic w porownaniu z tym co ja bym wczoraj kupila jakby moje lenistwo nie przerastalo checi na czekolade. Hehe, juz mialam 2 super pomysly, a kto wie co bym znalazla na miejscu jeszcze :D:D Aniu, wszystkie sie Toba martwia. Bierz sie w garsc i nie zawiedz nas. Wierzymy w Ciebie. Mame masz na co dzien wiec jej super wymysly kulinarne to zadne delikatesy. Wkrec sie w swoje jedzonko, na wielkanoc skubnij cos mamusi, a potem dalej - do nowej Ciebie Aga? Magda? Jak u Was dzisiaj?
  22. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Jakby komus braklo sil do walki, chetnie podziele sie niewyczerpalnymi dzis zapasami jak najbardziej p☼zytywnej ENERGII ☼!!! Joanne, Ciebie nie widzialam bardzo dawno na forum. Witaj . Mam nadzieje, ze obie bedziemy tu czesciej zagladac :) Piszesz o ruchu - ja jak najbardziej jestem ZA! :) Nie ma nic lepszego na nasze schaby jak wytapianie ich przez wygibasy wszelkiej masci;) Jak cos z mezem ustalicie, daj znac i chwal sie jak postepy.
  23. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dzisiaj pieknie i sl☼necznie :) Wskoczylam z rana na rower zeby pognac do pracy ale jes tak slicznie, ze zamiast planowych 10minut pojechalam dookola wzdluz zatoki i dotarlam pol godziny pozniej. Ech, z przyjemnoscia \"odsiedze\" teraz troche dluzej takie mam naladowane akumulatorki :) Wiosna!
  24. mushellka

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ja tylko na moment. Cale szczescie, ze moje lenistwo przerasta zachcianki. Jestem chora na czekolade ale bylam za leniwa zeby ruszyc po nia tylek. Dzisiaj tylko 10km na rowerku bo zabiegany dzien mialam. Aga, 1 zawalony dzien to nie tydzien w nosie Troche wiecej wiary - bedzie dobrze :) Madziu, jak to zawsze mowilysmy? Bylybysmy razem niezniszczalna maszyna do odchudzania. Ty bys sie za nas glodzila, ja bym sie pocila. Ech, szkoda, ze tak sie nie da. Nawet jakby to mialo trwac 2x tyle zeby kazda schudla bylybysmy laski zanim bysmy sie obejrzaly :D:D:D Elf, moze ta lekarka slepawa? Przeciez jest roznica miedzy nadetym brzuchem ciezarnej i naszymi miekkimi "torbami" :o Aniu, pisz jesli Ci to pomaga. Dobrej nocki Wam
×