Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magdasz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Magdasz

  1. Jaaga- mam cukrzyce, tzn. nie mam jeszcze insuliny. Raz jest lepiej raz gorzej. Jak jakies stresy przyjda to juz cukier skacze. Biore leki. Lekrze mowia ze ta kuracja lekami moze potrwac 3 lata, wiec jeszcze mam rok i troche. Jestem do tego na diecie- unikam slodkiego... O cukrze dowiedzialam sie na poczatku ciazy jak wyniki robili. Test co pilo sie glukoze zle wyszedl takze. Edytko- Zuzia dala popalic Tobie. Ale dobrze ze nie uleglas i na recach nie nioslas jej. Moja ciocia z corcia raz ulegla i do 3 lat mala chciala byc noszona. A u nas chlodniej, po 17 stopni. Ania lubi ubierac sie cieplej, myslalam ze z tym bedzie gorzej. Je tez dobrze. Lubi paluszki z sezamem. Chodzi i \"am am\". Juz sadzacie dzieci na nocnik? czy czekacie? Ja poczekam do 18 miesiecy. Ania od 6 miesiaca robi siku wiecZorem na kibelku, na desce specjalnej dla dzieci. W dzien nie sadzam jej. Pozdrawiam :)
  2. mortonek_82- w USA kazdej kobiecie wcizy badaja krew czy jest nosicielka tego genu.
  3. Edka- ja tez mam gen mukowiscytozy... Jak urodzilam corke to dopiero wtedy poszlismy na badania. Ania miala robiony test czy nie jest chora, bo nie wiedzielismy czy maz ma ten gen czy nie. Test byl bardzo nieprzyjemny dla dziecka (maszyna pobudzali jej kanaly potowe i robili testy), ale okazalo sie corka jest zdrowa, no i maz tez przebadal sie i jest \"czysty\". A czy Ania ma gen ten- to nie wiemy, kiedys krwe trzeba bedzie je pobrac i zoabczymy... Wszystkim grudniowkom zycze szczesliwego rozwiazania i trzymajcie sie!!! Pozdrawiam :-)
  4. Czesc Wam! Dzis Ania skonczyla 15 miesiecy:). I byla na kontroli u okulisty, sprawdzali czy okulary "dzialaja" i Ania dostala pochwaly:). W poniedzialej jedziemy na szczepienie, zobaczymy ile mierzy i wazy:). Od czwartku zle sie czuje, jak posiedze dluzej czy pochodze- to leci mi krew z nosa. Oslabienie jesienne . W czwartek po szkole krwotok dostalam i ledwo zatamowalam. Zabrudzilam pol domu. Od tamtej pory co raz leci mi. Jak bedzie mi lepiej, to bede czesciej pisala. Pozdrawiam i milej niedzieli!
  5. Edytko- z Karpaczem nie pomoge, bo nie wiem :) Iskierko- oj nie glupi powiedzial ze kazda ciaza jest inna. A pisz tu ile wlezie o swojej ciazy! Z checia poczytam :). Ania spi jeszcze. Od dzis mamy ochlodzenie do 23C. Ostatnio upaly nas gnebily... Ani upal nie przeszkadzal... jak zwykle zywa byla. Na placu zabaw ma male kolezaneczki i tak z nimi biega: to slizgawka, to kort, to piasek itp. tid... Ide sniadanie robic. Pozdrowionka:)
  6. Czesc Wam! Zaczne od mamy: Juz jest lepiej. Z kolezanka na poczte nawet poszla zaplacic rachunki. Ma klopoty z siedzeniem i zalatwainiem sie. Przychodzi codzinnie pielegniarka i daje jej morfine na noc, by spala. Dziekuje ze pamietacie o mojej mamie. Tak bardzo chciabym teraz byc przy niej... pomoc jej... ale jestem gdzie jestem...:( Poza tym wszysto u nas ok. Ania rosnie, jeszcze 3 zabki maja sie wylonic z dziasla i bedzie KOMPLET! Chodzi i non stop gada:), bawi sie ladnie sama. Ja w szkole mam sporo nauki, ale jeszcze pare michow i bedzie KONIEC. Ide odbiad robic, pozdrawiam Was goraco! PA!
  7. Ah te dzieci... Moje Ania tez nie jest lepsza. Wchodzi na kazda zabwake, krzeselko.... Ostatnio nauczyla sie skakac na naszym lozku. A to takie niebezpieczne... Dzieki ze pytacie o mame, ale nie jest dobrze. Goraczkuje i lekarze za bardzo nie wiedza czy to pooperacyjne czy cos innego... Teraz wszystko bym dala zeby byc w Polsce. Sa takie wlasnie dni, ze wszystko bym zrobila zeby byc z rodzina w PL. Dzis mam egzmain w szkole, Nie wiem jak mam go napisac skoro myslami jestem przy mamie. Nic nie wchodzi mie do glowy.... jakos bedzie... Zdjecia mamy nowe na bobasach... Ide do Ani, Pozdrawiam Was i dzieciaczki :-)
  8. Czesc ! Sorki ze nie pisze, ale nie mam checi, ani glowy ani czasu... Ucze sie do egzminu czwartkowego do szkoly i do tego zajmowanie sie domem i Ania, no i telefony do Polski. Mama po operacji zle sie czuje, caly czas martwi sie wynikimi czy te guzy co wycieli oby nie sa zlosliwe. Jestem zemczona tym wszystkim. Wspolczuje Wam wszystkim co stracili bliskich... taka pustka zostaje, ale pamieci i wspomnien nikt nam nie zabierze... i to nalezy pielegnowac! Pozdrawiam.
  9. Kamila- przykro mi :-(. Fajnie ze Alan rozwija sie dobrze, ze rosnie, gada, tanczy... rozrabia- jak dziecko :-). Zycze powodzenia zeby wiecej kleszczy nie wlazilo na niego :-). I podpisuje sie pod tym co Rzeczka napisala... Moja Ania wczoraj pobila siebie. Ze sklepu wracala na piechote a ja pchalam wozek. Szla i szla i jak doszla do domu to usiadla na tylek przy drzwiach i powiedzial a\"UFFFFFF\". Smialismy sie z niej. Taka mala- stara , hihhiiih. Iskierko- wiesz, trzeba probowac. Tez otworzylam firme i nie zaluje. Mam wspolniczke ktora teraz tylko pracuje, bo musialam przystopowac ze wzgledu na szkole, ale w marcu wracam pelna para do pracy. Teraz tylko czasem cos robie. Kala- moja tak wlasnie spi jak zebale ida. Lece do Ani. Pozdrawiam :-)
  10. Zieloneszkielko- moja lubi kaszke plynna:-). Musze obiad robic... A tak mi sie nie chce..... Pozdrawiam i do jutra!
  11. Zebra jest fajna. Moja Ania bawila sie na niej u kolezanki i osadzilam ze Ania jest za szalona na to. To fajnie macha sie, melodyjki, swiatelka... Zieloneszkielko- moja ma podobny jadlospis.
  12. http://direct.tesco.com/pi/Enlarge/2/100-2472F.jpg Edytko o to Ci chodzi?
  13. Wlasnie tekie soczki nie sa za slodkie dla dzieci??? Moja nie je nic slodkiego, nie zna slodyczy. Tylko ciastka takie Petitki je. Boje sie o zabki.
  14. Edytko- chodzi Ci o ten bujaczek- zebre?
  15. ze slomki dzieci Wasze pija soczki jakie kupne??? czy slomke w zwyklym kubku maja... mam nadzieje ze rozumiecie co mam na mysli:-)
  16. Edytko- 50% to nawet sporo. Masz juz corcie, moze Bog da i wiecej pociech. Moja je wszystko... ciagle \"am i am\". Jak tylko widzi ze cos jemy to stoi przy nas... Byl okres ze nie chciala jesc miesa, ale zebale wyszly i jest znow ok.
  17. W koncu popisalyscie toche... :-) Moja mama miala badanie jelit i wyszlo ze ma guzy i wlasnie dzis je usuneli. Moze to sa polipy, moze narosla jakies a moze guzy zlosliwe czy niezlosliwe. Edytko- tez trzymam kcuki!!! Moze w koncu uda sie i bedziesz w ciazy. Masz racje ze Ania wyglada dojrzale. Ludzie teraz daja jej ok. 2 lat:-). Maly profesorek, hihihihi.... Iskierko- jak sie czujesz? jakies dolegliwosci? Karo- masz racje ze u mnie zawsze cos dzieje sie, melise pije czesto... Ja mam kasztana za oknem. Ale wiewiorki kasztany zrywaja i na zime chowaja. Za tydzien kolejny stres- egzamn w szkole. Jeszcze pare miechow i bedzie po szkole! Bede najszczesliwsza osoba na swiecie! Pozdrawiam:-)
  18. Rzeczko, Inesko- :-) Mama moja czuje sie jak to po operacji... Guzy wycieli i dali probki do labolatorium. Mam nadzieje ze nie sa zlosliwe. Moze w sobote wypisza ja do domu. Ide uczyc sie... Pozdrawiam.
  19. iskierka nadziei- podoba mi sie Twoj ostatni wpis... topik nam umiera... Wlasnie dodalam foty na bobasy. Jest tam Ania w okularach. Na razie klopotow nie sprawia... tzn. ma je na nosie. 2-3 razy wieczorkiem zdjela, ale mysle ze nosek boli jej, bo jednak okulary iles tam waza... Poza tym dzis moja mama ma 2 operacje (1 miala w piatek i nie udala sie) i jestem klebkiem nerwow przez to :-(. Wieczorem mam dzownic do taty. Juz nie moge doczekac sie. Jak Ania wstanie to dla zabicia czasu pojade na zakupy z nia. Pozniej napisze. Pozdrawiam i dziewczyny meldujcie sie co u Was i u Waszych pociech slychac!!! PA!
  20. Czesc!!! Wpadlam pozyczyc MILEGO WEEKENDU!!!!! Odezwe sie po niedzieli! Pozdrawiam, Pa :-)
  21. Edytko masz racje ze ruch tu wielki ostatnio. Wszystkie na raz pisza, nie wiadomo kogo czytac - taki nawal wpisow :-). U nas dalej cieplutko, Mamusia- jak masz chcwilke to wpadaj :-) i nie zazdrosc juz wiecej :-). Ania szaleje, przy tym fajnie usmiecha sie, maly diabelek...:-) Pozdrawiam :-)
  22. Iskierko- opisalas swe zachcianki jak moja przyjaciola w ciazy. Z Ania chec na lody mialam. Kiedys szefa wyslalam po lody i przyniosl ale nie takie jak lubilam i tez zjadalm. Oj nie ma czego zazdroscic pogody, upalnie jest ze nei ma czym oddychac. Dobrze ze pare dni chlodniej bylo, chlodniej czyli ok. 20 stopni. Lece poucze sie troche bo Ania zasnela:-). Pozdrawiam:-)
  23. Czesc Wam! No to Iskierko dziecko bedzie na lato... pora spacerow... fajnie! Edytko- pewnie mamusia zajeta tym otwarciem. Ja tez jestem ciekawa jak bylo i jak jest... U nas upaly, dzis ma byc 30C. Ania juz wstala i bawi sie lala w lozeczku. Zaraz idziemy na sniadanko. Pozdrawiam:-)
×