AsiaSz

Dziewczynki zobaczcie najsłodszego szczeniaczka na świecie: http://joemonster.org/art/7593/Najslodszy-na-swiecie-szczeniaczek :D Cudny!!

Aneczko, 100krociu trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie kochane. Trzymam za was kciuki -wszystko będzie dobrze. :D 100krociu moje najserdeczniejsze gratulacje!! :) Rany Aneczko powaliłaś mnie 34tydz. i żadnych badań??? Normalnie ktoś tu jest niepoważny -przypuszczam że oboje i lekarz i pacjentka. Pytanie czy ona w ogóle chodziła do jakiegoś lekarza?

Jak widzę pustki... Szkoda zajrzę później. :)

Hej, witaj Katynko miło cię widzieć. :) Pobieżnie przejrzałam ostatnie strony które tak niezmordowanie wypełniłyście w ostatnim czasie. :) cieszę sie że Aneczka wychodzi ze szpitala, mam też nadzieję że Marusia też szybko wyjdzie. Bazadora gratuluję syna -długo się ukrywał. :P Beybe mam nadzieję że wszystko się ułoży. Rozumiem jak ci ciężko -poznałam \"uroki\" zwiazku na odległość i nikomu tego nie życzę. Mojaspinka współczuje tak smutnej rocznicy. Przytulam cię mocno kochana. Olcia trzeba było wyłączyć telewizor. :P Balbinko tak na skurcze mięśni podaje się właśnie magnez i potas. Niedobór potasu może powodować nawet paraliż. Lekarz przepisał mi Aspargin na obniżenie ciśnienia. Zauważyłam że odkąd go zażywam to przestały mnie męczyć zaparcia. :D

Hejka! Witam was wszystkie moje kochane dziewczynki!!! Dawno nic nie pisałam, ale tak jakoś wyszło bo nie miałam natchnienia. Cóż, tak bywa. :) Folicum, Platynka miło mi że o mnie pamietałyście. :D Dostałam całą masę zdjęć. Dzięki bardzo: Ania79, Kitek, KasiaW,102,Almazka, Mal_a i Platynka. Wszystkie zdjęcia są super -świetnie wyglądacie. Ola Jagódka się ukrywała przed paparazzi z usg 3d?? ;) Jak widzę u was zakupy dzidziusiowe w pełni. a u mnie posucha. :( Jak narazie czekam na zapłatę mężowej harówki. Tak poza tym to u mnie wszystko dobrze. Łykam tabletki i dbam o siebie i maluszka. :)

Kochana ja to marzę o powrocie do wagi przedślubnej czyli w granicach 60kg. Oj poszło mi po ślubie w tyłek poszło. Mam nadzieję że synuś mi jeszcze nadmiernych kg nie dorzuci tak w ramach gratisu. :P Choć jak narazie to głównie mi szło w brzuch i oby tak zostało. :D

Madzia to super sprawa. Ja co prawda nie robiłam 3D ale te zdjęcia ze strony którą Beybe podała są super. Fajną pamiątkę będziesz miała. :D Śmiałam się do męża że już sobie wyobrażam ile on zdjęc zrobi gdy synuś się urodzi. Będzie tata paparazzi. ;)

Wywiało wszystkie gdzieś czy cuś?? Halnego nie zapowiadali za tu takie pustki. Luxorku dzięki za zdjęcia. No poprostu załamać się można kolejna dziewczyna jak z obrazka. A ja taka gruba. Uuuu... :P Ja sie tak nie bawię. ;) obym po ciazy straciła te zbędne kilogramy. :)

Nie ma nikogo?? Szkoda no nic zajrzę kiedy indziej. :)

Kitek gratulacje. Ja wkrótce też wejdę w 3 trymestr. Oby było z górki bo mozemy się turlać. :P

Witajcie! Wybaczcie że dopiero się teraz odzywam, ale dostałam chorobowe i dziś chciałam wszystko w pracy zakończyć. :) Dziękuję za miłe słowa na temat brzuszka i w ogóle. Kochane jesteście. :D Bazadora mój mały ma 1,16kg a nie 1,60kg aż taki wielki to on nie jest. :D Dzięki za zdjęcia. Fajnie wyglądasz. Czekam na kolejne z dużym brzuszkiem. Posłałam ci też moje zdjęcia. :) Hehe Pszczynę na zdjęciu od razu poznałam bo to moje rodzinne strony -przez ćwierć wieku mieszkałam 10km od Pszczyny. :) Co do przyrostu wagi to wyszło mi po ostatniej wizycie trochę za dużo do przodu ale doktor stwierdził że to pewno przez te obrzęki nóg. Aneczko jeżeli używasz Outlooka to najlepiej utwórz sobie grupę do której wrzucisz wszystkie adresy. Jedno kliknięcie i już masz cała brygadę. :) Jak coś to pisz a opisze ci wszystko krok po kroku. :D Olunia nie zamartwiaj się tylko kup sobie te testery wykrywające wody płodowe o których pisały dziewczyny. A co do koloru to pamiętaj że mocz nie zawsze jest żółty czasem jest bardzo jasny -szczególnie jak się dużo pije. :) Ja piję dużo wody i potem latam w nocy do kibelka. Jak narazie to tylko jedna wycieczka nocna. Choć maluni też daje znaki i czasem potrafi mnie pogonić do kibelka ekspresowo. ;) Dmka mam nadzieję że z twoim psem będzie wszystko ok. :) Lubie psy, koty a także małe prosiaczki, cielaczki i kurczaczki. Hehe te trzy ostatnie to skutek bycia córką rolnika. :D Caterina no to mebelki będziesz miała super. Już jestem ciekawa jakie będą -czekam na zdjęcia. A ja jeszcze nic nie mam. Czekamy na męża wypłatę. Diamencik super że glukoza ci wyszła taka jak trzeba. Jedno z głowy. :) Luxor dzielna kobitka jesteś. Brawo!! Zdjęcia właśnie wysłałam. Czekam na twoje. :D No to zrobiłam przegląd tego co napłodziłyście. Wybaczcie jeśli coś ważnego ominęłam. No i oczywiście niech żadna z was nie czuje się pominięta. Gorące całuski.

Dziewczynki w końcu zrobiłam dawno obiecane zdjęcia i wysłałam. Mam nadzieję że do wszystkich. Ale gdybym jednak kogoś ominęła to proszę głośno się domagać. :D

Hej ja już po wizycie. :) W zasadzie jest ok tylko ciśnienie mam na granicy normy -140/90. Dostałam leki i mam codziennie mierzyć ciśnienie. No i te puchnące nogi też są nie za ciekawe. Synuś waży już 1,16kg -normalnie kawał chłopa. :D Doktor znowu pokazał nam co tam mały ma między nogami więc chyba już z niego dziewczynka się nie zrobi. :P Pytałam o szkołę rodzenia -muszę zadzwonić do szpitala i tam mi wszystko powiedzą. Dostałam skierowanie na badania moczu i krwi. Och jak ja lubię to kłucie. :( Mąż też będzie kłuty bo musi sobie zrobić HBS żeby go wpuścili na porodówkę. :) Wiecie co a na usg poprostu przegapiłam ziewanie malutkiego. Ja nie zauważyłam ale mąż tak i to sam od siebie. Hehe spostrzegawczy ten mój małż. :D

Witajcie dziewczyny!!! Folicum dzięki za zdjęcia. :) To fakt ze jesteś bardzo szczupła i zgrabna. Ech ja może nie będę się wypowiadać na temt moje wagi bo przy was chudzinkach to ze mnie istny kaszalot. 61kg ileż dałabym żeby znów tyle ważyć. Mam nadzieję że po porodzie wróce do wagi którą miałam przed ślubem. (Wychodzi na to że to wszystko wina męża) Folicum ale brzuszek masz spory, nie masz czym się martwić bo rośnie jak trzeba. :) Co do pająków i robali to nie reaguję jakąś specjalną paniką czy strachem. Jeżeli trzeba to sobie z nimi bez problemu poradzę. Co oczywiscie nie znaczy że je lubię. :P A właśnie Folicum to jaki ten pająk był skoro mówisz że jak środkowa dłoń. :P No to musiał być gigant. :D Hehe powaliłaś mnie... ;) Dziś idę na wizytę. Mam nadzieję że u mojej rybki wszystko ok. :)

AniaOL dzięki za zdjęcia -brzuszek istna piłeczka. :) A do czego się tak uśmiechasz na ostatnim zdjęciu?? Cóż to za alkohol w tym kieliszku? ;)

A no to wszystko jasne Folicum. Już myślałam że mam jakąś sklerozę czy co. :P Kitek super że wszystko z malutką ok. No i oczywiscie gratuluję córy. :D Pszczoła miło cię widzieć. :D A kiedy dostaniemy te obiecane zdjęcia? Jestem bardzo ciekawa twojego brzuszka. :)

AniaOL ja też nie dostałam twoich zdjeć -podeślij, czekam. :)

Hejka AniaOL przesłałam ci moje zdjęcie -co prawda już stare, ale mąz mi nie chce zrobić Brzydal nowego zdjęcia. Muszę go w końcu pogonic. :P Skorpionka, Ola dzięki za zdjęcia. Świetnie wygladacie. :D Folicum a czym to ja cie rozśmieszyłam? Chyba że nie o mnie ci chodziło ale napisałaś Asia, więc?

Nie Aniu ja nie pracuje w domu. Niestety nie mam takiej możliwości. Jeszcze normalnie dreptam do pracy. :) A co do szycia to moze ja namówię moją teściową na uszycie mi takiej poduchy. Ona ma do tego dryg. Szkoda tylko że tak daleko do niej mam ale może jakoś to zorganizuję. :)

Już w pracy -jestem multimedialna. Jeżeli mam chwilkę zerkam na forum. :)

Aniu no niestety tak. Ale mozesz zmienic przeglądarkę na Firefoxa lub Operę i tam można ustawić zapamiętanie hasła. :)

Albo jeszcze łatwiej -zlecić którejś z przyszłych babć szycie. :P

Mnie tam kawa i przed ciążą nie ruszała, więc teraz mi jej nie brak. Bardziej czasem mnie nachodzi ochota na piwko. Ale to zależy od dnia. Bo czasem wystarczy że tylko powącham męża piwo a już się krzywię. :P A co do spania to jak najczęściej spałam w pozycji -na boku z przesunieciem do spania na brzuchu. A teraz często budzę się z obolałą jedną stroną ciała - a na dodatek mały jeszcze swoje dokłada i kopie mnie w tę stronę brzucha na którym boku lezę. Ja albo wkładam sobie kołdrę między nogi -albo układam jedną nogę na mężu. Hehe tak mi się śpi dobrze. Są jeszcze takie specjalne długie wałkowate poduchy które podobno świetnie się do takiego spania nadają. W ostatnim numerze M jak Mama jest nawet opis jak coś takiego zrobić. )

AniaOL po pierwsze to zmień się z pomarańczki na czarno. Wiesz różni podszywacze tu krążą. :) A co do zdjęć to wysyłamy je sobie na maile -znaczy taka wymiana poza forum. :) Jeżeli chcesz zobaczyć zdjęcia to podaj swojego maila. No oczywiście liczymy na wzajemność -też chcemy ciebie zobaczyć. :D

Hej dziewczyny! Z dnia na dzień coraz ciężej mi się wstaje do pracy. Nie mam już na to poprostu ochoty. Zmęczona jestem. Dziś to w ogóle najchetniej nie wstawałabym. Poprostu się zmuszam. :( 102 no nie mów że za mało piszę. Jak tylko mam coś ciekawego do powiedzenia to piszę. No ale fakt faktem ze w ciagu dnia temat raczej zamiera, a wieczorem gdy się rozkręca nie mam sił siedziec przy kompie.