AsiaSz

Aha Luxorku a co nogi mają do snabissowania?? Zawsze znajdzie się jakaś pozycja. :P Powiedz swojemu chłopu że się ma nie wykręcać. ;)

Neuva, Lenka Ambaa ależ się wybyczyłaś. Zadroszczę. :P Ziarnko ty to jesteś taka wrażliwa jak moja znajoma kosmetyczka. Ona bardziej przeżywa moje tamponady niż ja sama. A jak mi wycinała boczki to miałam wrażenie że ją boli sama myśl o tym co ja czuję. :P Zapewniam cię że to nie jest to zakładanie klamry bolesne. Nawet przy moim stanie zapalnym i dzikim mięsie było ok. Najgorsze jest podkładanie tamponady między wał a paznokieć ale to chodzi o podrażnienie wału. A ból wrastającego paznokcia jest okropny nie życzę nikomu -nie można chodzić a już pełne buty to masakra.

ech jak mam czas pogadac to nikogo nie ma. :(

Ziarnko wysłałam ci fotki klamerek. :) Nie zakładanie nie boli. Za to ulga jest ogromna. :D Masz bałagan w domu -cyknij fotki i wrzuć może wygrasz konkurs. ;) Spinko widzę że jesteś już ekspertką wózkową. :D Mnie w moim nowym wózku denerwuje brak zdejmowanego pokrowca z pałąka który na dodatek jest jasnobeżowy -brudzi sie przy składaniu. Ech... Lenko wiemy jak to jest -najważniejsze że jesteś z nami. :D Akcja z kupką obłędna. :P Uśmiałam się na samą myśl. Kubuś też lubi mi uciekać z gołą pupką. :D Moja sąsiadka zaczęła rozmawiać z drugą na balkonie (dzieliły je dwa inne balkony i klatka schodowa) tak głośno że mi Kubę obudziła. Musze zacząć grać w totka żeby wybudować dom. :O

Witam, pierwsza o poranku. Wielkie całuski dla naszej słodkiej Adusi na jej 10-cio miesięcznicę!!! Sto lat kochana. :D U nas nocka była ok. Nad ranem Kuba budził się parę razy ale ostatecznie wstał o 6.30 więc całkiem nieźle. :D Balbinko znalazłam na allegro nasz jeździk: http://allegro.pl/item403929440_3w1_jezdzik_strazacki_bujak_chodzik_interaktywny_.html wybacz że dopiero teraz ale wyleciało mi z głowy. Sklerotyk ze mnie. :) Dmka to co z tym twoim palcem bo znów nie odpowiedziałaś mi. :( Migotko -synuś słodziak. A ty faktycznie wyglądasz jak dziewczynka -nie pytają cie czasem czyje to dziecko albo czy to twój brat? ;) Jaki ty masz tyłek? Nie masz wcale. :D Chemic może machnij tabelkę w którą wpiszemy nasze obwody bioder i brzucha -wtedy wyjdzie czyj tyłek największy i większość chudzinek przestanie jęczeć. :P Ambaa Amelinka może i szczupła ale za to bardzo obrotna. :D Ja też zawsze byłam chuda -w pierwszej klasie podstawówki ważyłam 19kg. Ale nie martw się przeszło mi to -niestety. :P Ziarnko nie dziw się wolniejszemu przyrostowi wagi -dzieci teraz zaczęły sie więcej ruszać więc logiczne że więcej spalają i wolniej tyją. W końcu wkrótce przestaną być niemowlaczkami. :D a poza tym upały dają się we znaki wszystkim a dzieciom najbardziej. Chemic mój łobuz ostatnio obryzł folie z butelki z pitnym jogurtem i też mi się zaczął dławić. Musiałam mu wyciągać te kawałki z buźki. W ogóle on to wszystko ładuje do buźki a potem musze mu zabierać. Dziękuję za miłe słowa pod adresem Kubcia -on urode ma po tatusiu. :D Monia super że wszystko dobrze -z tobą i Julką. Ależ ona zdolna z tą słomką. :D Miłego wypoczynku. Aniołek leniuchu nie wykręcaj się sianem -google docs wcale nie trzeba instalować -wchodzisz w podanego linka i się wpisujesz. Marsz do tabelki. :P Czakuś miło że jesteś. :D Biedny ten twój Kubuś -mam nadzieję że szybko się ten problem rozwiaże i będzie potem już wszystko ok. :) Zapraszam cie też do mojego albumu na picasie? Jak nie masz linka to powiedz a ci podeślę. :) Kitek ja dziś spałam z Kubą w łóżku ale zabezpieczyłam wyrko zwiniętym kocem zeby mi nie spadł. Choć i tak się bałam że zleci. Na szczęście dziś wraca małż więc blokada naturalna będzie. A jak u was nocka minęła?? Oki chyba wszystkich ogarnęłam od ostatniego posta. Idę Kubę uspać bo coś marudzi. :) Narazki. :D

dobra jak widze powalił was mój słowotok -idę się kąpać. Mam nadzieję że Kuba pozwoli. :)

witka, jak obiecałam piszę konkretnie. :P Po pierwsze wielkie buziaki dla naszego kochanego 9-cio miesięczniaczka Igorka. :D A także zaległe buziaki dla wszystkich małych solenizantów. :D Rośnijcie zdrowo dzieciaczki!! A zanim zapomnę: gdzie jest mapka? Znowu gdzieś utknęła? Przyznawać się która przetrzymuje??? KasiuW cieszę się że Adusia już czuje się dobrze. Takie paskudne choróbsko i jeszcze do tego te upały -współczuję ogromnie. Balbinko no skąd ja to znam -Kuba też oczka czasem ma na zapałkach ale rzuca się jak jakiś piskorz albo węgorz. :P Zadroszczę ci możliwości spania -Kuba nie da mamie się drzemnąć -nic z tego. :O No widzisz kochana taki mały ten twój łobuz a już ma swoje upodobania. A to tylko lubi stopy damskie? Oj myślałam że z oczkami Michałka już wszystko dobrze a tu znów problem. Chemic masz linka do mojej galerii? Zapraszam ciebie i wszystkie dziewczyny -wrzuciłam kilka nowych fotek synusia. :D Marusia współczuję masakry u dentysty -ja to przeszłam jakiś rok przed zajściem w ciążę. Ech było tych wizyt a było. Teraz powinnam się wybrać kontrolnie ale nie mam kiedy. :O A ja tak te wizyty lubię -wolę gina. :P Co do figur naszych lasek to ja normalnie zaraz się załamię -chyba w życiu już nie założę stroju kąpielowego. :O Już przed ciażą miałam trochę brzuchola a teraz to wygladam jakbym nadal ciężarna była. Masakra totalna. :( Kitek współczuje upadku. Rozumiem co czujesz -mnie co prawda Kubuś nie spadł z łóżka ale tyle razy rąbnął na glebę że czasem aż boję się do niego zbliżać -ostatnio szturnęłam go nogą i padł jak długi. :( Co do wstawania to ja mam to co ty na codzień - 5.00-6.00. Jak łaskawca śpi dobrze to maks 7.00. A ja tak lubię spać. :O Platynko zadziałałaś jak prawdziwa matka. Nie dziwię ci się że tak postąpiłaś z tą sofą -chyba każda z nas tak zadziałałaby. Gratuluję ząbków Jagódce. W końcu się doczekałaś. :D Luxorku jak tam rocznica?? Świętowanie się udało? Migotko trzeci raz prosze o zaległe fotki. No co ja niewidzialna jestem czy coś?? Czemu mnie olałaś?? :O Łezka no to jak już się przyznałaś to pisz z nami częściej. Witam. :D Dmka zazdroszczę ogniska -kurcze aż mi się zachciało. :D Smaka mi zrobiłaś -poślij mi kiełbaskę albo ziemniaczka?? :D A ja ponawiam pytanie jak twój palec? Czyżby coś się pogorszyło skoro pytasz o klamerkę?? A moja klamra już wcześniej wydawała mi się luźna. W końcu raz mi się jeden boczek wysunął deczko ale wsunęłam znów i było niby ok. Cóż nie na długo bo jakiś czas potem znów wyleciał. Zdenerwowałam się i wyjęłam z drugiej strony też -co będę chodzić z czymś co nie spełnia swojej funkcji? W sumie to dzikie mięso ładnie sie podgoiło po wyjęciu klamerki, no i paznokieć też się uniósł. Ale moja znajoma kosmetyczka (też robi kurs na klamry) powiedziała że to jeszcze mało i że mam iść z reklamacją. Więc idę 05.08. Mam nadzieję że tym razem będzie ok i ten problem sie skończy raz na zawsze jeszcze przed jesienią. Aniołku po zdjęciach widać że wywczasy były super. Zazdroszczę poprostu. Biedna Emilka -współczuje choróbska przy takiej pogodzie. Kurcze ta klima to poprostu zabójstwo w takie upały. Ech bez klimy źle a z nią to choroby sie człowiek nabawi. Mojaspinko widzisz jakie masz przebicie i posłuch. :D Oj ja zapoznałam się wiele lat temu z szerszeniami z b. bliska -ręka po ukąszeniu była jak balon. Straszne to było. U nas niedawno straż pożarna usuwała osy z podbitki tuż obok naszego mieszkania. Sąsiadce w pokoju prawie rocznego synka co chwilę latały osy i okazało się że zaraz za oknem jest gniazdo. Dobrze że strażacy go usunęli. Ambaa co do bałaganu to ja nadal obstawiam że ten Platynki był większy i bardziej malowniczy -ten mikser i inne utensylia. ;) Postaraj się jeszcze. :D Z roczkami to fakt że na Śląsku jest raz w miesiącu specjalna msza dla dzieci rocznych wraz z błogosławieństwem. A potem to już w domu standardowo imprezka. ;) Zastanowiłaś mnie tymi pieluchami. Chyba też zamówię próbkę -skoro to darmowe. Chemic ja to cie w ogóle podziwiam za te twoje zapędy chemiczne (pamietam tego maila) ale widze ze ty poprsotu obrotna kobitka jesteś. No i nie ma się co dziwić po kim ta Lusia to ma? :D No widzisz nie możesz nas kobitko samych na topiku zostawiać. Pani ty nasz porządkowa. ;) Monia to nie ma co poglądać tylko trza się sabatować tudzież snabbisować. :) a ty taka pracowita kobitka jesteś. Podziwiam normalnie, podziwiam. A ja ostatnio zrobiłam fasolkę po bretońsku a następnego dnia machnęłam cały gar leczo z cukini. Kurcze nie miałam wyjscia bo moja przyjaciółka już mi grozi że następne cukinie dla mnie przyniesie. Obrodziły na działce że hohoh. Cykaj te fotki swojego burdelku i stawaj do konkursu. :P Hhehe Aneczka no naprawdę nieźle zamieszałaś z tym opisem. Oj nieźle. :D A tak przy okazji dzięki za miłą pogawędkę. :) Mal_a normalnie zazdroszczę spania do 7.30. Mnie to dziś Kubuś zaczął kopać około 5.30 a o 6.00 wstał na dobre. Kiedyż ja się wyśpię?? Tak mi dobrze było przez te 2 tyg. małżowego urlopu. Ech... Ja też ostro myślę co dalej z Kubą gdy wrócę do pracy -niania czy żłobek. Nie wiem jaki są koszty jednego i drugiego. A no i jeszcze pytanie czy będę miała gdzie wracać. :( Nueva ciebie też miło widzieć. no a ja jak zwykle mam górki i dolinki nastroju. Nerwus jestem straszny więc może to i z tego po części wynika. Dzięki za rady odnośnie alergii -jak narazie nie brałam jeszcze niczego. Kurde dziś byłam w aptece i zapomniałam o Zyrtecu. Ale ze mnie sklerotyk. :O Pszczoła mi sie na jakimś starym topiku przewinęła ale już nie pamietam gdzie. No tak ona chyba w ciąży ale nie wiem na kiedy ma termin. Czy wy coś wiecie?? Ziarnko no proszę! Czemu nie piszesz?? smętnie ci? To pisz będzie ci lepiej -ja też miałam dołka ale dziewczyny tak pocieszają że nie ma co i wszystko przechodzi. :) Bziczek u ciebie też przeboje chorobowe? Coś to jakaś fala idzie czy jak? Ząbki to pierwsze wychodzą? Jeżeli tak to gratulacje. Ależ to miłe uczucie. :D Drugie dziecię? Podziwiam -ja chciałabym i owszem ale jak mi Kubuś da czadu to mi się odechciewa. Ech... Morze sie nie podoba? Spróbuj zrobić wiecej podejść a pewno nie będziesz jej mogła odciagnać. :D Marusia to zdolne masz dziecie -skoro takie wyedukowane warzywnie. :D Mój synuś jedyne co pokazuje to lampę w sypialni i tv. :P A co do parowania to jakoś nie zauważyłam żeby któraś z naszych panien była zainteresowana moim łobuzem. Przystojny jest i wesoły. To jak?? Jakieś chętne?? :D My byliśmy dziś na spacerku -straszna dusznota mimo że było już po 17.00. A gdy wróciłam do domu to wyobraźcie sobie że obcy facet zaproponował że mi pomoże wózek wnieść na górę. :D Są jednak dobrzy ludzie na świecie. :) jutro wraca małż -kurcze brakuje mi go. :D Choć pozytyw jest taki że nikt mnie od kompa nie goni. Bo zazwyczaj to wieczorem on gra. Ale nie jestem o to zła bo pomaga mi a CoD to jego jedyna rozrywka. Oki chyba tyle tego co miałam napisać. :D To co może być taki post? Czy jescze mało napłodziłam??

ja tu zerkam co tam piszecie. Mam ambicje żeby elegancko wam wszystkim odpisać ale jako że siedze po ciemku to nie widze klawiatury dokładnie i za dużo mam do poprawiania. Tak wiec odpisze jutro. :) Zaraz się kładę -oby Kubcio spał spokojnie. :D Dmko klamerka mi niestety spadła -idę 5.08 z reklamacją na ponowne założenie. Ale i tak jest dużo lepiej niż było. Jutro napisze ci wiecej. :) A jak twój paluch?? Dobra bo zaraz oslepnę. Miłego sabatu i do jutra. :D

Kasiu to konkurs na najwiekszy bałagan w domu. :P

Dzięki za wsparcie dziewczyny. :) Ambaa burdello niezłe -ale daleko ci do Platynki. :P Robaczek witam cię na naszym topiku. :D Aha u nas też na picasie nowe fotki -dziś dodam jeszcze kilka. :D

Lenko no mam nadzieję że się opamieta. ;) Uff, nie ma co pogoda powala.

Buuu zostałam sama -mąż właśnie wyjechał służbowo -wróci w piątek popołudniu. :( Boję się jak sobie dam radę -przez te upały Kuba jest nieznośny. A wieczorami i w nocy przechodzi sam siebie. :O Dobrze że choć was mam to będę mogła się w razie czego pożalić. Kocham was dziewczynki!!! nie mam chęci pisać. :O

buu te upały mnie dobijają. :O Kuba tak daje czadu że szkoda gadać. Na nic nie mam sił, a tak poza tym to chyba jakąś alergię złapałam. :O Już od dłuższego czasu kicham i mam katar. :( Dobra już wam nie marudzę. Ech...

Ech, moze trochę nieodpowiednio się wyraziłam. Nie chodzi mi o to że czuję się niedostrzegana przez was (choć fakt tak czasem bywało) ale o to że chyba się poprostu wypaliłam. Nie czuję już takiej radości z pisania jak wcześniej. U mnie też tak poza tym niewiele ciekawego się dzieje -znaczy nic takiego o czym chciałabym wam pisać. :O Aha nie obraziłam się na was -nawet tak nie myślcie i jak najbardziej miło czytać co tam skrobiecie. :D Dziękuję za wasze słowa -narazie tyle ode mnie. Jeżeli któraś z was za mną zatęskni zawsze może zastukać na gg -chętnie poogadam. A kasztanki to w ogóle działają jeszcze?? Pytam bo interesuje mnie jakieś bardziej kameralne miejsce na rozmowy niż kafe. No to narazki -trzymajcie się ciepło i piszcie bo będę czytać mimo że nie będę raczej się udzielać. I tak was kocham czarownice moje. :D

Witajcie, ponieważ Mal_a dopytuje się czy u mnie ok (poprzez NK) postanowiłam się odezwać. Basieńko kochana dzięki za troskę -wszystko dobrze. Poprostu jak już pisałam nie mam jakoś ani bardzo czasu na pisanie ale też dodatkowo jakoś czuję że jestem poza waszymi rozmowami. Wiem, każda pisze o tym co ją interesuje czy też boli ale ja jakoś nie mam motywacji. :( Wiem że to normalne ale chyba dla mnie taka forma udzielania się chyba przestała być interesująca -takie pisanie w przestrzeń. Zdecydowanie bardziej wolę pisać do kogoś konkretnie niż do wszystkich. W moim przypadku tutaj niestety to nie wychodzi. Nie wiem czemu bo ja ze swojej strony się starałam być bardzo osobista i o nikim nie zapominać. Cóż, w każdym razie żeby już nie smęcić postanowiłam dać sobie na luz. :) Będę tu zaglądać tak czy inaczej bo miło się was czyta. Papa. :D P.S. Całuski dla wszystkich solenizantów. P.S.2 Dziś tak o sobie ale chciałam żebyście zrozumiały czemu nie piszę. Przepraszam. :O

Ech, zaczęłam odpowiadać ale kafe mi się zbiesiła więc chyba już drugi raz nie będę pisać. Nie czuję się na siłach. Może kiedy indziej... i tak nie jestem ostatnio coś w temacie waszych rozmów tylko gdzieś obok. Tylko jeszcze najlepsze życzenia dla wszystkich solenizantów. Oraz dużo zdrówka dla chorujących dzieci oraz rodziców.

Pierwsza!! Melduję się do bazy!! :D Balbinko nie martw się tak brakiem okresu -ja pierwszy okres dostałam w marcu, potem w kwietniu nie miałam aż dopiero w maju znów był. Przyjdzie napewno. :) Wczoraj sąsiad o 19.00 gdy Kuba już spał zaczął wiercić z udarem. Oczywiście go obudził i usypialiśmy go z 1,5 godz. Ech... Szkoda gadać...

Moniu ależ nie ma czego -rzadko mnie tak nachodzi niestety. Wkrótce i tak będzie syf bo będzie tapetowanie. :P Ale choć próbuje czasem. :)

A już wiem. :D Kupilismy Kubie taką zabawkę: http://www.dlabobaska.pl/product_info.php/products_id/3124 jest poprostu zachwycony -tak ładnie się bawi. :D Mam też nowy numer tel. -wpiszę do tabelki albo roześle wam mailem. :) Kupilismy też tapety -do sypialni i na przedpokój. Mam dość tych ochydnych ścian -porażka poprostu. A na dodatek sypnął nam się samochód -małż kupił nowy akumlator bo myślał ze to od tego ale nie. Jutro jedzie do mechanika i mam nadzieję że to tylko jakiś drobiazg a nie coś drogiego i poważnego. :O Dziś dostałam jakiegoś dopalacza i posprzątałam 2pokoje plus łazienkę. :D Dumna jestem z siebie. :P

Was na chwilę zostawić. :P Ech wy gaduły kochane moje. :D Wielkie życzenia dla 9-cio miesięczniaczków Ariadny i Mareczka. :D A także dla naszej imieninowej solenizantki kochanej- Luxorka. Cmoook!!! Dziękuję za rady odnośnie problemów maleńkiej Natalki. Przekażę przyjaciółce. :D Czytam na raty -trochę ostatnich stron a teraz tam gdzie skończyłam -czyli 10 stron wcześniej. :P Witam nową koleżankę -Cukierkową!! :D Ja ciebie kojarzę z innych topików. Oby ci tu z nami dobrze było. :D Hm, właśnie czytam o waszych zachciankach kulinarnych z poniedziałku -mniam, mniam. Same pyszności. :D Właśnie dotarłam do waszego poniedziałkowego czata. Rany zapieprzacie i to równo. :P Platynko widzę że chęci seksualne u ciebie w pełnym rozkwicie. :) A jak u reszty dziewczyn? Jeszcze któraś czuje niechęć do sexu czy wszystkie znów lubią te gierki?? :D Caterina jak miło że znów jesteś!! Trzymam kciuki za twoją nóżkę. :D Kitek no widzisz jak to wygląda gdy zostawi sie gaduły na jakiś czas? ;) Co do karmienia to ja już tez pomału kończę. Kuba się nie najada a poza tym chyba i tak długo karmiłam. Hhehe Platynko masz normalnie the best ten wibrator. :P Powaliłaś mnie. Ja jakoś takich problemów nie odnotowałam. ;) Mojaspinko super załatwiłaś sprawę z wózkiem. :D Przeczytałam całą resztę. :D W skrócie bo piszę tego posta od rańca. :P Witaj Ksemma wieki cie nie było. Co u nas? Ząbek nr 3 wyszedł w końcu w niedzielę. Ale szykuje się zaraz i ząbek nr 4. Oby poszło raz dwa. :) Wózek będziemy mieli o taki: http://tnij.com/w_zek Coś jeszcze chciałam pisać ale nie pamiętam. Ech...

Witajcie, nie nadrobiłam jeszcze tego co ostatnio napisałyście. Wkrótce to zrobię. Mam tylko pilne pytanie do mam dziewczynek. chodzi o siostrzenicę mojej przyjaciółki. Jest ona wcześniakiem -obecnie ma 2 miesiące. Jej mama ma problem z jej narządami płciowymi -ma jakieś krostki i podrażnienia na większych wargach płciowych. I tu moje pytanie -czy któraś z was miała może podobny problem. Nie wiemy co mogłoby jej pomóc i w ogóle jak najlepiej pielęgnować dziewczynkę. Do tej pory miałyśmy tylko samych chłopców. Pomóżcie. :)

Oj, obiecuje że ruszę do komentowania pozostałych fotek. Tylko ze czasem nie wiem czyj to albumik bo rozmaicie się ponazywałyście na tej Picasie a opisać się nie da kto to. :( Chyba zrobię sobie liste w jakimś pliku żeby wiedzieć kto zacz. :P U nas może będzie wózior nowy ale jeszcze nie wiem jaki bo teściowie znowu cos tam w Niemczech kombinują. Wiecie u nas te ceny sa normalnie powalone jak bum cyk cyk. Zooper Waltz za który tu Balbinko płaciłaś 600zł (z drobnymi -nie pamietam) tam można kupić w przeliczeniu za 289zł bodajże. No szok w trampkach. :O Balbinko weź mi nawet nie mów o parasolce bo mam ochotę ją wziąć i wsadzić producentowi tam gdzie słońce nie dochodzi. :O A co do różu to słyszałam że świadczy on że facet jest sexy. :P Platynko co do odkurzaczy polecam taki: http://www.roomba.pl/film.php -sam sprząta. Super jest poprostu. :D U nas dziś była na obiad pierś kaczki w sosie musztardowo -miodowym. Palce lizać poprostu. :D Mojaspinko ja to jestem ciekawa która mama trafila za piierwszym razem na idealną spacerówkę?? No ja niestety nie. Lena kuruj się bidulko. Współczuje ci -takie wstrętne choróbsko. :( Ale jak ty taki przecineczek jesteś to skąd twój organizm ma brać siłę? Dbaj o siebie kochana. :) Folic oo to musiało być wczoraj bardzo interesująco i mokro. :P Monia o to to!! U nas też takie zabawki rządzą. Kuby nie interesują standardowe dynksy. :P KasiuW wcale nie jesteś przewrażliwiona. To jak najbardziej prawidłowe że obserwujesz dziecko. Tak trzeba więc nosek do góry nic Adusi nie będzie. :) Ależ u nas pogoda -szaro buro i popaduje. Ech szkoda gadać. Coś jeszcze chciałam ale nie wiem co. Jak mi się przypomni to napiszę. :D

Witanko, stooo lat dla Nataszki. :D Folic dzięki za zdjęcia. Świetne wyszły. :D Ząbków kochana doczekasz się. Jeszcze będziesz sie modlić żeby jak najszybciej się to ząbkowanie skończyło. Ech... Trochę poszwędałam się po waszych albumach i pokomentowałam. Gdy będę miała więcej czasu poszaleję jeszcze bardziej. :D Dziękuję też za wasze komentarze. Słodkie jestescie. Cmoook!! :D Balbinko, Kuba też ma kilka fotek w różowych ciuszkach. Mam nadzieję że mnie nie wyklnie za to. :P Wrzuć fotki Michasia w nowej bryce. Aż jestem ciekawa jak się prezentuje. :D Boże ja też tej parasolki do wózka nienawidzę. Jaka chała -zawsze nie w ta stronę co trzeba się franca okręcała. Gr... A ty mówisz że już jej nie potrzebujesz?? Też chcę taki wózek. :D Monia a ja to zdjęcia robię i jakoś na bałagan nie patrze. Ale jakoś jakby go mniej na zdjeciach widać. Hm, a może nie jest aż taki wielki?? Hehe pocieszam się. :P buuu a my nigdzie nie jedziemy. Nawet na Śląsk do rodziny -kasy brak. Ani na zakupy ciuchowe pojechać ani nic. Bida z nędzą. :( Kurde a 5-10-15 jest niedaleko. Kuszą mnie te wyprzedaże. :O 102 fajnych macie gości tam za oceanem. :D Platynko gratulacje dla Jagódki. toż się dziewcze rozszalało z tym jedzeniem.

Przeczytajcie sobie http://projekt-kasandra.blogspot.com nadal twierdzicie że jest to portal dla ludzi z klasą?? Żałosne...

Ziarnko -normalnie horror. Współczuję. Ja mam już bloku powyżej uszu. :( Monia u nas nie było tego problemu. Kuba lubi i cyca i butlę. Musisz próbować do skutku. Lenka już sobie wyobraziłam ten klub matek karmiących 18-nastoletnie dzieci. :P U nas chyba pomału karmienie piersią się kończy. Cóż 9 mies. to chyba i tak sporo.