Jonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jonka
-
Jeszcze Ci miałam, Ninko napisać, że czapeczka Martusi jest dużo ładniejsza, niż te, co sa oferowane u nas. Jakbym znalazła taką to bym się pewnie skusiła, u nas są jakieś takie toporne :O Kapelusz Martynka zaakceptowała, choć nie bez kłopotów - wszystko co na głowie jest wrogiem nr 1! Nawet fajnie wygląda, i nie będzie na nim tak brudu widać, jak na błękitnym :)
-
Wiem, Dziewczyny, że szybkie siwienie to znak naszych stresujących czasów :O Ale ja łudziłam się, że mnie akurat to szybko nie spotka ;) Moja mama zaczęła siwieć jak mnie urodziła ;) Ale ona miała cięzkie zycie, moje w porównaniu jest usłane rózami ;)
-
Czy jeden to nie wiem, jeden to ja znalazłam :O Ale pierwszy, nie sądziłam, że osiwieję szybciej niż Mariusz ;)
-
Ogródek :) Pomarzyć dobra rzecz ;) A wiecie co? W sobotę, jak wracałam z egzaminu znalazłam swój pierwszy siwy włos :O Bardzo to mną wstrząsnęło Chyba bardziej niż ten cały LEP
-
Karolina - Maks tak \"dorośle\" wygląda przy stole ze sztućcami w rączkach...:) Kiedy Martynka zacznie normalnie jeść, a nie krztusić się jak coś nie jest papką :O Ninko - sposób, o którym piszesz jest naprawdę fajny, tylko ja bym miała potop nie tylko w kuchni, ale i w reszcie mieszkania :( A szkoda, bo Martynka byłaby wniebowzięta :D Ale obiecuję sobie, że latem jak będzie gorąco to kupię jej basenik rozporowy i ją ulokuję na balkonie :D
-
Ale żebyś Ty widziała tysiące pozytywnych komentarzy :O Może mi się akurat nie poszczęściło? sprzedająca twierdzi na swoich aukcjach, że to są rzeczy po jej dziecku :O Ale mnie to nie zraża i będę dalej buszować po aukcjach ;) :D Loli - zamawiam jednak 2 pary - będzie taniej przesłać ;) Poproszę Latawca i Cukierkowe :) Moja mama oglądała i też się napaliła - sprezentuję jej któreś na dzień matki albo wcześniej ;)
-
Ninko - gratuluję Ci 12 000 -go wpisu :) :) :)
-
Witajcie Kochane Koleżanki :D Przyszła sukienka dla Martynki :) Jest owszem, ładna, ale...:( Czuć ją \"szmateksem\" :( Co jak dla mnie oznacza, że ktoś wpadł na pomysł kupować ciuszki w lumpeksach i sprzedawać je na allegro :( No i nie wiem, czy jest warta 25 zł :( (w sumie z kosztami wysyłki i przelewu) Jak ją założę na Martynkę to może mi się bardziej spodoba... Ale najpierw muszę ją wyprać i przelecieć gorącym żelazkiem ;)
-
Spadam spać, odsypiam nauke Loli - twórz i wysyłaj fotki
-
Loli - obiektywnie - Twoje kolczyki są znacznie ładniejsze od tych na tej aukcji I nie wiem, co ludźmi kieruje, że dają takie oferty :O
-
Faktycznie, cena niebosiężna :O Może i Ty powinnaś wystawiać wyższą cenę? Może o to chodzi??? No i koniecznie musisz napisać, że Twoje kolczyki są z pracowni jubilerskiej ;)
-
My początkowo mieliśmy takie łóżeczko wiklinowe, na kółkach i stało też dłuższym bokiem do naszego łóżka, którego nie skłądaliśmy na dzień. w pokoju nie można się było ruszyć ;) A mi nie udało się wymienić kapelusika, bo błękitne były tylko takie bez tasiemek pod brodę :( Trudno - będą się kolory gryzły ;) A zdjęcia zrobiłam, tylko mama zapomniała wziąć z pracy swoich \"kabelków\" i będę mogła je posłać jutro po 16.00
-
Loli - śliczny komplecik, Wiola wygląda jak Mała Księżniczka :) A w pokoju macie ustawienie, jak u nas - lóżeczko stoi krótszym bokiem do wersalki, tylko że my na naszej już nie śpimy, bo śpimy w drugim pokoju :(
-
Tak Karolina, tak potem pomyślałam, ale Mama to jednak Mama ;) Ninko - doszły testowe fotki i tak jak myślałam, bardzo fajne :) A co do jęzorka - myślałam, że to Martyna ma najdłuższy jęzor na świecie, teraz widze, że są porównywalne :D Spadam, moje Szczęście wstało i rozrzuca szpargały po pokoju ;) Buziaki
-
Wszystkie zdjęcia Martusi są ciekawe :) Karolina - tak sobie pomyślałam - jaką Ty będziesz teściową, skoro nie masz wzorca??? ;) :D
-
I się ciesz, póki możesz ;)
-
A w skrzynce ciągle pusto :( Może uda Ci się jeszcze raz, co? plis plis ;)
-
Moja teściowa jest dla Martynki (chyba) dobra,w każdym razie dziecko ją lubi a mnie szlag trafia z zazdrości, więc nie chcę, żeby ją za często oglądała :P
-
No to znak dla koleżanki, że powinna częściej stykać swoje dziecko z innymi, to się uodporni... Ninko, dostalaś zwrot? Bo ja jeszcze nie dostałam fotek od Ciebie :(
-
Wiecie co, gaduły straszne jesteśmy ;) Tak właśnie popatrzyłam - zagadałyśmy już 399 stron, jakby to wydać w formie książkowej wyszła by niezła cegła ;)
-
Ninko - przepraszam, nie chciałam Cię zdołować :( Ty będziesz mogła tak napisać niedługo :) Karolina - ja też nie biorę Martynki do hipermarketów, była wszystkiego może ze cztery razy w życiu. I dlatego i ja rzadko chodzę tamże ;) Nie lubię zostawiać Martynki, bo z reguły musiałabym ją zostawiać u teściowej :O Bo mieszka \"po drodze\" od nas do centrów handlowych :O
-
Taka mnie refleksja naszła: Jak to przyjemne siedzieć sobie i z Wami gadać, jak nie wisi nic nade mną :D Egzamin zdany :D Obiad się gotuje :D Dziecko śpi :D Żyć się chce!!!! :D
-
Karolina - duzy sklep i owszem, ale niestety, Martynka jest bardzo niecierpliwa i bardzo szybko się nudzi, a w dodatku nie mieści się już w siedzonku w koszu - ma ponad 15 kilo i zwykle wkładam ją do kosza ;) I zawsze wtedy wszyscy pytają w jakim dziale mozna dostać takie dorodne bobasy ;) No i ładne ciuszki są zwykle w tych mniejszych sklepach, np w 5-10 -15 nie przecisnę się między wieszakami tym dużym wózkiem :( A jak jadę spacerówką to Martyna wszystko łapie i ściąga z wieszaków...
-
Ja zwykle zaznaczam wybrane zdjęcia przytrzymując ctrl, ale nie zawsze się tak da, nie wiem dlaczego. Czasem zaznaczają się w ten sposób wszystkie po kolei i wtedy wysyłam wszystkie ;)
-
Ale Maks ma słodkie minki - a oczy jak węgielki, wydawało mi się, że ma niebieskie??? Bardzo mi się podoba to ze sfruwającą serwetką jak Maks się zaśmiewa :D