Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jonka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jonka

  1. Z grzybków to Martynka jadła tylko pieczarki A śmietana to podstawa zupy :D Loli - w odrze wykwitem podstawowym jest grudka na zaczerwienionym podłożu. Sprawdź sobie, czy w ustach masz czerwone plamki - jeśli masz to prawdopodobnie może być to odra, bo te plamki są charakterystyczne dla odry
  2. Ninko - ja też uwielbiam te Hortexowe warzywa na patelnię :D Z przyprawą włoską najbardziej - to byłpodstawowy składnik mojej diety odchudzającej w zeszłym roku - mrożonka plus litr pepsi light :D MNIAM!!! A bujak i tuta to wujek i ciocia, Karolina - byłaś najbliżej ;)
  3. Hejka Na spacerze było super!!!! :) Wyszłam o 9.30 i wróciłam tuż przed 12, a planowałam krócej!!! Zaraz Wam opiszę :D Ninko - Karolinko - Loli - Beatek -
  4. Ninko - na razie nic nie wróciło, więc może doszło!
  5. Witajcie Kochane Ninko - płaczącą buźkę robi się tak: beksa w nawiasach kwadratowych. Ja spróbuję wysłać Ci zdjęcia Patrycji, zmniejszę je trochę. A z nowości - wczoraj moja kochana Mama weszła \"przypadkiem\" do sklepu z ubrankami dla dzieci i kupiła Martynce prześliczny płaszczyk wiosenny :D :D :D Zdjęcia w drodze :) A zagadka na dziś brzmi - czy wiecie co moje dziecko ma na myśli mówiąc \"bujak\" i \"tuta\" ? Proszę podsyłać propozycje, potem Wam powiem, co to oznacza po Polsku ;) Do zobaczenia na \"dużej przerwie\" dziś ja idę na spacer z własnym dzieckiem :)
  6. Beatko - ale słodka Laleczka :) Ma śliczny uśmiech i faktycznie, tyle włosków!!! A daje się czesać? No i ślicznie Jej w dzinsowej sukience - ogrodniczce :) Buziaki dla Aniołka :)
  7. Martynka śpi, po niedługiej, acz intensywnej walce :) Dziś nie spotkała Izabelki ani jej upiornej niani ;) Aniu, jak juz przećwiczysz tego Winrara to opisz, bo ja na razie nie chcę nic instalować bo komputer Mariusza...Już mu kiedyś coś zainstalowałam, to pół roku komputer czyścił, taki ze mnie \"komputerowiec\" jak z koziej... no, mniejsza z tym ;) Muszę wstawić zupkę zdla Małej i poczytać trochę, na razie się odmeldowuję, może później zajrzę
  8. Miałam wam opisać wczorajszy incydent na spacerku: Czasem spotyamy się na placu zabaw z sąsiadką z bloku - 20-miesięczną Izabelką i jej nianią. Ta niania sobie Izabelkę \"ustawiła\" i ciągle się chwali, jaka to Iza jest grzeczna, nie wchodzi do kałuż, słucha się idzie \"przy nodze\" itp. A mówi to zawsze w kontekście tego, że Martynka, jak normalne dziecko, jest ciekawa świata i właśnie włazi w kałuże, ucieka, goni za ptakami itp. I ja jej na to pozwalam, bo uważam, że dziecko jest albo czyste, albo szczęśliwe, od czego pralka? No i wczoraj MArtynka zobaczyła izę i pobiegła do niej, nie zważając na takie drobiazgo jak roztopy po drodze. A ta baba do niej: No, juz ja bym cie przećwiczyła, słuchałabyś mie jak Iza! Co za krowa!!!! Zapytałam ją, jaką krzywdę komuś robi Martynka, że sobie wejdzie w błoto???? A \"grzeczniutka\" Iza bije Martynkę
  9. Loli - Nie dostałam zdjęć!!! Mam juz pustą skrzynkę (były same śmieci )
  10. Beatko - nie zwracaj uwagi na reakcję męża - mój też tak głupio reaguje :P I nie chce, żebym wysyłała zdjęcia Martynki przez internet :P Ale jest taka dobra zdrowa zasada - mniej wiesz lepiej śpisz ;) Ja nigdy nie byłam posłuszną dziewczynka, więc nie widzę powodu, żeby po zamażpójsciu miało się to zmienić ;)
  11. Loli - znalazłam, poczytaj :) Ale nie przejmuj się za bardzo - te powikłania zdarzaja się baaaaardzo rzadko!!!!! http://www.szczepienia.pl/szczepienia/239,Ospa_wietrzna.html
  12. Oj, Ninko :( moja tesciowa i śwagierka mają stopy 41-42 brrr Jak to strasznie wygląda!!! I w dodatku okropnie szerokie :P I niestety, patrząc na stópki Martynki, taką właśnie budowę odziedziczyła A obgadam jeszcze sobie - moja śwagierka nosi (już dawno niemodne) buty z czubami :P Jej slad na drodze ma chyba ze 30 cm :P
  13. Loli - zaraz sprawdzę i będziesz miała profesjonalne informacje :) Witamy Ninę 34
  14. Witaj Beatko Pracuj, pracuj, bez pracy nie ma kołaczy ;) zazdroszczę ci małej stópki :) tez bym chciała :) Moja mama nosi 36 -37 i ja z tego powodu bardzo cierpie, bo jakkolwiek ubrania czasem sobie pożyczmy, tak buty - nie da rady, a co do butów to ona ma gust ...ech...
  15. No właśnie, ci tatusiowie w rozmiarze XXl ;) Dzięki za info - znaczy, że nie jest z nią aż tak źle, aczkolwiek nie będzie miała docelowo ślicznej stópki nr 39 jak mama, tylko raczej 41 i więcej, jak siostra tatusia :O
  16. Ninko - temat ciekawy, tylko ja długo odpisywałam :) A co do zdjęcia - robiła je moja mama, która jest mistrzynią źle skadrowanych fotek ;) Nie wysyłam Wam wszystkich, bo na większości jest kawałek Martynki, uciekającej z kadru, albo wkładającej paluszek w obiektyw ;) Loli - to masz chwilkę spokoju, odpocznij też :)
  17. Karolina - Ninko - Loli - Jak zwykle ubawiłyście mnie do łez :D Dobrze, że wcześniej skończyłam drożdżówkę \"ze srem\" (tak mówiłam jak byłam mała, zamiast \" serem\";) ) Moje szczęście największe faktycznie ma oczęta po mnie :) i po mojej mamie :) Reszta to wypisz - wymaluj tatuś :) Niestety stópki też są po tatusiu - biedne dziecko - buciki (te \"ortopedyczne\") rozmiar 14,5 cm są już w sam raz, a jak kupowałam, to myslałam, że starczą na dłużej :( Ninko - Martyna po powrocie z dworu ma takie jagody zamiast policzków, że każdy obcy jak ją widzi to mówi \"ale zdrowy chłopczyk\" ;) Ale po jakimś czasie to znika. A teraz zrobi się cieplej i nie będzie już mieć czerwonych policzków :) Tylko brązowe, bo to dziecko opala się na brązowo mimo filtra 40 :) Ninko - napisz mi, jaki rozmiar bucika nosi teraz Martusia? Pytam Ciebie, bo wiem, że nasze dziewczynki są podobnych gabarytów :) Loli - W ospie wietrznej zmiana na skórze to pęcherzyk, wypełniony wodą, który łatwo pęka i robi się owrzodzenie a potem strupek. Może byc na zaczerwienionym podłożu. A co do zaraźliwości to zakażałas juz od co najmniej 10 dni, więc teraz nie musisz się przejmować ;) Obu Twoja choroba okazała sie lekka
  18. Dzięki Ninko za komplementy z rana :) Martynka dostała tą sukienkę od kuzynki mojego ojca - staruszka przyszła do nas niedawno i mówi, że przechodziła obok sklepu, zobaczyła na wystawie i nie mogła się oprzeć :) ale bała się, czy nie będzie za mała, bo według metki to jest na 9-12 miesięcy. Na szczęście w przypadku sukienek dla dzieci, ważne, żeby była na szerokość dobra, nawet jak będzie za krótka to przecież nie szkodzi :D Takie ładne nóżki trzeba eksponować ;)
  19. Dżem Bobry ;) :D Wiosna przyszła! A jak to powiedział jeden pan dziś rano w radiu Wrocław: \"Otworzyłbym sobie okno, żeby nacieszyć się wiosną, ale przymarzło\" :D Słonko świeci i zaraz roztopi ten paskudny śnieg. Zaraz idę z Martynką na jakies małe zakupki, potem ona zostanie z babunią na dworze a ja mam plan się uczyć ;) Miłego dnia! Mam nadzieję, że nie zrobicie sobie Dnia Wagarowicza ;)
  20. Hej Loli - miałaś przeżycia, nie ma co... dla chorej Wioletki :( Dobrze, że już nie będziesz musiała Jej zostawiać... a jak złapie od Ciebie ospę...to nie złapie jej w późniejszym wieku... A im mniejsze dziecko, tym łatwiej przechodzi te wirusówki dziecinne. Ty będziesz miała nieco gorzej, ale teraz są takie dobre maści przeciwświądowe, posmarujesz się i nie będziesz musiała się drapać :) Trzymaj się ciepło i zdrowiej! Aniu, Beatko - nic nie dostałam :( Czyzby moja skrzynka była za mała? :( Czekam jutro, z pustą skrzynką :) Może uda mi się Wam coś jeszcze podesłać dziś :) Dobranoc :)
  21. Dziewczyny, zniknęłam, bo mi wywaliło kafeterię i uznałam to za znak Pouczyłam się chwilkę i moje szczęście się obudziło Jestem teraz u rodziców i właśnie tłumaczyłam tacie o co w ogóle chodzi z forum na Kafeterii... A moja mama ma jakiegoś dziwnego laptopa, nie mogę znaleźć dwukropka i nawiasu, więc nie ma buziek... hi hi Napiszę Wam później albo jutro, jak mnie wkurzyła jedna baba dziś po południu na dworze Na zrazie ;) Jak widać znalazłam nawiasy ;) Pa!
  22. Ale się ładnie do mnie zwróciłaś :D Dawno tego nie słyszałam :) Dobrze, że Twój brat ma te zdjęcia :) A ja wczoraj odkryłam przydatność urządzenia o nazwie pen drive :D Nie wiem, dlaczego tyle czasu się męczyłam z wypalaniem fotek na płytę, proszeniem sie mojego brata, żeby to zrobił itd, jak moja mama ma takiego pen drive\'a!!! I wczorajsze zdjęcia zaraz po zrobieniu przerzuciłyśmy do kompa mamy, z niego na pena a jak wróciłam do domku to po prostu sobie je skopiowałam :) Cała operacja trwała mgnienie oka :) Karolina - a Ty miałas jechać na zakupy?
  23. Karolina - jeśli ci to coś pomoże, mogę Ci wysłać te, które od Ciebie dostałam i które są w moim kompie w katalogu \"Maks\"
  24. Aniu - biorę się za książkę :O Miłego popołudnia!
  25. Cos się nasza kafeteria zawiesza, ale na szczęście na króko :) Ja też czasem żartuję, że wolałam, jak MArtynka miała kilka miesięcy - wtedy tylko leżała :) I nie trzeba było cały czas przy niej być, bo potrafiła sobie patrzeć na zabawki zawieszone nad główką :) Ale to tylko żarty, bo tak naprawdę się cieszę, że mam się do kogo odezwać jak jesteśmy razem, i jak Martynka powtarza za mną wyrazy, jak się razem bawimy albo czytamy :D Najfajniej jest, jak rozmawiam z MAriuszem, albo z kimś przez telefon i zadaję jakieś pytanie. Wtedy zawsze Martynka odpowiada \"nie\" albo \"tak\" albo powtarza ostatni wyraz A jak za długo gadam to podchodzi do mnie i stanowczo mówi pa! i pokazuje na telefon :D
×