Jonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jonka
-
Bo przecież ja cały dzień siedzę w domu :P
-
Szkoda, że potem natychmiast się to popsuło :( Jeszcze tego samego dnia pojechał do jakiegoś warsztatu z nie cierpiącą zwłoki naprawą samochodu.. :P A w następnych dniach oczekiwał, że jak wróci z pracy to będzie posprzątane, ugotowane a dziecko będzie śliczne, pogodne i śpiące w łóżeczku ;)
-
Mariusz zająłby na szczęście ostatnie miejsce w Waszym rankingu :D Jak przywiózł nas z kliniki, było w miarę posprzatane, w lodówce coś do jedzenia (przygotowane przez teściową ale zawsze ;) ) a dla mnie ugotował rosół. Co więcej - przed pójściem do szpitala zostawiłam trochę jeszcze ubranek popranych, ale nie wyprasowanych, wyobraźcie sobie - on je poprasował!!!
-
Cześć! :D Ale macie fajny temat :D Karolina - co oznacza \"sprzątanie Grunwaldzkiej\"????\"
-
Fuuuujjj!!!! Ale śmietnik :O Weszlam na moment, korzystając z chwili nieuwagi mojej dziecinki... Siedzimy w domu cały dzień i trochę sie jej już nudzi... Nasypałam jej chrupek kukurydzianych do wiaderka i się nad nimi teraz pastwi :D Nie zaglądałam, bo się uczyłam wreszcie :) A bez Moderatorów jest strasznie!!!!
-
Super!!! I do której tak pośpi :D
-
Ewe - zajęłaś się odkopywaniem prehistorii? ;) Niezły archeolog z Ciebie, życzę wytrwałości ;) Ja kiedyś próbowałam sobie podczytać od początku ale poddałam się po kilku stronach ;) Przepraszam, pomyliło mi się, nie wynajmowane tylko tymczasowe mieszkanie, źle przeczytałam albo źle zapamietałam :)
-
Cześć Ewe! W drodze wyjątku, zważywszy na okoliczności łagodzące (rozmiary psa, wynajem mieszkania...) odstąpimy od linczu ;) Co do aborcji to ja mam zdanie ogólne, że każdy ma prawo do postępowania zgodnie z własnym sumieniem i żadna ustawa nie powinna tego w tak restrykcyjny sposób regulować. A co ja bym zrobiła??? NIE WIEM!!! Nie potrafie się postawic w takiej sytuacji i obym nigdy nie musiała...
-
Może w dzień pospał za długo? Albo miał duzo wrażeń i musi je \"przetrawić\" Oby zasnął szybko
-
Jak to możliwe??? A marudzi coś czy po prostu leży i nie śpi??? Martyna wprawdzie zasnęła o 20, ale juz się zdążyła obudzic z płaczem :O Katar przybiera na sile :( Zajrzałam jej jednak do gardła, bo mi te migdałki spokoju nie dawały... Gardło mocno czerwone, ale migdałki bez nalotu, więc antybiotyku nie będzie
-
Ogólnie jestem wierna, ale jak coś mnie poruszy to czasem rzucę jakieś zdanko czy dwa ;) Rozbawił mnie jeden post, że zamiast dziecka lepiej mieć psa ;) A ja akurat jestem zdecydowana przeciwniczka trzymania psów w domach, z dwóch powodów. Pierwszy to oczywiście kupy zaścielające kazdy cm2 osiedla drugi - hałas jaki robią ujadaniem, jak moje drogocenne dziecko akurat zdecydowało się usnać. Psy do lasu!!!
-
O, ale masz grzecznego Synka :) I lubi sernik :) Ja też, mniam... Czyli pogadałas sobie :) a jak mieszkanko Ci się spodobało?
-
No tak, to oczywiście ja gapa ;) Swoją drogą, ciekawe, czy każda użytkowniczka ma podwójną tożsamośc ;)
-
Jestem na chwilke :)
-
Loli - trzymaj się!!! A zamiast odpoczywać to Ty pracujesz :( Ale masz to już za sobą te firanki i prasowanie, to odpoczniej papa!
-
Mariusz wpadł i wypadł...Poszedł na siłownię. Ale dostałam 5 tulipanków, więc się cieszę :D Baby to takie głupie są ;) Oczywiście nie wszystkie, uogólniłam na potrzeby tej złotej myśli, jaką mam zamiar wygłosić ;) Dostaną byle wiecheć i zaraz wszystkie problemy odchodzą w niepamięć... Z tą siłownią to ja piszę bez kąśliwości - moja mama przynosi mu karnet z pracy do jednej z najlepszych siłowni we Wrocku, więc grzech nie skorzystać. A ja nie znosze siłowni - wolę basen :) Martynka oprócz kaszlu ma tez katar, nieźle się zapowiada.. :( Ale ma humorek i wariuje jak zwykle, to ja jestem ciut zmęczona... Ewe- nie zazdroszczę Ci tego sprzątania :( ja dostaję kota jak Martyna zupkę rozmaże po buzi i blacie krzesełka, nie wiem, jak zareagowałabym na kupę na podłodze i tapczanie... brrr. Pożegnanie z pieluchami zaplanowałam na cieplejsze dni, teraz z lenistwa jej nie przyuczam, nie mam energii na wieczne przebieranki... Karolina, Ninko - niezłe teksty napisałyście, mogę Was cytować przy okazji? :) Uważam tak samo tylko nie umiałam tego ubrać w słowa.. :) U mnie w domu pokutuje pogląd, że ja się za bardzo przejmuję Martynką i że powinnam zluzować (czytaj:bardziej zwrócić uwagę na innych członków rodziny ;) ) Loli - Tak mi właśnie wyglądaja te plamki. Czyli trzydniówka jeszcze przed Wami, zakładając, że Wioletka jej nie przeszła \"po drodze\" - jakas łagodna postać, bez mocno nasilonej wysypki :) W każdym razie, mam nadzieje, że wszystko idzie ku lepszemu!!! Zaraz przyjdzie moja mama :D Zajmie się małą troche :D Miłego wieczoru!!!
-
Przepraszam za powtórkę, to znowu mały rozrabiaka ;) Juz sie wyłączam
-
Spoźniłam się trochę z tym postem ;) Ale to dlatego, że Martyna bawiła się myszą i nagle zniknęło wszystko, co napisałam, i musiałam pisać jeszcze raz... Buziaki!!!
-
Spoźniłam się trochę z tym postem ;) Ale to dlatego, że Martyna bawiła się myszą i nagle zniknęło wszystko, co napisałam, i musiałam pisać jeszcze raz... Buziaki!!!
-
Karolina - zrozumiałam! Dzielna jesteś!!! Ninko - ja też uważam, że same zdjęcia nie odaja w pełni wrażeń z pobytu... Jak byłam 2 lata temu we francji z mama to strasznie żałowałam, że jedyne co mogę zarejestrować to widoki i głosy.. A tyle ciekawych zapachów było dookoła, tyle \"innych\" wrażeń... Beatko - jesli obchodzisz dziś Imieniny, to przyjmij od nas najserdeczniejsze zyczenia spełnienia marzeń!!! Spadam, Martyna się zaczyna nudzić :( uściski dla Wszystkich!!!
-
Ninko, co tu opowiadać, kliknij na google i wskoczą obrazki, które powiedzą więcej niż tysiąc moich słów ;) Palmy, piaseczek, drinki z palemką ;)
-
Dziś zostaje mi tylko wieczór na naukę, może popołudnie, jak z okazji Dnia Kobiet Mariusz zabierze sobie gdzieś swoją Małą Kobietkę ;) Mnie tez nie interesuje jakaś sprecyzowana dziedzina, zainteresowanie turystyką i geografią wyplywa z marzeń o podróżowaniu :) Lubię też motoryzacje i w tej dziedzinie mam sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia, ale to jest raczej efekt 10 -letniego zwiazku z Mariuszem, z którym ciężko porozmawiać na jakiś inny temat, niż samochody, rajdy i mechanika...
-
Martynka się obudziła, ide do niej .....
-
Bardzo chetnie wypowiem się na temat moich zainteresowań pozadziecięcych :D Oczywiście najbardziej interesuje mnie medycyna :P ;) Lubię turystykę i geografię ogólnie, nawet w zakurzonych czasach podstawówki brałam udział w olimpiadach :) No i interesuje mnie kosmetyka i pielęgnacja - uwielbiam zgłębiać tajniki makijaży, trendów itd, chociaż osobiście sie nie maluję (z lenistwa, w końu każdy makijaż trzeba wieczorem zmyć ;) )
-
Loli - Wioletka naewt chora nie traci wdzięku Ale Jej włoski urosły!!! A co do plamek, to mogę Ci powiedzieć tyle, według mnie trzydniówka ma drobniejsze plamki i w wiekszej ilości... Obserwuj ją i mierz temperaturę, jeśli dostaje antybiotyk to dobrze...nie dojdzie w razie czego do groźniejszych powikłań. Ucałuj małego Pana Kotka :D