Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jonka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jonka

  1. Ależ ja Ani zazdroszczę! Tez bym chciała wpaść, przynajmniej nie byłoby tych wszystkich rozterek, odwlekania w nieskończoność... A tak planowo to chcemy braciszka dla Martynki za jakiś rok - półtora Ja się tak świetnie czułam w ciąży, mąż był taki kochany, brakuje mi tego... A i niekolacje nam wychodziły wspaniale, zwłaszcza w drugim trymestrze...
  2. Ja też jestem panna, ale na przeołmie wagi, urodziłam się 22.09 o północy, taki duszek ;) Martyna spi, ma katar biedactwo, to juz trzeci w życiu ;) Nie dała sobie zakropić kropli do noska, ale zasnęła, więc troche spokoju mam! A na spaghetti to sie do Was wproszę, tak mi sie nie chce gotować !!! ;)
  3. Witaj Loli! Śliczne zdjęcie mi przysłałaś :D Okno extra, a to, co pod oknem :) :) :) Wioletka wygląda naprawdę na uszczęśliwioną! A jeszcze coś Ci powiem - twierdzisz, że Ona nie jest do Ciebie podobna, tylko do ojca... No cóz, nie znam ojca Wioli, ale wspomnisz moje słowa, za 20 lat nikt Was nie odróżni, Ciebie i Wioli :) Według mnie jest bardzo do Ciebie podobna!
  4. No to i ja spadam, czas posprzatac, Martyna znowu bije rekordy spania, spala w nocy 0d 20 do 7.31 ;) A teraz spi od 13.10 ktos mi zaczarował dziecko ;)
  5. Jak Leoś? Nie choruje? Bo niektóre nasze Urwiski i Mamusie się poprzeziębiały My z Martynka ok, Mariusz chory :(
  6. Jak Leoś? Nie choruje? Bo niektóre nasze Urwiski i Mamusie się poprzeziębiały My z Martynka ok, Mariusz chory :(
  7. Jestem i czekam na partnera do dyskusji na poziomie ;)
  8. Witam :) Zgodnie z zapowiedzią jestem :) dla wszystkich Urwiskow i ich Mam! Biedny Maciuś :( Może to szybko przejdzie... A Martynka też woła jak widzi Wasze bobasy na zdjęciach, tylko nie BABY, BABY ale dziiidziaaaa :) To jej ulubione słowo ;) Jakbym znikła na chwilę to znaczy, że wstawiam gulasz, ale komputer włączony i nikt mi nie przeszkadza :D
  9. Martynka, poza sukienką ode mnie i rajstopkami i rękawiczkami od chrzestnej (siostry Mariusza) nie dostała nic od Mikołaja. Ale jutro na dyżur przychodzi babcia i pewnie nas zarzuci toną zabawek :P Lepiej by było, gdyby sie dorzuciła do pieluch, tak jak rok temu... No to do jutra, coś mnie taka melancholia złapała, lepiej sie położę spać, bo nie wiadomo doczego to doprowadzi... To chyba wspomnienia, pojutrze stuknie 10 lat, jak sie znamy z Mariuszem... Człowiek taki młody był, taki zakochany... Duszę by zaprzedał z jedną \"niekolację\"... Ehhhhhhhhh Szkoda gadać ;) Dobranoc ;)
  10. Obejrzałam zdjęcia - dzięki!! Maksik wyrasta na małego informatyka ;) Wioletka niewzruszona siedzi u Mikołaja, jakby nic innego w życiu nie robiła ;) A filmik o matce bez rąk jest powalający!!! Ja mam czasem problemy ze zmianą pieluch rękami, a co dopiero taki wyczyn!!!
  11. Cześc, ja niestety tylko na ten jeden wpis, bo Haus - Gestapo broni dostępu do kompa ;) Karolina, domyślam się, że na Twoje nagłe zniknięcie miał wpływ Ukochany Syneczek, a nie np. pragnienie zemsty? ;) Szkoda, ale dziś nie pogadamy :( Może jutro, zgłoszę się około 13.30 :) Simonka - do nas też Mikołaj nie przyszedł, tzn do Martynki przyszedł w niedzielę i wczoraj, a do mnie nie :( Po raz pierwszy w życiu :( :( A co do dekorowania domku - my tez jeszcze nie mamy choinki, i ubierzemy ją dopiero w Wigilię, taka tradycja :) Dom musi byc baardzo czysty, żeby ustawiać dekoracje świąteczne, a mi się nie chce sprzątać przed czasem :P W zeszłym roku się nie wyrobiłam (Martynka miała 8 tygodni), choinkę ubieraliśmy w Wigilię w nocy :) A dekoracje świąteczne zawisły po świętach ;) Loli - ja też poproszę o zdjęcie okna :) Jak katarek Wioli?? Mam nadzieję że juz lepiej Ninko, ja nie dostałam zdjęć Martusi, czy to jakiś akt zemsty ? ;) Pozdrowionka dla Ciebie, oby przeziębienie przeszło szybko i oby nie na rodzinkę, tylko przeszło w siną dal :) Aniu - no to trochę jeszcze nauki Cie czeka, ale po licencjacie - same przyjemności ;) Danti - odezwij się!!! Ściskam Was mocno i idę myć garki po obiedzie i kolacji Buziaki!!!
  12. Jestem słaba z obsługi komputera, nie wiem, co sie \"pakuje\" i jak, wiem, jak włączyć i wejśc do netu :) A przy okazji, sięgnęłam do kilku stron wstecz,żeby nadrobic zaległości i co widzę ? Twój wpis o zaliczonej makroekonomii! GRATULACJE!!! Oby tak dalej! Ucz się to potem wolne będzie lepiej smakowało. Ile Ci jeszcze zostało do końca studiów?
  13. Zdjęcia sa z aparatu cyfrowego - te lepszej jakości, a te gorsze są robione aparatem w telefonie.
  14. Ok, zdjęcia dołączone!!! Nie chciało mi się iść dziś do pracy, pogoda brzydka, zimno... Wolałabym pójść na spacer z Martynką :) Odkryła, że wózek może jeździć też sam, bez niej i teraz chce tylko tuptać po dworze :) Doczekałam się chodzenia, trochę niepewnie chodzi, ale jak nie chcę gdzieś z nią podejść, jak ją trzymam za rączkę, to puszcza mnie i sama idzie, z reguły w kupę (liści ;) ) Po trawniku pełnym kup (psich)
  15. Cześć Aniu! Nie znam się na pakowaniu zdjęć, ja tylko podążam za ich instrukcjami, każą przeglądać to przeglądam, potem dodaję i juz
  16. No, gdzie Ty znikłaś? Czy to jest częśc zemsty ;) Pojawiła się, narobiła nadziei na plotki i z chichotem odeszła :)
  17. Cześć Karolina !!! Martyna ma tego rogala, bo inaczej nie byłoby mozliwe zrobienie jej zdjęć, bo pcha łapy do obiektywu, a tak to czyms się zajęła ;) Normalnie nie daję jej niczego poza głównymi posiłkami
  18. Cześć Dziewczyny!!! Odezwijcie się! Martyna śpi, ale pewnie długo nie pośpi, bo spała w nocy 11.5 godziny, bez żadnej przerwy!!! Pewnie znowu ma okres wzrostowy :) A czwórka się przebiła, więc pewnie i to miało wpływ na długość snu. Zdjęcia wysłałam każdej z Was, tylko Ninka ma przepełniona skrzynkę :( Ale wysłałam jeszcze raz, może dojdzie? Jak nie, to umieszczę te fotki na bobasach i będzie mozna zobaczyć bez łaski skrzynek pocztowych :) Dzięki za miłe słowa o Martynce :D
  19. Acha!!!! Mam zdjęcia aktualne i już Wam wysyłam!!!
×