Jonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jonka
-
Zaraz nam się kafeteria zawiesi, jak będziemy tak hałasować ;)
-
No widzisz, Karolina, ja też nietrunkowa, znajomi patrzą na mnie jak na ufoludka, ale ja uważam, że jak mi proponują drinka, to wolę sam sok, żeby nie psuć smaku soku wódką ;)
-
Ninko, hej! MArtynka od 20 tylko popłakuje przez sen, byłam u niej, ale raczej kontrolnie, owinąc kołderką i napatrzeć sie na śpiące cudeńko! :D
-
Cześć Karola! Super, że znalazłas kluczyki, gdzie były i czy MAks okazał się winowajcą?
-
Tak, Loli, Danti ma rację, trzeba się zrelaksować, jest piątek wieczór! A jak nie możesz znaleźć słów na tego pana, to po prostu go nie nazywaj wcale i pomyśl, że gdyby on sie Ciebie jednak uczepił, nie mieszkałabys teraz z Adrianem :D
-
Cześc Danti! Leoś śpi? A Wioletka?
-
Chyba taka pogoda jest dziwna, bo ja tez dzisiaj miałam momenty zwątpienia, mam 27 lat, moja młodość przemija a ja jeszcze nieczego doniosłego w zyciu nie dokonałam :( A takie miałam plany w wieku 15 lat ;) Chciałam być sławna, a jestem takim sobie zwykłym człowiekiem ;)
-
Witaj Loli!!! Nie smuć się niczym, jesteś śliczna, młoda, całe zycie przed sobą, a najwazniejsze, masz cudowna śliczną i mądrą córeczke, która jest tylko Twoja i nie musisz się matrwic, że jakaś \"druga babcia\" pcha sie do niej z pyskiem przy każdej okazji :(
-
A napiszę jeszcze do Simonki - Droga Koleżanko! Zakopałas się w liściach? Daj znak życia! Ściskamy mocno!!! Całuski dla Destinki!
-
Cześc Koleżanki! Witaj Blondi! na naszym najlepszym na całej Kafeterii topiku! Martynka tez miała kłopoty z napięciem mięśniowym, kiedyś Ci o tym napiszę. Ale ja jej nie rehabilitowałam. Ja tylko na momencik, Martynka się obudziła, spała bardzo krótko, nie rozumiem dlaczego :( Loli - gratuluję siostrzeńca, albo siostrzenicy! A Wioletka na zdjęciach w kąpieli wygląda bosko!!! Karolina - taka zabawka toczona na kijku jest świetna! Na pewno Maksiowy przypadnie do gustu! A próbowałas Mu dać auto ciagnięte na sznurku? Synek moich sąsiadów na każdy spacer bierze swoja wywrotke i do niej ładuje swoje skarby, bo tez jest zbieraczem kulek ;) Danti - już sobie wyobrażam Leonka, który pokazuje, jaką chce zabawkę, wysuwając jęzorek :) Ninko - Martusia jest prześliczna!!! I powiem Ci, że tak do połowy buźki wygląda prawie jak Martynka! Ma bardzo podobne oczka! :) Naprawdę, jak tylko będę miała jakieś swieże zdjęcia, to Wam wyślę. Buziaki!!!
-
A Martyna ma jedna szczoteczke do mycia ząbków i jedna do zasypiania ;) Będę się zwijać, zaraz muszę spać, żeby zachować pogode ducha i trzeźwośc umysłu jutro rano. Zawsze mam lepsze samopoczucie, jak uświadomie sobie, że spałam np 7 godzin :) A poza tym, internet zwolnił tak, ze otwieranie stron trwa wieki
-
Karolina - strupki najdalej pojutrze odpadną i znów będzie nieskazitelny :D A zresztą, czy my jako dzieci nie miałyśmy żadnych kontuzji? ;) Ja sama mam bliznę na bliźnie, zwłaszcza na kolanach, od roweru :)
-
A ta dentystka, znajoma mojej koleżanki powiedziała, że żeby się zatruć fluorem z pasty to trzeba zjeśc 3 tubki, więc sie tego trzymam :) Martynka bardzo lubi szczotkowanie :P hi hi Ale zawsze jej śpiewam piosenkę z TIK TAKA o szczotce, paście itd
-
Chyba połyka :( Ale daję minimalna ilość pasty na szczoteczkę i szoruję tak, że większość piany jest na ustach, które po szczotkowaniu myję wodą. Odpukać, nie obserwowałam żadnych sensacji, kupka ok, wysyki nie ma, szaleje jak zwykle. A pije na razie z niekapka, z butelko zrezygnowała całkiem przez tą rozbitą wargę. A po kontuzji juz ani sladu, na dzieciach to sie goi jak na psach :) A jak Maks z guzem na czole?
-
Dzięki :) Bo ja się już zestresowałam. Ale, ale - nowość! Zaczęłam Martynce myć ząbki pastą elmex, koleżanka mnie przekonała, bo jej 2-letni synek ma próchnicę! A tak dbali i jeszcze zanim ząbki sie pojawiły to juz mu przecierali dziąsełka gazikiem z wodą, nie pije z butelki, karmiony piersią do roku... :( I nic nie pomogło, dentystka powiedziała, że trzeba własnie myć pastą z fluorem.
-
Karolina, ale sie uśmiałam z tego winobrania :D Danti, dla ząbkującego Leonka Zaczynam miec kompleksy, Martynka dopiero skompletowała sobie jedynki i dwójki ;) A Leonkowi już czwórki. A trójki juz ma???
-
A jakie kulki Maks zbiera na spacerze? I jak Maks i Leos zareagowali na śnieżek?
-
Ale zdolny! I skąd on wie, że trzeba schować do szuflady? Dzieci są zaskakujące!
-
Ale z tego co pamiętam, Karolina, to Maks lubi innych ludzi (straszyć) ;)
-
A najśmieszniejsze z Martynką jest to, że ona wcale nie wygląda jak taka słodka, mała ziewczynka, jak np Wioletka Loli, tylko jak spory chłopczyk - urwis :) A tu taka skłonnośc do strojenia się ;) Kiedyś dopadła do sterty ubrań ściągniętych ze sznurka, do prasowania i chyba z pół godziny wszystkie targała na sobie po kolei, do lustra i spowrotem :)
-
Cześć Karolina!!! Super, że Twoje wyniki są dobre!!! Trzymałam kciuki cały czas! Danti - koniecznie zajrzyj do innych przychodni i może spytaj w aptekach? Powinni mieć
-
Ok, jesteś usprawiedliwiona ;) Ona od kilkunastu dni tak pokazuje w lustro i na zdjęcia, wskazuje na siebie i mówi \"dzidzia\"
-
Szczerze mówiąc nie wiem, czy to jest możliwe. Na pewno wiem, że brakuje szczepionek na grypę, z powodu paniki ptasiej grypy (jakby to mogło cokolwiek zmienić) Ale według mnie MUSZĄ mieć tą szczepionkę, bo to jest szczepienie obowiązkowe!
-
No własnie, Martynka nie umie się zatrzymać przed drzwiami balkonowymi :( Ale za to muszę ci opisac, jak komicznie sie ostatnio zachwouje: Jak zakładam jej cos nowego, ostatnio dostałyśmy kamizelkę z promocji Bobo Vita, nadstawia się, żeby jej to załozyć i pędzi na czworakach przed lustro, pokazuje na siebie paluszkiem i się śmieje!
-
Tak, własnie w ten wtorek Pierwszy raz przy szczepieniu sie popłakała, ale raczej ze zdziwienia, a nie z bólu. A z jakim wyrzutem patrzyła na pielęgniarkę, robiącą zastrzyk...