Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jonka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jonka

  1. Śpi, a Maks? :) Pewnie też, skoro jesteś na cafe :D Obudziła się dziś o 6.45 i od tamtej pory nie spała, mimo, że widać było że chciała. Wysłałam ją z moją mamą na spacer przed południem, jak wróciła zjadła zupkę, posiedziała na nocniku i padła.
  2. Ale zauważ, że jak nie będzie lubić, to właśnie nie skusi sie na cukierki! Martyna nic nie je dosładzanego, deserki ze słoiczków bez dodatku cukru (tak piszą...) Ciastek jej nie daję, bo nigdy nie ma w domu, z przekąsek je flipsy i chlebek. Zresztą staram się pilnować pór posiłków, mniej więcej co 3 godziny, więc nie daję przekąsek Po prostu jestem leń i nie chce mi sie sprzątać potem rozpaćkanych okruchów :)
  3. Cześć! Karolina - Martyna też jeszcze nie próbowała czekolady i dłuuuuugo nie spróbuje, wprawdzie nikt tego nam nie mówił, ale boję się u niej alergii. A poza tym nie dajemy jej wcale słodyczy, nie chcę, żeby miała przez całe życie problem z dodatkowymi kilogramami jak ja. A jeśli nie pozna smaku słodkości w tym czasie, potem mam nadzieję, że nie będą jej smakować.
  4. Loli, powinien dać skierowanie, wszystko zależy od lekarza... Spróbuj. Dobrej nocy!
  5. Muszę się urwac :( Jutro nowy wspaniały dzień ;) Dobrej nocy dla Was i Dzieciaczków!
  6. U nas do tej pory nie było problemu przy żadnych ząbkach, na wakacjach szły 3 na raz, górne jedynki i dolna lewa dwójka. Jak pierwsze wyszły standartowo dolne jedynki, ale potem były górne dwójki, więc przez pewien czas wyglądała jak wampirek :)
  7. A Martynie na razie wychodzi dolna prawa dwójka. Będzie komplet - 8 siekaczy :)
  8. Raczej powinien być to lekarz rodzinny.On ma tez uprawnienia do wypisywania wszystkich leków, internista może tylko internistyczne
  9. I co? Zostałam sama? To do następnego, Buziaki! I dużo
  10. Jestem, przepraszam, zadzwonił telefon, Mała sie obudziła i musiałam ja na nowo spacyfikować:)
  11. Mojemu mężowi z reguły nie pokazuje, że mam coś nowego a jak już zauważy to nie pyta, więc jest spokój. Na szczęście nie pyta też ile co kosztowało, a co do kosmetyków (mam prawdziwą słabość do balsamów do ciała) to stoi tyle tych buteleczek i słoików, że mam nadzieję, że nie zauważa, że pojawiło się cos nowego.. Zawsze też mogę powiedzieć, że jakiś ciuch dostałam od mamy, albo pożyczyłam, co zwykle zreszta jest prawdą
  12. A czy Wasze Misie nie nudzą się szybko zabawkami? MArtynka owszem, jak widzi cis nowego świecącego z dźwiękami, to sie cieszy, a po dosłownie 5 minutach rzuca w kąt i idzie bawić się torebkami z przyprawami, pokrywą od śmietnika albo miseczka i łyżką... No i darczyńcy jest głupio...
  13. Sanki jak najbardziej, sama nie mogę się doczekać, aż wsadzimy ją w sanki i z górki na pazurki!!!!!
  14. Chociaż właściwie to jak zawsze zrobię wszystko, żeby sie udało :) No i chciałabym dla niej kilka fajnych ubranek, ale nie wiem, czy wytrzymam aż do gwiazdki ;) Mam straszną ochotę jutro pojechać do jakiegoś centrum handlowego i pooglądać ciuszki... A co Wy byście chciały dostać? :D
  15. Ach, prezenty, prezenty... Jeszcze nie myślałam, Martynce baaardzo chciałabym kupić jakąś odjazdową zabawkę, np wielkie pudło klocków, albo coś takiego z dźwiękiem, obrazkami itp. taką \"rozwojową\" ale chyba moje konto tego nie wytrzyma :(
  16. O, właśnie, dostałam!!!! Super ta Twoja Martusia, ma mądre oczka, a to najważniejsze. No i oczywiście jest śliczna ! Taka Mała Dama w spódniczce :D A napisz mi, jak Ci się udaje zawiązać kitka na główce, czy ona tego zaraz nie ściąga?
  17. O, właśnie, dostałam!!!! Super ta Twoja Martusia, ma mądre oczka, a to najważniejsze. No i oczywiście jest śliczna ! Taka Mała Dama w spódniczce :D A napisz mi, jak Ci się udaje zawiązać kitka na główce, czy ona tego zaraz nie ściąga?
  18. TAk, Ninka, albo jak jeden powie \"zdrowy\" a drugi zobaczy jakieś straszne chróbsko I komu wierzyć?
  19. Tak jak napisałam wyżej, robisz wszystko co najlepsze dla Maksa i lekarke też wybrałaś najlepszą, to, że jest ordynatorem o czymś świadczy :) A poza tym - zrób tak, jak czujesz, może to śmieszne, ale ja wierzę w istnienie matczynej intuicji
  20. Karolina, na pocieszenie mogę Ci napisać, że jesteś wspaniałą mamą, Maks jak dorośnie będzie Ci baaardzo wdzięczny, że w porę zaczęłaś działać! :) Ninka, Martyna kiedyś jak się zadrapała w ucho to aż jej krew leciała, jak ja sie wystraszyłam, jak zobaczyłam ucho pełne krwi!
  21. Dowiem się jeszcze u moich znajomych lekarek, chociaż nie mam żadnego alergologa na podorędziu :(
  22. Ojej Wiesz co,Martyna też sobie tak ciągnie za język i jeszcze wkłada sobie kciuki do uszu i drapie... Nie myślałam, że to może byc podejrzane, dzieci rózne rzeczy robią... A wydawało mi się, że lubi sobie po prostu pomacać jęzorek, bo ma. Co do tego pylenia to lekarka faktycznie ma rację. Także pozostaje Ci tylko dobrze go zdiagnozować...
  23. No tak, z tym zatkanym nosem zwłaszcza nie ma żartów, reszta to pikuś. Ale może da się Go odpowiednio przygotować wcześniej, że to będą takie \"łaskotki\"? Zresztą sama wiesz najlepiej, co Maksowi powiedzieć. A wróciłam z pracy, na oddziale zimno, na dworze straszna mgła, wilgoć
×