Jonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jonka
-
Czesc Ninko :)
-
HEj :) Widze, że tylko NInka trwa wiernie na posterunku :D To Wam cosik napiszę :) W środę przyleciał z Irlandii mój brat z dziewczyną i roczną córeczką. Martynka cały czas wiedziała, że Maja przyjeżdża, więc pojechałyśmy na lotnisko razem, żeby ich przywitać. Bardzo się cieszyła, mimo, że Maja jak na roczniaka jest jakaś taka mało rozgarnięta ;) Ale to może dlatego, że w Dublinie nie ma właściwie kontaktu z dziećmi i dnie spędza tylko z mama, bo mój brat całe dnie pracuje... Taki los emigracji zarobkowej... Z tym, że on nie narzeka ;) A jak Maja nas odwiedziła w domu Martynka zachowywała się jak nie ona :D Znosiła zabawki, przytulała Maję, całowała...Nie było tego co zawsze - zabierania zabawek, \"to moje!\" i itp.. :) Dziś idziemy do moich rodziców i młodzi tez tam będą :) Dzieci się pobawią :) Mały dziś spał w nocy niesopkojnie - budził sie (i mnie!) co dwie godziny, possał kilka minut i zasypiał znowu... I tak chyba z 4 razy!!! Ale coraz fajniejszy jest :) Nie drze się, jak akurat nie je albo nie śpi to sobie leży, zaczyna pogadywać jakieś auuuu, guuu i inne :D A ja zaczynam odzyskiwać równowagę :) Miłej niedzieli, buziaki!!!
-
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć :) Nadziejko - trzymaj się! Wszystko będzie dobrze, mocno w to wierzę i trzymam za Was kciuki Zuziu - miłej imprezy :D ;) DObry pomysł z tym Chińczykiem ;) Ale mój mąż to by chyba trupem padł, jakbym mu zaproponowała przyjęcie w restauracji ;) za które oczywiście miałby zapłacić, bo ja mało zarabiam :D A co do kłótni - jak Martynka była malutka to ja się zastanawiałam, co takiego widziałam w tym człowieku, że zrobiłam go ojcem mojego dziecka... Rozwód wisiał na włosku, choć wcale się nie kłócilićmy - oboje niestety dusimy w sobie pretensje, zamiast na bieżąco je rozpracowywać :O Ale burze minęły, a teraz ja jestem spokojniejsza, bardziej pewna siebie i nie dam sobą pomiatać, jak wcześniej. Jak mówię, tak ma być :D a on widzi, że nie ma co ze mną dyskutować i po prostu robi jak ja chcę. A potem się okazuje, że miałam rację i dobrze zrobił, że mnie posłuchał ;) Z biegiem czasu tak zmienia wersje, że w końcu \"okazuje\" się, że tak naprawdę to był jego pomysł... ;) faceci.... Janek spokojny, właśnie śpi :) Wyskoczyły mu znowu jakieś dwie krostki na buzi, ale póki nie wymiotuje - nie przejmuję się :) Miłej niedzieli! :) -
CZesć :D KArolinko - przedwczoraj musiałam szybko lecieć do małego i nie sprawdziłam, czy ktoś się odezwał - taki już mój los... ;) MAłemu się ustalił rytm, od wczoraj ;) Zasypia ok. 22-23, jedzonko o 3, potem o 7, potem godzinka pogaduszek z zabawką nad łóżkiem i o 8.30 znów śpi. Wczoraj przespał tak do 11.45!!! Co niestety nie było mi na rękę, bo MArtynka nie wyszła na dwór :( Była w związku z tym bardzo marudna... A w dodatku - wstawiłam rano pralkę z rzeczami małego. W trakcie prania nagle wyłączyli zimna woę, więc wyłączyłam pralkę. JAk już włączyli, to i ja puściłam znów pranie... NA moje nieszczęście :( Zapomniałam, że jak leci woda po jakimś czasie to najpierw z rur leci rdza :O Wszystkie moje sliczne, jasne ubranka Janka są rdzawobrudne Wkurzyłam się jak diabli!!! Rozważam nawet podanie spółdzielni o odszkodowanie ;) Mogli choć kartkę wywiesić, że będą przerwy w dostawie wody, to bym przecież nie prała :O Zepsuło mi to humor na cały dzień... MAm nadzieje, że dziś będzie lepiej :) Beatko - czy to pierwsza tego typu reklamacja? Bo jak tak, to może się okazać, że kobieta źle uprała, a przecież nikt nie rozpatruje reklamacji wady, która wynika z niewłaściwej eksploatacji;)
-
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześc Gaduły ;) MAłemu się ustalił rytm :) niestety - niekoniecznie mi pasuje do innych zajęć, ale trudno - zawsze to jakiś rytm :D Zasypia około 22-23, budzi się ok. 3 i potem o 7.00 :D potem godzinka aktywności i o 8.30 znów w kimę :) Wczoraj przespał do 11.45!!! Ale dzis mu tak nie pozwolę, bo Martynka musi isć na dwór... Nam tez pomaga otulanie - małego wybudzają jego ruchy, dlatego na noc ciągle zawijam go w rożek :) Kupy też mu się uregulowały - robi raz dziennie, wieczorkiem :) A co do tych neurologicznych: MArtynka około drugiego miesiąca zaczęła właśnie skręcać się na jedną stronę. Dostała nawet skierowanie na rehabilitacje, ale ja poszłam do innego lekarza i okazało się, że nie trzeba żadnej rehabilitacji, że wyrośnie. I rzeczywiście - w miesiąc po wizycie przestała się skręcać, rozwijała się normalnie :) Janek na razie jak się skręca, to raz na jedną raz na drugą stronę ;) Miłego dnia Wam życzę ;) -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przepraszam Cię, muszę spadać, wywieszę to pranie, póki mały spi, choć powinien się obudzić już 45 minut temu... -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wysypka Iana? Krochmal pomaga? A jak TWoje egzaminy? Masz czas się uczyć? -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D wysypka zniknęła :) Nie ulewa :) ale to tylko dlatego, że ja teraz jem głównie chleb z margaryną i dżemem jagodowym, oraz gotowane warzywa i pieczone mięso -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj MA-Ritko :) -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zuziu - może akurat Twoja Lea weszła w ten okres, kiedy zaczyna dostrzegać interesujące otoczenie i nie ma \"czasu\" na jedzenie? A może ma mniejszy apetyt? MArtynka miała takie \"fazy\" - raz jadła dużo i mało spała, potem znów mniej jadła i więcej spała, a po takim cyklu wszystkie śpiochy były za małe... -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siwku - super wiadomość z rana :D:D Ja też karmię przed kąpielą, czasem rozdzielamy to - jedna pierś przed, druga po ;) Chcąca - trzymaj się, to minie!!!!!!!!!!!!!! Dziś mały obudził się o 3.40, possał chwilke i zasnał zaraz znowu... Mam nadzieję, że to zapowiedź przesypiania nocki ;) Spadam, zaraz mi się pranie upierze, mały jeszcze śpi, ale nie wiem jak długo... Miłego dnia!!!!!!!! -
Cześć :) Miłego dnia Wam życzę :) Chyba pojedziemy na początku czerwca na 2 tygodnie nad MORZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D I to zgadnijcie gdzie?????????? Do Czarnego Młyna koło Jastrzębiej Góry :D Niestety - myslałam, że uda mi się więcej napisać, ale mały sie budzi na drugie śniadanko ;) Buziaczki!!!
-
Podniosę nas troszkę :)
-
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu, Kamillo - Odnośnie karmienia, to ja zawsze muszę małemu dać obie piersi.. Ale najda się.. Kilka dni temu wieczorem trzepał się, nie chciał zasnac, w końcu pomyślałam, że dam mu butle. zrobiłam, \"solidną porcję\" - 60 ml ale nie chciał... Zresztą zaraz zasnął ;) Dziś w nocy był super - zasnął o 22.30, obudził się o 3.30, zjadł i spalismy do 7.00 :D NA razie tyle - kończy się bajka, która włączyłam MArtynce ;) -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kirsten - tak! Mozliwe! :) Ja zrobiłam błąd przy pierwszym dziecku i nie wierzyłam, że ona najada się piersią... I całe karmienie szlag trafił... Spadam, bo mały nie śpi :( -
Loli, Słonko!!! NIkt o Tobie nie zapomniał, ani o Twojej słodkiej Truskaweczce!!! Danti - jak chodziłam do pracy miałam identycznie - jak byłam w domu, byłam najszczęśliwsza, jak MArtynka sama się bawiła, a ja miałam czas dla siebie.. A potem wyrzucałam sobie, że woli bardziej babcię a ja muszę w pracy siedzieć, a nie z dzieckiem się bawić :( NInko - jesteś jeszcze bardziej przewrażliwiona niż ja ;) Ale ja odpuściłam jak MArtynka miała jakieś 4 miesiące i teraz Jankiem się tak bardzo nie przejmuję ;)
-
Hej :D Strasznie żaluje, że nie załapałam się na zlot wczoraj ;) Ale komputer był okupowany, a ja byłam \"zajeta\" ;) przerabianiem chleba na mleko ;) MAły nie lubi spać :( Nie rozumiem, dlaczego nie chce zasnac wieczorem - najedzony, wykapany, w ciepełku...Zmęczony, bo oczka mu się zamykaja, a jednak dźwiga powieki... Jakby co najmniej coś ciekawego go miało ominąć ;) Za to rano śpi i gdyby nie MArtynka, byłabym bardziej wyspana... A nie wiem, czy Wam pisałam, MArtynka też \"dostała się\" do przedszkola, tego najbliżej nas, po drugiej stronie ulicy :) Na razie jest pełna zapału i ciągle pyta, kiedy wreszcie pójdzie do przedszkola... Nie ma teletubisiów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (Martynka siedzi przed telewizorem i jest bardzo zawiedziona) KArolina - świetne zdjęcia, masz kim to się chwal :) Muszę kończyć - zamiennik teletubisiów nie jest tak ciekawy :( Miłego dnia!!!
-
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napiszę Wam jeszcze, co ja myślę na temat szczepienia u nas na pneumokoki i meningokoki: Ja MArtynki nie zaszczepiłam, ale noszę się z zamiarem zaszczepienia na meningokoki, zanim pójdzie do przedszkola. Pneumokoki sobie odpuszczę. W tej chwili według mnie nie ma sensu JAnka szczepić, bo on nie ma kontaktu z dziećmi, a rzecież to głównie jest droga szerzenia się tych bakterii. A poza tym - wcale nie odnotowano ostatnimi czasy wzrostu zachorowań na różne choroby wywoływane przez pneumokoki i meningokoki - tego zawsze było tyle (w zasadzie niewiele, ale wcześniej nikt tego nie nagłaśniał). A ta nagonka teraz to tylko efekt działań marketingowych producentów szczepionek :( Sepsa meningokokowa bardziej grozi dzieciom powyżej 5-go roku życia, bo wcześniej głównym sprawcą zapaleń opon mózgowych jest Haemophilus influenzae i właśnie pneumokoki. A przeciw H.Infl dzieci są szczepione w tych płatnych szczepionkach skojarzonych, typu Infanrix, pentaxim... Może troche chaotycznie... Ale w sumie - oczywiście kazdy robi jak uważa, ale ja nie będę szaleć z tymi szczepieniami ;) -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Skowronku - na ile się orientuję, u Was szczepionka na Neisseria meningitidis, czyli na dwoinkę zapalenia opon mózgowych jest w kalendarzu szczepień obowiązkowych. U nas ta szczepionka jest jako zalecana, a szczepi się (odpłatnie) między innymi dzieci, które wyjeżdżają na Wyspy. Cieszę się razem z Toba, że przyjeżdżasz :D -
Wpadłam szybko - Janek gapi się na maskotki a Martynka je obiad sama :D Oczywiście zaraz będę musiała ją skontrolować, czy aby większość obiadu nie lezy obok miseczki ;) Danti - dzięki! :) Zaraz postaram się obejrzeć zdjęcia :) Ninko, Karolinko - Martyna tez na rowerku nie bardzo chce jeździć... NAjlepiej, żeby ją ktos pchał, bo nie chce jej się pedałować... Jak tak popatrzę na inne dzieci, które sobioe same jadą na rowerku, a mama idzie swobodnie obok Niedawno moja mam próbowała ją nauczyc, ale bardzo protestowała - mama uważa, że Martynka ma po prostu za śłabe nóżki i nie ma siły naciskać na pedały. A co do iksów - MArtyna też ma i większość dzieci w wieku naszych - to normalne :) Nie martwcie się, wyrosna z tego, chociaż oczywiście lepiej, żeby to co jakiś czas oceniał ortopeda - ja się wybieram, ale jak ta sójka za morze ;) Na razie MArtyna pomyka w Tombutkach ;) Ok, na razie spadam, buziaki!!!
-
Cześć :) Dzięki za miłe słowa o moich urwisach ;) Danti - cieszę się, że wypoczęłaś :) Taka odskocznia jest bardzo ważna... Myśmy wczoraj byli na 3 godzinki w \"wiejskiej posiadłości\" moich rodziców ;) I też wypoczęłam - Martynką zajmowała sie moja mama, a wózkiem z Jankem bujał jego tatuś, dzięki czemu ja (oczywiście między karmieniami...) mogłam posiedzieć i poczytać prasę lekką ;) Karolina - ja też zauważyłam, że Maks jest duzo weselszy na zdjęciach, odkąd ma okularki :) Oby Mu dobrze służyły, a sama wiesz, że z wadą wzroku można zyć... Ja jeszcze nie byłam z Martynką u okulisty - wydaje mi sie, że nie mam powodów do tego... Zresztą u dentysty też jeszcze nie byłam... Ninko - jak patrzę na zdjęcia Martusi to wydaje mi się o całe niebo grzeczniejsza od Martynki :)
-
Jak Wam minął dzień? Mi nawet przyjemnie :) Byliśmy kilka godzin na dworze a Mały spał cały czas i teraz też śpi - juz trzecią godzinę... Boję się, że w nocy nie będzie chciał spać :O Chyba go zaraz obudze, bo już mi się piersi w staniku nie mieszczą ;) buziaki!!!
-
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
CZesć Dziewczynki :) Piękny dzień za oknami :D Wczoraj \"zainaugurowałam\" sezon i nakarmiłam małego na ławce na dworze :) Szkoda mi było Martynki - tak ładnie się bawiła a w domu się nudzi, jak ja siedzę 40 minut i karmię... I jeszcze: dałam małemu wczoraj wieczorem Nutramigen z butli :) Nie dlatego, że był głodny, ale żeby sprawdzić, czy w ogóle potrafi z butelki zjeść i czy Nutramigen będzie tolerować - MArtynka nie bardzo na początku chciała :( Okazało się, że z poczatku nie wiedział, o co chodzi z tym gumowym czymś, które mama wpycha do buzi - żuł jak gumę do żucia :D Ale jak się zorientował, że z tego gumowego coś leci - zassał i wciągnął 30 ml! Na poczatek wystarczy ;) Oczywiście, potem zjadł z obu piersi :) I za godzinke znowu, ale za to zasnąl przy piersi o od 22.30 do 4 rano miałam go z głowy :) Faktycznie Zuziu - może i wprowadzę mu butlę na noc :) Zupełnie inny humor mam dziś, jak trochę pospałam :) Co do przytulanek: Bardzo nad tym ubolewam, ale już chyba zapomniałam jak to się robi :O NIestety śpimy oddzielnie, mąż rano wychodzi do pracy, a wieczorem padam z nóg i jak tylko mały zasypia, idę spać i ja... Mąż jakoś nie inicjuje nic, zaczynam sie obawiać, czy to jest kwestia mojego koszmarnego wyglądu, czy może on jest tak subtelny i nie chce się narzucać? ;) Zuziu - moja skóra, mimo intensywnego nawilżania jest sucha jak pieprz :( A w dodatku - na twarzy wysypało mi piegi!!! Trochę wiosennego słońca i już wyglądam jak indycze jajo :O No, ponarzekałam trochę... Mam nadzieje, że u Was lepiej :) TEgo Wam życzę z całego serca :) Amelko - mój Janek wprawdzie takiej intensywnej sapki nie miał, ale za to sini się niemiłosiernie i to mu chyba zatyka nosek... MAsz rację z ta fridą - ja wprawdzie nie uzywam, ale koleżanka stale stosuje :) Ja tylko psikam Marimerem do noska i mały zaraz kicha i kozy wyskakują ;) Kirsten - masz rację, że jak Mały ma Cię traktować jak smoczek, to lepiej butlę dać :) Ja też tak będę robić :) MAło mam tego czasu, żeby co 2 godziny w dzień i co 4 w nocy spędzać po godzinie na karmieniu ;) JEszcze, jakbym miała tego mleka \"całą rzekę\" to co innego ;) A poza tym - miałam kiedyś ambitny plan, że będę karmić do roku... Wiem jednak już, że nie wytrzymam tyle na diecie bezmlecznej - szkoda mi swoich zębów i kości... Do pół roku i kończymy zabawę ;) Ok, spadam się zająć dziećmi ;) Mąż oczywiście w swoich sprawach wyszedł :( Dobrze, że obiadu dużo zrobiłam, to na dziś jest ;) Buziaki!!!! -
H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!
Jonka odpisał Kasia C. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ech, ale miałam noc... :O MAły przespał od 22.30 do 1.50, potem długo jadł, musiałam go przewinac, bo ładunek w pieluche poszedł i... tak się rozbudził, że nie chciał zasnać przez 2 godziny!!!! W dodatku rzucał sie, sam nie wiedział, czego chce, ani tak leżeć, ani tak, ani nawet na moim brzuchu... pojadłby... ale jak przystawiałam to possał chwilkę i przestawał... Miałam wrażenie, że głodny jest i zaczęłam poważnie rozważać przyzwyczajenie go do butelki.. Może zacznę juz dziś, żeby go choć na noc dokarmiać, może wtedy pośpi dłużej a ja z nim... Teraz śpi, ale co z tego, skoro Martynka nie :( -
Hop do góry!!! Chwilkę tu podyżuruję :)