Jonka

Dziękuję za miłe słowa :) czy ładniejsza - nie wiem, ale na pewno coraz bardziej niegrzeczna :( KArolina - a ja obejrzałam Twoje zdjęcia - super nad tym jeziorkiem, Maks się pewnie świetnie bawił? Widziałam auta, ciężarówki, i śmieciarkę!!! A najlepsze zdjęcie wg mnie to to, gdzie Maks z nostalgią wpartuje się w basenik, gdzie zatopione są auta :D

Ninko :D Ten zdechlak na plaży to foka Depka, główna atrakcja turystyczna NIechorza :D Pływa sobie przy brzegu i często wychodzi na brzeg, leży sobie na plaży i wtedy zbiegają się ludzie, żeby zobaczyć żywą fokę na wolności :) Martynka mówiła na nią kotek ;) A mnie jest tak mało, bo z reguły stałam za obiektywem ;)

A teraz kilka słów wyjaśnienia: W połowie pobytu Martynka zdarła sobie skórę z nosa i czoła - próbowała zrobić fikołka na balkonie ;) A tam na podłodze było goły beton :( Reszta na jej buzi to pozostałości drożdżówki z jagodami ;) A to, co ma na główce na zdjęciu w pokoju to kąpielówki ;)

Już wybieram, szukałam ich na kompie, bo to Mariusz je zgrywał z aparatu

Czy jestem niewidzialna??? Albo czy to jakiś zbiorowy bojkot :(

Obejrzałam zdjęcia na razie tylko Martusi - ślicznie wygląda w tej sukieneczce! I szykuje Wam się chyba plastyczka - to zdumiewające, jak ładnie narysowała! Martynie na znikopisie najlepiej wychodzą \"mazy\" ;) Ja Wam zaraz poślę kilka fotek z wakacji :)

Witajcie! U mnie też duża przerwa, choć nie bez kłopotów... FAktycznie, taki upał jest, że nie ma czym oddychać...

Witajcie! U mnie też duża przerwa, choć nie bez kłopotów... FAktycznie, taki upał jest, że nie ma czym oddychać...

Karolina :) Zajęta pisaniem, nie zauważyłam Cię ;) Jest mi bardzo przykro, ale naprawdę muszę spadać :( W poniedziałek będę miała dużą przerwę :D :D:D

Zbiorczo podziękuję za zdjęcia :) Wasze Urwiski są słodkie i już takie duuże!!! Trochę szkoda... ;) Jeszcze niedawno były małymi bobasami, które stawiały pierwsze kroczki :) Maks już jeździ na motorze i na quadach ;) Martusia pomaga mamie w ogrodzie :) Wioletka - mała królewna niedługo będzie robić pierwszą sesję dla Elle ;) Maciuś bawi się w kulkach jakby od urodzenia nic innego nie robił :) Patysia rządzi w piaskownicy :) A Leonek tak wydoroślał, od ostatnich zdjęć :) Słodkie są dzieciaczki mniam :D Dobrej nocy - pomyję resztę naczyń i kładę się spać. A upał nadal jak diabli - nasz blok działa jak piec akumulacyjny :( W nocy iddaje całe ciepło, jakie zmagazynował w dzień, a zmagazynował bardzo dużo... Szkoda, że tego ciepła nie można przechować do listopada ;) Dobranoc!

Jakby coś to jestem :)

Hej, to jeszcze raz ja :) Jestem u mamy, Martynka pod czułą opieką stęsknionej babci :) U nas też była burza, a lało tak, że zrobiły mi się kałuże na balkonie :) A parno teraz jest jak w tropikach... Też bym sobie założyła klimę w domu... Niestety, jedyne na co mogę liczyć to wentylator :( Nie zdążyłam przejrzeć poczty, ale może wieczorem w domu mi się uda. Karolina - napisz mi bom gapa, gdzie w końcu byłaś na wakacjach??? No i Loli ma rację - czy Ty wypoczęłaś?? Bo ja chyba tak, zwłaszcza od tych okropnych, brudnych placów zabaw na moim osiedlu :) Ale myślę jednak, że trzeba było się wybrać na Wschodnie wybrzeże - więcej znajomych. Niechorza nie polecam - łysa patelnia bez drzew i śmierdziało rybami ;) Na początku jak nie było jeszcze wczasowiczów to było za pusto, a potem, jak się nazjeżdżali - za dużo ;) I te ceny!!!!!!!!!!!!!!!!!!Niestety - byłam zmuszona liczyć bardzo pieniażki i kwota 12-14 zł za obiad złożony z 100g frytek, mikroskopijnego kotlecika i garstki zieleniny była nie do przyjęcia :( Zapychaliśmy się kanpkami :) Na szczęście chleb było niedrogi i bardzo smaczny - a nasza kwatera na wprost piekarni :D I Martynka nauczyła się jeść kanapki - codziennie rano wstawała ze słowami \"mamusiu, kamapkę z kichapą daj!\" Kichapa to kiełbasa :D w ogóle - urosła i baaardzo się rozwinęła werbalnie - gada już wszystko, można z nią podyskutować :) Potrafi też powiedzieć swoje imię i nazwisko, choć jeszcze nie brzmi to czysto, mówi na siebie Mamitka Jogajśka :D dobra, kończę te przechwałki ;) Na zrazie! ;)

Ja nie schudłam, ale zaraz się zważę, może chociaż nie utyłam, to byłby sukces ;) Miłego weekendu - dobry masz sposób na męża, najlepije, jak pisała Ninka - za dużo nie gadać i robić swoje :) Buziaczki!!!

Aniu - nie wiem, co Ci napisać w związku z małżeńskimi kłopotami :( Chyba tylko tyle, że wierzę, że sobie poradzisz, z tego co do tej pory pisałaś masz bardzo twardy charakter i jesteś konsekwentna i pracowita - zawsze Cię podziwiałam, nie tylko ja zresztą. I tym razem jestem pewna, że wszystkie niepowodzenia w końcu przekujesz na sukcesy!!

Bardzo dziękuję Wam wszystkim za gratulacje :) Wyszło znowu tak jak z Martynką - ledwo pomyśleliśmy a już zaskoczyło :) Bardzo mi Was brakowało przez te 3 tygodnie - bardzo często wyobrażałam sobie, że opisuję Wam co się zdarzyło... żałowałam, że nie mam waszych numerów komórek - na pewno bym Was zasypywała sms-ami ;) Podróż tam minęła spokojnie - pogoda była idealna do jazdy, niezbyt ciepło i chmury. Martyna tylko trochę się niecierpliwiła. Jechaliśmy 8 godzin... Kwatera okazała się w porządku, faktycznie za Martynkę nic nie zapłaciłam. Pokoik malutki, ale jakoś się pomieściliśmy. Małej najbardziej odpowiadał balkon, na którym buszowała z zabawkami (\"bamkonie jeśtem\" ;) ) Mariusz pojechał nastenego dnia a myśmy sobie przez tydzień radziły same... MArtynka już bardzo ładnie woła że chce siusiu, pieluchę zakładam jej już tylko na noc. O dziwo - ładnie spała w dzień, nawet po 2.5 godziny :) i to bez pieluchy :) Zasypiałyśmy obie około 21 :) Trochę się zmieniło jak Mariusz do nas dojechał, zawsze to dodatkowa para rąk do pomocy - Martyna jest małym diabłem, w dodatku ciężkim. I ma swoje zdanie na każdy temat, zwłaszcza na temat tego, czy słuchać mamy czy nie :( Ale generalnie - na plaży bardzo jej się podobało, robiła babki i kopała dołki, a potem w nie właziła i mówiła \"w dołku jeśtem\" ;) Woda niestety była faktycznie zimna jak lód - nie mam pojęcia dlaczego... W ostatnim tygodniu byliśmy na wycieczce w Międzyzdrojach i tam Bałtyk miał 22 stopnie. W NIechorzu - ledwo 12, aż nogi cierpły... Trochę na początku się denerwowałam, że Martynce piasek włazi w pupę, ale potem przywykłam ;) Na szczęście wszyscy byliśmy zdrowi, choć ja miałam ... poranne mdłości... :P Przy Martynce nie miałam... W sumie - nawet fajnie było, ale na poprzednich wakacjach było fajniej, w tym roku z radością opuściłam miejsce wczasów i wróciłam do domu. Uff, to tyle.

Co do suwaczka - chciałam właśnie sprawdzić Waszą spostrzegawczość :D Teraz jestem w 8 tygodniu, a na tamten inny topik zaglądałam sporadycznie i tylko wtedy, jak Was nie było na naszym :) Resztę napiszę później - mama przyszła :)

Wróciłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czeeeść! Zaraz nadrobię zaległości w czytaniu :) :) Ninko??? Co to znaczy, że Was zdradziłam??? Jezcze jestem nie w temacie... :(

Wrrrrr... Jestem nadal u moich rodziców - Mariusz miał na chwilę pojechać ubezpieczyć samochód, a nie ma go już 1,5 godziny A ja muszę jeszcze jechać po zakupy, dać Martynie kolację, zapakować ją spać, zrobić pranie, spakować się, sprzątnąć dom... A jego nie ma!!!!! Martynkę dziś podrapał Pusio, w odwecie za \"czułości\", ma zadrapaną buzię, rączkę i nóżkę... A jeszcze potem, w czasie intensywnej zabawy z babcią wyrżnęła skronią w kant stołu :( Ninko - zapomniałam o tym napisać wcześniej - cieszę się, że Niuniuś się znalazł :) Nie wiem, jak jutro ten dzień minie - trzymajcie kciuki, żeby samochód się nie popsuł... jak jechaliśmy do Łodzi, to mi na wyjeździe nie zależało - dlatego wcale nie przejęłam się, że się popsuł... Ale teraz - jak się tfu tfu coś stanie, to nawet nie będzie miał nas kto zholować i gdzie... Bagażu pewnie będzie mnóstwo... ech... Im dłużej myślę, tym bardziej się tego wszystkiego boję...Jakbym się zajęła jakąś robotą, nie myślałabym tak nad tym... Będę za Wami tęsknić :( Pa!

Co do pogody - nie wiem, ja zawsze sprawdzam pogodę na onecie :) A teraz muszę spadać, dziecko wstało i domaga się jedzenia ;) Buziaczki :)

O, no to nawet nie jakoś drogo :) No i fajnie, że dziecko gratis :) Ja znalazłam tylko jedną kwaterę, gdzie nie kasują za dzieci... W pozostałych - nawet 60% trzeba płacić...

Istnieją sklepy, ale na ceny w tych sklepach mój portfelik jest nieprzygotowany ;) A poza tym mogę np zapomnieć ulubionej lali Martynki ;) Albo ładowarki do telefonu ;)

Martyna wstała dziś o 6.10, mimo ciemności niemalże egipskich w pokoju... I już około 10 ziewała, słaniała się i pokładała... :D I spi już (odpukać) ponad godzinę :D Widziałam link - bardzo przyjemne miejsce :)

Ja właściwie powinnam się pakować, ale jak zwykle będę czekać na ostatnią chwilę ;) I całą drogę będę myśleć, czego zapomniałam ;)

Podniosę nas troszkę :) Dziś bardzo fajnie spędziłam dzień do południa :D Rano poszliśmy do kościoła na 8.30 (nie znoszę procesji, a z Martyną 3-godzinny marsz po rozgrzanym blokowisku byłby udręką...) A poza tym - byłam umówiona na ostatnie korki w tym roku szkolnym, na 10.00. Zapakowaliśmy się wszyscy do auta, które już jest naprawione :) i Mariusz odwiózł mnie a sam poszedł z Martynką do parku :D Zaraz po powrocie Martynka zasneła :) A ja nie muszę nic robić, bo idziemy na 15.00 na obiad do teściowej ;) Mam nadzieję, że równie miło spędzacie czas :) Uściski

Niniejszym wklejam uaktualniona tabelke, udowadniając po raz kolejny, że jest to szcześliwy topik :D Nick..................Imię............Miasto........Wiek..........Termin@ 1) Ania20.............Ania............Wawa...........20.............25.05. 2) Mozolinka.........Ewa............Szczecin....... 26.............24.06 3) chce miec Karolinke....Ela.....Aachen...........29.............13 .06 4) Nai.................Aga.............Wawa............25.............????? 5) hb.................Hania...........Lębork...........26.............brak 6) Jade...............Asia.............Winnipeg........23.............????? 7) Olka78 ............Ola..............Tczew...........27........15.06.2006 8) Ania75.............Ania............W-wa.............30............8.06 (?) 9)myszulka06.....magda...........k-ow.............27........29.05.2006 10)mathylda..........................opole..............29............25.06. 11) ewapit..........ewa..........częstochowa.......27........28.04.2006 12)Maja_26.........Maja.......Wawa/Sok.Podl......26..........ok.27.06 kasia_79............Kasia..........Wrocław...........27.........29.01.2007 Mazowszanka.......Ania............Wawa............28.........07 02 2007 nai.....................Aga.............WaWA ..........25.........17.01.2007 Jonka.................Asia.........Wrocław...........28.........22.02.2007