sylwina

Witam dziewczynki Od dnia wczorajszego jestem na mieszanej 2+1DC,na mieszanej 1+2DC przez tydzien zeszło mi 1 kg. Chudne sobie powoli,narazie cały czas wbijam sie w roz.42,chce dobic do roz.40 czyli jeszcze tak z 5-6kg,wiec jeszcze troche przede mna. Czuje sie dobrze,głodu nie czuje,warzywka sa smaczne ogolnie nie jest zle. Pozdrawiam

Witam Dziś mija 6 dzień mieszanej,nie jest żle,głodu nie czuje chociaz zjadłabym coś konkretnego marzy mi sie zwykła kanapeczka z żółtym serkiem... Waga nadal stoi w miejscu-bilans 6 kg ale powoli do celu. Pozdrawiam serdecznie

Witam jacaranda nie przytyjesz od paczuszki rodzynek,nawet tak nie myśl! Każdej z nas napewno trafiaja sie małe grzeszki.Ja też sie musze do czegoś przyznac,wczoraj wypiłam 4x whisky z colą(alkohol zabroniony!!!!)hmm niezle sie wstawiłam,dzis troche główka boli,ale co sie dziwic po takiej diecie alkohol niezle uderza do głowy. Też mam wyrzuty sumienia....straszne.Pozdrawiam

Witam wszystkich :-)) karoliina34 schudłam 6kg,pierwsze 2kg w pierwszym tygodniu diety,potem dlugo nic i nastepne 4 kg w ostatnich dniach.Byłam juz mocno zniechecona ale dałam rade i wierze,że wszystkie kobietki sobie poradzą;-)) :-)) jacaranda wiem że czeka nas wielkie pilnowanie się,poza tym mam jeszcze kilka kg do zrzucenia,ale damy rade!!!! Chciałam jeszcze dodac,iż moja cera poprostu jest w rewelacyjnym stanie,zero syfków itp,skóra gładka i napięta jak nigdy.Nawet mój mężuś zauwazył i powiedział:jakoś tak wymłodniałaś na buzce ;-)) Pozdrawiam serdecznie

HHHHUUUUURRRRRRAAAA dziś ostatni dzien ścislej!!!!!!!!!!!!!!

Witam wszystkie kochane dziewczyny!!!!Dzisiaj przed ostatni dzień DC,i wiecie co stala sie rzecz niewiarygodna!!!Zapewne pamietacie jak w poprzednich postach marudzilam,że tylko 2kg itd itp,a tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy zleciały mi jeszcze 4kg,spodnie konkretnie wisza na tyłeczku!!!Jestem przeszcześliwa,zwracam honor DC.Nareszcie widac efekty 3 tygodniowej męki hhhhhhhhuuuuuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaa!!!!Całuje wszystkich i goraco pozdrawiam.:-)) :-)) :-))

madziark30 waże 76kg,wzrost 166 mam sporo do zrzucenia,dalej tej diety nie bede zamawiac,szkoda kasy jak efekt marny.Narazie odstawilam pigulki anty bo to chyba one organizm blokuja...zobacze co dalej bedzie sie dzialo.

Witam.Dziś zazaczynam 18 dzień ścisłej-moj bilans wyglada tak samo czyli nadal tylko 2 kg na wadze,po sobie też nie widze dużego zrzutu sadełka.Jeszcze 4 dni zostały i pewnie juz nic nie schudne,niewiem co dalej po zakonczeniu ścisłej.Bardzo sie cieszę dziewczyny,że Wy tak ładnie chudniecie i jednocześnie zazdroszcze....ale cóż ja to taka czarna owca DC.Pozdrawiam

Cześc jacaranda;-))Co do zatrzymania wody możliwe że masz całkowita racje,na poczatku diety chodzilam co chwile siusiu,a teraz opijam sie to woda tak samo i juz tak czesto nie biegam do toalety-wiec coś w tym jest.A ciuszki,owszem sa luzniejsze ale naprawde nie aż tak bardzo,musze jeszcze pomarzyc o wbiciu sie w stare dżinsy.Napisałam do kilogramy.pl(podpatrzylam od Ciebie jacarando)odpisali mi ze calkiem realne jest to ze w ostatnim tygodniu nastapi boom w zrzucaniu kilogramów.Każdy organizm jest inny.Troche mnie to podtrzymało na duchu.Pozdrawiam

Witam wszystkich.Dzis 14 dzien moich zmagań i nadal tylko 2kg zrzucone,jestem juz poprostu wkurzona,nic nie podjadam,robie wszystko jak należy a efekty marne.Jeszcze tydzień mi został scisłej i po zakończeniu grubo sie zastanawiam czy dalej to ciągnac...załamana jestem totalnie.Pozdrawiam

Witam wszystkich;-))Dzis zaczynam dziesiąty dzionek ścisłej czyli prawie jestem na półmetku :-))Bilans po 9 dniach-2 kg :-(( Eh troche mało,czekam cierpliwie na zrzute kolejnych kilogramow,może w drugim tygodniu coś sie ruszy.Piszcie dziewczyny jak Wam idzie.Pozdrawiam.

Witam.Musze tez przyznac iz najgorsze jest za mna,normalne jedzonko juz mnie nie rusza:-))Jacaranda tez gotuje dla calej rodzinki normalne obiadki,wiec doskonale rozumiem Twoja sytuacje,ale najwazniejsze ze juz mamy to za soba.Dzis siódmy dzien diety i musze przyznac ze spodenki juz sie tak nie opinaja na pupie i brzuchu.Oby tak dalej.Pozdrawiam

jacaranda-dzięki za słowa otuchy:-) Wczoraj przeżywałam katusze,bylam na komuni i nic nie moglam zjeśc,ale dumna z siebie jestem ,że wytrwalam.Głód juz az tak mocno mi nie dokucza.Bede na bieżaco informowac o moich poczynaniach.

WITAM.Dziś dzień szósty diety,ciężko jest nie powiem.Nie które koktajle i zupki sa wrecz nie do przełkniecia,ale cóż musze wytrwac.Troche jestem załamana ponieważ po 5 dniach spadek wagi jest zerowy,ale trzymam sie dalej i z niecierpliwoscia czekam na efekty.Pozdrawiam

Witam,zaczelam dzisiaj 1 dzien dc,wogole to po raz pierwszy stosuje ta dietke.Troche mnie ssie w żoładku,ale mam nadzieje wytrwac-musze wytrwac!!!Moge sie dziewczyny do Was przylaczyc?W grupie razniej!;-))