ja mam 4 lata młodszego brata i teraz nie mogę sobie inaczej wyobrazić. ale jak bylismy mali kłocilismy sie bliśmy, teraz czasem też tak bywa ale juz tak bardzo nie na powaznie jak kiedyś, zabieraliśmy sobie słodycze, pieniądze. Ale i uczylismy się razem, ja mu robiłam korepetycje, ze wszystkiego, pomagałam, uczyłam, rozmawiałam, wspioeralismy sie np. przy rozwodzie rodziców.
Autorko, zrób jak uważasz :-) patrz na siebie, czy chcesz miec jedno dziecko czy więcej :-) więcej problemów ale i więcej radości . wszystko ma swojwe dobre i złe strony ! :-)