

Tadziczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tadziczka
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczynki, a z tym siedzeniem, to chyba można czasem takie coś zrobić, bo jak byłam tydzień temu na rehabilitacji to mi właśnie go podobnie rehabilitantka posadizła, tylko z przodu go podparła na rączkach i tak kilkanaście sekund sobie siedział. Mi samej zabroniła go sadzać, ale ten zakaz generalnei dotyczy tylko nas, bo u Filipka zbyt częste sadzanie nasiliłoby asymetrię i wzmożyło przykurcz, tzn. zaczął by lecieć na prawą stronę. A tak skoro sama nie mogę to się na wasze pociechy napatrzę:):):):) ja ślicznie siedzą:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hihiihihi! Maksio jest the best:) A wykorzystanie szczęki było baaardzo pomysłowe:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie z tymi zębami to i się aż nie chce wierzyć... i to 2 naraz się przebiły. Trudno je uchwycić, bo jak mu odchylam ustka od dołu żeby zobaczyć, to on od razu języczek pokazuje:) I zasłania swoej piękne zebole. Aniulka, no ja też mam soki od 4mca, tylko ja roziceńcczam bo Filuś i tak dobrze wygląda:) Lekarka Nadiki by nas yrzuciła, ale nasza powiedizała że jest w normie, bo jest też długaśny:) Wow, ale dziewczyna Filipka ubawiona przy wietrzeniu pupki:):):) NA pocieszenie Filuś też to uwielbia. Ja wietrzę tak profilaktycznie, raz, dwa razy na dzień:) czasem podczas witrzenia padam jego ofiarą jestem osikana,, bo pieluszkę sobei ściąga narzuconą. Powygłupialiśmy się i teraz padł:) Tiki, ja też szczepię pneumo i menigo po 6m-cu. Mam się na pocz. czerwca zgłosić do pediatry, to da mi receptę i poetms ie uówię na szczepienie. Bo u nas w Płocku to co jakiś czas się o tej nieszczęsnej SEPSIE słyszy. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, Hej! Dziewczynki najpierw chcę zakomunikować pojawienie się u nas niespodzianki w psotaci.... 2 zęboli naraz:):):):):) Wczoraj karmię Filipka mleckziem na wieczór i patrzę, a tam na dziąślę takie 2 białe kropy leko wsytające z dziąsła.... najpierw myślałam, że mleko... albo pleśnaiwki..... a była akurat teściowa (o 20.00!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) i ona patrzy i mówi, ze przecież on ma już przebite 2 zęby i jakim cudem ja wcześniej nic nie zauważyłam! Rano sprawzałam dokładnie i mogę powiedzieć, że mamy zęby:):):):):):) Aniulka super, ze nainia ok. Ale biedna miała atrakcję na pierwszym spacerku z Ericzkiem:):):):) A zwrotu podatku zazdroszczę.... my mozemy neistety liczyć an duuużo mneijszą kwotę...a i ta pójdzie na fundamenty:) Vall, to Ci się żyję. Mój Witold regularnie na baseny lata... a ja jak szalona ćwiczę wierczorkami z tym biednym dzieckiem. Ale fajnie, taka regeneracja to i mi by sie przydała. Celi, współczuję giga @....ja miałam taką tylko tą pierwszą po porodzie, ale to 2 dni się czułam jak fontanna a potem juz lepiej było i ten potok nigdy nie powrócił. Karolineczko....myślimy o Was. Trzymajcie się i daj znać jakbędzie już po. I jak Ptyś to zniósł. Yzylka, a jaką sukienusię w końcu wybrałaś? Poiwedz, bo ciekawska jestem:):):):) Pozdr.dla mamuś...my dziś rehabilitację mamy znowu. Muszę zadzownic do spzitala czy się Pani nei rozchorowała... -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hihihi, wyobraziłąm sobie Vall o 6.00 rano zaspaną i Maksia ubawionego jedzeniem kaszki:) Zupki t o fajnie idą łyżeczką, pod warunkiem że dziecko naprawde głodne. To się nie bawi tylko je:) I straty s ą wtedy naprawe minimalne:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, to Pawcio niezłą porcyjkę wsuwa:) Nie masz się czym Przejmować... ładnie je:) My zupkę też łyżeczką wsuwamy, ale kaszkę butlą i jakoś nieprędko mi do zmiany! chociaż Filuś chyba opanował co to łyżeczka i mniej więcej wie do czego to służy:):):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A my juz po lekarzu, po mleczku, po szalonej zabawie...i równie szalonym usypianiu:) Synek śpi:) My do tego lekarza to właściwie po zaświadczenie jechaliśmy,a le mamy to co tam chcieliśmy i wszystko ok:) Filip nie musiała tam być, tylko ja byłam potrzebna, no ale nie mialam komu go sprezentować... więc się przejechał i deszcz nas zmoczył. Celi, Ninka to naprawdę ma mega wrażliwy ten brzuszek. Aga, Pawcio rzeczywiście nie je dużo, no ale neimowlę samo daje znać ile potrzebuje i chyab nic nie da wciskanie mu na siłę. Ale ładnie przybiera, zupki jej chętnie więc super:) No i ciesz się, że w nocy już nei msuisz z mleczkiem biegać:) (ja zreszta też się cieszę) :):):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej:) Aniulka, miłego szkółkowania:) Karolineczko, nasz naczelny geodeto:) Może przyjedziecie do nas umiejscowić nam dom na działkę:):):):) A Ptyś ma u nas zarezerwowane wszystkie optymistyczne fluidy .... no troszkę zostawimy dla biednego ząbkującego Pawełka. Aga, Pawcio nie taki mały, drobny, no ale on też się malutki urodził:) A już na pewno podwoił sowją wagę, prawda? I nie złość się na okruszka... czasem będzie jeszcze ciężko:) My kupiliśmy żel na ząbkowanie, ale my nie ząbkujemy:):):):):) Więc nie sprawdizłam jeszcze czy działa:) Ja jednak idę do pracy w sobotkę:) Ale takiej innej pracy:) I się ciesze bo tylko na 4 godzinki, to akurat na poczatek:) Pozdr. dla mamusiek:) Jutro dizemy na kontrolkę do lekarza:) Też prosimy o kciuki, a Yzulce życzymy owocnych zakupów, oszłąmiającej sukni i cudnych obrączek:) No i .... wielkiego pełnego portfela do tego wszystkiego:):):):):):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Edko, Ty się synka nie wyprzesz:) On ma Twoje oczki.... takie dwa węgielki:) Śliczny chłopczyk... no szlafrok i ciapetki ma rewelacyjne:):):):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, to ja o poranku:) Edko, ja właśnie mniej sypię kaszki niż napisane, bo ja ją wolę butlą podawac niż łyżeczką, a jakbym dosypała z opakowania to za gęste by wyszło. Poza tym nie ukrywajmy, Filip jest pulchniutki, więc ja wolę mu zbędnych kalorii nie dostraczać:) Edko ja do pracy od tego pon.... tylko ja tak panikuję już od dawna więc mogło sie pomylić:) Aniula, to super, że opiekunka się sprawdza:) Czyli teraz nie trzeba Erika żałować ale mamusi:):):):) Ale Ty idziesz tylko na 3 dni do pracy? Tzn. na 3 dni w tygodnku a ja codziennie na 8 godzin..... 7 godzn jest dla karmiących piersią. Ja nigdy nie karmiłam więc nie będę nagle cyrków robić że karmie i chcę 1 godz. mniej pracować.... chociaż ta jedna godzinka kusi:):):):):) Celi, nikt Cie z topiku nie wyrzuci. A że Ninka wrażliwa kobietka...mhh taka powinna być prawdizwa dama, że na ziarnku grochu nei wyleży:) Yza...gratuluję podróży autobuskiem:) My tego środka komunikacji nie próbowaliśmy,a le mamy za sobą inne ekstremum. Wcozraj Filip był z nami u notariusza... kobieta odczytuje akt not. a on aguuge gegegge. Więć go zapchałam sokiem żeby jej nie gadał to wtedy zaczął prutać no i już śmiała się i notariuszka i wszyscy wokół:):):):) No i wrócili teściowie....i powtórka z rozrywki, umówiłam sie ż eprzyjdą do nas ok. 17.30.... o której byli o 19.25...dokładnie!!!!! I siedizeli do 21.10.... nawet umyć się i zjeśc nie można było.... Witek też był już zły, bo zmęcozny bo w kólko sie z ekipami spotyka i ludźmi w sprawie domku i w pracy przeciez był i dzisiaj ma z nimi porozmawiać, że tak dłuzej nie może być szczególnei jak mają cały dzień wolny!!!!! Za to przywieźli nam fajny prezent ..kalendarz aztecki. Jeszcz enie rozgryzłam, ale ....muszę się wczytać:)...niestety po hiszpańsku więc zajmie mi chwilkę bo ja tylko tyle o ile:) Zmykam oglądac Remy\'ego pa -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to ja też wpadnę na dobranoc. Męczący dzień miałam strasznie!!! Aniula, napisz jak tam Wasza opiekunka? Jak Wam idzie? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jednak wszystko sie łądnie wgrało, a wystarczyło troszkę cierpliwości:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
niestety nie idzie, ale teraz nie mam na to siły -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
błąd jeszcze raz http://Tadziczka.fotosik.pl/albumy/412301.html -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi, spokojnie zaczęłam od małej łyżeczki, a wiesz że w przepisie na opakowaniu jest napisane.... 3 stołowe łyżki...to dopiero super kasza:):):):):) a oto nasz wcozrajszy spacerek:) I ja jako rudzielec:) http://Tadziczka.fotosik.pl/albumy/412301.html -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, Hej! Vall, ja bym zdecydowanie zaczęła od kaszek. Po zupce to dopiero kupka modelinka... i u nas jeszcze kolorek taki niezbyt. I jestem na 100% pewna że to od zupki, bo przedwcozraj dałam mleczko, zamiast zupki i kupka ładan i luźniutka była. A wczoraj zupka i dziisaj znowu zbitek modeliny po usilnym stękaniu. Ja teraz podaję kaszkę z Bobovity, zaczęłam od jabłuszkowej. Sypię 1,5 łyżki (stołowej) na 180ml mleczka. I daję przez smoczek 3 taki z nacięciem do kaszek:) Grudnióweczko dzięki za wsparcie pracowe:) Cei, wrażliwa Ninka jest i to bardzo.... mhh a może podaj jej ciut deserku o naziwe jabłko ze słodką marchewką. Marchew zatrzyma Wam biegunkę.... zresztą Ty lepiej ostrożnie żeby malutka nie cierpiała:) U nas pogoda cudowna:) Śpacerek murowany, niestety po centrum, bo musze sporo spraw dziś załatwić, a nie mam komu sprzedac synka na 2 godzinki:):):):) Teściowei się odnaleźli i dofrunęli...ale bez bagażu hihihihi:) Ich bagaż podobno chwilowo przebywa w Madrycie:):):):):) Z nimi to już naprawdę zawsze jakies perypetie:) My właśnie zaliczmy poranną drzemkę, po żmudnej serii ćwiczeń:( -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, Hej!!!! My byliśmy dzisiaj w zoo:) A znami dzikie tłumy. Witek wróci to Wam załącze jakieś fotoski... no i zobaczycie mnie w wersji rudawej:):):):) Aniula, to Erik Ci na jedzeniu usypia? Bo wiesz, Filipek ma tak że je, bawi się, i potem w kimono. Przez to najada się do syta. U nas jest tak: Pobudka ok. 7.00 i kaszka ok. 9.00 drzemka (45min.) 9.45 jabłko 11.00 mleczko 12.00-12.30 spacerek lub drzenka w domku ok. 2,5-3h 15.00-zupka 17.00-drzemka ok. 30 minut 17.30-sok 19.00- mleczko 19.30 kąpiel +odrobina zabawy 20.00-20.30 spanko:) 22.30-23.00 mleko przez sen No i nastepnego dnia ok. 7.00 wszystko się powatrza i tak codziennie:):):):):):) Jestem dobrze przygotowana, bo ropracowuje schemat dla Witka:) Czyli śpimy jeden raz dłuzej i dwa razy takie niby drzemki:) Dzisiaj już śpimy:) A mamuńka tworzy:) Tiki wiesz te schematy żywieniowe to w kółko zmieniają. Na moim mleczku wyraźnie było napisane, ze do 4 m-ca tylko, no więc zmieniłam, gdyby tak nie było to bym się nie pchała z tym. A ja mam ostatni tydzień z synkiem:) jejku już mi się płakać chce:(:(:(:( -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! Ericzku, z okazji 4miesięcy i duuużo zdrówka, rośnij zdrowo, bądź dużo chłopak i wyzwanie dla Ciebie na ten miesiąc...przetestuj sobie nową nianię:):):):):):) Aniula, już mi nie pisz o sklepach, bo mnie aż serce boli, a tu domek tzreba budować:) Tiki, ja mam ten sam schemat i mniej więcej staram się stosować... tylko jedną rzecz inaczej robię, bo już teraz daję 1* kaszkę na mleku modyf., no i tam jest jabłko, albo sok, a ja jabłko ok.80gr i to ok, ale sok daję też tylko go rozcieńczam, że jest 30ml soku a 70 wody. Ale zakręciłam:):):):) Edko, no to Remy duuuzi chłopczyk:) A biszkopt...hihihi śmiesznie musiał wyglądać wsuwając biszkopty:) I wesz dzieci często tak mają, że jak nie ma cyca to czemu by nie zjeść, ale jak jest cyc, to go wybierają:):):):) Remy wie co dobre:) Yza....powodzenia w szukaniu gorseciku:) Mhhmmm a Filipek no wtrącał się, aż się tak wtrącił, że trzeba było skończyć rozmowę:):):):):):):):):) A u nas była akcja woczraj bo teściowie zaginęli w Meksyku:):):):):) tylko im się mogło to przytrafić. Witek dzwonił do organizatora i okazało się że lot odwołany i dlatego nie przylecieli po prostu! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, Yza, u nas dokładadnie taki sam schemat żwyieniowy:) Co 4 godzinki:) Tylko musimy pamiętać, że nie wszystkie dzieci tak mają i to jednak jest jakaś wytyczna książkowa, więc trzeba to troszkę dostosowac w razie konieczności do indywidualnych potrzeb dziecka:) Aniu, ja się nie przejmuję że macie inne poglądy żywieniowe, bo to właśnie jest fajne, że można się wymienić różnymi sposobami czy pomysłami na wychowywania maluszka:):):):):) I z nietkórych cennych rad należy korzystać:):):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My za chwilkę mamy najazd rodzinki....Witkowej:( Mówiłam Wam, że Witek ma się 2 tyg. Filipkiem zająć,a ja już panikuję, że on sobie nie da rady, nie da jedzenia na czas, nie położy nan drzemkę, że Filuś będzie płakał... kurcze, o mame jakoś się tak nie balam.... ale chyba muszę uwierzyć w ojca mojego dziecka:):):):):):):) Filipek je o 7,11, 15,19, 22.30 czyli 5* na dobę, po ok. 160-180ml. trzy razy mleko, 1 raz kaszka, 1 raz zupka:) + dochodzi jabłuszko przedpołudniową porą:) Codziennie tak samo, nigdy nie zmieniam ani godzin, ani rozkładu posiłków:) Czyli myślę, że podobnie jak u Celi, tylko Ninka na samym mleczku nadal żyje:) Już pewnie niedługo:) Jabłuszka pewnie pójdą w ruch...Celi spróbuj jej tak na początek po toszeczku, po łyżczce, lub 2 , nie za dużo. Ja też tak przyzwyczajałam:) A i zapomniałam Wam powiedzieć...jestem tak jakby blondyną:) Niedługo jakieś fotki Wam załączę:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Grudnióweczko, ale u mnie też dopiero po 3szczepieniu była reakcja. Co do tego odżywiania, to wiecie, z eja troszkę inne mam pomysły na ten temat. Soli tak daję ociupinkę, i wg mnie oki. Co do smaków, to zgadzam się że dziecko deliktaniejsze.... no ale ja bym tak się tym nie przejmowała jak dziecko dobrze przyjmuje. JA od 5-6 m-ca życia wcinałam zupy dla dorosłych, tylko bez śmietany i żyję:) nie mawrtwcie się, nei zamerzam tego powtarzac z Filipkiem:) Nadikaaaa daje nowe smaki i też małemu nic nie jest, chociaż ja akurat tego bym nie zrobiła, bo np. czekolada i słodycze ogólnie to straaasznie silne alergeny, no ale to kwestia wyboru i skoro małemu się smaki podobają a do tego nic mu nie jest to fajnie:) No i jeszcze sobie łasuch poszleje ze słodkościami:) I jak tu po polizaniu krówki wsuwac wstrętne brokułki z gerbera???:):):):):):):) Pusto tu dizsiaj strasznie. słodkich snów i miłej sobotki Wam życzę:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ariasko, ja już wiele razy dawałam masełko i nie było żadnych perypetii, ja dodawąłm już masełko do zupek:) Tylko zawsze tak maleńko dodaję. Ale dzięki za troskę:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniulka, to co my razem idziemy do pracy? 21 kwietnia???? z ćwiczeniami to zmieniamy godzinę rehabilitacji na 8.00 w środę, bo ja wtedy na 9.30 chodzę do pracy. Masażysta przyjeżdźa do domku, więc może i do rodziców przyjeżdżać, a to co ćwiczymy w domku...cóż musimy się wyrobić w popołudnie:) Będę chyba z nim ćwiczyć na golasa (tzn. on będzie na golasa) przed i po kąpieli, to on wtedy lepszy ma humor...bo jest goły:) Mówilam Wam że to zboczeiec...strzeżcie sowje córki:):):):) Yza...mój skype jest na naszej klasie:) Wygląda jak Witkowy,ale jest wspólny. Włączma go zazwyczaj wiecozrami:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Tadziczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniula, ale zaznaczam, ze zaczynaliśmy od mneijszych dawek:) Też mu daję plastikową łyżeczką, bo on ma teraz strasznie rważliwe diząsła. A namachać to się trzeba. Tym bardziej, ze Filuś mi zabiera łyżkę:):):):):):) I jednoczesnie je śliniaczek:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Tadziczka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczynki, jestem Grudniówką 2007...moje topicowe kolezanki już Wam licznie gratulowały:) I ja się pzryłączam. Widzę, że jest Was coraz więcej.... narazie jesteście na etapie mega stresu... ale uwierzcie czeka Was najpiękniejszy okres w życiu:) A za rok.....Wasze życie totalnie się zmieni. Pozdrawiam z syneczkiem Filipkiem:)