gosiaczek86

Witaj Paloma :) O mnie tak:Mam na imię gosia i mam 21 lat mój przyszły mąż 26 mieszkam w Warszawie i ślub mamy 5.lipca w moje 22 urrodzinki :) studiuję pielęgniarstwo, a mój prawo i administracje :) no i tyle, a załatwione mam:salę, zespół, kamerzystę i fotografa, suknię śłubną, nauki przedmałżeńskie, Kośćiół, winietki, i kilka jeszcze bzdur :) ja pierwszy dzień mojej wolności od pracy spędziłam w domku na sprzątaniu :) i narobiłam się okrutnie :) Życzę powrotu do zdrowia wszystkim chorującym - ja też choruję (przynajmniej na papierze ;) ) Ja księgi gości ani cukierków w prezencie dla gości nie planuję :) myślę, że jest to wymyślona przez kogoś rzecz aby jeszcze więcej pieniędzy na czyimś ślubie zarobić !!Tak więc nie daję się zgłupieć i daruję sobie te gadżety :)

Po raz oststni witam się z Wami z pracy ;) Wszystkim chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia Yza -nic się nie martw!!My jesteśmy z Tobą :) ja dziś do 22 ale muszę nowego pracownika od 18 zacząć szkolić więc pewnie nie będę mogła często zaglądnąć do Was :( ale coś tam się postaram!! A jeszcze powiem Wam, że uwielbiam mój nowy suwaczek bo on rusza się każdego dnia!!I to jest super :) Wielkie buziaki dla moich ukochanych Panien Młodych 2008 :)

Właściwie to na umowie poza okresem wypowiedzenia nie ma nic ciekawego - wiem, że mnie po złości tak naciągają ale nie martwie się bo tak naprawdę to oni na tym stracą :) Wiem, że 80%wynagrodzenia dostanę ale to jest 2 tygodnie siedzenia w domku, a potem muszą mi jeszcze 6dni urlopowych zapłacić, a chcieli żebym je na okresie wypowiedzenia wykorzystała, a że nie wykorzystam to będą musieli zapłacić i tak sami pod sobą dołek wykopali :) :)

babitku no mam umowę o pracę z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia no i podobno wypowiedzenie liczy się zawsze od soboty, a skoro ja złożyłam w poniedziałek to moje wypowiedzenie zacznie się liczyć od soboty ;( ale w sumie to oni na tym straca bo nie wiedzą że ja idę na chorobowe a wtedy będą musieli mi o tydzień dłużej płacić ;)

No mój też wielkiej inicjatywy to raczej nie okazuje ale jak za długo nie mówię o ślubie to się dopytuje dlaczego :) No ale dla nich jest jeszcze tyleeeeeeee czasu!!!! buty-kosztowały mnie 79 zł!!! kati- ciesze sie ze wesele sie mimo wszystko udało!!!

suumer- my już Kościół mamy zarezerwowany od chyba kwietnia lub maja :) ale wiem, że w niektórych parafiach to zapisują dopiero jak się pojawi kalendarz na nowy rok :) buciki bardzo ładne ;) ja naszczęście też już kupiłam

no i chyba za szybko sie cieszylam z tego ostatniego dnia pracy bo okazuje sie ze bede musiala przyjsc jeszcze jutro!!!!poniewaz glupia wyslalam dzis wymowienie i one do mnie ze w takim razie to sie liczy od soboty i ze to wymowienie jest wazne od 29 wrzesnia!!!A ja od piatku ide na chorobowe i mam ich zasady gdzies!! Tak sie zalilam ostatnio ze slub mi sie nie sni to sie przysnil i byl okropny!!!nie uczesana nie umalowania i to godzine przed slubem i w jeansach!!MASAKRA!!

WITAM :) Witam wszystkie nowe panny młode :) summer - wszystkiego najlepszego bo jeśli dobrze pamiętem to dziś są Twoje urodzinki :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I POWROTU DO ZDROWIA!! yza-suknia Twoja jest śliczna i absolutnie w moim guście :) Annia - przejdz się do Aren jubiler - my znaleźliśmy tam obrączki z naszych marzeń :) Ja dzis ostatni dzien w pracy i tak strasznie sie z tego powodu ciesze, ze ojej!!!

Ja na chcwilkę powiedzieć Wam, że jadę na wieś z moim miśkiem i wracamy w pon :) Będę strasznie za Wami tęsknić!!!

to ja przyniose może Martini dla tych co wódki nie chcą!!

wiem, że chciałam się zwolnić ale chciałam odejść spokojnie z normalnym dwutygodniowym wypowiedzeniem, a teraz wkroczyłam na wojenną ścieżkę i pójdę do lekarza po zwolnienie i przesiedzę okres wypowiedzenia w domku :)

babitku - ja poprostu nie chciała odzywać się za Ciebie!! no i miarka się przebrała - głupia przyszła synowa mojego szefa wytrąciła mnie z równowagi - starsza ode mnie o 3 lata a mądrzy sie i naprawdę nigdy nie spotkałam tak bezczelnej i aroganckiej osoby.Wykonałam tel do Marcina i zdecydowałam się od poniedziałku złożyć wymówienie a od wtorku pójść na zwolnienie ;) dobrze im tak!!! :) trochę może złośliwie mam lekkie skrupuły - co myślicie ???

kati - z paluchem będzie ok.polecam przed nałożeniem bandarzu podłożyć gazę nasączoną wodą lub solą fizjologiczną :) i przed zdejmowanie też zmoczyć żeby się ładnie odkleiło ;) No to chętnych na spotkanie jest już nas 3:ja, kati i kocurek - poczekamy i zobaczymy jak reszta dziewczyn się na to zapatruje :)

a gdzie nasz Babitek??? Chyba z wrażenia wmurowało ją przed kompem :)

Oczywiście chodzi o warszawę, jest nas kilka,a kto wie może, któraś z dalszych stron miałaby ochotę wpaść więć czemu nie :) termin oczywiście do ustalenia - napewno przed ślubem :) pierwsza a tej grupy udzielającej się (o ile dobrze pamiętam) wychodzi Darianka więc nasze spotkanie musiałoby być napewno przed marcem :)

Jejuuuuuuu Babitek - no takiego smak mi narobiłaś tą włoską kuchnią, że ie usiedzę tu dziś w pracy :) Ja popieram wódeczkę - zdecydowanie lepiej mi wchodzi :) kurczę dziewczyny, a może tak na serio byśmy się za jakiś czas spotkały co???

jak to siana nie ma w sierpniu???? Jest w tedy kuidy chcesz :) no problem ja na zdjęcia jadę w okolice Radomia - na wieś - ogólnie ma być romantycznie i wśród natury :) Właśnie sobie uświadomiłam, że ja w życiu nie zrobiłam zapiekaniki - nawet najprostszej ;(

ja mam ze zdjęciami taki plan: :) fotograf jest z nami od płogosławieństwa w domu do 24.00. w między czasie w okolicach sali parę fotek sobie strzelimy, a w poniedziałek 7.07. jedziemy 100km za Warszawę robić plener - zamierzam się trochę wybrudzić więc dobrze, że będzie już po ślubie :) a ewentualne zabrudzenia poweselne nie będą zbyt widoczne bo tą sesję planujemy w czarno białych barwach :) Fryzurkę zrobi mi bratowa (fryzjerka) od nowa a makijaż już zrobię sama :) kurczę nie mogę się już doczekać!!!! Czasem złoszcze się, że do ślubu jeszcze tak daleko - ale zajrzałam na wątek Panny 2009 i jak zobaczyłam u nich na suwaczku 1 rok 11 miesięcy i coś tam dni to poczułam wdzięczność, że do mojego ślubu zostało jednak już nie wiele czasu :)

hej gagatka :) Ale miałaś koszmary!!!!To dziwne ale mi się nic nie śni apropo ślubu :( ani dobre ani złe rzeczy!!

Ja się witam i częstuję kawją od Izy :) Oj mi też nie chciało się wstać nawet zastanawiałm się czy isc do tej glupiej pracy ale jak stwierdzilam jaka będzie zadyma to się podniosłam :( A poza tym strasznie tęsknię za moim i nie mogę doczekać się jutra :)

papa gagatka :) no więc się nie napijemy :) trudno

gagatka - możemy pić :) :) yza- a tak z ciekawości pytam czemu chcecie sesję przed ślubem??

yza - my mamy sesję po ślubie 2 dni więc nie bardzo wiem jak powinna wyglądać sesjs w dniu ślubu :) ale chyba rybnik plauje sesję przed ślubem więc może Ona Ci coś odpowie :)

będziemy zamawiać pod koniec października - czas realizacji 5 tygodni!!To kiedy ja je Wam pokaże - po nowym roku??? masakra :) ja dziś w pracy do 22 :( a Babitku Ty pewnie zaraz do domku co??

a no wlasnie!!A ja tak sie chciałam pochwalic obrączkami!!!!!!!!!!!