gosiaczek86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gosiaczek86
-
Hej! Nie wiem co się ze mną porobiło. Do ślubu zostało 3 dni, a ja chodzę i o byle co płaczę!!Wydaje mi się, że się nie denerwuję ale wygląda na to, że denerwuję się potwornie :( Chciałabym żeby było już po wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witajcie!! No no imilii zapomniało się o mnie - :) a to ja jestem najmłodsza!! Przecież w dniu mojego ślubu 5 lipca kończę 22 latka :) oj ale dawno mnie tu nie było - no nic... może wkońcu zbliżający się ślub zmotywuje mnie żeby zaglądać tu częściej. Ale podczytuję Was co jakiś czas :)
-
moje przygotowania :) no cóż zostało mi 80 dni i teraz skupiam się na sobie!!!brakuje nam alkoholu i garnituru ale to już załatwia Marcin. Ja wybieram się w przyszłym miesiącu na peeling chemiczny i wybielanie ząbków (wszyscy mi odradzają ale ja muszę bo wyglądam strasznie!!). Babitku ta maseczka do rąk to jakiej firmy?? Daj namiary to też wyprubuję :)
-
dzięki :) No no imili to nieźle schudłaś -ja nie mam mocnej wi\\oli i uwielbiam jeść!! Ja planuję nie jeść po 18.00. nie pić piwa i przestać codziennie jeść frytki. Zrezygnować z makaronów i pieczywa - to będzie ciężkie ale może chociaż ograniczę :) no i ćwiczyć no to postanowione!! Tak dubdus - ja też jestem lipcówka :)
-
Hej!! jak tam Babitku przed wielkim DNIEM?? Denerwujesz się troszkę :) Ja koniecznie muszę schudnąć!!!!!!!Odchudzała się oststnio któraś?? Potrzebuję zrzucić w 2 miesiące 4 kg???macie jakieś pomysły??
-
hej!! Darianka - wszystkiego najlepszego :) jak będziesz mogła to ja też poproszę chociaż jedno zdjęcie z Tobą!! Dziewczyny w przyszłym tygodniu wybieram się do USC - powiedzcie mi co ja za papiery mam wziąść i ile to mniej więcej kosztuje??
-
hej wszystkim i kope lat :) DArianka naprawdę zazdroszczę, że do ślubu już tak niedługo. Ja na pare dni przed napewno będę się strasznie denerwować. A pomysł z dedykacją piosenek dla każdego z gości jest bardzo trafiony :) nie wszystko przeczytałam ale składam życzenia wszystkim solenizantom i jubilatom. Wojtusiowi też życzonka bo gdzieś mi mignęło, że jest już ochrzczony :) Dziś skończyłam pisać moją pracę licencjacką i teraz już będę częściej tu zaglądać :)
-
częć czołem :) Do ślubu już niedaleko ale ja nie mam ostatnio na nic czasu i wiecznie jestem zmęczona. Od czasu do czasu Was czytam ale już nie mam siły pisać...brzmi to może trochę na wyrost ale tak niestety jest :( Jejku tak sobie myślę, że za chwilę marzec i pierwsze śluby z naszego forum :) jejku ale zleciało!!!!!
-
Dzięki za trzymanie kciuków - proszę trzymać je jednak w poniedziałek :) Yza - welon - koniecznie TAK :) a co do koleżanki no to trudna sprawa-sama nie wiem co bym zrobiłą, jeśli będzie śpiewać u Was to chyba jednak bym ją zaprosiłą...ale to Twoja decyzja. gagatka, babitku - mi też by się przydał nowy komputer !!!!!!!! A ja dziś zakupiłam glazurę i terakotę do łazienki i jestem przeszczęśliwa, że to już za mną :) bo nie mogliśmy znaleźć odpowiedniej przez cały miesiąć :(
-
Witam dziewczynki :) malutka Strasznie długo mnie nie było albo mi się tylko tak wydaje!!Przede mną w pon już oststni egzamin i wtedy będę pokazywać się częściej!W moim życiu ostatnio bardzo dużo się dzieje!!!!Dziś w samym centrum Wawy znalazłam welon taki jak chcę za 50 zł :) więc kolejną rzecz ślubną mogę odchaczyć - tzn. jeszcze nie kupiłam ale już wiem gdzie mam się wybrać po niego :) Ogólnie to chciałabym każdej z Was coś napisać ale to raczej byłoby zbyt długie więc wszystkie pozdrawiam i tyle :)
-
Kope lat dziewczyny :) niestety nie mam czasu Was poczytać ale pomyślałam, że dam znak życia :) W wielkim skrócie to zakuwam do sesji a w wolnym czasie wybieram glazurę kładę gips na sufity, kupuję różne cuda do naszego domku i latam jeszcze na uczelnię :) Wszystkie pozdrawiam jak to wszystko się skończy to obiecuję, że będę częściej na kafe :)
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM CUDOWNYM ROKU 2008!!! A od wczoraj dziewczynki nie palę :) i jestem z siebie dumna - no zobaczymy jak dalej :) W II dzień świąt był u mnie w domu oficjalne oświadczyny - jakoś przeżyłam
-
JA też Trochę spóźnione ślę WAM życzenia :)
-
Cafka - cześć :) no ja też nie pomogę Ci z wynajmowaniem mieszkania :( niestety no mnie ostatnio też coś dziewczynki pomijają :( gagatka - daj spokój już :) musisz się Agatko wypowiadać :) My pomiędzy świętami a sylwestrem mamy zamiar kupić wódkę, a o soki się nie martwię bo mam wliczone w menu.
-
Właśnie wpadłam na ciekawą stronkę :) jeśli teraz rezerwuje się wakacje 2008 to cena może być nawet do 40% niższa http://www.travelplanet.pl/wczesniej-taniej/ co o tym myślicie???
-
a zapomniałam babitku - miałam Cię spytać czy Twoja krawcowa od razu szyje Ci welon czy musisz kupić sobie??
-
Babitku - mój ulubiony horror to droga bez powrotu (czasem tytuł tłumaczony jest jako zły zakręt) :) jest świetny!!! calineczko - no niestety ani joga ani taniec choć strasznie chciałabym tańczyć :(
-
1408 - to jest horror, byłam na nim w tym tygodniu no i jak dla mnie to taki sobie :) ale może się podobać - ja jestem fanką horrorów i żeby mnie naprawdę ruszyło musi być ostry. calineczka - no ja jogi nie uprawiam :( gagatka - co tam nerwusku???Kto Cię tak zdenerwował?? Zaręczona - ja też Ci nie pomogę bo ja napoje również mam w cenie :)
-
No cóż niestety jeszcze nie dorobiliśmy się z Marcinem aparatu cyfrowego więc niemam Wam jak pokazać winietek i obrączek :( i jest mi bardzo smutno z tego powodu :) Witaj imilii :) kopę lat!!!!!! My trochę odbiegliśmy od tematyki ślubnej i aktualnie zajmujemy się wybieraniem wanny i glazury do łazienki :) bardzo przyjemne zajęcie!!!
-
Hej dziewczynki :) Yza - fajnie, że już wszystko w pożądeczku z Wojtkiem :) Ja od 3 dni się odchudzam i jutro rano po raz pierwszy stanę na wagę i zobaczę czy chociaż pół kilo schudłam :) mam nadzieję, że tak!!!! Babitku ja też zastanawiałam się nad gramaturą itp, ale wkońcu (z lenistwa) wymyśliłam trochę inaczej!!Wydrukowałąm nazwiska gości na zwyklęj białej kartce i wycinałam je takimi nożyczkami z ząbkami potem te karteczki nakleiłam na czekoladowy papier, zgiełam na pół i wyszły mi całkiem fajne winietki :) W sprawie mieszkania z rodzicami to my również będziemy mieszkać z moimi rodzicami - oni na dole a my na górze.Ale myślę, że będzie w pożądku :) Przez lata mieszkaliśmy z moją siostrą i jej mężem, obserwowałam czy moja mama się nie wcina itp i już wtedy doszłam do wniosku, że jest ok. Co do wigilli to jeszcze w tym roku spędzamy ją oddzielnie ale w przyszłym już planuję zaprosić rodziców i całą rodzinkę do nas na nowe mieszkanie :) ale co dalej będzie to nie wiem :) Przepraszam, że tak się rozpisałam :)
-
gagatko - gratuluję pracy :) dziękuję za pochwały moich zaproszeń :) bardzo mi miło Apropo obrączek to dopatrzyłam się, że na mojego miśka obrączce jest tak jakby jeden pasek niedokończony?Niedopolerowany? trudno powiedzieć ale jutro jedziemy do tego salonu żeby to poprawili ! My zaproszenia rozdajemy tak końcówka kwietnia! A o potwierdzenie przybycia proszę do 15 czerwca (ślub 5 lipca) myślę, że to wystarczy :)
-
hej! już mamy obrączki w domku :) no i zamówiliśmy zaproszenia :) Takie zamówiliśmy: http://www.allegro.pl/item280279259__as_rulon_bordo_zaproszenia_slubne_rekodzielo.html no i kolejne przygotowania ślubne z głowy :)
-
gagatka dziś nie sprzątała za to myślę, że ja ją godnie zastąpiłam bo od rana na kolanach ze szczoteczką do zębów szorowałam fugi w łazienkach :) no wiecie teściowie niedługo przyjeżdzają pierwszy raz :( Oczywiście gratulacje dla Yzy i dzielnego męża i witam Wojtusia po drugiej stronie brzucha :) babitku - gratuluję zakupów!!!! ja próbuję namówić M do kupienia wódki ale On twierdzi, że na Wielkanoc będzie ok.A zaproszenia chcę zamówić w przyszłym tygodni (marcin ciągle listy gości nie może mi dostarczyć :( )masakra z tym chłopem
-
cafka - no trochę rzadko bo jakoś łapie mnie jakiś dołek :( niby czytam Was ale już czasem brakuje mi sił żeby odpisać :( może się poprawię :) apropo stresu przedślubnego ostatnio śnią mi się straszne śłubne horrory :)
-
Śliczny jest Wojtuś :) czy Yza jutro do nas wraca??Tzn.do nas to pewnie nie będzie miała siły i czasu napisać ale czy wraca do domku jutro?? Ja miałam dziś okropny dzień :( ciągle płakałam i byłam jakaś taka drażliwa aż się Marcin pytał czy ja aby w ciąży nie jestem :) no ale już mi trochę lepiej W pełnym napięciu czekam na nasze obrączki :) jeszcze trochę ponad tydzień i będą w domku :) Następna w programie ślubnym jest spotkanie naszych rodziców w drugi dzień świąt :( a w styczniu zamawiamy zaproszenia :)