Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sali Mali

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sali Mali

  1. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    NO więc Dorcia! Powiedz mi co cię wywiało tak do tych NIemiec. mY ostatnio z mężęm bardzo intensywnie myśleliśmy o wyjeździe do NIemiec na jakieś 5 lat, ale że nasza Ola w tym roku do zerówki rusza, no i Ania jeszcze taka mała to daliśmy sobie spokój, ale juz byliśmy naprawdę blisko wyjazdu.
  2. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Dobra !Dorcia moze być:D Przeprasam ale twoje imię nie przechodzi mi przez gardło:O Ale mam nadzieję ze bardzo szybko mi to minie:D
  3. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Znaczy nie kaczor tylko kurczak:P
  4. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Spadam brać sieza obiad. U mnie dzisiaj KAczyński:D:D:D
  5. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Domi u mnie zdecydowanie lepszy humor, aż sie boje ze zapeszę:O Już znudził mi siestan w którym nie chciało mi sie żyć:O Jeszcze jest jedna sprawa do załatwienia a raczej zakończenia po której bede całkowicie spełniona:D Ale to musi niestety potrwać jeszcze bo tak szybko sie nie da:O Dorota jutro są urodziny mojego męża:D A tak przy okazji chciałam sie zapytać czy mogłabym mówić na ciebie Dorka? NIe będzie ci przeszkadzać?
  6. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Yoł:D Zapomniałąm Wam wczoraj napisać ze byłam z moją Anią u lekarza bo podejrzewałam zapaleniae ucha (przy dotyku darła sie jak nie wiwm co) no i poszłam...pani doktor powiedziała ze ma w uchu CZyraka!!!! Wyobrażacie sobie???? Zadzwoniłam do mojej PAni laryngolog i umówiłam sie dzisiaj na wizytę do Siedlec. Własnie wróciłam! Jednak to nie czyrak:D Ale mi stracha narobiła. Boli ją ucho i musimy brać kolejny antybiotyk:( No ale jakoś przetrwamy
  7. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Co kupiłam meżulkowi to wam zdradzę dopiero w czwartek:D Spadam zrobić kolacyjkę, może kanapki z opiekacza?
  8. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    POwróciłam Dzięki dziewczyny za propozycje być może bedzie coś z makaronem-może jaki afrodyzjak:P KAsiu ja też bym została z Maleństwem. Moja siostra jest teraz w ciąży i jak by mi tak zaproponowała to chyba bym sienawet nie zawachała, a piszę chyba dlatego ze mieszka ode mnie 54 km:O Mi też sie @ zbliża aż się boję. Też jestem na takim etapie jak BAsia:D Z tym ze jak jakiśsyf mi siepokaże to mężuś mnie dopada i już po syfie:D
  9. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    A moze mi cośpolecicie smacznego na kolację ??? Nie mam wogóle pomysłów:O
  10. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    BAsiu zapomniałaś o KIndze która jest w NIemczech:D A spadam do miasteczka bo w czwartek mój meżuś ma urodzinki i idę odebrać prezent. W piątek kazałam odłożyć bo nie chciałam brać do domu bo bym pewnie nie wytrzymała i dała wcześniej:O boję sieże i dzisiaj nie wytrzymam ale musze bo na czwartek szykuję mu niespodziankę, martini już kupiłam:D MAm nadzieję ze mi tylko @ nie wyskoczy:P NArazie nie zdradze co kupiłam bo jak by mężuśpodczytał to by było po niespodziance:O
  11. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Wróciłam :D Już po obiedzie i poobiednik odpoczynku. Oglądaliście interwencję??? Było pokazane jak jakaś para bzykali sie na chodniku przy bardzo ruchliwej ulicy:D Pozazdrościćim takiej odwagi:P
  12. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Ja tylko tak na chwilkę bo mykam do lublina za pół godziny a jeszcze w piżamię latam:O Miłego dnia życzę.
  13. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Ja po obiedzie. Nie mogę się ruszać. Znów mi apetyt powrócił i znów ważę ponad 50:O A tak do twarzy mi była z tą smukłą twarzą:P O 17 wyruszamy do znajomych a mi nie chcę się nawet iść wykąpać:O JA jak zwykle nie moge sie zabrać. JAk szliśmy na wesele to ja niecałą godzinę przed weselem głowe dopiero myłam, a jak Młody po młodą juz jechał to ja stałąm jeszcze w szlafroku z mokrym łbem:O No ale wyobraźcie sobie ze zdąrzyliśmy nawet czekać musieliśmy:P
  14. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Ale podoba mi siepiosenka Krawczyka \"To wszystko sprawił grzech\" Normalnie piosenka z życia wzieta.
  15. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    No gdzie ta stronka????? Bo kurczaki na mnie czekają:P Znaczy udka:P
  16. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    KUrde jak siedzę na interenecie to doła zaczynam łapać:O Jakoś znów mi cieżko na sercu:O MOże ja mam depresje?
  17. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Wiecie co? JA normalnie wczoraj mialam czarne myśli. Pierwszy raz od 2 lat pomyślałam ze mogłabym mieć trzecie dziecko-syna!!! Normalnie aż mnie przeraziła ta myśli i szybko ją pogoniłam:P Mój mąż powiedział ze by tydzień pił jak by siechłop[czyk urodził:D Tylko co by była jak by był trzeci dziurawiec:O
  18. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    W poniedziałek znów wyruszam do Lublina, dam wam wreszcie znać jak załatwię:) Mój mężulek siebuntuje trochę ale muszępostawić na swoim. Ale błagam nie zgadujecie żeby nie zapeszyc:O
  19. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Widzę ze nie dłużo mam do nowej stronki to spróbuję coś nabazgrać bo juztak dawno stronek nie zaliczałam:D Stronek! Bo tego drugieeego mam pod dostatkiem:P
  20. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Basiuniu nie wiem co ci napisać, ale doskonale rozumiem. Jak się kogoś kocha to tak cieżko z pogodzeniem się z rozstaniem ze głowa mała-zreszto sama wiesz ze ja wiem jak to jest:O Boli zajebiście boli, ale widocznie tak musi być. Moze to właśnie jest jakiś znak. JAk jesteście sobie przeznaczeni to napewno zejdziecie się za rok może dwa. NIe bój sie starą panną nie zostaniesz bo rocznik 83 jest najpiękniejszy i nie zdatny do zycia w samotności:) JA oddaję siebie losowi. Co ma być to bedzie. Staram sie zeby wszystko było dobrze ale nic na siłę. Wszystko niech sietoczy swoim rytmem. Moze niedługo na twojej drodze stanie jakiś super kąsek który poza tobą świata nie bedzie widział:) Oj juz ci go zazdroszczę:D
  21. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Mam zespół napięcia przed @. Normalnie jakaś smutna jestem i wyć mi siechce:O JAk nie urok to sraczka:O Jutro wypadam do znajomych trochę sie rozerwać:)
  22. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Hej babeczki:D Karolka pewnie! Jeśli masz ochotę przyczłapać siedo mnie to ja jak najbardziej zapraszam:D JA raczej nie wyrusze nigdzie no bo Ania:O MOze Pinezka też sieskusi:D U mnie jakoś powoli sie ciągnie, nie bardzo mam czas na neta dlatego tak żadko zagladam, nawet moje hafciki poszły w odstawkę:O Ale obiecałam malutkiemu Kubusiowi ze zrobię dla niego Kubusia Puchatka i muszę wywiązać siez obietnicy. A teraz spadam zrobićobiad, dzisiaj u mnie watróbka.
  23. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Kasiek już jest lepiej:) o wiele lepiej ale od czasu do czasu przychodzą dołujące chwile i wtedy jest ciężko. Na szczęście jest ich już coraz mniej. Ania moja dostała anginy ropnej nie wiadomo skąd dlatego nasz wyjazd do NIemiec musieliśmy przelożyć:O Wczoraj byliśmy na grilu u znajomych (tych co zawsze) i w piątek szykuje sie następny:D Trzeba używać ciepłą puki jest. A dzisiaj korzystajac z okazji ze jest upał to jadę do teściowej i wyszoruje nasz samochód bo siedzenia plam podostawały i niezbyt mi sieto kojarzy:P Dobra lecę sie szykować.
  24. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Hej babeczki! Żyję i narazie jakoś trwam. Wyjazd do Lublina sie nie udał bo nie mogłam dodzwonićsietam gdzie chciałam. NArazie nie powiem o co chodzi bo moze jeszcze zrealizuje swój pomysł:P Dam znać jak by co:) U mnie raz lepiej raz gorzej, mam chwile załamki ale jakoś próbujeto przetrwać i wierzę że niedługo bedzie tylko lepiej. W sobotę byłam na weselu i w sumie pierwszy raz tak szybko wylądowałam w domu (24:30). Ogólnie wesele było fajne ale jakoś tak zmęczeni tym wszystkim byliśmy. Miałam do Pinezki napisac ale jakoś tak mi łeb zaorało zę zapomniałąm, to samo miałam z VIlijki urodzinami:O Nawet nie bardzo wiem co u Was słychać bo tylko po łepkach przeczytałam. Uciekam zabrać sieza doprowadzenie chałupy do normalnosci. Buziaczki dla was
  25. Sali Mali

    Rocznik 1983...!

    Hej babeczki:) Jednak na grilu byliśmy i było całkiem przyjemnie. Zaraz wyskakuje do miasteczka bo mam kilka spraw załatwić a potem jadę do Lublina. Ale po co to wam powiem jak wrócę:) Aż sieboję tego ruchu:O Co do wagi to jednak 48kg, ale znó nie mogę jeść takze nie bedzie ona rosła:O Dobra! Spadam!
×