ew
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ew
-
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
ew odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Już znalazłam ten wózek -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
ew odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no wiec mama the real - dzięki za odpowiedź, ale niebardzo umiem znaleźć ten wózek. Jeśli możesz to podaj mi linka do tej stronki.Będę bardzo wdzięczna -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
ew odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam pytanie do no wiec mama the real czy mogłabyś podać mi namiary na ten wózeczek podobny do x landera ale tańszy. bo też mi się podobają te wózki tylko troszkę drogie. Pozdrawiam wszystkie oczekujące na kwiecień. Ja też mam wtedy termin i podczytuję was troszkę. -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
ew odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Chciałam Was podpytać, bo się tak zastanawiam czy to co mam to normalne Mam wydzieline typu jak śluz płodny.ma któraś tak? Może głupie to pytanie, ale tak się troszkę denerwuję a do lekarza idę dopiero za tydzień. -
Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!
ew odpisał Magdziaa83 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć. Czy można się dołączyć? Ja też jestem kwietniówka Termin mam na 12 kwietnia. To już mój 7 tydzień. w 6 tygodniu byłam na USG i widziałam bijące serduszko. Pozdrawiam -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też już raz po poronieniu próbowałam ale na próbach sie skończyło bo nic nie wyszło.Może w czerwcu? Choć zauważyłam że znów notorycznie o tym myślę więc pewno blokada zaś się włączy. Jak pech to pech. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Może jeszcze inne koleżanki coś dodadzą od siebie. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lidka dziękuję Ci bardzo. A co myślisz o typowo moim przypadku? Bo ja się czasem zastanawiam, czy to nie przez lekarzy nie jestem dalej w ciąży? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Też myślę ,że pewno już ich tutaj dzisiaj nie będzie. Ale to nic, na odpowiedź poczekam, bo i tak was po cichutku często podczytuję. Choć przyznam szczerze że nie wszystko, bo nienadanżam ;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To znów ja sie włanczam do pisania. Odwiedzam Was bo coś mnie dręczy i pewno mi na to jakoś poradzicie. Otóż: Moja zła historia zaczeła sie tak, że najpierw normalnie miałam okres jak zawsze, a później tydzień po nim plamienia z czym trafiłam do szpitala. Tam zrobili mi betę i wyszło 170,48 mlU/mL po trzech dniach powtórzyli mi bętę i wynosiła 216,36 Powiedzcie mi proszę dlaczego ta beta była większa skoro stwierdzono że już po poronieniu? Nierozumiem - dlaczego ona rosła? Bardzo proszę o odpowiedź bo mnie nurtuje to pytanie. I jeszcze widziałam że jedna z was wie ile wynosić ma i kiedy beta, więc jeśli można wiedzieć ile moja miała wtedy wynosić? Dodam jeszcze że mimo iż byłam w ciąży to miałam okres normalnie, w 30 dc, a tydzień po plamienia. Pozdrawiam -
Ciekawe jak tam nasza Madusia sie bawi? Mam nadzieję że jutro zajrzy do nas pełna wrażeń. Strasznie cichutko na topiku. Pozdrawiam
-
Jestem Balbinko.Melduję sie. Ale widzę że ty też niezameldowałaś sie tutaj. Tam tylko chciałam się dowiedzieć o ten kalkulator na obliczanie owulacji. Ale czytam też ich, bo dużo piszą. Ja też jak sie dowiaduję że ktoś znajomy itp. będzie mieć dziecko to zaraz wpadam w rozpacz, a jak juz widzę kogoś z brzuchem, to również mnie to boli. I chyba nigdy do tego nieprzywyknę, dopuki sama takiego mieć będę
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję Rudi. Fajny ten kalkulator. Dziękuję również za zaproszenie do pisania. Choć przyznam szczerze że nieciekawie sie zrobiło przez te pomarańczowe. Niedość że jesteśmy smutne bo straciłyśmy ukochane skarby to jeszcze ktoś potrafi zdołować na maxa. Mam nadzieję że szybko wyjaśnicie kto robi zamieszanie i że topik wróci do normalności, bo dużo sie dowiedziałam czytając was. Np. jakie badania robić itp. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
ew odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Podczytuję was czasem, bo dotyczy mnie ten sam problem, ale nie piszę bo chyba wolę tylko czytać, a i tak wystarczająco jestem zdołowana tym co mi się przytrafiło. Dzisiaj piszę bo przeczytałam że macie jakież kalkulatory do obliczania dni płodnych? Mam ogromną prośbę czy mogłybyście mi podać stronkę gdzie on się znajduje? Pozdrawiam i trzymam za was kciuki tak samo jak i za siebie. -
Madusiu ślub już za pasem. Pewno sie denerwujesz? Trzymam kciuki za Was żeby wszystko było piękne w tym jedynym dniu.
-
Minimoniu to może spróbój sie wybrać do tego ziezarza, przecież może nie zaszkodzi. Jakie macie plany na niedzielę? Ja wybieram sie na komunie do bratanka. Właśnie wstałam, żeby podreperować włosy i ogółem wypada jakoś wyglądć. Życzę Wszystkim miłego dnia, bo ja zajrzę dopiero wieczorem.
-
Daga strasznie mi przykro. Siedzę teraz przed kompem i tak samo ich wyzywam. Domagają sie podwyżki a ciekawe za co ma się im należeć? Wystarczająco można zarobić na łapówkach. Mam takie samo podejście do nich jak ty.
-
Daga o rany,przykro mi! A co sie stało? Oczywiście jeśli można wiedzieć I przepraszam że zapyrtałam o poprzedni topik, to nie moja sprawa, ale nie chciałam odbudować złych wspomnień. Już więcej o nim nie wspomnę
-
Niewiem Lola, bo ja go tylko oglądałam, bo on ma 400 stron więc niemam kiedy tego przeczytać. A jeśli można spytać, to dlaczego założyłyście ten skoro wszystkie tam pisałyście?
-
Balbinko, niestety nie wpadłam.... choć bardzo bym tego pragneła... Ostatnio jestem strasznie zabiegana. Myślałam że w tym tygodniu mi sie zwolni a jednak jest jeszcze gorzej. Liczę na to, że nastęny będzie wolniejszy. przyznam sie szczerze, że włanczam topik i czytam go tylko powierzchownie, bo niemam czasu dłużej posiedzieć. A wogóle to podczytywałam kiedyś topik o podobnej nazwie jak ten i zauważyłam , że prawie wszystkie tam jesteście. I wogóle bardzo dużo tam ludzi. Aż mnie to przeraża że aż tyle osób musi się borykać z takim problemem. Boję sie że jak już wkońcu zajdę w ciąże drugi raz, to jak wtedy będzie? Niewiem czy zniosłabym to jeszcze raz. Mam nadzieję jednak że Bóg będzie łaskawy dla mnie i pozwoli mi zostać mamą. No i Wam również.
-
Ja sie tylko melduję bo na więcej niestety nie mam czasu czasem podczytuje ale tak w biegu pozdrawiam
-
Minimoniu a ty miałaś zabieg? Bo już nie pamiętam. Mi lekarz już pozwolił sie starać, ale w maju jednak jeszcze sobie daruje. Idę w tym tygodniu do endokrynologa, zobaczymy co sie tam dowiem, a potem do labolatorium i badanka hormonów. Jeśli wszystko będzie ok, to w czerwcu sprubuję. Pozdrawiam
-
jeszcze tylko zapytam o tą tarczyce: to w jaki sposób mam zrobić to badanie, bo myślałam że u endo, a ty mówisz że do endo już z wynikiem. więc niewiem
-
Madusiu przepraszam ale ja chyba niedoczytałam za bardzo, czy ty ślub bierzesz? Kiedy?
-
Minimoniu mi jeden gin w szpitalu powiedział że mam odczekać przynajmniej 3 miesiące, a jak byłam niedawno u innego do kontroli to mi powiedział że niema na co czekać (skoro tak długo sie już wcześniej staraliśmy i nic) i żebyśmy zaczęli od razu działać niewiem kogo słuchać koniecznie muszę zmienić gina bo przy tych to oszaleje
-
Cześć Ja tak z rana i tak tylko na chwilke. Strasznie miło na tym topiku każda wita każdą nową dziewczynę i współczuje straty. Minimoniu ja cię też kojarzę z któregoś topiku i chyba właśnie na nim pisałaś że poroniłaś. Niewiem czy to czasem nie na tym o poronieniach. Jestem coraz bardziej zła na mojego lekarza, że niezrobił ani nie zlecił mi żadnych badań po stracie. Tylko usg przez brzuch. Przecież on od tego jest, a ja skąd mam to wszystko wiedzieć. Jakby nie topik to byłabym zielona. Okropni są niektórzy ludzie. Nam sie życie zawaliło a oni tak z góry nas traktują. A wy macie fajnych ginów? życzę miłego dnia