Kawowywafelek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kawowywafelek
-
Zidane- jasne, że "na dworze". DO szału doprowadza mnie "na dworzU" wrrr...znoszę- "na polu" ;)
-
Epopeju luby nie wiem czy wstałaś przede mną ale napisałaś na pewno;) a co naprodukowałaś?
-
Witaj Desso:) Śnieżnie, mroźnie, błękitnie, słonecznie i skrzypi pod nogami- to lubię, rzekłam, to lubię :)
-
Pozdrowienia dla całej Werandy :)
-
A ja już dziś chcę złożyć życzenia bo potem mogę..nie zdążyć:) Wspaniałych, radosnych Świąt i 365 dobrych dni w następonym roku:) Prezenty? Czy mogłabyś Aurinko rzucić tu fotkę jednego przynajmniej albumu- nie mogę sobie wyobrazić jak wygląda a brzmi bardzo inetersujaco:) Ja w sklepie z mydłami na wagę i solą do kąpieli w próbówkach [też na wagę] zakupiłam dla całej rodzinki coś pachnacego,ładnie i nietuzinkowo zapakowanego i...innego niż zwykle dostają ode mnie. Były tam takie cudeńka,ze z trudem się powściągałam przed przesadą.MAm nadzieję,że będą zadowoleni. Są to kosmetyki niealergizujące więc myślę,że się spodobają:)
-
IDĄ ŚWIĘTA! :D przyjaciel Karpia
-
Najpiękniejsze w całym roczku...
-
Krok po kroczku...
-
Jak ta biedna młodzież sobiw w ogóle radzi bez takiej lektury? :p ;)
-
Rzuca tymi poduszkami i IKEI jak by był świeżo po lekturze pani Wisłockiej:p
-
czy Wy też macie takiego facecika z ADHD po prawej?
-
Tak się zastanawiam...
-
Niezła kompanija :)
-
Taa... Mistrz Przybora...Mistrz Załucki...i my gwiazdy :D
-
Nie zamierzam mówić nie!
-
Ależ nie! nie zamierzam!
-
Dobranoc, dobranoc ojczyzno,już księżyc na czarnej lśni tacy. Dobranoc i niech ci się przyśnią pogodni , zamożni Polacy. Że luźnym zdążają tramwajem wytworną konfekcją okryci I darzą uśmiechem się wzajem i wszyscy do czysta wymyci, I wszyscy uczciwi od rana, od morza po góry aż hen... Dobranoc, ojczyzno kochana...Już czas na sen... Taaak sobie śpiewam cichutko przy robocie;)
-
Rozwieszam pranie, wyciagam czyste [o! jakże ono czyste!] szkło. Romantycznie i..rozważnie :D
-
Skoro już leżysz to ci śpiewam kołysankę. Dobranoc, dobranoc mężczyzno,zbiegany za groszem jak mrówka. Dobranoc.Niech sny ci się przyśnią porosłe drzewami w złotówkach. Złotówki jak liście na wietrze czeredą unoszą się całą, Garściami pakujesz je w kieszeń a resztę taczkami w PEKAO Aż prosisz ,by rząd ulżył tobie i w portfel zapuścił ci dren. Dobranoc, dobranoc mój chłopie...już czas na sen.
-
Pralka taka wąska czy szmat za dużo? ;) Nigdy w życiu nie POPCHNĘ kobiety! Ależ co za supozycje!