Kawowywafelek

Marcel! :) Witaj na tym najpiękniejszym ze światów:) gratulacjie dla Rodziców, Babciów i Dziadków:) Też od razu jakoś mi się z artystą skojarzył. Moje dziecię ma urodziny pojutrze i z byków ma głównie zawziętość i upór ;) Dollot- potwierdzasz? ;) Anam- nie tylko dasz radę ale jeszcze coś pozytywnego cię zaskoczy.Tak czuję:) trzymam kciuki, bo choć lekko nie będzie to będzie happy end ;) Emem- nie wiem czy ci współczuć [trzęsienia ziemi i wydatków] czy zazdroscić [pomęczysz się i będziesz miała ...z glowy!;)] Dome- znów musisz się kłuć?mam nadzieję,że ze skutkiem:) Melisso- zaraź mnie swą dyscypliną, bo ja rosne wszerz, pocieszając się co chwila słodkościami :o Samona- z przyjemnoscią obejrzałam. Przypomnialy mi się dziewczyńskie lata, kiedy zbierałam zdjęcia aktorek i 2xw tyg. latalam do kina:) Alicjo- to nielatwa sprawa pokazać komuś \"dakąd może\" i wtym samym dniu zaliczyc dentystę;) jesteś silna kobitka :) Zafiro-zdrowia dla Córci i trzymajcie sie:) Isolda- w razei czego zawsze możesz na chronocyklu przylecieć na Biedronkę :) Epopea- jak to się robi???śpisz po dwie godziny i jesteś wulkan energii.Ja po powrocie z przacy jestem kompletna dętka :o Kappa- jak oceniasz kijki? chodzisz samodzielnie czy \"po kursie\"? Zamierzam \"dostać na imieniny\"-taaa..czas sie z nimi przeprosić ;) Żagielku- codzienie stawiam sobie ciebie za wzór! i dziś choc leje od rana,dom o \"ręke kobiecą\" wrzeszcy,nie zdążylam zrobić wieczornej rehabilitacji...to czytam i czekam na ciebie:)

moje naj! naj! naj! :) Dzięki za kciuki! jest nieźle- w sensie \"nie pali się\". Jest ciagle wysięk. Jest niestabilność [ i będzie, póki się nie dokona rekonstrukcji,ale pan docent też stwierdził,ze to dopiero jak juz nie da rady chodzić].To co teraz radzi- to artroskopowo usunąć zmasakrowane czesi łąkotki.I najwazniejsze- NIE WYKLUCZA GÓR:):):):) tylko dobrej ortezy mam szuakać.Będę szukac choćby w piekle ;) A co do artroskopii to musze przemyśleć czy teraz czy jednak ...po Pirenejach.Póki co nie mam chwili, bo każdą wona minutę poświęcam na rehabilitację. Jesteście NIEZAWODNE PRZEKOCHANE...jednym słewm Desseczki :) Żagielku -trafiasz całkiem udatnie i się baaardzo cieszę,że nie rezygnujesz.Mam nadzieję,ze też chodzisz na rehabilitację- ona pomaga utrzymać tzw.stereotyp ruchowy.Zanjdź kontakt z jakimś kumatym magistrem:) Kappa-dzięki za wspaniąly deser-prosze o jeszcze:) leczo- pycha! a do tego obowiązkowo....montepulciano d\'abruzzo :D Wasze zdrowie- do zobaczenia:) i jeszcze raz dzięki za takie cudowne wsparcie:)***

Proszę o kciuki jutro od 11-ej. Jadę na [ostatnia mam nadzieję]konsultację ortopedycznż do Piekar :o Emem-podziwiam twój spokój i logistykę.Zlot 4-7.08.Zdążysz? Będzie dobrze:) \"panteon wśród bezdroży\"...piękne, kapitalne te obrazki muszą być:) Dzieweczki lube,wszystkie was lubię i tęsknię.Za dwa dni powinnam mić sprawnego laptoka;)

Nadejszła ta wiekopomna chwila, w której, choć głos grzęźnie w krtani, a palec drży nad klawiaturą ze wzruszenia, złożyć pragnę Handzi- najserdeczniejsze życzenia. O Ty! Pełna empatii i wdzięku Osobo! O Ty! Słysząca Muzykę i słuchająca ludzi! O Ty! Znająca życia okrutne zasadzki a do uśmiechu zawsze gotowa! Zechciej przyjąć, prócz życzeń Zdrowia, Milości, samorealizacji, radości z tego co robisz i sukcesów na każdym polu- kilka drobnych prezentow: -koparkowyrównywarkę samobieżną, sterowaną wahaniami nastroju [co by dołków po drodze nie było] -lekką drabinkę samorozkladającą się i unoszącą ZAWSZE w górę -nauszniki z sączącą się nich muzyką, taką, na jaką akurat masz ochotę -różowe okulary -garść fijolków Wszystkiego najlepszego! Pozdrowionka dla Dessy- kawowy uszczknięty nieco ;)

Przeczytałam wszystko Wywaliło mi sieć z laptopa i nie moge korzystać ze skypa-:( Jadę na szkolenie do Poznania-jaka będzie pogoda? kula i parasol to trochę za duzo:o Kocham was i cieszę na biedronkę:) Zdjecia schowałam do albumu.Dziękuję,ze jesteście:)

Hej:) Wlasnie wrócilam z ogrodu- jest cuudniee i pachnie fiolkami:) Isolda- 17 st. u nas czy u ciebie? ;) Jagaju- można stracić glowę dla tej Małej Księżniczki :) Alicjo kochana- twoich dobrych słów uczepilam się jak rzep psiego ogona i nie puszczę ;) Anamku- U ciebie nie kolorowo jeszcze? A żołądkowi się karcąco przyglądam i przywoluję do porządku Niech nie zapomina komu służy ;)

Witam o poranku ;) Kawa wypita,przekrój przeczytany,ćwiczenia czas zacząć:o Melduję, że w Gliwicach znajduje się dość dobry ośrodek rehabilitacyjny BEZ umowy z Nfz.Czyli bylo ciekawie,pracowicie,komfortowo i...drogo. Mają mnóstwo bajerów [przyrządow połączonych z zapisem komputerowym] pozwalających obiektywnie mierzyć silę i wydolność mięsni.Na tej podstawie ustalają program terapeutyczny.Terapeutów jest więcej niz pacjentów;) jest jeden na jeden więc cały czas czuje się zaopiekowanym.ALe.. Ale magister,który dyrygował moim programem i testem {na poszczególnych stanowiskach terapeuci się zmieniają,dużo studentów-tak zrozumialam]- calym sobą dał mi do zrozumienia,że \"to beznadziejne,nie ma szans na góry\" i \"ortopedzi zrezygnowali z operacyjnej rekkonstrukcji więzadla???\" [wątpliwość,nagana?,zdziwienie w oczach]. Chyba,ze to moja nadinterpretacja.Próbuję o tym nie myśleć. W każdym razie odrzuciłam kule jak w przypowieści, schodze i wchodzę na trzecie piętro calkiem sprawnie,wczoraj posprzątałam mieszkanie w koncu,zrobiłam pranie, ugrałam 5 karo z kontrą i....boli mnie jak cholera. Ale tak łatwo się nie dam.O,nie! zaraz zabieram się do roboty. A wieczorem zamierzam wprowadzić wasze maile do skypa [Dianko-jak to się pisze?] i zobaczyc co z tego wyjdzie. Debiut mam za sobą! Kappa była pierwszą osobą,z którą udalo mi sie połączyć.Niesamowite wrażenie, super :D Zazdroszcząc kijków,rowerów,oceanów,biedronek; trzymajac kciuki za remonty i problemy zdrowotne; gadając z wami w myslach częściej niż na forum- pozdrawuję serdecznie,baaardzo serdecznie i zyczę udatnej niedzieli i dobrego tygodnia:) KIm jesteś miły cytrusku? \"Zaczernij\"się na preferencjach i ujawnij:)

AUĆ! Rozanka-całaś? nie potknęłaś sie o kulę? :D Zidane pewnie daje odpocząć kręgoslupkowi,więc pozwólmy jej dziś na wcześniejszą dobranockę :)

przepraszam za kolor ;) myślę o was wszystkich cieplo alem padnięta jest :)

Oj,Zidanku jak mi cię żal- jakiś ketonal lub dexak może masz pod ręką? Musze was przeprosić Deseczki za wczorajszy mail. Zawstydzona erupcją samoużalania się i dopieszczona [niezawodna Dessa] informuję,że podpierając się kulą,dwa razy dziennie się fizykoterapeutuję,dorywczo ćwiczę napinanie mięśni kolanka-tajnie, pod biurkiem w pracy, idzie mi bardziej niz srednio ale przecież zawsze mogę sobie jeszcze ...kupić kozę ;) Dziękuję wam kochane Desseczki Do postanowień wiosennych dodaję- nie użalać się i nie pisać po dwoch lampkach vina na czczo ;) Wszystkie Deszczułki całuję w czólki :)

sorry :o znów się spóźniłam :( Ale lepiej późno niż wcale ;) Emem-wszystkiego najcudowniejszego Isoldo-najcudowniejszego wszystkiego sto lat! auguri! i w ogóle Desseczki -pozdrawiam i zmykam dalej pracowicie kopać swój dolek :o

Witajcie Ślicznotki :) Wesolego Po Świętach :o Jestem z wami ale pisać ni mom co i wena mnie olała [może tylko przy dyngusie?] Samono-słońce ty moje! witaj na memłonie :) Isoldo-tulam Desseczki- od jutra znów:...do bojuuuuuu! trzymamy sie ramy i sie nie damy boć my przecież Damy :D

Witajcie Najmisze Desseczki :) W skrócie ze względu na trudności techniczne- pobyt na Obozie narciarsko-tanecznym na Szrenicy [organizuje Henio Sytner z rzdio trójeczki ] skończył się niestetyż uszkodzeniem kolanka [dotychczas zdrowego].Naderwane więzadła krzyżowe i uszkodzona łąkotka boczna. Po usg i rezonansie,dziś w końcu podjęto decyzję,że nie operowac tylko bardzo intesywnie rehabilitować.Jesli uda mi się obudować kolanko silnymi mięśniami i opanować niestabilność to będę mogła w ortezie wziąć udział w zaplanowanym na to lato treckingu po Pirenejach.Tak więc rozpoczęłam ostrą walkę.Teraz już zupełnie nie będę miała nia nic czasu.Musze wykombnować jak wcisnąć te wszytskie zabiegi między pracę- ale jest o co powalczyć:) Dziękuję wszystkim serdecznie za troskę i dobre slowa Próbuję nadrobić zaległości w czytaniu ale chyba to trochę potrwa. Tak więc ogólnie łączę się z Wami w smutkach i smuteczkach,radościach , przygodach i refleksjach. Witam serdecznie dawno niewidziane i tęsknię [jak wszyscy] za Samoną mając nadzieję na rychłe zobaczenie Zafirko- życze wszystkiego co najlepsze i realizacji marzeń Dziękuję za pamięć i życzenia świąreczne, ściskam wszystkie Damy serdecznie i zyczę wspaniałych,słonecznych,radosnych Świąt Wielkiej Nocy:) Wesolego Alleluja :) Ucałuski- wasz kulawykawowywafel -kocham Was

brywieczór:) Samono- :D pierwsze koty za płoty! :D Pozdrawiam :)

bry:) A kto wie kto napisał: "hej dziewczyno! hej niebogo! jakies wojsko jedzie drogą" ? bardzo się zdziwiłam jak sie dowiedziałam :) A co to ma wspólnego z powyższym? Nic! tak mi sięęe...:D Pozdrawiam sympatyczną Werandę:)

Brywieczór ;) Chorzy do łóżek! Zdrowi do roboty!...tak mi się skoajrzylo z tym 1968-ym \"syjoniści do syjonu,studenci do nauki\"...brr...jeszcze zimniej sie zrobiło :o Dobrze,że to juz przeszłość choć ciągle się co niektórym \"odbija\"... A ja wrócilam ze szkolenia w Krakowie. Spacer mogłysmy uskutecznić dopiero po 21-ej i koleżanka ...odmroziła sobie policzki! Ale dziś rano było błękitnie,słonecznie i...zimno Za to nic nie lecialo na głowę i byłam na mszy w Mariackim . Pochodziłam trochę waszymi szlakami Biedroneczki:) Dollocie- jak trzeba daj znać~, przyjadę z ekipą i powisimy pod sufitem ;) A poważnie to proszę te chorutkie-szanujcież wy się troszkę, co? Bo jak nie?... Mam misz- masz w głowie więc spadam.Uściskuję serdecznie całą Dessę Kolor- zielony.

zdrada! ;)

jaka krajanka? ty z północy ja z południa...ty pójdziesz górą a ja dolinąąą...no,chyba,że wedlowska? [ślini się]

Walnięte cmoki dla Wszystkich :D Czerwiec? noo...ale tak bliżej 15-go :)

A mam kalendarz ale źle zinterpretowałam ;) Samono Wspaniała! ponieważ do północka nie dotrwam a po północy mogę nie mieć dostępu do kompiutra, pozwolisz,że teraz Cię usciskam i wycałuję i pożyczę wszystkiego najlepszego:) W załaczeniu bukiet i serce moje gorącym uczuciem do CIę pałające 100 lat! pozdrawiam damy:)

Witam Desseczki:) tylko macham z braku czasu czasu . Żagielku- twoje urodzinki? Wszystkiego co najlepsze! Wspaniałych spacerów i pysznych deserów :) Biedronki podziwiam, gratuluję spotkania i dziękuję za wspaniałe reportaże:) Wszystkie \"Lejdys\" pozdrawiam ;)

Posypuję głowę popiołem i kajam się z powodu opoźnienia :o Kochana Jagatko-przyjmij te spóźnione ale z głębi serca płynące, najszczersze zyczenia wszelkiej pomyślności Wczoraj, nie dość, że cały dzionek do wieczora w pracy to wieczorem przydługa wizyta na fotelu dentystycznym a potem kafe stanęła sztorcem i mnie nie wpuściła Dziś na odmianę pocta nie działa- czyżby osłabiona postem? ;) Biedroneczkom wspaniałych wrażeń [a czy mogą być inne? :D] a wszystki Damom miłego środka tygodnia

Dome- \"chcieć to móc!\" :) Bierz narty ,\"badykostium\" i przyjeżdżaj! A może więcej się was skusi.Jeden pokój mam cały pusty po remoncie-cała podłoga do dyspozycji :D Dziś się wyszalałam na basenie to i endorfinki sie odezwały.Czego i Wam życzę:) Bo na \"codzień\" jestem beznadziejny smutas,ale walczę;) czytam o waszych zmaganiach i biorę z was przykład.

Brywieczór:) Zasłyszane: \"-powiedz coś,porozmawiajmy! -odzywam sie tylko jak mam cos do powiedzenia -gdyby wszyscy tak rozumowali to nikt by sie nie odzywał\" Tak więc mimo,że nic nie mam do powiedzenia witam Lady\'s i pozdrawiam serdecznie:) Żagielku- zgadzam się z Anam.Też wyczekuję twoich \"podsumowań\" ,podobnie zresztą jak Diankowych. Są takie budujące i ustawiają wszystko na swoim miejscu. Dziękuję Dobrego tygodnia Wszystkim Damom życzę :)