Kawowywafelek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kawowywafelek
-
No to podwójne espresso raz! i dwa i trzydzieści i trochę :)
-
A kuku! Dome- stawiam ci kawę :D Moze Epopeja zajRZy? :) Isolda- ty teŻ na wieŻy juŻ? :D Heja wszystkim
-
Ja nie śpię. Wyobrażam sobie te konie bo..nie otwiera mi się żadne zdjecie :o Stęskniłam się za wami a tu doba za krótka, schody za wysokie a myśli coraz bardziej się gonią, gonią, gonią.....
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Kawowywafelek odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Ile bym wcieleń nie miał, do kawy smakuje zawsze tak samo, czyli booosko ;) -
Ratunku! Temperaturom powyżej 26 st.C mówie stanowcze NIE! Się odcinam.Idę na emigracje do lodówki :o
-
Jolusiu kochana-zebyś zdrowa była -długo żyła -vinko[wódkę, koniak, piwo-właściwe podreślić ] z nami piła -życiem się cieszyła :D Wszystkiego imieninowego Spełnienia marzeń i tych wspaniałych spraw, o których boisz się nawet marzyć
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Kawowywafelek odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Aaah!... -
Nie \"piszcie\" a \"piszmy\"! ;)
-
Chyba z Dollotem obie bloga piszem? :o
-
Do picia? Miętę pieprzową polecam :p [tak to jest jak się na pusty od rana żołądek zje w godzinach wieczornych kilka ciastek i pół kilo papryki :D]
-
Magosiu? :D :D:D Też bym coś wprowadziła do organizmu. Nie musi być pożywne :o
-
Epopeja, kwiatuszku, czyś ty dzisiaj coś jadłaaaa????? Naści wafelka. A co mi taaaam...
-
Sokół- taś! taś! nie uciekaj bo Epopeja cie potrzebuje ;) zawiana poćmoku? :D A legnij se pod ciepłą pierzynką :) Motylem jesteeeem...Aaaaaa.... Motylki w brzuchu....bywało, bywało....;)
-
Słodycz powiadasz? Aaaa...to co innego :) Ale przecież nie możemy malej Sofci spić :D
-
No to teraz jest niezly moment do..poprawienia sobie zdrowia. Głupawkę ogłaszam za rozpoczętą :D Samono- nic nie mów! nic a nic! wafelka chcą gryźć!!! WAFELKA!! GRYŹĆ!!! A w język się ugryźcie! :D:D:D:D:D
-
Epopeja,Sokół... i ust mych korale przystawiam do brzegu pucharu.....:D
-
Dianko tobie również najlepsze życzenia! :D Witajcie Dessunie- :) Mastabo- chyba się minęłyśmy! ja przyjechałam do Ochab już po ulewie i porowerowałam całkiem przyjemnie a potem dałam sobie wycisk na basenie w Skoczowie:) A ty gdzie bywalaś? Rozine,Isolda,Kappa,Zafira,Zidane,Melissa,Samona,Dollot- ....Kooooocham cię życieeee.....taaa....no, to trzy bez atu! :D
-
Małgorzata.Małgośka.Gocha.Gosiaczek.Gosia.Gosieńka.... Kwiatuszku roztomiły Życzę Ci spokojnego snu i radosnego przebudzenia. Dobrych wspomnień,jeszcze lepszej teraźniejszości. Radości myślenia, ostrości spojrzenia,triumfu zrozumienia i ..dużej dozy tolerancji. Solidnej głupawki przynajmniej raz w tygodniu. Końskiego zdrowia i odporności pancernika. Szybkiego łącza i....[tu wena poszła w las] wszystkiego najlepszego!
-
...do was ludzie....niezłe... a ja do was ludzie wysyłam chmurki, deszczyki, słoneczko...po uważaniu :D Dollot- od rana łamigłówki,9/10 mi sie udało.Padłam na \"kacapołach\" :D Dome- rok przechowywać? z moim MM to by nie przeszło,zjada najstarsze i najtwardsze ciastka byle były słodkie:D Wstawać dzierlatki! sama się mam na rowerze męczyć? do zobaczenia :)
-
A może - WESOŁY DESZCZYK Jak niegdyś Danae (że wspomnę dla przykładu) przez życie me całe mam skłonność do opadów. Byle spadł deszcz lub grad- milszy mi jest świat. Gdy dach mi przecieka- Podstawiam ja naczynka. I już mnie urzeka Kropelek sonatinka: Plim- plum plam, plam plum plim, Tak się cieszę nim- Gdy... ...w schludnej mej izdebce pada sobie deszcz! Chlupie, chlapie, drepce, chłepce wzdłuż i wszerz! To cieniutką strużką zdobi sufit w szereg map, to znów mi na łóżko- cichutko kap, kap, kap. A chociaż deszczyk to jest rodzaj kolosalnych łez- To mi chlup, chlup, chlup, To mi chlap, chlap, chlap, To mi tup, tup, tup, To mi kap, kap, kap, To mi wesolutko z deszczykiem moim jest! I zamiast naiwnie na deszczyk utyskiwać- ja myślę przeciwnie o jego pozytywach- o tym, że życie czcze, gdy ustają dżdże. Z deszczyku jest grzybek i woda jest dla rybek. Zeń- owoc dla drzewek i groszek dla marchewek. Z jego ros krzepnie kłos – więc się cieszę w głos- gdy... ..w schludnej mej izdebce pada sobie deszcz! ..... :D:D:D
-
Klimat? właśnie rzgmi jak mawiało moje dziecię :) A deszczyku ni na lekarstwo. Przydałby się nawet taki- SMUTNY DESZCZYK Choć w dali niebo jeszcze się niebieszczy- Smutny deszczyk sobie mży. Ten facet, z którym szłaś, to znów był Grzeszczyk- smutny deszczyk sobie mży. Podobno ryb łowienie nerwy leczy, więc łowię ryby, lecz cóż z tego, gdy nie trafia się szczupaczek ani leszczyk- smutny deszczyk sobie mży. Spokojnie jest i cicho pośród leszczyn- smutny deszczyk sobie mży. A mordę idiotyczną ma ten Grzeszczyk- smutny deszczyk sobie mży. W tej rzece chyba wcale nie ma leszczy- głęboka za to i ciekawe, czy.... potrafi pływać w palcie taki Grzeszczyk- smutny deszczyk sobie mży. Już chyba pójdę, bo dostałem dreszczy- smutny deszczyk sobie mży. Nie złowię nic, a w stawach już mi trzeszczy- smutny deszczyk sobie mży. Unikać raczej powinienem deszczy i – ciebie, bo tak jak mi szkodzisz ty- to tobie szkodzić może tylko Grzeszczyk- smutny deszczyk sobie mży. a h o j, tam w sieci
-
Kapitalny tekst o wiolonczeli Isoldo :) Kiedyś, kiedy nie chodziłam jeszcze po górach, wracalam do rownowagi puszczając na cały regulator VII Bethowena albo waląc w klawisze mojego biednego, zdezolowanego instrumentu. Teraz muszę \"spalać stres\"- ostry marsz, rower, pływanie...dopiero jak dam sobie w kość czuje ulgę i psychika jest w stanie walczyć dalej. A co do czułości- myślę,ze nauczyłam ich moją rodzinę.Nie zeby sami się jej domagali- bez przesady :D ale znoszą moje karesy całkiem dobrze ;) No to idę wstawić pranie za przykladem Irusi, może i coś na ząb w kuchni wyczaruję...najchętniej bym dzis was czytała...czytała....czytała.... echolalia zy cuś?.. :D
-
ktoś tu wspominał o waflach??? się melduje posłusznie i na talerzyk kładę, nawet chrupać mogę- wedle życzenia :D Ja także, jak Samona, zamierzam spędzić dzień za zasłoniętymi oknami ale robota na mnie wola z każdego kąta niestety. W końcu będę ją musiała posłuchać :o Ale najbardziej zazdroszczę ci odpoczywającego żołądka, bo mimo upału ja swój ciągle musze oszukiwać - rozpoczęłam sezon ZIMNYCH owocowych gararetek :D Hanzlik-ślicznie napisałaś. Ja podobnie jak ty i Igana czuję potrzebę dotyku. Przyjaznego dotyku .Podejrzewam ,ze i innych tym zamęczam, ale mam problemy z prowadzeniem rozmowy a uścisk powie więcej ;) Igano- swoją \"parkę\" spal w ognisku a popiół rozrzuć na cztery wiatry. Też mam swoją \"parkę\" ale na razie nie mogę jej wyrzucić. Póki co próbuję się z nimi układać :o Dome- te ciasta to przymiarki do ogrzania się zimową porą w Polsce? Brzmi to wszystko nader smakowicie-mniam:) Isoldo- jak w końcu spędzisz ten wolny dzień? spacer? plaża? książka? Kappa- ciao:) Duch dmie, kędy chce- będzie dobrze :) Żagielku- a ja ty radzisz sobie z tym upałem? Trzymam w garści butlę z wodą i śpiewem do ciebie słowami arii: ...\"więc piiiijmy, więc pijmy!...\" :D No bo Sofka - wiadomo, w piaskownicy, a Mała Zosia aż się prosi o przytulanie :D A Zidane zalatana, nie dość ,że kolonie przygotowuje to jeszcze prezydentów musi podejmować ;) Anam, Rozina, Melissa,Mastabo,Epopejo....meldować się u Samony! Stawiam poziomkową gararetkę z chudym jogurtem ,truskawki i leję wodę, wodę, wodę....
-
Anam- czuj sie przytulona ;) i Córcia też A koń jaki jest - Jagulinku - każdy widzi :D Rozine- gratulacje i..też przytulam ;) dobranoc....dzień dobry.....dobry ?.....
-
Przytulam- od zawsze i w dużych ilościach :D Przytul Mnie Przytul mnie, Pomóż mi przetrwać noc. Przytul mnie, W butelce widać dno. Papierosa niech blask Wiedzie nas przez noc Przytul mnie, Z twych ramion zbuduj schron. Późno już, Nawet knajpy już śpią, Nocną pieśń Śpiewa ostatni gość. Nieznajomi we mgle Gubią się od lat, Przytul mnie Oddal ode mnie strach Przytul mnie, Noc jest wielkim kosmatym pająkiem Który czyha na nas. Tylko we dwójkę mamy jakąś szansę. Przytul mnie Lampą mi w nocy bądź. Przytul mnie Prowadź mnie poprzez mrok. Tak daleko jest brzask, Aż nie widać go stąd. Przytul mnie, Z twych ramion zbuduj schron... Kombi.