1.we 3 wypiłyśmy 1,5 l wina-potem poszłyśmy do znajomych kumpli by wzieli nas do niewoli,kumpela paliła papierosa a pytała czy może jej kumpel ognia pożyczyć bo chyba nie ma.ta sama zaczeła uciekać bo ją coś goni i pogubiła drewniaki ale jakimś cudem je znalazła nałożyła i dalej ucieka tyle że spowrotem.
2.kumpela przyszła do domu,drzwi otwierała z kopa,tata zaczoł sie drzeć że ochlana a ona do niego -nie drzyj sie bo mnie łeb nawala miske dawaj bo bede rzygać!
3.w zime zrobiliśmy sobie ognisko w 30 osób(na rozpoczęcie ferii) piliśmy wina,nogi grzaliśmy przy ognisku ja stopiłam podeszwy nowych kozaków,a w domu powiedziałam że deptałam petardy.
4.kumpela robiła dzamp na działkach,mamie powiedziała że będzie 6 osób a przyszło 52 osoby!a znałyśmy tylko z 10.ale było super,
na tej imprezie kumpel bardzo sie schlał i usnił,na ławce(a komuś pod ławke upadła kiełbaska z grilla)oczywiśćie rzygał dalej niż widział i rano ni jak nie mógł sobie przypomnieć czy jadł kiełbase,a my wmówiliśmy mu że jadł nawet nie gryzł bo takie wielkie kawały wyrzygał:),i od tego czasu mniej pije.
5.po udanych egzaminach zrobiliśmy impre u kumpla,kumpel siedział i pił i gadał normalnie ,nagle fik i śpi jak zabity
6.byłam na wakacjach na wsi,jakąś dyskoteke robiliśmy w pobliżu było siano w kopkach i snopki żyta,a my piliśmy wszystko-winka wiśnióweczki,spirytus,piwka-usadowieni w tych kopkach siana nawet paliliśmy fajki,po czasie było tak wesoło że rozwaliliśmy te snopki żya na polu,heftałam,chodziłam na kolanach bo pionu nie trzymałam.i niewiem czemu wchodziłam bramom nie furtką.
w te same wakacje zrobiliśmy ognisko w lesie fajnie było,ale las sie zapalił i rano lataliśmy z wiaderkami by gasić pożar.
w te same wakacje upiłam sie z kumpelami,przyszłam do domu i nie trafiłam w drzwi tylko w futryne,nie mogłam usnąć bo miałam kołowrotek więc poszłam rzygać na dwór,przewiedszona przez płot usnełam,obudził mnie sasiad który wracał do chaty z samego rana 6.
7.byłam na imprezie z moim facetem,ja jestem w porównaniu z nim tylko amatorkiem,wiec skonczyłam nad miską,on miał mnie pilnować.wrzucił do szklanki po kawie herbate zalał zimną woda i mnie cucił bo po mocnej herbacie przechodzi.skonczyło sie na tym że on usnoł a ja nie.
8.u tych samych znajomych nawaliłam sie a on sie obraził
9.po paru kielonkach,wkurzyłam sie na mojego faceta i go pobiłam,ale był też pod wpływem i zapomniał.
10.na dyskotece po paru głębokich,wkurzyłam sie na kolege,inny kolega mnie podpuścił , i wybiłam temu pierwszemu zęba.ale mi przebaczył i odzywa sie.
11.a mój brat pił z kumplami na torach(jeździ tam po nich towarowy raz na dzien)przyszedł do domu i podzedł spac,obudził sie po 2 godzinkach wstał odsunoł łóżko od sciany i spowrotem poszedł spac.rano nie mógł sobie przypomnieć czemu jest odsunięte.potem okazało sie ze śniło musie ze pije na torach i jedzie pociąg więc przesunąć trza stół.
12.przyjechała do mojego domku na wsi kumpela-piłyśmy 2 tygodnie,po tygodniu poszłyśmy na dyske z wiejską zabawa,miała klapki i cały czas je gubiła więc zatrzymała jakiegoś strażaka i kazała je popilnować-potem nie mogła sobie przypomnieć który to był bo wszyscy byli podobni w tych mundurach.więc poszła do DJ wyrwała mu mikrofon i \\\"panie ładny strażaku niech mi pan już te klapeczki odda\\\"powiedziała.
13.na wakacjach w krynicy morskiej upiłyśmy sie w \\\'tawernie\\\",potem tanczyłyśmy na stole,potem w piachu na kolanach,a potem poszłyśmy pić na plaże ze słoika,na końcu uciekałyśmy bo obcy ptzybyli,2 dni w zebach czułam piasek.
jak coś se przypomne to dodam