gdzie tam do świąt

dlaczego mnie nie wpuszczasz Korka na wasze forum????chociaż napisz powód,troche mi się przykro zrobiło...

Słuchajcie!!!hehhehe normalnie nie moge w to uwierzyć ale to prawda!!!!moje Słoneczko dzwoniło!!!i ...za 7 godzin będzie w domku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chciał mi zrobić totalną niespodzianke ale już nie mógł wytrzymać i zadzwonił z trasy!!!!hehhehe już jutro GO zobaczęęęę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Boże jak się cieeszęęęę!!Kocham GO tak strasznie,że brak słów!!!oki idę bo muszę zacząc już się szykować!!hehhe dobrze ,że chociaż posprzątałam:) ,pozdroooooooooooooooooooooooo

elo!!weszłam żeby powiedzieć wam dobranoc!!miłych snów!!pozdrawiam wszystkie dziewczynki ,które tęsknią za swoimi połówkami:) do jutraaaa,ufff znowu minus 1 :P

hey wam:( smutno mi strasznie!!!bardzo strasznie mieliśmy małe spięcie z moim kochaniem,i jest kapa:( ,to moja wina,napisałam mu brzydkiego smsa,tak mi przykro ale on chyba niezle sie wkurzył:( ,dziwny był wczoraj,kiedy go zapytałam o dokładną datę powrotu to coś sie wykręcał...mhhh no sama już niewiem mam nadzieję,żę nie chce zostać dłużej niz do świąt bo wtedy to ja chyba zwariuje...złe myśli krążą po głowie,ehhhh pozdro

witam!1 jestem pierwsza!!!!!!!!!!!!!!!!:))) niedzielny,zimny poranek:( ehhhh,nie lubię niedzieli:P pozdrawiamm

do ONA12 -->to trudna decyzja,są i plusy i minusy, trzeba to poważnie przemyśleć...jesteście małżeństwem ,macie dziecko więc odpada moim zdaniem dużo takich spraw jakimi np. ja się zadręczam:jakaś zdrada,wygasnięcie uczucia itp. mimo,że to irracjonalne to i tak jawia mi sie w głowie różne scenariusze po jego powrocie!a nie daje mi najmniejszego powodu żeby tak uważać no ale z nudów to się miesza w głowie:) no ale taka długa rozłąka dla mnie byłaby nie do wytrzymania:( , rozstawaliście się kiedyś na jakiś dłuższy okres? insaciada-->szkoda,że spędzisz święta i Nowy Rok bez narzeczonego:( ,ale szybko ten czas zleci bo od 1.01 dzień juz jest dłuższy i szybciej leci;) trzymam kciuki,żeby wrócił jeszcze w styczniu(żebyście jeszcze potańczyli w karnawale;) ) pozdrawaiam wszystkie!! free77 trzymaj sie piątek już blisko;)

Witajcie ;) co u was??? pewnie to co u mnie:czekacie i tęsknicie... ja juz prawie 2 miesiące bez 3 dni czekam na moje SŁONKO ,jeszcze trochę i juz znowu dla mnie zaświeci pełnym blaskiem;)) ,ostatnio się odchudzam,zm,ieniłam fryzurkę ciekawe co powie jak mnie zobaczy:P , ale gdzie tam jeszcze do świąt:( pozdrowieniaaaaaaaaaa

ale mi smutno:( :( :(:( :(

cześć!co porabiacie??jak sie trzymacie?mam pytanie do dziewczyn,któtych chłopak juz wczesniej wyjezdżał!mianowicie czy po powrocie sa jakies zmiany w relacjach miedzy wami?Dunia pisała,że warto czekać...ale o co konkretnie chodzi?jakie są te plusy a jakie moga być minusy (z Twojego doświadczenia) ?! pogoda pogłębia tęsknotę:( tak bym, sie chciała do NIEGO przytulić;) Piszcie dziewczyny,żeby nam było rażniej!!!

heyka, u mnie po staremu,brak mi weny twórczej dlatego nic nie piszę...tęsknie wciąż bardzo mocno,przeszkadza mi to w normalnej egzystencji:( ale nie ma rady trzeba czekać:) ,pozdrawiam

witajcie!mnie dzisiaj tak smutno,że jak nigdy:( a wczoraj to płakałam przez 3godziny bez przerwy!az mnie glowa rozbolała...ehh szkoda słów... :((( :(

CZESC!jak się trzymacie?ja różnie...raczey już sobie radze ale dzień w dzień przychodzi malutkie załamanie i łezki:(( no nic trzeba dac rade:) 2 lata jestesmy razem,z tego ok7 miesiecy mieszkalismy razem i razem pracowalismy...jak ja tesknieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee,pozdrawiam,miłych snów