arvena4

przeczytalam mozliwe zamiast niemozliwe:) casem patrzysz czytasz kilka razy a itak potem okazuje sie ze jest cos innego:)

przepraszam bo nie zrozumialam, znaczy zajsci i donoszenie jest czy nie jest mozliwe? ale ja pamietam ze wlasciwie od zawsze mam nadzerke, i slyszalam rozne opinie na ten temat, ze przed dziecmi nie powinno sie wypalac albo zamrazac, innni mowili ze nie ma znaczenia. moja chigiena osobista jest na prawde na wysokim poziomie i zawsze dbalam o siebie od 6 lat mam tego samego partnera, ktoy od tygodnia jest moim mezem, i nie wiem dlaczego ja mam.

mam nadzieje ze wyjdzie w tym miesiacu:) a jesli nie, to wtedy jak bede w polsce nastepnym razem sobie kupie, bo straszna roznica w cenie, a po co przeplacac:) niestety w anglii jest tak ze nie masz ginekologa, i mozesz dostac do niego skierowanie jesli wymagasz operacji czy cos tam, albo raka masz, tak mi kiedy moj lekarz powiedzial. czasem chodze w polsce do gina. jakis czas temuu, moj lekarz pierwszego kontaku badal mnie i powiedzial ze mam nadzerke, ale oni nic nie robia z tym, moze pozniej po dzieciach, gin w polsce dal mi jakies kapsulki na to, ale to nie pomoglo. w sumie nie czuje je, nadzerki w tym wzgledzie ze nie mam chyba zadnych uplawow itp ale martwi mnie to troche, czy to tak mozna?

ja mieszkam w anglii, i tes owulacjny jest tu bardzo popularny, po prostu sprawdzasz kilka dni po okresie. dziala to tak, kupujesz i masz 7 listkow i codziennie rano sobie na nie sikasz:) i kazdego dniapokazuje czy np jestes plodna, to sprawdza pozion jakis tam chormonow, zaplacilam za niego 23 funty, troche drogo, ale jesli sie uda taki wydatek bedzie niczym w porownaniu ze szczesicem jakie cie spotka:) nie wiem czy w polsce sa takie testy, zawsze mozna spytac w aptece. np mi pokazalo kiedy bylam plodna :) i nei marnowalismy czasu:)

Hej dziewczyny, jestem zupelnie nowa na tym forum. staramy sie o dzidzie dopiero od 3-4 miesiecy. za pierwszym razem udalo sie, zaczlam w ciaze ale potem okolo tygodnia od testow pozytywnych, dwoch, dostalam okresu, nie wiem dlaczego tak sie stalo. moze po prostu jajeczko sie nie zagniezdzilo? ale tez tak jakby od samego poczatku silne bole mialam, takie kilka razy silniejsze jak na okres. teraz sie staramy caly czas, troche meczace, i maz juz nie chce:) nie ma biedak sily wiec zakupilismy test owulacyjny. stosowalyscie kiedys? chcialam sie spytac, czy jak lekarz mi powiedzial ze mam bardzo mala macice i to przodoskretna, chyba cos takiego. i dodatkowo, okres mam bardzo maly, 3-4 dni, czasem to takie plamienia bardziej sa nz okrez. czy te wszystkie powyzsze czynniki moga miec wplyw na to ze moja przeszla ciaza sie nie zagniezdzila i mamy trudnosci? z gory dziekuje i pozdrawiam

fotki wkleje pod wieczor jak juz bede w domu, bo teraz w pracy:) pozdr

hej dziewczyny:) dziekuje wszystkim za zyczonka, bardzo milo z waszej trony ze pamietalyscie o moim slubie:) napisalam wczesniej ale wszystko mi sie skasowalo i musialam pisac jeszcze raz:/ bylam zdenerwowana na slubie i oczywiscie powtarzajac slowa przyciegi sie pomylilam:) i smiac mi sie strasznei chcialo, a poza tym wszyscy strasznie zmeczeni bylismy, prawie cala noc nie spalismy a slub o 10 rano, i moj obecny maz opijal ze swoim swiadkiem i swiadkowA slub, ja nie pilam za duzo jakos nie mialam ochoty:) wiec wszyscy wygladalismy okropnie i troche wczorajszo:) ale i tak sie ciesze:) pozdro

sabre, mysl pozytywnie, tutaj gdzie jestesmy daleko od wszystkich, rodziny znajomych, czesto sie zdarza ze po prostu przestaje sie ukladac ale to nie znaczy ze to koniec, zawsze jest jakas nadzieja. podejrzewam ze wszyscy co wyjechali z polski, ze swoja druga polowka przedzej czy pozniej przechodza jakis kryzys, ja tez tak miala. wiesz wszystko nowe, nowi ludzie, brak znajomych przebywanie ze soba nonstop, zadnego odpoczynku dla siebie. nie ma nawet w jaki sposob odreagowac, wiec zazwyczaj o wszystko sie wyzywa na sobie nawzajem i nawet najdrobniejsze problemy potrafia czasem nas przerastac. no i wiesz ciaza, nowa odpowiedzialnosc, moze potrzebuje czasu zeby przywyknac. mysl pozytywnie, i sie nie daj:) pozdrowionka

hej, bylam u lekarza z tym moim przeziebieniem, no i musze przeczekac. No i jutro ide na badanie krwi, czy jestem w ciazy czy nie, bo wymiotowalam itp. powiedzial ze malo prawdopodobne ale lepiej sprawdzic. w sumie okres jaki mialam to takie plamienia tylko, nic gestego czy cos, nie wiem, watpie zebym byla w ciazy no ale coz pojde. nadal lekko plamie, w sumie tylko tak ze wkladka wystarczy i nic pozatym. a brzuch nadal mnei boli na dole. ja juz zglupialam doszczetnie. a przeziebienie to mam przeczekac:( oni zawsze tak mowia. ale musicie dziewczyny nalatac sie z tymi paszportami, okropna jest ta cala biurokracja, a polska ambasada wogole nie jest pomocna, mialam kiedys okazje dzwonic, baby jakies tak niemile tam byly ze wogole zaszczyt na kopie jesli sie dodzwonimy i one zechca odezwac sie do nas. camille nie martw sie, a przede wszystkim nie denerwuj sie tylko sie zrelaksuj i odpoczywaj i na pewno wszyskto bedzie dobrze.

hej dziewczyny. Mateuszek sliczniutki, gratuluje:) tysiac buziakow dla niego a dwa dla rodzicow, ze im takie przepiekne zdzieciatko sie udalo:) niestety, nie jestem w ciazy dostalam@ w sobote, dziwne bo juz se skonczyla wczoraj, i wlasciwie to prawei same plamienia mialam. pozatym chora jestem, w sobote rozlozylam sie totalnie, gardlo okropnie bolalo i zatoki, w poniedzialek do pracy nie poszlam, i nie wiem tez co mi jest bo wczoraj wieczorem znowu wymiotowalam, glos mam okropny i tak tez sie czuje, glowa boli, gardlo boli, cala zatkana, i jeszcze niedobrze mi:( chyba musze do lekarza, a w sobote slub, jak ja bede wygladac:( pozdrowionka dla wszystkich nowych dziewczyn, tylko pogratulowac i pozazdroscic, znaczy w dobrym slowa tego znaczeniu:) kupilam sobie test owulacyjny, ciekawe czy to sie sprawdzi:)

dzieki ogromne jeszcze raz za zyczonka, na prawde jest mi strasznie, ale to strasznie przyjemne, bo w sumie sie nie znamy i tak dalej a zyczycie mi jak najlepiej i wogole, taka jakas wzruszona jestem:) gdybym wiedziala o tym wczesniej, znaczy o lodach to bym jadla wiecej:) a ja slyszalam ze nie mozna za bardzo lodow w ciazy, ale nie pamietam dlaczego:( a co do tego czy jestem w ciazy czy nie, to w poniedzialek zrobie test jesli nie dostane@ wiec caly czas trzymam za siebie kciuki ze nie, kurde, a mialam sobie nadzieji nie robic:( moze powinnam miec jakies objawy?

Arvena to tak nazwala mnie mlodsza siostra ze 7 lat temu, a ja po prostu urzywam tego nicka do rejestracji wszedzie i poczty itp. a mam na imie Gosia. To jedne z okropniejszych imion do posiadania w anglii:) bo Malgorzata to nikt nie jest w stanie wymowic:) a o zapamietaniu mozna zapomniec, a gosia wszyscy pisza GOSHA jak hinduskie:) ale ogolnie spoko:)smiesznia czasem. Okruch nie przejmuj sie tymi gafami :) dziekuje wszystkim dziewczyna za zyczenia, w zyciu tyle osob na zadne urodziny nie zlozylo mi zyczen:) strasznie milo mi sie zrobilo az sie lezka w oku zakrecila. co do ciazy nie robie sobie nadzieji, przynajmniej staram sie. nie mam zadnych objawow, teraz to juz nawet nie wiem jakich objawow mam sie spodziewac, brzuch troche boli, ale to nawet bol nie jest, tylko tak go czuje i czuje sie ciagle mokra i mam wrazenie ze mam jakies uplaw ale nic nie ma, albo ze dostaje okresu czy cos takiego nawet nie wiem jak opisac, tes zrobie sobie w w poniedzialek rano. fajnie by bylo gdybym byla, bo facetowi powiedzialabym dopiero w dniu slubu, zesikalby sie ze szczescia gdybym mu taki prezent zrobila:)

ooooo, dziekuje za zyczenia:):) na razie mam jedno marzenie i jeszcze moze sie spelnic w tym miesiacu:):) mam nadzieje

sukienki zdjecie wkleje jak juz po slubie bedzie:) na sobie, chociaz nie jest to typowo slubna sukienka, taka jakas:)

o boze, ja jeszcze nie jestem w ciazy, chyba, a sie denerwuje. pamietacie jak pisalam o tej mojej kolezance, co 3 kropluwy wypila na rodzenie? jeszcze nie urodzila, tak chodzi juz ze 2 albo 3 dni ale moze jutro, bo powiedzialam jej ze urodzi w mje urodzinki, czyli jutro:) a wczesniej jak ja zobaczylam jak chwalila sie ze w ciazy jest, od razu powiedzialam ze synka beda mieli, no i chlopak:) okropne to wszystko sie goi po porodzie:( i p[odobno okres ma sie dlugo, znaczy krwawi sie dlugo i wogole zastanawialam sie czemu faceci nie moga troche pocierpiec z tego powodu:)

sluczniutki jest:) gratuluje:)

zal mi ciebe kimkolwiek jestes. a jesli chodzi o rozdete, to ty masz swoje dupsko, ktore twojego ryja ci przyslonilo, bo gowno za ciebie przemawia. sorki dziewczyny za slowa

znowu ktos sobie glupie zarty robi. nie rozumiem takih ludzi, juz nie chodzi o to co pisza, tylko jaka satysfakcje z tego maja.

moze glupie pytanie i mi jeszcze daaaaleko do tego, ale co to sa te szwy, znaczy ze nacinaja krocze, albo peka???? znaczy wiem ze nacinaja, ale jak dlugo sie to goi ?

Aneczka, najszczersze gratulacje:) pozdrowienia dla ciebie i Twojego dzidziusia:):):)

u mnie tez tak jest ze musze dzwonic codziennie. ale jakos niedawno uparlam sie i powiedzialam ze to emergency i mnie przyjeli, znaczy jakos wcisneli, pewnie musisz dzwonic codziennie, najlepiej o godzinie jak otwieraja, chyba od 8rano.

jesli cie to bardzo niepokoi, to jedz, lepiej czasem chuchac na zimne. moze po prostu maluch naciska na cos. ja nie znam sie za bardzo, ale pewnie na twoim miejscu pojechalabym

nie wiem dlaczego tak sie stalo, moze nie bylam gotowa, albo moj organizm nie byl. a teraz nie wiem za ile powinnam dostac @ u nas wczoraj pogoda byla paskudna, i musialam do szkoly po pracy:( nie lubie srody. ale dzis sloneczko tip. teraz, poniewaz w miare blisko pracy mieszkam, kawalek sobi chodze do pracy, tak ze 20-25 min na piechotke, moze troche schudne:)

dzieki za rade Niunia, okaze sie wszystko, pewnie juz niedlugo, ale na razienie robie sobie zadnych nadziei, nie lubie rozczarowan, bo to mnie wcale nie motywuje, tylko przeciwnie, jeszcze bardziej doluje i zniecheca, tak ze trace wtedy cala wiare w siebie:(. wiec najlepiej staram sie nie myslec o tym. a brzuch i tak boli nie jak na okres i wcale nie wydaje mi sie to jakis inny bol czy cos tam, i nie czuje zdanych innych zmian, oprocz tego ze wczoraj wymiotowalam, ale to pewnie przez jakies zarcie, to wszystko jest oki. gratuluje, i szczescia zycze

http://www.apart.pl/popup_drukowanie.php?id=1078&lang=pl na tym chyba bedzie widac je. kurcze chybam sam ten sam problem z linkiem z photo bloga, ze nie otwiera sie strona bo wkleilo sie jakos ze znaczkiem > nie wiem jak go usunac:(