Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

CrashBandicot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. CrashBandicot

    WYRYWANIE ZĘBA... MĄDROŚCI

    No to pora na moja czesc historii o wyrywaniu... Klawiature mialem w nie najlepszym stanie. Kwa papierosy pomogly w ogolnym zburzeniu wizerunku. Przod sie trzymal ladnie tyl sie trzymal na slowo honoru. No nic. Kiedys mnie matka przy okazji spacerku po piotrkowskiej zaciagnela na kontrole do dentysty. I tam tez uslyszalem wyrok... Kupa borowania, pare kanalow, dwie odbudowy trzy rwania. No to mi od razu wizyte zalatwila wraz z narkoza. Nie musze oczywiscie wspominac ze do dentysty nie chodze bo sie go najzwyczajniej boje, nienawidze i wszystko co zle. No to wizyte mialem za miesiac mniej wiecej bo to duza sprawa. Oczywiscie prywatnie. I zaczelo sie cos nowego... Otoz od momentu ustawienia wizyty przestalem sie bac dentysty, ale zaczalem narkozy. Nigdy w zyciu jej nie mialem, nie potrzebowalem i nie chcialem miec. A tu taka niespodzianka. A jeszcze ja w napadach otumanienia potrafie zygac. Stad tez i moje przerazenie. No nic. Dzien sadu nadszedl. Przychodze, siadam, babka jescze oglada i mowi ze lekarz jeszcze nie przyszedl. No to czekamy. Czekam z przeswiadczeniem ze przyjdzie mila pani anestezjolog, zlapie mnie za raczke, poglaszcze pop glowce i powie ze bedzie wszystko dobrze. Drzwi sie otwieraja, wchodzi schab dwa na dwa z czerwona walizka i od progu sie usmiecha. Ja pierdole.... Plany poderwania anestezjologa padly. Walizka sie otworzyla a w srodku rzedem fioleczki i strzykaweczki. Kazda innego koloru. No to bedzie wesolo. No i tem facet mi sie pcha z wenflonem (nie wiem czy to sie tak pisze). Rozowy - to pamietam - podobno dla niemowlakow takie sie stosuje. ja w zyciu takiego gowna nawet w lapie nie mialem a co do piero w zyle. No nic Wpychaj pan. Rzeczywiscie naklucie i ogolna operacja z wsadzeniem tego ustrojstwa przeszla prawie bezbolesnie. No ale teraz zaczyna mi sie pchac z jakas strzykawka. - Panie... zara:D - Spokojnie to tylko gupi jasio. Wstrzyknal po zapewnieniu ze to gupi jasio. Pozwolilem. Strzykawka pusta wyjeta z konstrukcji u mnie w zyle, to sie pytam czy to na prawde byl gupi jasio. I sie dowiedzialem ze tak. Moze mi sie zaczac krecic w glowie, a ja juz pol przytomny. Dentystka zaczela mi czyszczenie frontu jakimis ultra dzwiekami. nie wiem bo robilo mi sie powolo wszystko jedno... Ale zarejestrowalem jak sie facet do mnie dobierac ze strzykawka kolejna zaczyna. Tym razem to juz byla narkoza. Chcialem zapytac jescze jak to bedzie z zasypianiem. wiecie... liczenie, biale swiatlo i tym podobne. Czy nie zejde przypadkiem.... Nie dalo sie spytac bo wsadzil strzykawke, energicznie wstrzyknal i wyjal - chyba, nie wiem bo juz spalem. I tak wygladala kwestia narkozy. Cztery godziny pozniej sie budze jak mi wstrzykuje pyralgine, a dentystka sie meczy dalej. Jeszcze jakies tam dokretki robila mi w pysku, i jakies 20 minut pozniej uz wstalem z fotela. Pozniej jeszcze sie ten anestezjolog za mna rozgladal ale juz stalem na zewnatrz ze starym na fajce:D No ale lecmy dalej... Bo to nie koniec. Borowania borowaniami, ekstrakcja kanalow i tym podobne a dotego rwania. Dwie osemki gorne i prawa dolna 6. Zeby dostalem na pamiatke. Fatalnie wygladaly.. Ale przerazily mnie troche kozenie. Osemki jak cie moge Proste ladne i dziurawe... Ale 6... Pytam sie dentystki jak poszlo to mi powiedziala. Osemki wyszly obie ladnie a 6 rwala mi poltorej godziny. Trzy kozenie i kazdy w inna strone. Juz miala odpuscic i do chirurga mnie slac ale zawziela sie jednak. No i poszlo. Nie wazne ze mialem miec wszystko zrobione za jednym zamachem a wyszedlem z dwiema plombami a reszta opatrunki... Miesiac lazilem jeszcze do niej wymieniajac opatrunki na konkretne juz plomby. Mialo byc pieknie a bylo mniej. Oczywiscie bol po zabiegu... Kiedys nawalily mi koszmarnie plecy. Lyknalem wtedy eksperymentalnie Saridon i mi natychmiastowo pomoglo No to nic tylko dobry lek. W takim razie jak mi zaczela wypisywac recepte to od razu nie pytajac o nic zawzialem sie i ja chce Saridon. No ok. To dala mi saridon. Jak nastepnego dnia zezarlem listek (10 sztuk) to poszedlem jednak do niej ponownie usmiechnac sie o zmiane i niech mi da to co ona chciala:) I dostalem Ketonal Forte:D Aha No to by wyjasnialo. I rzeczywiscie pomagalo pieknie. Trzy tabletki dziennie i po klopocie. Tylko ze to nie koniec udrek po zabiegowych. Oczywiscie zaszyta morda, boli a nastepnego dnia boli, saczy sie delikatnie krew i ... smierdzi... Okazalo sie ze dostalem zapalenia zebodolow jak to sie ladnie nazywa. No nic. To mnie smarowala jakimis balsamami czarnymi jak smola, wsadzala jakies gowna w te dziury i tak mnie doleczyla w miare szybko. jeden szew zgubilem kiedys tam, drugi zezarlem z jakas kanapka, i zagoilo sie ladnie. jeszcze tylko ktoregos dnia strasznie mi cos przeszkadzalo to wydlubalem i okazalo sie ze to byla przegroda miedzyzebowa. I ta przegroda byla ostatnim problemem z morda po zabiegu. Ale w zyciu nie polece. Zrazilem sie do tego niemilosiernie. Raz dlatego ze musialem po wybudzeniu jeszcze siedziec a dwa dlatego ze pozniej jeszcze musialem lazic do niej na kolejne wiercenia. Ale spokojnie, teraz sie odwdzieczam wszystkim dentystom:D AKtualnie jestem partnerem firmy Sygnity (ABG SPIN) zajmujacej sie oprogramowaniem wymaganym przez NFZ do rozliczen takich placowek jak miedzy innymi dentysta. Skad tu odplacenie? Otoz jak widze smutek i zal gdy z portfela wyciagaja kase i musza mi zaplacic, to od razu mi sie przypomina jak ja musialem to samo zrobic u niej. Ale przyszedl czas i na nich teraz i oni musza beknac za cale cierpienie zadane swiatu:D:D:D:D Boze bron od dentysty.:D
  2. CrashBandicot

    swędzi mnie macica...POMOCY!!!

    Nie gadajcie jej pierdol. Luuudzie bo ona rzeczywiscie bedzie sie obsikiwac na lewo i prawo patrzac skad leci, albo nie daj boze zlapie ten domestos i jej galy wypali. Zoha!! Do lekarza ino mig!! Nie wiem. Znachor, weterynarz, cokolwiek wyle wiedzialo co masz w srodku a co na zewnatrz. No i podstawa. Myjta sie dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny - kiedy wam macica wyleci::P
×