elisabetta_elisabetta

Cześć kobietki!! Kika a co się stało, że miałaś stłuczkę? a jeśli chodzi o chodzik to mówię kategorycznie nie nie i jeszcze raz nie!! bo po co? dziecko musi samo przechodzić kolejne fazy rozwoju. Wiecie co powiedziała siostra zakonna, która teraz jest u mojej siostry z dziećmi chorymi? że dzieci autystyczne korzystały z chodzików ...:) oczywiście ja w to nie wierzę, ale i tak jestem przeciwna :)

hihi ale się uśmiałam...i to nie tylko z kawałów Kerbi :D Kerbi Ty jak cos palniesz, to ja normalnie boki zrywam...hihi...\"nie macie tam takich specjalistów od włosów i paznokci...\" :D:D:D Kerbi I love hou do bólu hihi :D:D:D Karen dzięki za zainteresowanie z Kapim wszystko ok, tak to wygląda, myślę, że jakby mu miało coś być, to już by było, prawda? ja też dzisiaj Bydziu wypluta :p do nocy dzieciorki moje niezniszcalne smęciły się po chałupie, a ostatni to spać poszedł Jaśko :) a co :) wiecie co mój maż mi powiedział? bo ciągle cos mu tam mówię, co jest jeszcze do zrobienia albo czego jeszcze nie zrobił...a on \"królestwo za pilot do mojej żony, abym mógł ja wyłączyć\" hihi :) idę pod prysznic

Kiniu ..."czuję się złą matką, że ją rozpieszczam.." kochana...to zaprzecza samo sobie :) nie JETEś Złą MATKą!!! tylko KOCHAJąCą!! a to różnica!!....

właśnie nadrabiam straty i sączę kawkę oczywiście z moim wypiekiem wczorajszym :) Kiniu nie pomogę :( ja mojego nauczyłam od początku spania ze mna i jest nam z tym baaaardzo dobrze :) wyniki będę miała w pon. A Magrad...ja też zauważyłam Twój usmiech :) zawsze taka powaga :) wiecie co...nie mam sił do tego Kacpra...chwila niedopatrzenia mojego i mam kaszkę ryżową bananową wsypaną do dzbanka z wodą :o:o a reszta po kuchni rozsypania...normalnie krok w krok za nimi trzeba chodzić!!!!! wwrrrr podobno jutro i w pon ma padać, tak więc trochę wytchnienia :) i znowu widzę kumulacja...4 bańki :) ale mam ich gdzieś, juz nie gram :P jupiiiii moja mam bierze dzieci do 14!! hurrra znowu sama z Jasiem :D:D:D ale bosko :D

pierwsza :) i bez kawy :( jade na badania... magrad fajne foteczki, wypoczeci?

Hejka!! no i byłam pierwsza, to i będę ostatnia :P my całymi dniami na polku, ile się da, z przerwami na posiłki. Kapiego nie kładę już spać, bo szkoda mi dnia, jak jest brzydko, to lepiej niech to prześpi a tak to się wygoni i pada o 19 :) dzisiaj zrobił mi nr...poszliśmy wszyscy na spacer i było tak gorąco, ze pozwoliłam im z mężem pochodzić po rzece, a ta woda bardzo zimna bo górska, trochę pochodzili, no to myślę, wsadze też łapy mojej suni, niech trochę połazi...poszła ze mną Paulina i Kapi i myślałam, ze stoją za mną i patrzą jak Wiki macha łapami nad wodą...zaraz patrzę, a młody po murku wzdłuż rzeki i nie reaguje no moje krzyki, pobiegłam za nim, a ten do wody..no i się poślizgnął i jak długi wylądował w tej zimnej wodzie :o:ooch lanie by mu się solidne jeszcze należało!! normalnie nie daję sobie z nim rady, bo kompletnie ignoruje nasze polecenia, czy prośby :o:o Paulinka jest coraz lepsza i rozumniejsza, choć nadal rozwrzeszczana :o:o najspokojniejszy to Jasiu...no nie ma dziecka :) tylko że chce się nosić, ale jest bardzo ugodowy, jak dadzą spać, to śpi, jak obudzą, to nie robi problemu...kochane dziecko :) Dociu no właśnie pokaż się w nowych ciuszkach :) jak fasolka? byłas na USG? ile już ma? Lidziu dziękuję za foteczki...macie rękę do zdjęć :) są świetne!! Dawno chyba Maji nie było. a Avinia gdzie? Uciekam się myć i dzisiaj idę wcześniej spać...hołk :) pa

Daga super foteczki, no i Sonja nam urosła :):) ślicznie wyglądacie :)

Olusia mówisz ciasta pieczesz :p hihi mnie właśnie dzisiaj młoda namówiła i zrobiłyśmy murzynka, taki banał, właśnie się piecze :) będzie jutro do kawy :) oj wiecie, nie moge z tym moim Kacprem, straszny urwis...ja mu grożę a on uśmieszek i tak swoje ach... Daga strasznie długo naprawiali Ci tego kompa...matko, aż 2 miechy!!??? gdzie go wysłałaś do naprawy? na koniec świata? :) i wiesz, dobra rada :) nie pij kawy przy kompie, bo znowu nam znikniesz na następne m-ce :) Aga no współczuje tej rewelacji żołądkowej :o:o co do choroby lokomocyjnej, to prawda, wszystko zależy, gdzie się siedzi. Jak jechaliśmy do Rabki, a siedziałam z tyłu, to czułam, ze zaraz poleci cos na przednią szybe i musieliśmy stanąc w aptece po lokomotiw. Jest ogromna różnica, przód a tył. Młody przejedzie przez chopiec na drodze na dwójce i przodem lekko rzuci a ja z tyłu odbijałam się od sufitu :o:o lecę sprawdzić ciasto :)

Daga witaj nareszcie!! ja tylko na chwilkę bo musze kończyć zupe.. wiecie co Kapi mi zrobił na spacerze? calutki mi wpadł do lodowatej rzeki!! co za dziecko, wołam, krzyczę a ten swoje...efekt, cały w wodzie :( mam nadzieję, że nic mu nie będzie :(

Paula dzieki za info zaraz to wszystko spiszę i zacznę kompletować, bo czas to złożyć :) Magrad no szkoda, że strój taki lipny i to za tyle kasy!! ach....ja jak nie przymierze to nie kupie :) Karen dzięki za dobre słowo no ciekawe z tą choroba lokomocyjną..hhmmmm ale ja niestety pamiętam, że też na to cierpiałam i wszyscy w około byli zarzygani blee...haha dosłownie nie mogłam jednego przystanka PKSem jechać bo od razu chlust hihi...mama nas zawsze poubierała w ładne niedzielne kiecki i ciągła do swojej siostry, a ja i tak zarzygana dojechałam hihi ;) Sisilka to nic tylko się cieszyć, ze palec nie boli :) Olusia no fakt, rodzinkę to masz....hhmmmm nie przebierającą w słowach? ja mam z kolei inny problem, bo jestem bardzo osłabiona i waga mi leci bardzo..dzisiaj 56,5 ale czuję się słaba...może też to wina antybiotyków, które brałam :O jaśko woła nara

Paula malowałam wczoraj paznokcie w nocy, jak dzieci poszły spać, poprasowałam, potem kąpiel i paznokcie :) użaliło mi się :) Bydzia miała takie ślicznie pomalowane paznokcie...hihi, że nawet moja córka to zauważyła :) :) ale moje to daleko do tych Bydzi hihi amatorszczyzna :):P a co z Zuzią od Karen? coś przeoczyłam? złożyłyście już wniosek o rodzinne?jakie dokumenty trzeba, bo ciągle chcą coś więcej...:P

no to trzecia :) oj dół..... już po nim...a kiedy zrobiłam coś dla niebie? hmmm wczoraj hihi pomalowałam sobie paznokcie hehe :) no nie, Bydziu, to żaden znak, jak już to ostrzeżenie :p:p która ma jakieś ciastko do kawy? bo właśnie popijam i nie mam czym zagryżć...zostały jakies orzeszki w czekoladzie...bleeee...musze cos dzisiaj upiec :) Jaśko ma kupona :) czas go przebrać :)

jestem na chwilkę :) oj tak Bydziu delektowałam się chwilą i wykorzystałam ją na maxa :) jeśli chodzi o cyrk, to niestety, nie miał kto dzieci zabrać, bo mój nie mógł, bo musiał pracować, babcie też, no i nie udało się :( .... wszystko się coś ostatnio pierdzieli i mam małego doła :o no cóż, trzeba iśc spać, jutro będzie lepszy dzień :) ...nie lubię takiego stanu...i rzadko mam chwile załamki, ale czasami dopada i mnie...:o:o ach wiecie co, która pisała o bocianie? kurcze, dzisiaj idę z Jasiem na spacer, patrzę w górę, a nad głową krąży nam 7 bocianów... ;) ale piękny widok, jeszcze nigdy tak bardzo blisko ich nie widziałam...potem dwa usiadły na pobliskim dachu i klekotały na dziobach hehe...super! szkoda, że nie miałam aparatu :( Magrad jak tam Twój strój kąpielowy? doszedł? i jak leży? Miłej nocki dobranoc :)

uuuuuuuuuu Sisilka współczuję z tym palcem :o:o:o jeszcze bidulko dzisiaj na szczepienie.... dzieci pojechały do mojej mamy :) nawet sama po nie poprosiła :) super!!! zostałam sobie z Jasiem :D i zaraz idziemy na spacerek :)

Kerbi wysłałam Ci filmik na gg. Może sie otworzy :)

czterech wygrało :) szczęściarze :)

DRUGA!! :D Ametyst no dobra i trójka :) ktoś w ogóle to wygrał? idę po kawkę :)

No dobra :) to coś na poprawę nastroju :D:D http://www.internetshouldbeillegal.com/

haha ja też same 2 :( buuu...no i jutro musze poprasować sama tą stertę prania :( a myślałam, że zrobi to sprzątaczka :) :D no cóż...ciekawe, czy ktoś wygrał... miłej nocki pa

Kerbi kawały super!!!! :D:D:D dobre, dobre :D:D

Hejka!!! Moja kaweczka Bydziu wypita do połowy i niestety już chłodna :( z racji tego, że dzieciorki pospały aż!! do 7 a potem wszystkie hurtowo wołały jeść, tak więc dopijam teraz. Dziewczyny, te które nie dostały zdjęć, a chcą :) dajcie mi maile, może mam coś żle wpisane... zamierzam starwszaki wysłać dzisiaj do cyrku, chociaż już go mamy na co dzień w domu hihi :) ale tak na odmianę może inny :) tylko muszę moją mame zwerbować, żeby je wzięła, albo siostrę, bo dzisiaj akurat męża nie mam na cały dzień :( Ametysat Pawełek super sobie poczyna :) hihi :) Bydziu mówisz, że Twój pomył naczynia...łał!!! bez huczenia? jestem pod wrażeniem :) mojemu jak koło zlewozmywaka nie podłożę nogi i nie wpadnie na stęrtę garów, to udaje, że ich nie wiedzi :) hihi idę bo Jaśko marudzi.

Cześć mamuśki!! u nas poranek jak to poranek...burdel na kółkach i nie wiadomo do czego sią zabrać najpierw....do tego pralka dzisiaj pójdzie chyba do wieczora na okrągło....hmmmm ciekawe, kiedy to wyprasuję :o:o:o Kerbi, fotka \"mamuśki\" to tylko prowizorka hihi ;);) było spokojnie :):) właśnie wysłałam starszaki do teściowej, bo Kapi od godz wyje, że chce iść papa :o:o można dostać kota do głowy :o:o Ametyst, jak najbardziej zapraszam :) i trzymam za słowo, że nie popuścisz :):) Aniu nie mam Twojego maila, dlatego nie wysłałam. Ide powiesić pranie i następne niech się kręci :) Bydziu, i jak z prezentem dla Oliwci? wybrany? Kiedy ma urodzinki? oj dzisiaj będzie upał :o:o nara

Cześć kobietki!!! mam zaległości w czytaniu...muszę to nadrobić :) dzisiaj była piękna pogoda, więc spędziłam z dziećmi cały dzień na polku :) Miałam przyjemność poznać jedną z naszych koleżanek styczniowych z jej słodką córeczką no i oczywiscie męża.Przyjechali do nas na parę dni.Było super!!! może kiedyś i nam uda się spotkać? :) uciekam coś porobić jeszcze :) jak tam samopoczucie naszych mamusiek? :) miłej nocki pa

Cześć kochane!! Bydziu nawet nie wiesz, jak bardzo mi było miło Was poznać. Jesteście świetnymi, sympatycznymi ludźmi!! aż mi żal, że już Was nie ma buuuu :(..czekam do jesieni :) Emilka przekochany \"rozdarciuszek\" :) słodasek mały :) wiecie co nasi meżowie wymyślili?...że założą na kafe topik pt \"męzowie styczniówek\" hihi no chętnie bym to poczytała :) hehe Sisilka, to chyba Ty pisałaś o tym zakręconym dniu...hihi ale się uśmiałam..no faktycznie...zakręcona ostro byłaś :) dzieciorki zasnęły, więc chwila na kafe :) muszę Was sobie poczytać :)....a potem do garów buuuu :(

czwarta???? :( jednak