elisabetta_elisabetta

hi u nas w nocy pojawił sie mały problem...jasiu płakał, stekał, nie chciał spac i miał goraczke...dzisiaj rano 38...buuuu..ale nic wiecej nie widze, zadnego kaszlu kataru...no nie wiem sama..o 8 ide z nim do lekarza to dam znac... magrad moze marcelek sie nie zarqazi..patrz na naszym przykładzie :-)

Agnieszka no przygody to ja mam hehe na każdym kroku :-) będę miała co wnukom opowiadać hihi :-) jak się ich doczekam :-( bo jak pójdą w ślady babci..pierwsze dziecko po 30 to nie wiem..oj nie wiem :-) Aga jak najbardziej może być marudna od ząbków i apetyt też może być słabszy. No to się nam zacznie.... Moje dzieciory popadały :-D więc mam chwilę dla siebie, ale idę już do wyrka, bo coś zmęczona już jestem po tym dniu pełnym wrażeń :-D tak to jest jak się człowiek ze wsi do miasta wyrwie haha :-D miłej przespanej nocki pa

Bydzia dla Ciebie i zainteresowanych :-) Park niespodzianek :-) karmienie sarenek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4d06ab02bf8c4a1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d7cbd4bbeb697b4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c88dd37744459885.html słuchanie bajek w Alei Bajek...jest tych chałupek sporo :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64dbdbd951d9f3f7.html pokaz lotów ptaków, niestety nie które nie lubią wózków i ptaki nie chcą latać, bądź je atakują :-) my musieliśmy się oddalic :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4396468125b33f97.html plac zabaw dla dzieci.....i nie tylko :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c0eee657b5b14d2.html no i pieska musieliśmy dać do wózeczka, bo nie mógł sobie gonić, a on na smyczy nie umie chodzić hihi, więc to dość wesoło wyglądało :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8a09c516834b33e.html no i moja niunia z tamtego okresu :-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcdfee5fac333add.html

bydziu byłam tam, fajnie tam nawet i jak pisałam sarenki mozna karmic z reki :-) sprawdze, gdzies mam foty z tego parku, jak znajde to wkleje kapi zjadł własnie niebieska kredke swiecową!!! ło matko co ja z nimi mam...cała buzia brudna!!! a i kupa jutro bedzie niebieska :-)

Hejka!! Byliśmy w paszportowym, oczywiście Jasiu dał koncert, wszyscy musieli wiedzieć, ze on tam jest…..uuuuu ale dał popisuję hihi ale na focie wyszedł super, jak mi fotograf przyśle to wstawię :-) Zakupy takie sobie, nie było czasu na głupoty…a szkoda… :-( tylko spozywka i prezent dla Kapiego. Byliśmy tez na kontroli słuchu u Kapiego i prawe uszko ma lekko słabsze, ale ok. tylko gdyby nie zaczął mówić do 3 lat to mamy przyjść na kontrole. Wiecie co, mam z Kapim problem…ciągle domaga się smoka..jak mu nie dam, to potrafi wyc godzinami…rzuca się na podłoge, krzyczy i nawet potrafi mnie uderzyć :-( nie pomaga zajęcie go, czy odwrócenie uwagi  normalnie, nie wiem co robic… Avinia mamy ten sam problem :-( Dziewczyny, jak myślicie, można ubrać kurteczkę Jasia na Kapiego????/ otóż okazuje się ze można :-) mąż ubierał dzieci, wsiadam do auta patrzę na kapiego a ten ma na sobie kurtke Jasia, rękaw do łokcia..ło matko…a mówia, że mężczyźni to wzrokowcy :-D chyba slepce hihi :-) no i jeszcze jedna przygoda z dzisiejszego dnia. Wchodzimy do Smyka i robimy rozpoznanie, co dla Kapiego, a przy okazji poszłam popatrzeć po ile są lalki takie jak Paulinka chce….podchodzę do pani z obsługi i pytam czy mają lalki „czał czał” :-) pani na mnie oczy i kiwa głową, że nie. Podchodzimy do regału z lalkami a ona do mnie, a może chodziło pani o chou chou? (czyt szu szu) „-P :-P ale się śmiałyśmy hihi ale jazda :-) dziewczyny duzo zdrówka!!! Dociu daj znac po wizycie Lidziu ciesze się,że odezwałas się na gg bo się już martwiłam Mary co u Was?

hehe a ja Wam proponuje na kupkę śliweczki ze słoiczka dla dzieci, tylko nie pamiętam od którego m-ca.Pamiętam, dałam Kapiemu pół słoiczka śliweczek i pojechaliśmy do Cieszyna na kontrole neurologiczną... młody tak sie zrąbał przed sama wizyta...normalnie po same pachy...hehe..wiec to działa!:-) no i jeszcze jedna przygoda z dzisiejszego dnia. Wchodzimy do Smyka i robimy rozpoznanie, co dla Kapiego, a przy okazji poszłam popatrzeć po ile są lalki takie jak Paulinka chce….podchodzę do pani z obsługi i pytam czy mają lalki „czał czał” :-) pani na mnie oczy i kiwa głową, że nie. Podchodzimy do regału z lalkami a ona do mnie, a może chodziło pani o chou chou? (czyt szu szu) „-P :-P ale się śmiałyśmy hihi ale jazda :-)

hehe a ja Wam proponuje na kupkę śliweczki ze słoiczka dla dzieci, tylko nie pamiętam od którego m-ca.Pamiętam, dałam Kapiemu pół słoiczka śliweczek i pojechaliśmy do Cieszyna na kontrole neurologiczną... młody tak sie zrąbał przed sama wizyta...normalnie po same pachy...hehe..wiec to działa!:-)

kerbi może ktoś Ci kopnął w oponę? :-) silny podmuch wiatru, tez włącza alarm :-)

Już jestem Byliśmy w paszportowym, oczywiście Jasiu dał koncert, wszyscy musieli wiedzieć, ze on tam jest…..uuuuu ale dał popisuję hihi ale na focie wyszedł super, jak mi fotograf przyśle to wstawię :-) Zakupy takie sobie, nie było czasu na głupoty…a szkoda… :-( tylko spozywka i prezent dla Kapiego. Byliśmy tez na kontroli słuchu u Kapiego i prawe uszko ma lekko słabsze, ale ok. tylko gdyby nie zaczął mówić do 3 lat to mamy przyjść na kontrole. Wiecie co, mam z Kapim problem…ciągle domaga się smoka..jak mu nie dam, to potrafi wyc godzinami…rzuca się na podłoge, krzyczy i nawet potrafi mnie uderzyć :-( nie pomaga zajęcie go, czy odwrócenie uwagi  normalnie, nie wiem co robic… Kerbi , MoniaAnia dzieki :-) ciesze się, ze tak młodo wyglądam no i tez tak się czuje :-) Bydzia ja mam codzien taki Sajgon x 3!!! I co dzień zapierdzielam ,żeby jakoś wyglądało, ale to jest nie do opanowania….ba łaganiarzy jest wiecej :-)maja przewagę..hihi Karen… hahaha :-D :-D „ty sie dobrze trzymasz! co to za konserwant? tez kupie ” TO Ci powiem hihi świeże wsiowe powietrze :-) mleko od krowy a nie z karertonika, wedlinka swojska itd. :-D hihi…oczywiście żartuje :-) a tak naprawdę to dzieci przecież odmładzają, prawda? :-) Sisilka chodzi Ci o park niespodzianek w Wiśle?tak byłam i polecam, można karmić sarenki z ręki :-) super :-) http://www.lesnypark.pl/ Daga WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Dziewczyny, jak myślicie, można ubrać kurteczkę Jasia na Kapiego????/ otóż okazuje się ze można :-) mąż ubierał dzieci, wsiadam do auta patrzę na kapiego a ten ma na sobie kurtke Jasia, rękaw do łokcia..ło matko…a mówia, że mężczyźni to wzrokowcy :-D chyba slepce hihi :-)

Cześć dziewczyny!!! Aga ale zwróć uwage na te słoiczki, bo na niektórych pisze PO 4 m-cu a na niektórych OD 4 m-ca. I tu jest różnica :-) Kerbi pytasz ile wiosenek :-) no 37 kochana :-) a za 4 miechy stuknie kolejna hehe. Agnieszka jeszcze raz wszystkiego najlepszego!! My dzisiaj jedziemy na badanie słuchu z Kapim i przy okazji zrobić zdjęcie Jasiowi do paszportu no i na jakieś zakupy spożywcze…no i coś dla Kaperka na urodziny :-) no to się tego nazbierało :-) miłego dnia Pa

no i wcięło mi tekst......wwwwwrrrrrrrrrr Dziewczyny gratuluje pierwszych ząbków :-D ale fajnie ;-) Karen współczuje przeżyć... :-( no i wyobrażam sobie jaka minę musiałaś mieć hihi...miałabym taka samą :-) Aga wszystkiego naj!!! no ta sie wyłamałam...bo pierwsze dziecko miałam po 30 :-P hihi kurna poczytałam o tym wirusie z Chin.... no miejmy nadzieje, ze do nas nie dotrze ...

Hi!! Wczoraj nie pisałam na kafe, bo zostałam sama z dziećmi, maż w pracy i ciężko było. A jak znalazłam chwilkę to szukałam na allegro cos dla dzieci na prezent…takie „rozpoznanie” :-) Ametyst…no masz rację smutne te aniołki…bardzo to przeżyłam, zwłaszcza pierwszą ciążę, myślałam, że się nie podniosę psychicznie :-( a jak zaszłam w ciążę z Paulinką i od początku miałam problemy i trafiłam do szpitala, to myślałam, ze oszaleje :-( z reszta w każdej ciąży miałam problemy…chociaż z Jasiem najmniej :-) Mamaigi mówisz, że się skończył Igusi apetyt na słoiczki? :-) kurcze, ja tez myślałam już cos wprowadzic, ale jeszcze poczekam jednak :-) Karen cieszę się, że wróciłaś :-) nic nie piszesz o sobie…może parę słów :-) ? Ametyst wszystkiego najlepszego w pierwszą rocznicę ślubu!!! :-) obyście dotrwali do „diamentowej” :-)…. ”papierową” macie już za sobą :-) Myszsza ja gdzieś wyczytałam, że po obiadku można podawać pierś, tak dla zaspokojenia pragnienia :-) Witaj Mysza 1980!!! Oczywiście zaglądaj do nas jak często chcesz :-) no i gratuluję dwóch kreseczek :-)...a jak u Ciebie przebiega ciąża? Wszystko ok.? pozdrawiam :-) hehe ja mam do teraz testy ciążowe, które robiłam z Jasiem i Kapim...ale fajnie się na nie patrzy :-) a o pierwszym USG Pauliny nie wspomnę, jak miała 14 mm długości hihi, a teraz 110 cm :-)

Dociu jak Ci się ciągnie @ to możesz mieć osłabiony organizm z tego właśnie powodu. może tak do gina byś się wybrała, co? Kapi wczoraj tak się uderzył w plecy, ż az przerażenie mnie ogarnęło ...a zauważyłam dopiero przy myciu i nie wiem nawet kiedy to sie stało...ale ma szramę..strach go rozbierać, bo jeszcze ktoś pomyśli, ze mu sie oberwało :-) Jaśko ciągnie sie do siadania..hihi tylko by sie nosił i oglądał widoki :-) dziewczyny gdzie jesteście???/ odzywać sie proszę!!! :-) pozdrawiam i miłego dnia

Bydzia ja pamiętam, jaki apetyt miała kiedyś Paulinka...no szok!!! wszyscy robili wielkie oczy ile ona potrafiła zjeść...a teraz? 3 łyżki zupy, dwa razy drugie danie i wszystko w poliku trzyma...wrrrr....karmić ja... to chyba za kare...

Cześć dziewczyny!! my tradycyjnie po 5 wstaliśmy...porażka..oczy mi się kleją ...buuu chcę spać!!! jak tak czytam o tych soczkach czy zupkach to aż się boję, kurcze młody ma uczulenia na różne czynniki i obawiam się, że marchewka go może uczulac ;-( w przyszłym tyg idziemy na szczepienie, to się wszystkiego dowiem. W sumie chciałabym mu podawać już jakieś zupki, może mniej by wisiał na mnie :-) wyciągnął ze mnie wszystko...dobrze, że tłuszczyk też ..:-) miłego dnia!!!

Tośka, nic tylko pozazdrościć :-) u mnie to nie przejdzie :-)...moje dzieci maja wymuszanie bujania do snu we krwi hihi :-)

Dociu tez Cie coś łapie? my wczoraj z dziećmi pojechaliśmy do teściów, bo dziadek poprosił męża o skoszenie trawy...... no to pojechaliśmy tam..ale oni mieszkają na takim wygwizdowie, ze tam wiecznie wieje, a wczoraj to już w ogóle :-( nawiało mi do głowy i dzisiaj mnie gardło boli. Dobrze, że dzieci dobrze poubierałam :-) a zawsze sie ze mnie śmieją ze przesadzam a ja jestem innego zdania, lepiej mieć co ściągnąć niż zmarznąć... a dobre wieści, ze już wróciłam do swojej wagi i wchodzę do swoich kochanych spodni, ale nie chce więcej chudnąc, bo to już będzie przesada właśnie uporałam sie ze sterta prania do prasowania, bo mnie mierziła :-( aaaa no i Jasiu skończył wczoraj 4 m-ce :-D jaki dorosły facio hihi :-) bardzo się ciągnie do siedzenia, ale jeszcze ma czas :-) uciekam bo dzieci dopominają się picia nara i mile spędzonych majówek...bo ja w domu siedzę..buuuuu :-(

Ametyst ja nie śpię z mężem już od prawie 4 lat hehe..a ciągle nam dzieci przybywa hihi:-) no ale przynajmniej mi nie chrapie za uchem, bo tego nie znoszę... Msztuka mnie wirus nie złapał, tylko mnie przewiało u teściów w ogrodzie. no i gratuluje działeczki! super sprawa! :-)

He he Sisilka dobre ;-D a mnie chyba ktoś podmienił dziecko.... zamawiałam grzeczne :-) a tu ledwie oczy otworzy to domaga się noszenia i zajmowania TYLKO jego małą dupką!! HIHI u nas pogoda nie najlepsza, wczoraj tak mnie przewiało, że nie mam ochoty nigdzie wychodzić.

Ametyst, ale patrzył Ci w oczy ten znawca? :-D moja teściowa też trafiła do jakiegoś pseudo znawcy, ale nie powiedział jej o aktualnych schorzeniach..przepisał jej jakieś \"kozie bobki\" za 50 zł drugie tule skasował za wizytę i tyle z uzdrawiania miała hihi a co do budzenia się Pawełka...to nie wymagasz za wiele?? hihi mój budzi sie co chwila na mamlanie ...i tez nie wiem jak go tego oduczyc :-)

aaaa tu jest link do tej Irydologii http://irydologia.republika.pl/mapy_irydologiczne.html

wiecie coś o Karen? co u niej? dajcie znać. a wiecie może co z tym dzieckiem, co go ta wariatka upuściła na ziemie? żyje? nie ma o nim żadnych wieści.

Hi!! u nas małe zmiany.... młody budzi sie po 5 rano wyspany a ja normalnie padam na pysk.... :-( muszę przestawić mu ten zegar bo sie przekręcę... :-( kurna, no i mnie przewiało na tym zadupiu u teściów...kraina czterech wiatrów...wiecznie tam wieje...no i boli mnie gardło....aaaa do duszy!!! Magrad no to miałaś przygody :-) ale widzisz, nie ma tego złego.... :-) kurna córa wyje, bo dostała mleko w innej butelce, miało być w pieskowej czyli z pieskiem, a dostała w misiowej. Ja nie wiem, co za dziecko, ona zawsze szuka sobie jakiegoś pretekstu do płaczu ...albo kolor smoczka nie ten, albo bluzka nie taka...ło matko...pióra mi sie jeżą !!! dziewczyny wierzycie w Irydologie, czyli zaznaczonej na oku poprzez plamki, paski w kolorze brązowym jakieś choroby w organizmie? kurcze, ostatnio u młodej zauważyłam paski na oku w sferze mózgu i móżdżku, jak pokazuje mapa. ale czy ja wiem, czy w to wierzyć? ja tez mam kropkę w sferze jajowodu, ale nie mam z tym problemu, wiec sama nie wiem..

Madalena Maciuś wygląda na niezłego zawadiakę hehe :-) będzie z niego psota, oj będzie :-D a gdzie reszta dziewczyn? co porabiacie?

jesteśmy z powrotem :-) wygwizdów u teściów jak w Kielcach na dworcu :-) dobrze, że zaczęło padać, to mąż skończył z koszeniem :-) Rudi śliczna masz księżniczkę :-) przeuroczo wyglądała do chrztu i nie tylko :-) ślicznotka!!! Msztuka a nad czym sie zastanawiasz, czy kupować garniturek czy zwykłe ubranko? kurna ja jakaś niepoważna jestem, ale mam straszny sentyment do niektórych ciuszków :-) i takim sposobem jestem zawalona ciuchami po Paulinie, których mi szkoda sie wyzbywać :-P hihi...tak samo myślałam, żeby sprzedać garniturek Jasia, ale znowu sentymenta sie odezwały i wisi sobie w szafie...może kiedyś mi to przejdzie :-)