Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elisabetta_elisabetta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elisabetta_elisabetta

  1. ale fajne :-D http://www.kisskiss.pl/index.php?site=wyswietlanie_szczegol&id_inne=1733
  2. Aga ja w pierwszej ciąży nie zauważyłam tez żadnego czopa, za to przy drugim, to już widziałam. Ciekawe dlaczego?
  3. Kika, no niestety młoda ma ospe :-( Byłam dzisiaj u lekarza z nia i to potwierdziła, a najgorsze jest to, że ona obecnie zaraża i Kacper tak do 15.01 może się obsypac krostami. Ja całe szczęście przechodziłam, ale po porodzie, nie będę mogła wrócić do domu, bo by się junior zaraził. Tak wiec jak urodzę wcześniej to do 15 mam nie wracać do domu, no chyba, ze go obsypie, wiec do końca choroby…. Ło jezzzzzuuuuuu!!!! Ciągle jakieś zmartwienia….. najlepiej jakby go teraz obsypało a ja bym przenosiła i wszystko by wróciło do normy….. tylko waga dziecka mnie martwi…. Jak przenoszę, to na bank cesarka…. Ajej!!!! Ametyst pytasz jak się rodzi duże dzieci??? Hmmmmmm………….. Wiesz, ja też mam pietra :-)
  4. elisabetta_elisabetta

    Nasze małe rodości 2006

    Kurcze dziewczyny, ale mam doła.... :-( nie wiem, czy Paulina jednak nie zaraziła się ta ospą w przedszkolu, jak była na Mikołaja. Dzisiaj miała gorączkę, takie 37,4, dałam jej przeciwgorączkowe i minęło. Kurna, mam nadzieję, że to jednak nie to, bo potem zarazi się młody i nie daj Boże ja, albo junior jak się urodzi. Może wiecie, czy gorączka przy ospie się utrzymuje, czy spada i jak wysoka jest. Może któraś coś wie, bo w necie, to różnie piszą.... nie no załamać się można... :-(
  5. Kurcze dziewczyny, ale mam doła.... :-( nie wiem, czy Paulina jednak nie zaraziła się ta ospą w przedszkolu, jak była na Mikołaja. Dzisiaj miała gorączkę, takie 37,4, dałam jej przeciwgorączkowe i minęło. Kurna, mam nadzieję, że to jednak nie to, bo potem zarazi się młody i nie daj Boże ja, albo junior jak się urodzi. Może wiecie, czy gorączka przy ospie się utrzymuje, czy spada i jak wysoka jest. Może któraś coś wie, bo w necie, to różnie piszą.... nie no załamać się można... :-(
  6. Ametyst mam identyczny kombinezonik, ten czerwony :-) słodki jest, prawda?
  7. Msztuka, no wiesz…. Z USG mogą się mylić w oby dwie strony, tak więc nigdy nic nie wiadomo. Ale mnie akurat przed porodem jak brali na USG, to cyfry były trafione…tak więc już sama nie wiem…. Ametyst, no faktycznie twoja teściowa nie ma wyczucia, ale to absolutnie. Wiesz, szkoda, że ty z nią nie rozmawiałaś, mogłaś przecież odmówić…jesteś usprawiedliwiona, źle się czujesz i nie masz siły koło niej skakać. Możesz jeszcze się wycofać :-D Aaaaaaaaa i jeszcze jedno, jak jednak przyjdzie, a będziesz jej już miała dość, to powiedz „chodźmy spać, bo goście chcą iść do domu…” :-D hihihi Magdalena zgrabniutki masz brzusio :-) fajny :-)
  8. dzień doberek!! nastał czas meldowania sie :-) jestem cała i w dwupaku :-) dzisiaj jedziemy po ostatnie prezenty i mam nadzieję, że nie będzie tłoków...
  9. Dziewczyny dziękuje za kartki i życzenia!!! Ametyst super zrobiłas ta kartkę!!! Rewelka!!! A teraz na prawde uciekam pa
  10. Wiecie, ja teraz te pomiary z USG zaczynam brać z przymrużeniami oka :-D z nadzieją, że się mylą hihi. No a tak poważnie, to zaczynam się bać... kurcze, lekarz pytał sie, czy duże dzieci rodziłam, jak zobaczył wagę juniora. Najwięcej to 3800, czyli tyle ile teraz, ale kurna 4500 to już lekka przesada. Aż takiej dużej pipki nie mam :-D Ametyst, no teraz to ja Tobie zazdroszczę..kurcze jeszcze tydzień i po bólu :-D ale super!!! Rudi, nie martw się...Patunia jeszcze im pokarze i szybciutko przybierze na wadze. Całusy dla Was!!! Miłej nocki pa
  11. Nie no...mam halucynacje czy co??? Przed chwilą czytałam ten wpis o dzieciach, a teraz go nie widzę!!! gdzie on jest, bo chciałam go sobie zapisać??? Koszmar z tym kafe....
  12. hehe już to kiedyś czytała i potwierdzam!!! Zgadza się :-D może nie wszystko ale duuuużooooo :-D :-D Dobre to jest :-D
  13. elisabetta_elisabetta

    Nasze małe rodości 2006

    Hi kobietki!!! Mary jak nastrój dzisiaj?? Lepiej?? Mam nadzieję, że przeszło :-) I jak tylko będziesz miała jakiś problem to wyżywaj się na klawiaturze i pisz nam o wszystkim :-D :-D Od czego jesteśmy? Nie tylko od głaskania, nie???hihi :-) Właśnie wróciłam z USG i moje \"maleństwo\" wazy 3800g!!!! No nieźle....Kapi jak się rodził w 40 tc to tyle ważył...maż się mnie pytał, czy dam rade go urodzić...hehe...sama jestem ciekawa poza tym łożysko ok, stopień dojrzałości II, wód płodowych sporo, więc jestem zadowolona Jutro jednak jedziemy po jakieś prezenty... bo kurcze, święta bez prezentów to jakieś liche... i smutne :-(
  14. Właśnie wróciłam z USG i moje \"maleństwo\" wazy 3800g!!!! No nieźle....Kapi jak się rodził w 40 tc to tyle ważył...maż się mnie pytał, czy dam rade go urodzić...hehe...sama jestem ciekawa :-) poza tym łożysko ok, stopień dojrzałości II, wód płodowych sporo, więc jestem zadowolona :-)
  15. Bodziu, nie jesteśmy chorzy. Wczoraj mąż był z synkiem u lekarza, bo ciągle mi kaszle, chociaż syrop wypił do końca i lekarka powiedział, że nic mu nie ma….hmmm…trochę cieknie mu z nosa, a jak śpi to spływa do gardła i temu kaszle, bo go to drażni w gardle. Ale podobno idą mu 3 i wszystko przez zęby… No to na która wypadnie dzisiaj? Bo tak mamy codziennie jakieś narodziny :-)
  16. Hi!!! Ja jestem,.... nie dawno wstałam. Długo wczoraj nie mogłam zasnąć, a o 6 rano dawałam Kapiemu pic, bo kaszlał i spaliśmy do prawie 8 :-) Dzisiaj jadę na USG, dowiem się, jak tam moje łożysko, wody i dzidzia, ale nie sądzę, żebym urodziła w tym roku... Tez jestem ciekawa, która następna :-) No to na ten rok szykuje nam się Ametyst i może Ty Bydziu? Te, które miały wcześniej rodzić, pewnie przenoszą :-) Zmykam Miłego dnia pa
  17. Karen GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o kurcze, ale wysyp :-) No tak macie racje, w tabelce sami chłopcy, prawie, a tu dziewczyny pierwsze na świat się pchają :-) No ale z chłopcami tak jest...lubią u mamy posiedzieć do końca, dlatego nie liczę na szybkie rozpakowanie :-) Dagmarko gratuluje wizyty!!!! Super, ze wszystko ok!!! Daga, no kurcze, ja bym nie wytrzymała z ta kopertą, w ogóle to ja za każdym razem męczyłam gina, co tam u mnie mieszka :-) ale otwarcie koperty na świeta...super pomysł. Na razie postawcie ją sobie na choince :-) hihi tak pod światło.... o kurcze, nie no podpatrzyłabym... :-P Dzielna jesteś, musze przyznać :-) Kerbi wstaw fotkę z nową fryzurką :-)
  18. Bydzia, no właśnie te ruchy zaczynają być bardzo delikatne. Od czasu do czasu młody chce się wyciągną i mam po obu stronach piłki :-) teraz się kręci ale coraz słabiej. Tak wiec widze, ze wszystko ok. :-) Aga, dobrze, że wszystko ok.! Kerbi fajne przepisy. Zapisałam je sobie :-)
  19. O kurcze, Karen, no to czekamy na nowiny :-) Karolinko, ja położnej nie biorę. Przy pierwszym porodzie miałam, ale wtedy nie trzeba było spisywać żadnych dokumentów i dawało się ile chciało. A teraz, wymóg szpitala, trzeba przed porodem spisac jakieś papiery, i kwota jest odgórna...jakieś 700 zł.Przy drugim porodzie też nie miałam położnej, a trafiła mi się taka kochana położna, że poezja...marzę o takiej teraz. Co do bóli krzyżowych, to też je miałam i mieć będe. Nic gorszego. Ale do przetrzymania. Ja tam nie myślę o ZZO...urodzę i bez tego :-) Ametyst świetnie wyglądasz...no i brzuszek też duży :-) Ile masz w pasie jeśli można spytać, bo tak patrze na swój z góry i na duży nie wygląda, ale z boku to już inna sprawa :-P Pokoik też śliczny. Ja na razie mam tylko łóżeczko złożone, ubierać go będę po świętach. Na razie trzymam tam pościel :-)
  20. Kerbi ale sen :-D hehe dobre To co z tym przepisem? chętnie go sobie skopiuje, a czy zrobię...hmmm zobaczymy? A ten makowiec po japońsku czy chińsku, to jaki jest? Pierwsze słyszę :-D tez poprosze :-D Bydzia???????????????????????? ej no bo zaczynam mysleć, że już rodzisz, albo urodziłaś...................
  21. młody zaczał się rozpychać...chyba po tych ciasteczkach :-) więc chyba wsio ok :-)
  22. Antoś nigdy nie mów nigdy... :-) Mamy tego przykład...może wyprzedzisz jeszcze nie jedną...kto wie :-)
  23. Hi!!! O nikogo nie ma??? Jak pusto... o tej porze? Bydzia śpisz? Kurcze, coś słabe ruchy dziecka czuję.....poczekam jeszcze trochę a potem zobaczę, co robić dalej... Gdzie jesteście????
  24. elisabetta_elisabetta

    Nasze małe rodości 2006

    Hi kobietki!!! Mary, dobre pytanie… :-) gdzie ja się wybieram na Sylwestra??? Haha, z dwójką dzieci i z brzuchem to raczej nigdzie :-) ale mam nadzieję, spędzić go w domu, a nie w szpitalnym łóżku :-) już mam taką wizje….haha Ela na kozetce się męczy a lekarze ganiają koło mnie z lampkami szampana haha :-) poprosiłabym dożylnie, a co :-) Kurcze, wiecie co, kolejna dziewczyna ze styczniówek urodziła dzisiaj o 9 rano, a miała taki sam termin jak ja ….. kurcze, trochę jej zazdroszczę…. :-) Avinia, to może jeśli nie chce spać przez dzień to go nie kładź, będzie lepiej spał w nocy. Paulina już nie pamiętam od jakiego czasu nie spi, a jej rówieśnik, od koleżanki syn, robi jeszcze drzemki 2 razy w ciągu dnia. Tak wiec to jest zależne od dziecka myślę. A co do Twojego ostatniego wpisu, to widzisz tu też nie ma reguły…. Paulinę karmiłam z butli do 9 m0ca także w nocy, a Kapiego do 12 m-ca piersią i on w nocy obecnie się nie budzi, a młoda tak i chce butelkę z wodą…. I gdzie tu logika? :-D Dociu dzieki za radę. Jutro wypróbuję. Całe szczęście dzisiaj zrobił tylko 2 kupy, więc nie ma nowych odparzeń a i to się zaczyna goić. Mnie kiedyś lekarka powiedziała, że na takie odparzenia dobry jest tormentiol i faktycznie jemu pomaga i leczy. A jutro młody idzie do lekarza, bo nadal kaszle i nie przechodzi mu to. Tak więc dostanie znowu jakieś nowe syropki, bo antybiotyku raczej nie dostanie, aż tak źle z nim nie ma. Dzisiaj byłam u mojej ginki, ale ona wprawiona już w świąteczny nastrój …sprawdziła tylko wyniki, są ok., nie badała nie robiła mi USG, pożyczyła wesołych świąt i kolejna wizyta 02.01.2008 o ile dotrwam. A w środę ide na solidne USG do Eskulapu, więc tam się wszystkiego dowiem, co u mojego syneczka słychać. Dociu a jakiego smoka używacie? Jakiej firmy? U nas jest z Nuka, sylikonowy, anatomiczny….i bardzo go kocha…oj za bardzo… Kobiety macie Skype? Ma któraś? Mary no to niezłe miałaś święta…..kurcze co roku coś. Życzę Ci by w tym roku były takie jakie sobie wymarzysz A co u naszej Lidzi????????????????????? Hop, hop….puk puk….. nie no kobieta pewnie pucuje dom i nie ma czasu wpaść…albo znowu problem z netem…. Dobra, uciekam do wyrka :-) Miłej i przespanej nocki dla wszystkich Pa
  25. BydgoszczAnka GRATULUJę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O kurcze, no to mamy drugą mamusię :-) Ale się cieszę :-D no i zazdroszczę :-) bo u mnie to cisza, jak makiem zasiał. Spokojnie dociągnę do terminu. Ajej, a tak trudno mi się chodzi i śpi...ale co wam będę pisać, same wiecie :-) Aga witaj z powrotem :-) Czekam na wieści od Ciebie :-)
×