Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

elisabetta_elisabetta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez elisabetta_elisabetta

  1. Dzięki za przepisy, na pewno coś z tego upiekę. Bydziu ja okien nie mam dużo, ale musze je co najmniej raz na 2-3 dni przecierać, bo są upaćkane od dzieci od środka a od zewnątrz wiadomo brud. Więc i to mam z głowy :) A meble odsuwam, te co można wiadomo :p te co na stałe, to na stałe :) ...kurna Jaśko wchodzi za choinkę, zaraz mi ja przewróci :o:o Aga ślicznie wyglądają te ozdowy. W zeszłym roku moja mama miała takie same ozdoby zrobione ręcznie. A jeszcze ładniej wyglądałaby jakby była prawdziwa :)
  2. Ametyst też byłaś? dlaczego nic nie pisałaś? :( Daga boski tekst ...\"Na dodatek jestem pedantka-balaganiara A to najgorsze z mozliwych zestawow Lubie porzdek, ale bardziej balaganienie..\" hehe dobre dobre :) właśnie odświeżyłam choinke, bo zakurzona :) ide jeszce na stryszek poszukać małej choineczki do małego pokoju :) Bydziu może Cię zaskoczę, ale ja jak sprzątam co sobotę lub w tygodniu, to odsuwam wszystko co możliwe, wraz z rogówkami, meblami itd, tak więc uważam, ze mam posprzątane:) a w półeczkach mam wszystko poukładane w kosteczke :) zostało mi tylko okno w kuchni i łazienka, ale to już jutro :) miłej niedzieli ;)
  3. Hejka dziewczyny!! Bydziu Magrad to były prezenty od tak sobie, te pod choinke czekają schowane :P taki gest z naszej strony hehe, który Paulinie sie nie spodobał :) za to Kapi w iebo wzięty. Bydziu ot co!!! o dom trzeba dbać cały czas, nie tyyylko na święta...dlatego nie musiałam sprzątać :):P:P hihi. Po ostatnim oczadzeniu wszystkiego mam wymyte na picuś glancuś :) więc się nie męczę bardziej :) Magrad ja piekę 1 ciasto, właśnie tą Panią Walewską. Robię ja pierwszy raz. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) teściowa piecze 2, więc mamy w sumie 3 ciasta na święta :)
  4. Dokładnie Karen :) zrobiłyśmy cos przed świętami :) zadbałyśmy o wygląd hihi :) Jaśko też uwielbia jak za nim gonię na kolanach :) i uwielbia ze mną tańczyć :) włączam radio i aż mu dupką szarpie :) Karen, ale włoski chyba nie dużo sobie ucięłaś ostatnio, bo masz dośc długie :) no i laleczki jesteście oby dwie :) Wczoraj pojechaliśmy do Ikei i dokupiliśmy Kapiemu tory, a jak jemu to i reszcie coś trzeba przecież :) no i Paulinie kupiliśmy taki zestaw do zabawy, talerze, sztućce i szklaneczki, daję jej to, a ona zamiast się ucieszyć, patrzy na to i mi mówi...\"mamo, ale to mnie nie cieszy....\" :o:o:o k...wa...myślałam, ze padnę :o:o co za tekst...schowałam, będzie jak znalazł za parę m-cy :) uciekam na fajeczkę :P
  5. Karen hahaha mam to samo i mam wszystko głęboko gdzieś hihi też wychodzę na Wigilię, więc nie wariuję :) ba!! nic nie robię :P:P mam lenia i tyle :P ale za to poszłam sobie dzisiaj do fryzjera i mam śliczne włoski :) jutro może ??? ubiorę choinkę trochę posprzątam i tyle :P nie będę wariować :) we wtorek upiekę tylko ciasto trochę pomogę teściowej i ...:P po świętach :)
  6. Dzien doberek :) MoniaAnia dzięki za zainteresowanie, ale jakoś nie mam czasu na nic, ani powiem szczerze ochoty :o:o Prezenty już prawie w kupie hihi :) jeszzce tylko jeden dla siostrzenicy i gotowe :) Magrad co to za ciasto Pani Walewska? daj przepis :) teściowa się mnie wczoraj pyta, co piekę na święta...hehe nie miałam zamiaru, no ale zobaczymy jak się wyrobię :P musze się przyznać, że zrobiłąm się leniwa :P i najchętniej obleciałabym Wigilie śledzikiem hihi :) Dobrze, że jest teściowa, która wszystko organizuje no i mama :) i tak co roku :P:) Dzisiaj jedziemy do Ikei do Katowic :) cieszę się, bo znowu wybędę z domu na połowę dnia :P hehe wyrodna matka ze mnie, nie :P No i najważniejsze dla wszystkich solenizantów STO LAT!!!!
  7. Bydgosz Anka wszystkiego najlepszego dla Weronisi!!! STo lat!!!!! A ja nadal nie mam zamówionej mszy :o:o kurna dzień za dniem ucieka no i ciekawe, kiedy zrobimy roczek Jasia :o:o A dzisiaj po raz kolejny pojadę po prezenty, bo nie miałam pomysłu dla męża :o:o Magrad mówisz 2 tyg trzeba siedzieć z dzieckiem po zap oskrzeli? my jesteśmy już tydzień w domu bez wychodzenia i właśnie wczoraj zastanawiałam się, czy już mogę z nim wyjść... no to jeszcze tydzień będzie w domu... Jeju ale macie z tymi przedszkolami i żłobkami :o:o szok!! jakie zapisy!!
  8. Hejka!! no to czwarta :) dużo zdrtówka dla chorujących pociech!!! Magrad przy zap oskrzeli pomagają też inhalacje. Stosujemy do teraz inh. z soli fizjologicznej, a wcześniej z Pulmicortu i Buerodualu. Rozkuczowe. wczoraj udało mi się wyskoczyc z domu i spędziałm baaardzo miły wieczór :D:D:P A dzisiaj tak jak Karen trza się zająć prezentami, bo potem będzie szał ciał :P już jest z resztą...teśiowa była w Auchan to kolejki na godziny przy kasach!!! Kurcze idą święta, czy wojna będzie???? bo wszystko ludzie wykupują!!!????
  9. dzień doberek :) jak minęła u Was nocka?? u mnie beznadzieja :o:o Jaśko domaga się jedzenia co 3 godz!!!! dzisiaj mam zamiar sie wyrwać gdzieś na centrum...zobaczymy... idę przebrać Jasia bo jakąś śmierdzącą smugę ciągnie za sobą :o:)
  10. Dzień doberek :) mogę powiedzieć, że się wyspałam!!!! spaliśmy do 7,30!!! łął jestem mega wyspana, chociaz poszłam spać po 24 ;) Jasiu jadł o 23,30 potem o 3 i dopiero jak wstał o 8 :) co do karmienia piersią to nie karmię od chwili, gdy trafiliśmy po raz pierwszy do szpitala...w szpitalu jeszcze go przystawiałam ale ze stresu nic nie miałąm no i tak pomału pomału zakończyłam karmienie :) a i tak jaśko mnie gryzł, więc dziękuję ;) Kika dzięki wczoraj opanowałam bałagan w domu, mam w końcu posprzątane ;) oczywiście w nerwach, bo co chwila coś się dzieje i nie mogę się skoncentrować na pracy. Ale zaciągnęłam mojego męża do opieki nad dziećmi a ja zamkęłam się w pokoju i sprzątałam :) bo inaczej się nie da :o:o jeszcze okno w kuchni zostało i basta :) do kolejnej soboty :o albo i krócej :o:o Aniu gratuluje zdanego prawka :) Kerbi pokaż nam swoje dzieło :) okiem niedoszłego cukiernika ocenię go :):p Kika ile Twój brat ma lat? chcesz go gdzieś zamknąć na święta? Magrad ja jak przeglądałąm projekty domów, tez nie mogłam się na żaden zdecydować :o:o ciągle było coś nie tak...ale to można przecież zmienić i zrobic po swojemu :)
  11. hejka msztuka proszę co dzień o zfrówko...ale chyba gdzieś indziej wędują moje prośby :o:o :) monia fajnie, że fryz poprawiony :) ja idę za tydzień :) bydziu poczytałam o tej chorobie trochę..straszne :( wiecie co...odstawiłam młodego do łóżeczka na nocki to ten znowu całymi dniami u mnie na rekach...no kurna nie posadze go bo zaraz wrzask...a jak posadze to za chwilę mam go przy nogawce :o:o i znowu się gramoli po mnie...nic nie mogę zrobić przy nim!!!:o:o święta będą w brudzie!!! :o:o a ja Wigilie tradycyjnie z teściową i z moją mamą :) jedna po drugiej :)
  12. Jeju Bydziu jak przeczytałam o tej mucowiscydozie to odechciało mi się czytać reszty wpisów...normalnie przeraziłam sie :o:o to strasszne!!! i co z tym znajomym, wiesz coś więcej?
  13. sylwia mój tak samo dzisiaj spał, ale jadł o 2 w nocy a potem przespał do rana. Śpi sam w łóżeczku i mamy koniec z cycem ;) uwolniłam się od młodego to znowu Paulina już 2 noc z kolei przychodzi do mnie :) no...dzisiaj moge powiedzieć, że się w miare wyspałam :) wiecie, jaki apetyt mają moje dzieci po tym przegłodzeniu szpitalnym??? Kapi to non stop chodzi i cos je hihi i prosic się nie trzeba, żeby zjedli :)
  14. hejka!! Magrad no współczuję!!! oj te zap oskrzeli...ciągle coś goni w powietrzu :O:o dużo zdrówka!!! Magrad mojego Kacperka osłuchiwali prawie codzień lekarze i nic nie było!!! dopiero na 3 dzień lekarka usłyszała słabą wentylację i dała skierowanie do szpitala. Zap oskrzeli jak i płuc rozwija się bardzo szybko, czasami rano dziecko jest osłuchiwane i jest ok a popołudniu trafia do szpitala z zap. płuc czy oskrzeli. Tak mi mówiła lek. w pediatryku :) ja mam dzisiaj jechać po wypis Jasia do szpitala. Lekarka powiedziała, żeby go wziąć to go osłucha, ale boję się go tam brać, jeszcze coś nowego złapie :o:o na święta.
  15. Aga no Ty to kobieto zaskakujesz w każdym calu :) i ile śniegu u Ciebie hoho :) Daga u nas czarno, czyli brak śniegu i ocieplenie :o:o ciekawe, czy na święta spadnie :O Sylwia ja 3 ostatnie @ nie odczuwałam, ale ta, która teraz nadeszła daje mi w dupę :o:o normalnie bóle krzyżowe jak przy porodzie !!!! :o:o:o AnaPaula współczuję :o kiedyś czytałam taki artykuł o reklamacjach u fryzjera i jak najbardziej można reklamować, więc powodzenia :) A dlaczego rodziłaś ŚN, skoro miałaś zakazane?????
  16. Bydzia no faktycznie....niezła akrobatka hihi :) mój już śpi 1,5 godz i całe szczęście, bo czuje się fatalnie :o:o:o k...wa kiedy to się skończy i zacznę spać i funkcjonować normalnie??????
  17. Sylwiaaa prześwietlenie płu czyli RTG jest bardzo szkodliwe i jeśli osłuchowo nic na to nie wskazywało wydaje mi się niepotrzebne, bo każde prześwietlenie to szkodliwośc dla organizmu. No ale już po fakcie...zrobili jak uważali... właśnie Kapi spalił mi garnek na piecu :o:o mały gówniaż przekręcił kurek i piec rozgrzany...no i garnek spalony...sitko na nim przysmażone :o:o no i ryż, który się odcedzał śmierdzący i do wywalenia!!! co za dziecko!!! puści nas kiedyś z dymem :o:o
  18. Hi dziewczyny my już od 2 dni wszyscy razem w domku :) Magrad może to faktycznie trzydniówka, ale przy trzydniówce brzuszek nie boli :o:o A Bactrim to taka bardzo słaba wersja antybiotyku, więc jeżeli miałby jakieś bakterie, to by mu nie zaszkodziło. Leczyłam tym też dzieci na wczasach :) Sylwiaaa no ale prześwietlenie płuc na chrypanie w piersiach? wydaje mi się przesadą :o:o osłuchowo też można stwierdzić, co się dzieje, no chyba, że są juz oznaki zapalenie płuc, to tak. No ale przy alergii robis prześwietlenie...hmmmm :o:o
  19. Cześć dziewczyny!!! wczoraj poszłam spać chyba o 21!! ale byłam padnięta :) dzisiaj boli mnie wszystko, chyba nie jestem przyzwyczajona do tylu godz snu :o:o albo cos mnie łapie, bo czuję każdą cząstęczkę we mnie :o nie wiem jak dam sobie dzisiaj radę z dziecmi:o:o Magrad i jak dzisiaj ?? przeszedł ból brzuszka? Dziewczyny, dzięki za słowa otuchy
  20. Aga nie wzięło nas :) coś tam kręciło po jelitach, ale przeszło, za to dzieciaki bardzo wysoko gorączkowały i Kapiemu nie mogli jej zbić :( kazałam im dać pyralginę w czopkach i pomogło :) co do sali to masz rację zajęliśmy całą :) ale najpierw mieliśmy praktycznie apartament, bardzo duży pokój, ale Jaśka mi po 2 dniach wypisali, bo był ok, no i nie miał oznak zarażenie rotawirusem, no i nas przenieśli do takiej małej pipidówy :o...ledwo przyjechałam z młodym do domu, zaczął walić mi kupki, no i rano wymiotował i miał gorączkę. Od razu pojechałam z nim do szpitala. Bidokowi nie mogli się wkłuć...próbowali chyba z 10 razy!! jak nie więcej :(:( męczyli go 1 godz!!! a i tak nic z tego nie wyszło...dopiero wieczorem udało się. ach...nie ma wspominać :o:o
  21. cześc dziewczyny wróciłam z Paulinką do domu :) ale maluchy jeszcze zostały :( dzisiaj zostały z mężem młoda miała rotawirusa a Kapi miał zapalenie oskrzeli plus rota, Jasiu zmiany na oskrzelach plus rota :( biedne dzieci, tyle się tam nacierpią :( jestem padnięta...mam ochotę na gorącą kąpiel, drinka i fajkę :) wpadę później nara
  22. no to się nacieszyłam:o:o byłam w przychodni i mamy skierowanie dla jasia i kacpra do szpitala...:o:o:o KURRRRRRRRRRRRRWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!
  23. Hejka Dzięki dziewczyny na słowa otuchy :) no faktycznie coś mi się pierdzieli ostatnio...ale kiedyś to k...wa przejdzie,...czy jak???? wczoraj Kapi i Jasiu mieli takie ataki kaszlu, że kwalifikowali się do szpitala :o:o wziełam ich wieczorem na zimne powietrze, dostali czopki rozkurczowe, antybiotyk, no i bedziemy czekać :o:o ide robić mi inhalacje
  24. Hejka kobietki :) wróciłam do domku :) wczoraj u teściowej wzywałam lekarza bo stan zdrowia im się pogorszył i powiedział, ze to na tle wirusowym nie alergicznym, więc wróciliśmy do domku :) ale dzisiaj miałąm pecha...pojechałąm rano po antybiotyk i cos mi tak dziwnie auto jechało...patrzę a tu tylna opona flaka...kurna chata :o:o zadzwoniłam po pomoc do teścia, bo sama przeciez koła nie będę zmieniać :) z tych nerwów zapaliłam sobie petko i patrzę jakoś dziwnie się pali :o:o no tak...jak się zapala filtr, to nie ma się czego innego spodziewać hehe :):)...nie no blondi dzisiaj ze mnie :o:) potem Was sobie nadgonię :) buziaki
  25. Kochane wpadłam tylko się z Wami pożegnać...wyjeżdzam na parę dni z dziećmi do teściowej, zobaczymy jakie będą tego skutki....już za Wami tęsknię jak ja wytrzymam bez neta tam???hmmm w miarę możliwości będę się meldować :) Daga a ja myślałam, ze sobie to wymyśliłąś, a to na prawdę jest hihi :) dzięki pomyślę nad tym :) Buziolkli
×