manna

Czołem, drużyno ;) Podpisuję listę obecności i wracam do uzupełniania dziennika... pesele mi jeszcze zostały... Jotka - wiesz, że ja też sowa chyba od urodzenia :( Dwa razy mam na 8, ale... w tych dniach, w których ja zaczynam później, Michas ma i tak na 8 :( Ból jednym słowem... Marek - trzymam paluchy. Dacie radę! Kaska i Kaskaiki to nasze nocne marki, które chyba nie wstają o 6.30 ;) Jesli wstajecie, podziwiam Waszą wytrzymałośc :) Moje dziecię rodzone zapytane, co chcialoby dostać na imieniny, udzielilo mi odpowiedzi: książkę o pająkach, ale taka profesjonalną, żeby były wszystkie szczegóły... A mamusia od pająków tak bardzo stroni :/ Mam nadzieję, że to nie są przymiarki do hodowli, brrrr. Nie pytałam, by przypadkiem nie sugerować takiej możliwości ;) W tej mojej pipidówce ukochanej nawet nie ma porządnej księgarni. Wątpię, by udało mi się znaleźć odpowiednią książkę. Dobrej nocy, Aniołki moje kochane :) /żeńskie i męskie/ Elles - co u Ciebie? Ciekawa jestem, jak jest po tym weekendzie :D

Dobranoc Powoli chyba wrócę do żywych, bo dziś na treningu moja kondycja była dużo lepsza. Nastrój jednak mam constans... I nie jest to constans szczególnie radosne. Nic to. Jutro na 8 :( Jotka - łączę się z Tobą w bólu wstawania. Wszystkich ściskam serdecznie!

Przetrwałam piknik. Nie było źle... przy okazji dowiedziałam się, skąd moje złe samopoczucie... Zmierzyłam sobie ciśnienie. Po kawie 102\\67. Za niskie. To jest przyczyna mojego osłabienia. Chyba powinnam sie przebadac... Wczoraj wkurzył mnie mąż koleżanki... Nienawidzę tych \"pełnych troski\" pytan, dlaczego taka atrakcyjna kobieta nikogo nie ma... Od razu adrenalinka mi skacze. Nie dociera widać do wielu, że nie zamierzam się wiązać z pierwszym lepszym facetem, bo takie są stereotypy. \"Kobieta nie powinna być sama!\" Jasne! Lepiej mieć byle jakiego pijaka, kogoś niegodnego zaufania... byle opinia publiczna już nie troskała się o los samotnej kobiety. Dowiedziałam się też, że przecież mam JUŻ 34 lata i czas nagli. Zawsze taka ładna przecież nie będę... Grrrrrrrr! Na samo wspomnienie robię się nerwowa, więc lepiej kończę pisać...

Witajcie Jotka - wywołałaś temat, który jest bliski chyba każdemu... Nie znam osoby bez kompleksów, ale znam takie, które sobie jakoś z tym radzą... np. ja ;) Długo trwało zanim do tego doszło i... mnie pomogły przede wszystkim rozmowy z Szymkiem... Hmm... czasem mi się od niego \"dostało\" ;) Jednak to właśnie mój przyjaciel najbardziej mi pomógł polubić samą siebie i zobaczyć w sobie innego /lepszego niż wcześniej mi się wydawało/ człowieka :) Szymciu - dziękuję [nie przeczyta tego, ale co tam! i tak o tym wie!] Jakoś tak mnie akurat potrzebna była osoba, która krok po kroku z wielką cierpliwością uczyła mnie zdrowego egoizmu i umacniała moją wiarę w siebie :) Jeśli zaś chodzi o kompleksy związane z wyglądem... Hmmm... one się skończyły około 30 tki ;) Nagle zauważyłam, że mężczyźni bardzo pozytywnie na mnie reagują ;) Zawsze mi się wydawało, że jestem brzydka i że moje \"powodzenie\" u płci przeciwnej wynika z mojego towarzyskiego usposobienia i postawy kumpelskiej. Nie umiałam przyjąć komplementu, bo... miałam wrażenie, że to z litości... Dziś wiem, że nie jestem pięknością, ale jednoczesnie wiem, że wielu facetom się podobam :) Nie tragizuję, że uda mam za grube [bo mam], że biust za mały [Inka Twój numer gratis dla mnie jeszcze nie dotarł ;)] itd. itp. Gusta sa różne. Każdy typ urody ma swych amatorów. Zresztą to, czy ktoś wydaje się nam atrakcyjny, czy nie zależy w dużej mierze od stylu i sposobu bycia. Na pewno o wygląd trzeba dbać. Zatem dbam o to, by jak najczęściej podobać się sobie i... coraz częsciej mi się to udaje :) Im bardziej ja sama się sobie podobam, tym bardziej podobam się innym ;) [to widać, słychać i czuć ;)] Kasiek dziękuję Niech Elles potwierdzi stracie obcasów, to uwierzę w iskry ;) Jotka dziękuję dla Fanty też ;) Marek dziękuję Inka - cieszę się, że zdecydowałaś się o tym powiedzieć na forum. Teraz nie tylko ja będę Cię \"pilnować\" ;) Dla Ciebie, Słonko dziękuję Kaskakiki - wielkie pozdrowienia Erin Elles - jestem padnięta, więc nie chcę Ci pisać w mailu jaichś głupot :) Trzymam jednak kciuki i... to ważny weekend, bo w Tobie się coś otworzyło... Szafirek Sunny czekamy Aliyah - a wiesz, że Ciebie też sobie tak wyobrażałam... dziwne ;) Nefrytowa - kiedy się pojawisz? Rosalinda - nawet nie wiesz, jak dobrze Cię rozumiem :( Trzymam kciuki Emka - czekam na relację [głaszcze po główce]

padam na twarz... aklimatyzacja lekcyjna mi nie służy w tym roku :( totalny brak siły... gardło się zbuntowalo... idę, bo będę smęcić i ględzić... Mówiłam Wam, że bardzo Was lubię?

jesień... u mnie też... Tylko się przywitam, bo za 25 minut rozpoczyna się próba generalna ;) dobrze, że nie mam zbyt dalego do szkoły... jakieś 12 - 13 min marszu. Dzień dobry i miłego dnia wszytkim życzę!!! Pomimo aury!!!

Ewelina Tak, jest dodatek - całe 2% ;) To wychodzi niecałe 30 zł Też mam już za sobą wszystkie szceble awansu ;) Baaaaaardzo się cieszę /tym bardziej, że zmiany w KN wcale nie są korzystne dla nas/ Pszczoło - Twoje uwagi też utwierdzają mnie w kierunku \"opieki\", który sobie w glowie ułożyłam. Co do hospitacji - obowiązek hospitowani jest /minimum raz w miesiącu/, a Ty jako stażystka powinnać dwa razy w miesiącu być na lekcji u opiekuna lub innego nauczyciela. Myslę, że hospitacje wcale nie muszą być bardzo stresujące :) Zalezy od atmosfery, którą się wytwarza. Poza tym hospitacje są wpisane na stałe w nasz zawód, więc dobrze się do nich jakoś przyzwyczaić i nie traktować śmiertelnie powaznie... Dasz radę! I Ty i Twoja opiekunka ;) A co do zebrania - chetnie posłużę radą, kiedy nadejdzie pora. Mogę Ci tez podesłać ramowe plany pracy wychowawcy, ale do gimnazjum, bo tam uczę.

Witam, witam... No dziś troszkę frekwencja wzrosła ;) Nawet SAMA ONA, czyli nasza prezesowa sie odezwała :D Witaj, Aniele! Szafirek - jadę! 14 - 17.10? Według mnie wyniki są dobre, ale rozumiem rozczarowanie... Proszę wszystkie mamusie o medal dla mnie: Moje rodzone dziecię ma WSZYSTKO potrzebne do szkoły od początku sierpnia gotowe do spakowania do plecaka :D A dlaczego??? A dlatego, że bałam się o brak gotówki pod koniec miesiąca to raz (a kasy poszło sporo na wyprawkę) i... wiedziałam jaka kołomyja mnie w pracy czeka, ale... Dziś zakończyłam przygotowania praktyczne - wszytkie 6 gazetek cieszy oczy i wzbudza zainteresowanie (co wcale nie jest łatwe do uzyskania, prawda, Joteczko?) Jutro już tylko próba generalna i spisanie planu na czwartek i piatek i... upieczenie wieczorem ciasta dla zaproszonych na szkolną imprezę gości :) Lilinka - nie chcesz opowiedzieć o swoich smutkach i radościach??? Kaskakiki i Inka - to minie... Jesteście świadome, co macie do stracenia, więc... nie wróżę kataklizmów z powodu eksiów. Sama jestem w odrobinę podobnej sytuacji. Mam obawy, czy uda mi się całkowiecie wyzwolić i... KIEDY???? Postanowiłam jednak coś i postaram sie być konsekwentna w decyzjach! Licze na Wasze kciuki :) Sunny - ja jestem zielona, jeśli chodzi o choroby... zwłaszcza poważne... ale jeżeli sądzisz, że mogłabym się na cos komuś przydać, to ja zawsze chętnie... Podrzuć link do tego czatu. Dla Ciebie bo masz wielkie i takie :D uśmiechnięte Aliyah - co się dzieje? Jest już lepiej z T.? Emka - odezwijże się :) bo wiesz, że ja cała w strachu ;) Marek - jakie wieści z palcu miłosnych manewrów???? Kasiek - a Ty ile dni masz poprawiny??? :P Za dobrze ma to dziewczę! Za dobrze!! Elles - gdzie się podziałaś??? Daj znak, że jeszcze do nas wpadasz!!! Jotka - mam nadzieję, że pogoda Ci dopisuje /u mnie jak u Szafirka - nadchodzi jesień i... to widać, słychać i czuć ;)/ Kotka Kofi - baw się dobrze! Pewnie bez moich życzeń tak jest, ale... nie zaszkodzi, żeby pożyczyć Ci jeszcze lepszej zabawy ;) Kogoś pominęłam??? Przepraszam... Dla pominietych

Inka - cofam... to jest takie wielkie, że jeszcze nie wylazło ode mnie... nie wiem, czy wytrwam, bo wyspać się musze na jutro ;) Poczekam do północy, jesli się nie uda, wyslę Ci jutro... Mogłam to spakować... Jestem durna ;)

Inka - poszło :) To jest dłuuuuugi i romantyczny utwór instrumentalny oczywiście - gitara w roli głównej :) Emka - to z tego weselicha, które miałyście w tym samym terminie z Kaśkiem :) Też Ci macham

Podpisuję się pod Waszymi komentarzami do zdjęć :) Mam nadzieje, że się kompleksów nie nabawie / w razie czego spiję Kaska i wymuszę parę slodkości ;) niech dziewczyna ma się z czego spowiadać... żeby jej żywcem do Nieba nie zabierali ;)/ Qrczaki, nie czuję się dziś najlepiej :( Gwoździem do trumny mego samopoczucia stały się dwa /oby na tym się skończyło!!!!/ bąbelki w kąciku ust, czyli znienawidzona przeze mnie za swe liczne i niezapowiedziane ataki - opryszczka! Giń, paskudo! Traktuję ją od kilku godzin zoviraxem... może się podda wredota!!!! Mam dośc dużo do zrobiena dziś na jutro do pracy /nawet sobie nie wyobrażacie, ile gazetek musze przygotować na tę uroczystość... czeka mnie baaaaaaaaaaaaaaardzo wyczerpujący tydzień!/ jutro rada pedagogiczna - nasiadówa kilkugodzinna - później dalszy ciąg porządkowania klasy... Jak sobie pomysle, że już nie będę mogła sobie tak bezkarnie po Kafe buszować, to mi smutno... :( Emka - podrzuć jakies nowe fotki... nie bądź taka ;) Moje uczennice \"napastują\" mnie, żebym im powrozyła ;) a ja nie mam czasu... Wlasnie wyslalam im smska odmownego ;) Zjawię się pewnie jeszcze... Nie żegnam się na dziś ;)

Wpadam na moment, by się przywitac, bo \"wypadam\" za moment do pracy ;) Dziś mam spotkanie z moją klasą /tzn. jej reprezentacją ;)/ - będziemy porzadkować klasę i robić gazetki. Mam też spotkanie z moimi dziennikarkami z gazetki szkolnej /w tym samym celu ;)/ Jutro u mnie rada :)

Na szczęście nie ma już zwyczaju pudełkowego ;) ale na wszelki wypadek będę ostrożna liżąć różne pudełka ;) Elles - skoro na tych zdjęciach wyglądasz niby tak fatalnie to... no wow! Skoro posyłasz Ince, to jeż chcę :) Inka ma rację \"Jutro to dziś... tylko cokolwiek dalej\" ;) Włosy - temat rzeka ;) Kasiek, najlepiej miej takie włosy, jakie TY lubisz mieć najbardziej :)

Już Ci piszę :) Mam takie zdjęcie z diabelskiego zjazdu :) A Twój wytęskniony stoi z brzegu, obok Kaśka :) Zgadza się? Przystojny, wysoki, w okularach Ty zaś na tym samy zdjęciu stoisz przedostatnia :) A skąd moje przypuszczenie nawet nie umiem Ci wyjaśnić... Po prostu gdzieś między słowami wyczytałam... Tak mam czasami...

Zostałyśmy we trójkę :) Święta Trójca :D Inka - śliczne włosy ma Kasiek, prawda????

Kasiek - Twoje imię jakoś tak ze zmęczenia chyba mi sie źle napisało (siły na shift mi nie stało ;) ) Napisałyśmy jednoczesnie :) Jesli Ty nie pamietasz, to ja Cię upewnię: nic Ci się nie wymsknęło... my przecież w ogóle nigdy nie gadałysmy o nikim z forum :) tylko o prywatnych sprawach :)

Kasiek - w Twoim przypadku tycie to jak najbardziej pozytywny objaw ;) Elles - Ty może nie wiesz, ale... ja mam rozwinietą intuicję i... ja nawet chyba wiem, kim jest ta Twoja milość ;) Zdaje mi się, że ją /no raczej jego, jesli brać pod uwagę płeć obiektu ;)/ nawet widziałam na tym samym zdjęciu, co Ciebie ;) Czy tak????

Inka - no jak to nie ma??? Sprawdź ;) Elles - no to cała biblioteczka... Zainteresowała mnie ta filozofia potoczna... Cóż to za ksiązka? Czyja? Nefrytowa - kobieto, to Ty jesteś za bardzo krytyczna wobec siebie :) poza tym od podlizywania sie to ponoc Kasiek tu jest... Kasiek!!!! Ja też chcę jakiś komplement. Wiem, że nie wolno kłamać, że to grzech, ale... po pijanemu to może trochę lżejszy ;)

Jotka - Marek z Beatą polecieli do Cię... odbierz, bo on ja na kolanach ma to mu za ciężko, biedakowi, może być do jutra ;) Same laski sa na tym topiku ;) Fakt!

Jotka - jakie \"od jutra\" - od dziś :D Inka - no widzisz!!!! tego zdjęcia nie miałam!!!!! Dzięki :D Piękne zdjęcie przedstwiające piękną dziewczynę :)

Inka - wyslij mi też... wszyscy dostają, a ja nie... to co że to samo... ja chcę... ja chcę!!!! Mamo, mnie dyskryminują!

elles - wyjaśnij, jaka lektura odciąga Cie od stołu naszego niepowszedniego? /to może i ja poczytam ;)/

Elles - ja tez poproszę o zdjęcia, które SAMA wybierzesz ;) Kasiek - a Ty nic nowego nie masz???? Jotka i Jotkaaa - to ta sama Jotka :) tylko, że ta druga leniwa ;) Też tak robie, jak chcę szybciej post wysłac... Nie bijcie mnie, ale... ja po tej mineralnej wysłała Wam z\\djęcia Marka z Beatą... bez zdjęć ;) Nadrobie to już jutro! To chyba dziś niepora na wysyłanie zdjęć! Jotka - wstydzisz się? to dobrze!!!! bo jak to tak wyrzucać palaczy w wc na dyskotece??? chyba po to, żebyś sama mogła sobie sztacha zaaplikowac ;)

Emka - Ty też daj nowe zdjęcia :) Zanim usniesz :)

Elles - tequila??? serio???? idę po cytryne i sól :) co tam \"miesiąc trzeźwości\" ;) Kasiek - Ty się nie wypieraj, bo chudzina jesteś i wyporność masz marną... nie to co ja :P Inka - no numerek tez mnie satysfakcjonuje :) Kotka -Chrosty na d... poszukam ;) /mam nadzieję, że znajdze je tylko na Kafe... nie na mojej... ;)/