Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manna

  1. manna

    smutno mi bardzo

    Kiedy mówisz Nie płacz w liście nie pisz że los ciebie kopnął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno odetchnij popatrz spadają z obłoków małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia od zwykłych rzeczy naucz się spokoju i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz ks. Twardowski
  2. manna

    smutno mi bardzo

    ...smutno mi bardzo... zamilknę na trochę i nie pytajcie, dlaczego...
  3. manna

    smutno mi bardzo

    Szafirowa, mnie nie było????!!!!! Spóźniłam się raptem kilka minut, a Ty mi tu brak konsultacji w życiowych wyborach zarzucasz... Trzeba było poczekać, w gorącej wodzie kapana istoto!!! To paskuda, widzicie ją! :P a masz jęzor! za karę ;) I tak bym wybrała rumianki, bo lubię... Emka -> nie bij!!! To nie była pilnie strzezona tajemnica, prawda???? Powiedz, że nie i opowiedz coś więcej (zwłaszcza, kiedy parapetówka ;) bo ja jestem w ciągu imprezowym ;) ) Szafirowa, a masz jeszcze raz :P ;) i sie odezwij, bo nigdzie cię nie widać (gg nie mam wcale uruchomionego), ale tlen na razie tak...
  4. manna

    smutno mi bardzo

    Pumka -> a ja kiedy mam taki nastrój jak ty, to... robię sobie taki dzień przerwy w życiorysie... leżę, płaczę sobie do woli, ogladam łzawe filmy, czytam... nie robię żadnego makijażu, chodzę cały dzień w piżamie, albo jakimś dresie... po prostu znikam dla świata (często wyłączam albo ściszam telefon. Po takim dniu... rano budzę się z lepszą cerą i lepszym nastrojem... Biorę się w garść, no bo w końcu pofolgowałam sobie i sił jest ciut więcej... To nic strasznego tak sobie odpuścić czasami... pod warunkiem , że to naprawdę od czasu do czasu i nie na długo ;) Trzymamy kciuki za Ciebie :) Niedługo wrócisz tu do nas radosna i szczęśliwa :) Erin-> mądra dziewczynka ;) Za czarne myśli będę Was obie z Kaśkiem gonić!!!! ZAKAZ JEST!!!!!! ZROZUMIANO?????
  5. manna

    smutno mi bardzo

    No i mamy kolejny poniedziałek... Nina w nowym mieszkaniu, Emka w nowym mieszkaniu... Kasiek ze swoimi strachami nocnymi :) Kasieńko=> bardzo dokładnie Cię rozumiem, bo przeszłam przez takie piekiełko czarnego myslenia. Nie pocieszę Cie, bo... taki scenariusz, jaki wtedy sobie wymysliłam zrealizował się (choć NIC na to nie wskazywało, prócz moich niepokojów, że dlaczego ja, że on mnie pewnie nie zna, a jak już pozna... że to niemożliwe, że gdzieś musi tkwić haczyk... Ja w panice wracałam z uczelni do mojego miasta i byłam pewna, że teraz to już na pewno nie będzie chciał mnie widzieć - on czekał z bukietem kwiatów itp. itd. \"Myślałam\" jednak tak skutecznie, że mój \"scenariusz\" nie mógł się nie zrealizować... nie będę pisać na forum, jak i dlaczego to wszystko - a była to naprawdę moja wielka MIŁOŚĆ - się rozsypało) Dobrze wiesz najlepiej, jaka jest na to rada: mysleć pozytywnie! Doskonale znasz techniki \"programowania\" swego myslenia, więc przygotuj sobie kilka afirmacji na tę okazję i... za wszelką cenę zwalczaj czarne myśli. A Twój sen to nic innego, jak ukryte lęki! To nie jest żadne proroctwo ani nić z tych rzeczy! Ciut sie na tym znam ;) Spróbujemy zadziałac na Ciebie pozytywnie! Ogłaszam akcję wspierania naszeko Kaśka pozytywnymi myslami :D Działamy zbiorowo, a przecież tu spora grupa takich, który baaaardzo dobrze Ci życzą :) Warunek jest jeden - Ty także kończysz z czarnymi scenariuszami! Ok? Kika -> za mało szczegółów podajesz, by w jakikolwiek sposób Ci radzić... Napisz więcej, może wspólnie coś wymyślimy Dla wszystkich
  6. manna

    smutno mi bardzo

    bardzo wygodnie tak korespondowac \"dwutorowo\" :) od razu poznac, że nie nalezymy do szerokiej masy idacych na łatwizne... okienko w tlenie nie wymaga ode mnie hasła... czujesz, jak się wznoszę na wyżyny altruizmu? ;) a serio... nigdy nic nie wiadomo... może się udac, ale wybadaj najpierw \"grunt\"
  7. manna

    smutno mi bardzo

    bardzo dobra metoda na \"najsłabsze ogniwo\" :P snuj dalej napoleońskie plany :)
  8. manna

    smutno mi bardzo

    Powiedz \"obliczu\" :) że jest obliczem :)
  9. manna

    smutno mi bardzo

    Dziewczyny, gdzie chcemy, by nas Sick całował? Czy chcemy? Oto są pytania... :P Sick=> a co na to \"oblicze\'? masz pisemna zgodę?
  10. manna

    smutno mi bardzo

    Czy u Was jest to samo???? DESZCZ! WIATR! JESIEŃ? Ja się przeprowadzam w cieplejszy zakątek świata! Nie jestem chyba stworzona do naszego klimatu! JA KOCHAM SŁOŃCE!!!! Dlatego słonecznie Was pozdrawiam, Aniołki! I pamiętajcie: w południe zaczynamy akcję kciukową, bo się nam Jotka denerwuje :) (niepotrzebnie oczywiściue, ale o tym to się dziewczyna przekona dopiero po fakcie ;) tak to już jest, prawda, Kofi?)
  11. manna

    smutno mi bardzo

    Prawda, że niespecjalnie tak pisze się do siebie??? Ninka=> radośc Cię przepełnia, widzę :) cieszę się z Wami (do lodówki się nie przytulałam... ale wszystko przede mną ;) jak już tak mnie wewnętrznie skręci... pójdę do kuchni i poprzytulam się - choć pewnie Śpioszek (mój miś, któremu imię nadał wybrakowany) byłby bardziej odpowiedni ;) ) I ja raz jeszcze na forum pani magister Kofeinie gratulacje składam :) Lilinko => odezwałaś się :D cieszę się i ciepło pozdrawiam Kasiek, Szafirek, Inka, Jotka, Emka, Marek, Dzidka, Erin, Pumka :D Wszyscy obowiązkowo jutro trzymaja kciuki za Jotkę!!!! Od jutra będziemy mieć w swoim gronie nauczyciela mianowanego :)
  12. manna

    smutno mi bardzo

    Czytam z wypiekami na twarzy instrukcje do mojej lodówki ;) Jedno zdanie szczególnie mnie rowala... to jest lodówka odchudzająca ;) czytamy bowiem w instrukcji: \"Nie otwierać drzwi z nadmierną częstotliwością\". Do instrukcji trzeba sie stosowac, jak powszechnie wiadomo, więc... przechodzę na dietę (nie tyleko ze wzgledów estetycznych i finasowych) Teraz czeka mnie kupa roboty z układaniem od nowa wszytskiego w szafce, która musiała być zdjęta i i lodówce :) Obiecałam tez Michalowi lody po długim czasie. Zawsze mielismy zapas lodów w zamrażarce, a teraz od kilku miesięcy posucha lodowa... do pracy zatem! Jotka=> nie pracuj az tyle! Erin => nie dziwacz i nie obrażaj się... Mówię Ci, że nie ma o co!!! Na urodziny obowiazkowo idź! J. nie odpowiedział niestety na smsa :( nie wiem, czemu... wieczorem spróbuje na stacjonarny, ale... tak jak Ci pisałam na gg, od wiosny już się z nim nie kontaktowałam... mógł pozmieniac numery telefonów (mieszkał w wynajetym mieszkaniu, więc i to nie jest pewne miejsce jego pobytu... zrobie, co się da)
  13. manna

    smutno mi bardzo

    Erin... jednak wyobraźnia ;) Facet ciut inaczej postrzega wszystko niż my, kobiety :) On naprawdę może bardzo tęsknić i... chcieć najpierw się wyspać i odpocząć po podróży, żeby nie spać przy tobie choćby, ale... by mieć siłę i czas wyłącznie dla Ciebie... A ten komputer... hmmm... spróbuję Ci pomóc, ale nie obiecuję... Mam w Warszawie kupla, specjalistę od komputerów... dawno się nie kontaktopwaliśmy, ale... może... zobaczymy... (kiedyś przyjechał do mnie z W-wy, by mi nprawić komputer, bagatela 350 km ;) tak się poznaliśmy w realu :) ciągle trafiam na fantastycznych ludzi w necie) Sprawdze, co się da zrobić...
  14. manna

    smutno mi bardzo

    Lodówka stoi już w korytarzu... Wieczorem zawita w kuchni (na brata musze poczekać) Lodóweczka słusznego wzrostu 180 cm (czyli taki wzrost akuratnego mężczyzny ;) wspomniany wcześniej D. to lodówka + 10 cm i waży też więcej od lodówki o jakies 20 kg), 80 kg martwej wagi ;) W chwilach depresji będę się do niej czule przytulać ;) Jej chłód mnie orzeźwi i do pionu postawi ;) Po co mi facet??? Mam lodówkę :D A durne słońce po prostu JEST, ale grzać nie grzeje... zimno mi! (a może to też od lodówki???) Nie gadajcież tyle ;) bo za chwilkę będę się tu czuła nie jak na topiku, ale na blogu... moim... a ja nic ciekawego nie mam do powiedzenia... (chyba ;) a niektórzy - tacy bardziej złośliwi ode mnie - twierdzą, że za dużo piszę i mam chyba za dużo wolnego czasu... tak, tak!!! dobrze, że ci złośliwcy sympatyczni są :P )
  15. manna

    smutno mi bardzo

    Melduje, że słońce wyszło! Humor mi się poprawia (chyba zmienię opis na tlenie, Kasiek, bo nie tylko Ty się nim zaniepokoiłaś ;) ) Buziaki
  16. manna

    smutno mi bardzo

    Szafirowa, no nareszcie dałaś głos ;) Do lodówki droższej przekonałam się, gdy sprawdziłam różnicę w cenie i możliwości oszczędzania... Stwierdziłam, że... nie stać mnie na te tanie lodówki ;) Słuszna decyzja ze zmiana pracy, zreszta już wczoraj Ci to mówiłam... (Nie wiesz za to, że D. zaproponował \"czyn społeczny\", kolejny... pusty śmiech mnie ogarnia, gdy pomyslę, że to pewnie będzie tak jak z siekierą ;) - chodzi o zwiezienie mnie i Miska do Konina na badania, mówiłam Ci o tym kiedyś. Jakiś czas temu zapytałam - dość kąśliwie i oschle - wczoraj uzyskałam \"ofertę\", hehehe Obiecuję, że przeproszę, jesli niesłusznie parskam śmiechem i obdarzam... brakiem zaufania... PRZEPROSZE???? Nie sądzę, że będę musiała ;) a Ty, jak uważasz?)
  17. manna

    smutno mi bardzo

    Jestem właścicielką wirtualnej do jutra (dowóż jutro po 16) lodówko - zamrażarki. Dziś wpłaciłam 10 % wartości tego cuda z dwoma agregatami, wyświetlaczem temperatury i alarmem... Cudo, ale czemu do jasnej Anielci takie drogie? Mam nadzieje, że to juz koniec mojej czarnej serii, bo w ciągu kilku miesięcy straciłam: pralkę, telewizor, odkurzacz i lodówkę... (że o naczyniasz wszystkich nie wspomnę). Do tego doszło całkowite wyeksploatowanie sofy Michalowej... To chyba wystarczy jak na jeden rok? Na koniec jeden wiersz mojej uczennicy Małgosi (lat 16) Proszę o chronienie jej praw autorskich Dziewiąte błogosławieństwo W cieniu ci najwięksi stali gdy głośno krzyczał tłum w okamgnieniu zamknięto bramy cywilizacji dla nich – zbyt niezrozumiałych Nie czekali czas był zbyt wysoką ceną nie błagali choć chciano ich rzucić na kolana doskonali „Błogosławieni, którzy stawiają pierwsze kroki” Pozdrawiam (może w końcu odezwiecie się?) bo i ja zrezygnuję...
  18. manna

    smutno mi bardzo

    Czołem ferajno (chciałabym wierzyć, że wesoła) Marek => pozdrowienia dla Ciebie i Twojej drugiej zmiany :) Kasiek=> Spotkanie nie mogło się przecież nie udać ;) Choć bardziej cieszyłabym sie, gdyby to było spotkanie w innym towarzystwie (jednoosobowym ;)) Trzymam kciuki! Nie dawaj się strachom! Nina=> ja też lubię żywe kolory (odcienie fioletu bardzo nadaja się do \"uspokajającego pokoju\", jakim jest sypialnia, choć ponoc sprzyjają też myśleniu) Pumka=> i jak lektura???? Emka, Jotka => myślę o Was :) Szafirowe mam on line ;) Kofeina utonęłaś w pracy??? Mam nadzieje, że już \"dogadałaś\" się z promotorem i powiesz, kiedy kciuki trzymać? Lilinko, Inko
  19. manna

    smutno mi bardzo

    Ludzie!!!!! Jakiego ja mam lenia!!!!! Jutro mam ciżki dzień... Moje rodzone dziecko chce wstać skoro świt o 6.00 i jechać na truskawki, zarobić własnoręcznie pieniądze. Oczywiście mama musi wstać jeszcze wczesniej i śnadanko w domu i na pole (wow, jak to brzmi ;) ) przygotowac... Później czeka mnie bardzo smutna ceremonia... Miesiąc temu w wypadku zginął mój były uczeń... Spalił się w samochodzie razem z 2 innymi chłopakami w podobnym wieku (on miał 21 lat). Bardzo lubiłam go i jeszcze dziś mam przed oczami L. w stroju Hefajstosa, z młotem kowalskim... w inscenizacji, którą przygotowywaliśmy w klasie 5... Zawsze był pogodny, usmiechniety... Należał do kategorii \"łobuziak\", którego można lubić... Ja go lubiłam... bardzo... zresztą wzajemnie... Niedawno rozmawiałam z jego młodszym dużo bratem... Pytałam o L. Ponoć miał dziewczynę, planowali ślub... Zginął w noc poprzedzającą I Komunię tegoż brata, o którym wspomniałam... Pozdrawiam wszystkich...
  20. manna

    smutno mi bardzo

    Jej... Emciu=> nie wymieniłam Cię w pozdrowieniach ty wiesz, że o Tobie myslę :D Marek=> jeszcze chwilka i... już :) Dobrze być zakochanym wzajemnie... pozazdrościć tylko
  21. manna

    smutno mi bardzo

    jeszcze trudno mi uwierzyć... W A K A C J E ! na poczatek sobie trochę poleniuchuję (dzis zaczęłam) Za oknem ktos mi tu na całą parę jakies disko polo serwuje, a ja mam ochotę na Spiritual Pata Metheny\'ego... no nijak to ze soba nie współgra :( Nina=> no to juz pewnie masz męża magistra :D pogratuluj mu ode mnie :) Erin=> dasz radę!!!! macie świetna okazję, by sprawdzić się. Tak do tego podchodź, nie inaczej. Z takiej rozłąki można skorzystać. Poznasz inną stronę siebie i Twego niewybrakowanego :) Nos do góry! Marek => to szybko minie... odliczasz, tęsknisz i... to jest piekne :D (chciałabym, żeby za mną ktos tak tęsknił) Całuski dla wszystkich Kofi=> jesteś jednak niespotykanie spokojny człowiek. Trzymam kciuki! Szafirek Kasiek Inka Jotka Lilinka Dzidka, Redrose i inni
  22. manna

    smutno mi bardzo

    Hejka, zanim pobiegnę na drugą uroczystośc zakończenia roku, witam się z Aniołami :) Czy wiecie, że dziś mija 10 miesięcy od powstania topiku... Za dwa miesiące rocznica!
  23. manna

    smutno mi bardzo

    to opowiedz o smutkach... ulży... choć (aż?) tyle...
  24. manna

    smutno mi bardzo

    No ludziska! Nie mogę powiedzieć, że jesteście zbyt wylewni :P Do klawiatur! Zmęczona jestem jakoś... Tak ogólnie... Szafirek => daj cynk, jeśli będziesz rozstawać się numerem tel. i włącz Twoją komórkę. Mam nadzieję, że już jest lepiej (te leki zawsze Ci pomagały skutecznie). Jotka=> myslę o Tobie i trzymam kciuki!!! Emka=> melduj się! Miałaś kiepski nastrój oststnio, teraz zamilkłaś... Odezwij się tu albo na komórkę... Martwie się o Ciebie Kofi=> kciuki zaciśniete za magisterkę. Jestem pewna, że wszystko świetnie pójdzie i zakończy wielkim happy endem :) Inaczej być nie może! Pozdrawiam! Wszystkich!
  25. manna

    smutno mi bardzo

    Joteczko=> chylę czoła... Ty pytasz, czy może być???? JASNE!!!!! Inka=> przedłużaj chwilki ;) Jestes dobrym dzieckiem :) ja Ci to mówię Znowu chyba nie pójdę spac przed północą... RATUNKU! Jeszcze tylko 9 dni... Jotka - NIE DAMY SIĘ!!!!
×