igana

obiad zjedzony i jeszcze zagladam do was bo zaraz wybieram się jeszcze na cmentarz Dollociku co z tobą, czemu tak smutno? Anam taki przypadek z wyłudzeniem pieniędzy trafił sie w mojej dalszej rodzinie. Dobrze, że to było tylko 3 tysiące zlotych. Gdyby wiedzieli, że ta osoba ma w domu więcej to poszłoby wszystko co miała Rozano daj znać co z telefonem Emem , Belka czy ja dobrze zrozumiałam, że jesteście obie chore? Isolda jak smalcu ci mało to stoi u mnie w lodówce. W sobotę córka zrobiła dla siebie dość solidną porcję tego specjału. Z majerankiem, czosnkiem i cebulą. Pyszotka. Kappo pytasz mnie o książki. Dzieniki Anny Iwaszkiewicz ostatnio wyszły dość dawno bo w 2000 roku. Ja czytałam ją dwa razy ale zawsze pożyczałam od znajomych. Chciałam ją kupić ale nawet w księgarniach wysyłkowych już nie było. Dzienniki Anny Kowalskiej są teraz w księgarniach. Książka wyszła miesiąc temu. Kupiłam. Jest to wielkie opasłe tomisko, pięknie wydane i kosztuje 59 złotych. Jeśli lubisz czytać dzienniki to polecam ci bardzo osobisty dziennik Sonia Raduńska tytuł: Białe zeszyty albo druga książka : Kartki z białego zeszytu Autorka pisała kiedyś felietony do gazety \" Zwierciadło\" Na bazie niektórych powstała druga książka. Podoba mi się w niej dystans do samej siebie i taka unikatowa umiejętność życia chwilą. Kiedyś przeczytałam , że lubi książki Anthoniego De Mello. Jest to indyjski przewodnik duchowy, mistyk, jezuita, filozof, psycholog. Warto przeczytać choć jedną jego książkę pt\" Przebudzenie\" Czytając książkę Raduńskiej czuje się właśnie oddech i klimat książki \"Przebdzenie\" Skoro jesteśmy w temacie kobiet to polecam ci też autobiografię aż w sześciu tomach a siódmy niebawem się ukarze, szalonej kobiety Joanny Chmielewskiej. Ta kobieta zawsze kojarzy mi się z ogromną ilością papierosów, czerwonym Ferrari, szalonym poczuciem humoru i hazardem. Inne pozycje nastepnym razem także operowe

Witajcie Oj wieje dzisiaj u mnie i nie tylko atmosferycznie. Mocno zawiało mi w portfelu bo w domu wydarzyla się duża awaria. Wybuchł piecyk gazowy w łazience i gdyby nie przytomność mojej córki to mogło być naprawdę tragicznie a tak oprócz piecyka mam jeszcze do wymiany wannę i kawałek glazury Dzisiaj jest już nowy piecyk i posucha w portfelu. Dobrze, że nikomu nic się nie stało

Dollot................doleciał Dome...............dojechała A ja ..................doszłam do domu Jak??????????????????????????????????? Też zadaję sobie to pytanie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam w sobie dużo % % % % % % % % % % % % % % I tak jakoś mi wesoło...................miałam wspaniały dzień Poczytam was jutro..................coś literki mi fruwają Więc odfruwam do krainy snów :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

emem fryzjer czynny od godziny 7-00 teraz już znikam na cały dzień

Witaj Emem Ja już długo nie śpię. Właśnie wróciłam od fryzjera. Pięknie dzisiaj wyglądam Jeszcze tylko łyk kawy i zdobywam swiat. Sama sobie dziwię się , że po zarwanej nocy nie chce mi się spać Emem piękne oczy ma twój pies Lecę dalej, za godzinę mam spotkanie............na wysokim szczeblu

Mocno się dzisiaj zaczytałam. Tak bardzo lubię nocną ciszę i ten spokój, że można usłyszeć nawet swoje myśli. Takiego spokoju doświadczam także na szlaku turystycznym daleko od ludzi i w kontakcie z przyrodą. Ale teraz czytam i czytam, że nawet zegarki Anam krzyczące o rozkazie spania nie mogą wiele zdziałać. Bardzo lubię czytać Dzienniki a szczególnie takie o znanych osobach. Dziś na warsztacie \" Dzienniki \" Anny Kowalskiej Pewnie to nazwisko niewiele wam mówi / nie mylić z Anką Kowalską , która napisała \"Pestkę\" / ale kiedy dodam, że to wieloletnia przyjaciółka / i jeszcze coś wiecej/ Mari Dąbrowskiej to jest już ciekawiej. Naprawdę warto przeczytać bo zobaczycie inne oblicze znanej osoby. Gorsze czy lepsze to nie mnie już oceniać ale napewno inne bardziej ludzkie takie w pojęciu potrzeb czlowieka. Przecież miłość jest największą potrzebą człowieka. Informacje o Annie Kowalskiej i jej dziennikach http://rp.pl/artykul/209782_Prawda_dnia_nastepnego_.html Recenzja dzienników Anny Kowalskiej http://www.iskry.com.pl/index.php?id_ksiazki=245 Fragmenty dzienników Anny Kowalskiej http://wyborcza.pl/1,76842,5665445,Szkoda_zesmy_sie_spotkaly.html Inne ciekawe dzienniki które przeczytałam kilka lat temu to \"Dzienniki i wspomnienia\" Anny Jwaszkiewicz żony Jarosława Jwaszkiewicza. Tu poznacie prywatne nawet bardzo prywatne życie Jej męża Jarosława Iwaszkiewicza, Karola Szymanowskiego, Antoniego Słonimskiego a także Lechonia. We wstępie do zbioru \" Dzienników i wspomnień\" córka Anny i Jarosława napisała \" nigdy i w żadnej mierze nie zdawałam sobie sprawy z głębi Jej umysłu, z Jej przemyśleń, z walki, jaką toczyła o formowanie swojej osobowości\" Natomiast Jwaszkiewicz w swoim dzienniku zaledwie 5 lat przed śmiercią tak napisał o swojej żonie \"Zostaje we mnie uczucie radości i wdzięczności dla Hani, która stała się taka nudna i nieznośna, ale jest taka jedyna na świecie, gdybym jej nie spotkał, to co bym ja robił\" Ale się rozpisałam!!!!!!!!!!!!!!! Amen .................Dobranoc Isolda najlepsze życzenia dla MM

Widzę , że miotły zostały rozdane To ja też lecę.....................................do roboty Miłego jesiennego dnia A ja bardzo lubię jesień

Jeszcze raz czytam o wyprawie WAFLa Jeszcze raz oglądam zdjęcia i chyba mnie zadusi z zazdrości na takie widoki Dobra stawiam wam jeszcze zieloną herbatę z płatkami słonecznika i bławatka . Do tego krakowskiego precla. Właśnie dotarły prosto z Krakowa. Lecę na spanie i niech mi się przyśnią widoki Wafla

Ach WAFLU dziekuję za tak cudne widoki. Aż serce mi sie kraje , że mnie tam nie było Jest czego zazdrościć Gratuluje wyprawy Meliso uściski dla pani magister Isolda ja też wole avokado

Witajcie Ja nie wychodzę z norki ale dopiero wróciłam do swojej norki. jestem bardzo głodna i na kolację mam sałatkę caprese, wędzoną makrelę i grzanki czosnkowe. Szkoda, że nie mam do tego winka. Idę jeść bo zaraz łyknę monitor Stawiam dla was owocową herbatę...........złoto orientu................ Jest super, jeśli gdzieś spotkacie w herbaciarni to koniecznie kupcie. Albo jeszcze inną, nazywa się ........wiśnie w rumie..........

Witajcie Serdecznie dziękuję za życzenia i pamięć o mnie. Wczoraj byłam całkowita dętka i myślałam tylko o spaniu. Nie było mnie w domu 3 tygodnie i ogarnąć wszystko po powrocie to wielka sztuka. Dopiero dzisiaj czuje sie nieco wypoczęta. Czekają na mnie sterty prania i jakieś zaległe sprawy w urzędach. Odpoczywam tylko jeszcze jutro bo w sobotę wyruszam z MM w plener fotograficzny w okolice Kazimierz Dolnego. Znów nie będzie mnie 3 dni w domu. Epopejo tobie nie jest potrzebny obóz kondycyjny bo teściowa zawsze ci go zapewni. A mama twoja........................wiesz jak bardzo ci zazdroszczę, że możesz się nią jeszcze cieszyć. Miłego dnia dla wszystkich

Witajcie Nareszcie dojechałam do domu. Ledwo żyję. Nic nie jem Nic nie piję Narazie idę wszystko odespać Dziękuję bardzo za życzenia Popatrzyłam do lodówki. Oprócz światła jest też coś do jedzenia. Mogę spokojnie spać

Jeszcze będę całować na pożegnanie nadstawiać buziaczki..................... Belka Samona Jsolda Zidane Epopeja Diana Anam Sofka Alicja Żagielek Rozana Emem Zafira Joanka Kappa Dollot Mastaba Melissa Kawowy Majowy balonik ..................................................................................

Już wiem, już wiem Specjalistą od targanie czemodanów jest Melisy mąż!!!!!!!!!!! Widziałam jak targał takie coś na kółkach w Warszawie Może Melisa udostępni mi go..............może!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Dianko Trochę spóźnione , urodzinowe Trochę wyprzedzone, imieninowe Ale bardzo, bardzo serdeczne życzenia Wszystkiego naj..........naj........... co tylko zapragniesz, głowa wymyśli a portfel pozwoli zrealizować.

Moje czemodany w pełnej gotowości. Czas mi na zachód Kiedy powiedziałam do mm, że martwię się bo boli mnie gardło, on odpowiedział: Ty się ciesz, że nie jesteś żyrafą!!!!!!!!!!!!!! A więc cieszę się , że nie jestem żyrafą a jednocześnie martwię się , że nie jestem wielbłądem. Bo kto będzie mi te czemodany targał? No kto? Tymczasem pa pa

A ja nie czytam / narazie/ co piszecie nie baluję nie piję nie chcę do szkoły tylko do łóżka Padam ze zmęczenia przyjemnej zabawy DOBRANOC

.................\"bardzo speszjal\"..................... ...................DOBRANOC.................. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D ..................

Poczytajcie - bardzo ciekawa babska strona. Na festiwal warto się wybrać - ciekawe wykłady Wiem o tym bo już byłam http://www.dojrzewalnia.pl/

Epopejo dziekuję Zapomniałam o Dolociku - fajnie jakby była Lecę już spać bo padam na twarz

przywiazłam sobie jedną ma tak na oko jakieś 70 cm

Anam niedawno wróciłam do domu z wyjazdu na wieś. Jestem nieco zmęczona - wpadam tyko na życzenia dla ciebie Było dużo atrakcji Gril, dobre trunki, fajne towarzystwo i uczyłam się robić palmy wielkanocne. Wcale nie jest to łatwe

Gapa jestem To życzenia dla Anam Epopeja, Samona, Zafira, Emem proszę o rzut oka na pocztę.

Niech wszystko się spełnia jak po kolei leci Pociechy z męża , radości z dzieci Zdróweczka dużo na tym padole A dokument wiekowy /akt urodzenia/ niech zjedzą mole 100 lat jeszcze z Deskami

Melisso