

igana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez igana
-
a dzisiaj to jakaś łapanka?
-
oglądam zdjęcia i nie mogę się nadziwić jakie macie piękne torby bardzo lubię duże torebki
-
witajcie dopiero wpadłam do domu okropnie dzisiaj zimno Dome, Rozano dzięki za fotki jeszcze wszystkiego nie przeczytałam
-
Deseczki czy wiecie, że życie to jest jedna wielka poczekalnia? Ciągle na coś czekamy. A po takim spotkaniu na co czekamy? Na zdjęcia A potem na co? Na spotkanie A potem znowu czekanie Na zdjęcia A potem? Czy ja sie zaciełam? Lepiej idę spać DOBRANOC Ale............................czekam na zdjęcia :D :D :D :D :D :D
-
A ja właśnie odebrałam zwrot z podatku PIT za rok 2007 .........i sama się dziwię, że tak szybko. Jest z czym poszaleć. Lecę na zakupy. Sofka może kupię ci sikawkę w straży pożarnej do gaszenia żeby te płuca już ci się nie paliły Jsolda witaj w domu Zidane powiedz jak upić się na pomarańczowo A tak wogóle co komu kupić?
-
Anam nie idź jeszcze spać , poczekaj na ten spektakl. Ty masz najlepsze ku temu warunki. Poczytaj: http://www.astro-czemierniki.pl/news.php?readmore=200
-
Mój internet szaleje. Odkąd mam bezprzewodowy to różnie z nim bywa. Samono i znów okazuje się, że wszystkie drogi / nawet te kocie/ prowdzą do Krakowa. Z tym Krakowem to skaranie Boże, chce człowiek zapomnieć i nijak nie może. Kappo pytasz co teraz tworzę - czytaj szyję. Aktualnie to narzuty na kanapę i fotel. Niedawno na prośbę młodszej córki przerobiłam jej ukochane dżinsy na torebkę dla niej. Szczęśliwa i zadowolona nie rozstaje sie z nią. Uszyłam też dla siebie kilka ozdobnych poduszek i nową firankę do kuchni. Temat firanek jest cały czas aktualny bo ciągle je szyję. Ogólnie szyję różne rzeczy. Także ubrania dla mioch córek. Dla starszej żakiet i spódnicę na obronę pracy magisterskiej a dla młodszej żakiet, bluzkę i spódnicę. W dziedzinie szycia jestem wszechstronna. Żagielku zauważ , że kocur wpatrzony w monitor czyta także mój wpis. Zafiro jakie tam zdolności poetycie. To tylko takie rymowanki na okoliczność. Niektórzy nazywają takie rymowanki - częstochowskie. Ale dlaczego to nie wiem. Kiedyś w latach szkolnych bawiłam się w kabaret i pisałam do niego teksty. Ale było z tego zabawy i bardzo dużo śmiechu. Miło wspominam ten czas.
-
Samono mówisz, że piosenka - wlazł kotek na płotek to nie przebój Chcesz przeboju no to masz - dla twojego kota ŚPIEWAĆ NA MELODIĘ - JOZIN Z BAZIN Pewien kocur z miasta J na monitor zerka Myśli sobie to nie wróbel , pewnie nie zaćwierka Łapką głaszcze klawiaturę przyciska klawisze Mądry jestem - myśli sobie , do Cenzorki pisze Ref: Kocur marzy, żeby dostać fuchę Kocur marzy włażąc na poduchę Kocur marzy o zdjęciu w Kafe Kocur marzy - zmienią go czy nie? Do pomysłu kota dorzucmy jeszcze to Gonić inne koty, tylko nie jego Bestia z nigo taka cwana, że jeszcze nie wiecie Jemu marzą się podróże po calutkim świecie I tak siedząc sobie w domu w monitor wpatrzony W taki oto łatwy sposób poszuka se żony Kocur marzy , żeby dostać fuchę Kocur marzy włażąc na poduchę Kocur marzy o zdjęciu w Kafe Kocur marzy - zmienią go czy nie? Do pomysłu kota dorzućmy jeszcze to Gonić inne koty , tylko nie jego Zasłaniam się poduszką i uciekam coby nie dostać po glowie Już mnie nie ma
-
Samono stawiam jeszcze szampana http://www.wsp.krakow.pl/zsp/pages/szampan.jpg a niech się dzieje
-
Witajcie, witajcie Wygrzebuję się z poduch , odsłaniam firany, wypijam kawę i co widzę? Ach Samono, ach Samono GRATULACJE , GRATULACJE. http://kartki.onet.pl/_i/d/gratulacje_p.jpg Będziemy mieli swojego przedstawiciela w Kafe
-
Dla was http://www.jojo.pl/download/dch/serce.gif i zamiast kawy słodkości do picia http://www.wedel.pl/918.htm
-
Niedawno Dome napisała, że ma pewnego rodzaju dylemat. Czy czekolada pitna to napój czy jedzenie? Takie pytanie też zadałam sobie sama kiedy pierwszy raz posmakowałam ten boski napój. Ale takiego rodzaju dylematy nie tylko my mamy . Wielcy tego świata już bardzo dawno mieli ten problem i właściwie dalej nie jest rozstrzygniety. Dla mnie to jest trochę Hamletowskie pytanie pt: Być albo nie być , oto jest pytanie. Znalazłam ciekawy a zarazem śmieszny artykuł na ten temat ponieważ nawet papieże rozstrzygali ten problem. http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR2/C0301/09-QZC02039-post.HTM Epopejo - witaj w klubie, ja też nie lubię sklepów i zakupów Samono czekam na fotki. Nie narzekaj , że nie potrafisz robić zdjęć. Złych zdjęć nie robi tylko ten co nigdy nie robi zdjęć. Jeśli ja zrobię źle zdjęcie to w ten sposób wiem czego muszę się jeszcze nauczyć. Nie martw się nikt nie jest doskonaly. Lecę do zębologa. Proszę trzymać kciuki i zatkać uszy. Opanowała mnie lekka telepka.
-
Jagaju Dziękuję za śmieszną przesyłkę. Miałam sporo zabawy podczas oglądania Proszę o więcej
-
Pewnie macie już dosyć czekolady ale podam wam przepis według którego robię taki boski napój w domu na specjalne okazje. Czekolada na gorąco -1 tabliczka gorzkiej czekolady / ja biorę czekoladę Lindt Excellence 85% lub 70% cacao - 1 puszka mleka skondensowanego / zagęszczone. niesłodzone/ - 2 łyzki cukru / lub ile kto chce/ - cukier waniliowy - szczypta cynamonu - szczypta chili - łyżka masła - gorące mleko 2% do rozrzedzenia czekolady Na parze rozpuścić czekoladę. Dodać cukier i masło. Mieszać do momentu aż wszystkie składniki połączą się w gładki krem. Powoli i stopniowo dodać przyprawy i mleko skondensowane. Jeśli czekolada jest zbyt gęsta dodać gorącego 2% mleka i dokładnie wymieszać. Podaję w wysokich szklanych pucharkach dekorując uprzednio gotową bitą śmietaną ze sklepu. Jeśli czekolada ma być miętowa to dodaję kilka kropli miętowych kupionych w aptece. Firma Lindt ma czekolady gorzkie o różnych smakach więc eksperymentom w tej dziedzinie może nie być końca
-
Dziękuję bardzo - fotki doleciały. Patrząc na zdjęcia zastanawiałam się dlaczego ja nie wiedziałam , że w Krakowie też była Anam. Ale bylo wam fajnie
-
Dużo ostatnio czekolady w płynie w naszej Dessie. Czy to oznacza , że napojem kultowym teraz będzie czekolada? Też czekam na fotki
-
Deseczki gratuluję wspaniałego spotkania. Rozano - gdyby nie znalazl się twój portfel to pewnie byłaby dla ciebie najdroższa czekolada jaką wypiłaś. Ale bylo emocji. Diano - po tym trunku na \"cz\" to nie musisz już iść do solarium. Taka opalenizna w tak krótkim czasie. A może ty masz jakiś przodków murzyńskich? Samono , Mastabo bardzo cieszę się, że smakowała wam cz.......], fajnie, że jesteście zadowolone. Ach ten Kraków Zafiro - jaka elektryzująca wiadomość. Czy ja mam już przejść w stan oczekiwania?
-
Witajcie A gdzie są czekoladowo- deskowe Krakowianki. Pewnie tak im dobrze w Krakowie i w swoim towarzystwie, że nie myślą wracać do domu. Mają rację, jak ja jestem w Krakowie to też nie chce mi się wracać do domu. Ale kiedyś chyba wrócą?
-
Dome niedawno piłam czekoladę miętową w pijalni czekolady Wedla w Nałęczowie. Kosztowała 16 zł. Też mi smakowała.
-
Jestem , jestem Epopejo śledzik zostawmy na jutro Dzisiaj możemy jeszcze poszaleć Piję kawę i do pracy
-
Witajcie Ale zrobiło się czekoladowo. Dziewczyny jeśli będziecie \" biedronić\" w środę w Krakowie to polecam wam dwie pijalnie czekolady firmy E. Wedel. Tylko w takich pijalniach napijecie się dobrej czekolady. Pijalnie czekolady E.Wedel - Kraków 1- Rynek Główny 46 - tuż obok ulicy Floriańskiej 2- Galeria Krakowska ul: Pawia5 - pierwsze piętro nad wejściem od Placu Europejskiego , obok schodów ruchomych. Ja piłam czekoladę w pijalni w Galeri Krakowskiej jak tylko została otwarta. Była wyśmienita. Mam nadzieję, że nadal tak jest. Stał tam też smok wawelski zrobiony z czekolady ale jak byłam ostatnio w grudniu to go nie było. Jednych gości już pożegnałam. Następni będą za tydzień znowu z Krakowa oraz z Białegostoku. ŻAGIELKU - potwierdzam, że na stronie www. mm ostatnie zdjęcie w dziale - architektura pochodzi z Kościoła Mariackiego w Krakowie. Nowe zdjęcia kwiatów będą na wiosnę. Czekoladowych snów wam życzę na te dołki i kłopoty. Może tak napisać jakieś pismo do :cytuję za Epopeją - pieprzonego szamana - czytaj Pana Cejrowskiego , żeby odczarował ewentualnie odszamanił te wszystkie problemy. Właściwie nie wiem czy lubię , czy nie lubię Pana Cejrowskiego. Bawi mnie jego cyniczny optymizm jaki wnosi do swoich reportaży i to jego głupkowate podejście do niektórych spraw. Słuchając go jak on mówi mam z tego dużo dobrej zabawy. JAGAJU Wszystkiego najlepszego i dużo serdeczności na twoje świeto. Duża buśka Lecę spać i tylko broń Boże niech mi się nie przyśni ten szaman
-
Wtajcie U mnie piękne słoneczko i zapowiada się bardzo pracowity tydzień. Cieszy mnie o to niezmiernie. Od jutra mam gości z Katowic a w środę gości z Krakowa. Oj będzie gwarno. Tymczasem zmykam do pracy. Zerknijcie na pocztę - coś wam wysłałam. Życzę przyjemnego oglądania i miłego dnia :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
nie będzie deseru- a to pech popijam jeszcze cytrynówkę i pa lulu DOBRANOC
-
Epciu Jeszcze raz kosmita http://deser.gazeta.pl/deser/1,83453,4869215.html