ola****
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
witajcie, pozdrawiam Was cieplutko, napiszcie czasem co u Was...jak sobie o topiku przypomnicie czasem (jak ja dzisiaj) :) u mnie już dawno o kochankowaniu nie ma mowy, cieszę się że ten etap już jest za mną... teraz? jestem szczęśliwa, próbuję układac sobie zycie, choć przeszkód nie brakuje. Buziaczki dla "starej gwardii"
-
oj z rozpędu już zapomniałam jak się swego czasu podpisywałam i pomaranczka mi wyszła...jakby co to tam wyżej to byłam ja :)
-
miel witaj!!!! u mnie w porzadku :) dalej się kręci...jak znajdę chwile to skrobnę Ci maila!
-
czesc KB :) fajnie ze się tu coś ruszyło... i nawet jakas smietana się wzburzyła, hehehe.. jak Ci nie pasuje topik to tu nie wchodz i tyle... nie jestes tu od oceniania nas!!!!
-
halooooooo.... dzis mi się przyśnił nasz topik :) no i wchodzę...a tu cisza :( zaglądacie tu jeszcze???? co u Was? idzie wiosna...moze by tak reaktywacja???? :)
-
dzięki raz jeszcze :) to już trochę wiem :) a teraz z innej beczki: używałyście balsamu po depilacji Soraya? w takim zielonym opakowaniu... ja osobiście go nie polecam, po nałożeniu piekła mnie skóra i pojawiło się zaczerwienienie...brrrr...:( ciekawa jestem czy ktoś miał podobne spostrzeżenia?czy tylko na mnie to podziałało tak niekorzystnie... a moze ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry balsam który stosuje się właśnie po depilacji?
-
dzięki za odpowiedź :) własnie nad błyszczykiem 3D sie zastanawiałam... a ten tusz do rzęs o którym piszesz jest \"normalny\" czy wodoodporny? wodoodpornych nie lubię :(
-
które z kosmetyków Bourjois warto kupić? a którymi nie warto zawracac sobie głowy???? jak sprawdzają sie tusze do rzęs? a błyszczyki?
-
cześć dziewczyny :) miel, skarbuszek, milky... tez czasem tu zaglądam...chyba z sentymentu :) u mnie tak jak było! dalej to trwa, ja nie chcę z Niego rezygnować, jest nam razem cudownie i potrafię się cieszyć tym co od Niego mam. szalonka- \"Dlatego nawet już nie próbujemy się rozstawac, nie udawało sie do tej pory...więc postawiliśmy na los.. Bo to, ze się rozstaniemy jest pewne od dnia poznania, ale nie zadaję sobie pytania\"kiedy?\" bardzo fajnie to ujęłaś, tez sie mogę pod tym podpisac, bo myślę identycznie.
-
jiw...co tam u Cię????
-
oj zipie zipie...dobrze powiedziane :) coś reszta wywołanych się nie odzywa... ;( indrani...a Ty jestes????
-
bdtk...ja Cię pamiętam :) miło Cię widzieć znów margi...czesc :)
-
indrani...milo mi to słyszeć :) aczkolwiek ja też miewałam jazdy!!! teraz się uspokoiłam, ale bywało różnie :)
-
indrani...wiem że łatwo komuś radzić, gorzej wytrwać w postanowieniach :( też bym się bała spotkania i tego że emocje wezmą górę nad zdrowym rozsądkiem... a co do tego topiku o którym piszesz...to może tam zajrzę, ale pisać na razie nie będę :) wiesz...ja ciągle jestem w związku, więc nie mi radzić innym dziewczynom...:) trzymam za Ciebie kciuki, pamiętaj
-
i bardzo dobrze, nie dzwoń!!!!! choć domyślam sie jak Ci trudno...ale weź go na wstrzymanie. A myśleć będziesz, to niezależne jest :( kiedy ma byc ten wasz wspólny wyjazd????