ola****

cześć dziewczyny! pamiętacie jeszcze o mnie? :) zaglądam tutaj regularnie, ale nie mam co pisać... jakoś nic się ostatnimi czasy nie dzieje...cisza!!! może jednak coś się zmieni... pozdrowienia dla Was!

Miel, dzięki bardzo!!! oj masz wenę, masz... zachowaj jej trochę i na JUTRO ... :) jiw...czemu taka cisza???

jiw...a co się stało???? miel...masz coś w skrzynce :)

Skarbuszku...dzięki za przypomnienie...ale ze mnie \"czajnik\" :) Mariella, trzym się!!!

skarbuszku! cześć jestem...zaglądałam wczesniej, ale nikogo nie było :( więc się nawet nie wpisywałam... kiedy te urodziny???? :)

skarbuszku! też miałam takie wrazenie, ze topik nam umiera...:( ale właśnie się okazało że nie! ze \"stare\" towarzystwo jeszcze się tu pojawia!!! i tak trzymać!!! :) :):)

Milky...u mnie na linii kochankowej...cisza, spokój, stagnacja wręcz :)...ale mam nadzieję, że w tym tygodniu będzie spotkanko i zacznie się coś dziać :) Skarbuszku, brakowało tu tych Twoich tekstów i to bardzo brakowało!!! masz za to i Mariella, dzięki!!!

witajcie kobietki :) dawno mnie z wami nie było...u mnie masa pracy, ale zaglądam czytam...staram się być w miarę możliwości! skarbuszku cześć, masz [kwiat} a gdzie inki?poezja, katinka? zyjecie??? pozdrawiam i zyczę miłego dnia! :)

Poezjo!!! łap za łapkę...wyłaź na powierzchnię :) :) :) tylko szybko bo siły mi się kończą!!!! a tak w ogóle to cześć wszystkim!!!

Poezjo! mam jeszcze trochę krzepy :)...więc jest szansa że tak łatwo mnie nie wciągniesz!!!! wyłaź wyłaż!!!!! na powierzchni jest wygodniej niż w dołku...:) jestem z Tobą!!!przetrzymasz!!!!

Jeszcze Poezja...CZEEEEEŚĆ, masz i jeszcze :) pamiętam pamiętam o Tobie... wyłaź z doła, masz ...mam nadzieję że nie wlazłaś za głeboko i nie zdążyłaś się zakopać...bo inaczej to ja zamiast Cię wyciągnąć na powierzchnię...polecę do doła za Tobą!!! i będziesz mnie miała na sumieniu!!!!! :) Mariella, gdzieś Ty???? rano tylko mały wpisik a teraz...zaniedbujesz nas normalnie :) :) :)

Katinko, dzięki za odpowiedź na moje pytania...też jestem zodiakalnym Baranem, upartym, niecierpliwym itd :) więc doskonale wiem jak trudno jest sie uzbroić w cierpliwość i czekać... poza tym mam identyczne jazdy jak Ty...rozum podpowiada że najrozsądniej byłoby to skończyć, bo to do niczego nie prowadzi...ale emocje, serce...mówi coś dokładnie odwrotnego. A ponieważ ja częściej robię to co mówi serce...to błędne koło się zamyka... Pozdrowienia dla Ciebie! :)

cześć wszystkim! katinko!\"Mój\" się nie odezwał...:(...a Ty dzwoniłaś czy pisałaś po tym jak ich razem zobaczyłaś za rękę???...czemu żałujesz? co było dalej? Nikaa! postaram się Ciebie posłuchać i będę twarda :)...chociaż najchętniej zrobiłabym coś wręcz przeciwnego...ech!!! SIA!!! nie ma Cię z nami dzisiaj? jak samopoczucie???

SIA! faceci to skomplikowane istoty! czemu się nie odzywa???...no nie wiem...może się boi, może nie wie co napisać, może chce Cię trochę potrzymać w niepewności... ale nie wierzę w to że nie myśli o tym co się stało, o Tobie...

SIA! głowa do góry! wyobrażam sobie jak Ci cięzko, źle...cały czas ochota żeby się poryczeć i w ogóle... ale to minie, zobaczysz! bądź z nami nie damy Ci się załamać czy zakopać w dołku... dziewczyny mają rację, to On się zachował jak dupek delikatnie go określając :) On jest winny nie TY!!!!!!! Bądź dzielna! Wstawaj, życie to surfing, więc nie bój się fal\" !!!

Katinko!cześć, wiesz co ja miałam tak samo...też miałam okazję zobaczyć mojego kochasia z zoną...idącuch za rękę...On chyba mnie nie widział..a ja???... ukłucie poczułam gdzieś tam w środku...byłam z koleżanką akurat, wiec nic po sobie nie dałam poznać...ale humor mi się zwalił...zresztą sama wiesz jak to jest...

cześć dziewczyny! Najlepszości w Nowym Roku! dawno mnie nie było z Wami... ale już jestem z powrotem. Święta jakoś przeleciały :) Nikaa...spotkania przedświątecznego niestety nie było :( w Wigilię wymieniliśmy się życzeniami i od tej pory cisza... mam nadzieję że teraz wróci wszystko do normy... i powstryzmuję się jak mogę żeby nie odezwać się pierwszą ...cholera a korci mnie jak nie wiem co.. Buziaki dla Was :)

No tak :) Poezja na zakupy, a Nikaa do kosmetyczki... a tu człowiek musi w pracy siedzieć :( ale od jutra mam wolne , hurraaa!!!! za to dziś czekam na małe spotkanko, co prawda to jeszcze nic pewnego...ale liczę że tak będzie...w przeciwnym razie złapię doła...jak stodoła!!!!!! buziaki!Pa

No tak :) Poezja na zakupy, a Nikaa do kosmetyczki... a tu człowiek musi w pracy siedzieć :( ale od jutra mam wolne , hurraaa!!!! za to dziś czekam na małe spotkanko, co prawda to jeszcze nic pewnego...ale liczę że tak będzie...w przeciwnym razie złapię doła...jak stodoła!!!!!! buziaki!Pa

Mariello, siostro...ja jestem :)...też sie zastanawiam czemu dziś tu tak pusto... gdzie Skarbuszek, Inki, Milky, Katinka, Poezja, JTW, JIW... wszystkie na spotkanka poleciały czy co??? ja tez chcę...ale póki co muszę uzbroić się w cierpliwośc...łatwo mówić gorzej zrobić... Buziaki dla was

witajcie dziewczyny! pałeczka to by mi się przydała, na trochę chociaż :)... Mariella,cieszę sie ze już OK! napiszę :)

Skarbuszku, to teraz ja Cię puknę :) :) :) do jutra! też mi sie nie chce już pracować, pora do domku! buziaczki kochane dziewczątka

Skarbuszku...Twoje puknięcie chyba pomogło... wypełzam i wypełzam z dołka... sama tam wlazłam na swoje życzenie, bo tak naprawdę to NIC się nie stało... ja to \"lubię\" stwarzać jakieś problemiki, martwię się a potem okazuje się że nie było po co...:) klub idiotek...to chyba jakiś klonik tak nas podsumował :)...dlatego to zignorowałysmy!!!

Mariella, co sie stało?????????????? to ja sie staram wyleźć z doła a Ty tam wpadasz? :) ....

Mariella, znów mnie doprowadziłaś do ataku smiechu...:) tytuł świetny, hi hi...o czym mogłaś sobie pomysleć???...no nie wiem :)...nawet się nie domyślam :) my zepsute...:) Bdtk, cześć...masz